Strona główna
  lawety 900km

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

4A-GE Black Top do E11. Dzieki Przemek za informacje, juz mi Wojtek wspominal o tym, co kombinujecie z AEM-em.
Duzo myslalem w ostatnich dniach nad tym tematem i chyba nie tylko sama cena SA jest w tym wazna. To, w co sie bawimy, cale to SWAP-owanie, to w wiekszym lub mniejszym stopmiu jednak rzezba , a rzezba ma to do siebie, ze potrafi platac czesto figle i niespodzianki.
Jest kilka tanich SA na rynku ( ceny od 500-900 euro ), ktore maja dobra opinie wsrod uzytkownikow. Bawiac sie jednak w takie rzeczy, trzeba brac pod uwage, zeby miec kogos w poblizu, co sie na tym zna, bo co mi po tym, ze zaoszczedze 500 euro na SA, jesli potem, w razie problemow bede zmuszony wlozyc auto na lawete i jechac 700-1000 kilometrow, do mojego tunera.
Dlatego w moim wypadku, jesli bede zmuszony zakladac SA, to biore Haltech-a E6X - mam w promieniu 300 kilometrow dwoch naprawde dobrych ludzi, ktorzy maja to pudeleczko w malym palcu i w razie problemow, moge liczyc na ich pomoc. Mam juz funkcjonujacy program do Silvertop-a, wiec pozostaje tylko delikatne dostrojenie tego do mojego silnika i wydechu.....
Miałem wypadek :( [jest wycena :(((]. Corsa znow w domu po wycenie...Ciekawe jaka będzie...



EDIT:
Dzwiniłem i podali mi wycene auta - smieszna jest

Wycenili auto przed wypadkiem na 5800zł co jest smieszne bo to auto z tym wyposazeniem i z LPG napewno warte jest duzo wiecej...Dowiedzialem sie ze instalacja gazowa zwieksza wartosc auta...

Teraz pytanie do Was gdzie moge sprawdzic wartosc rynkową auta tzn taka wartosc ktora biora ubezpiecyzciele podczas wycen czy podczas ubezpieczania auta to wazne dla mnie gdyz mam podejrzenie ze ostro zanizyli wartosc

Co dobre - wartosc po wypadku wycenili na 900 zł dosć nisko i bardzo dobrze - teraz musze upierac sie przy tym ze auto przed wypadkiem bylo duzo wiecej warte.

Nic nie mowia narazie o zwrocie kosztow za lawetę co też mnie martwi bo to 1000zł jest...

Generalnie w pierwszej opcji uznali do wypłaty 4900zł a w auto z naprawami i dopieszczaniem wydalem 10000zł czyli pięknie na tym wypadku wyszedłem - nie dość że mogłem zginąć albo nieźle się połamać to na dodatek zamiast corsy bedzie mnie stac na CC900 albo co najwyzej na malucha po ostrym tunningu ;(
Używane samochody - rzeczywistość.
pare oplat udalo ci sie pominac lub zanizyc a wiec
-zapomniales o tablicach na ktorych wrocisz 100-150 euro
-koszt rejestracji w PL 300zl
-tlumaczenia dokumentow 150zl
-wyjazd tam i powrot zakladajac odleglosc 800km - od 1200zl -1800zl autobus/samochod

Podsumowujac do ceny samochodu musisz smialo doliczyc 3 tys zl na sprowadzenie go i rejestracje + ubezpieczenie.Mechanika nie licze bo nie wiem po co Tobie mechanik skoro zamierzasz kupic w salonie.Na wielkie upusty tez nie licz bo Niemcy generalnei wystawiaja takie ceny jakie chca uzyskac rzadko udaje sie obnizyc cene o wiecej jak 3-5 % od ceny wywolawczej
Sprowadzilem kilka samochodow gdy mieszkalem w Monachium to jakies pojecie o tym mam.


Ad 1 - laweta
Ad 2 - tłumaczenie w kosztach mechanika
Ad 3 - Paliwo liczyłem i wychodzi 800-900

Mechanik, to znajomy znajomego, który sprowadza samochody. Musi być ktoś kto się na tym zna, aby sprawdzić, czy auto nie jest uszkodzone itd. Samochód używany od dealera nie zawsze jest okej - tak słyszałem.
Ile za dobrą R25??. Tą którą jeżdże kupiłem za 1700zł i wszystko działało i działa , mija już trzeci rok od zakupu.Przyjedź na zlot to sobie zobaczysz jak ona wygląda. Drugą którą kupiłem za 900 zł , jeździ do tej pory Maciek i też wszystko działało. Natomiast sprowadzona z Holandii Safranka ma walniętą klimę , tak że nie demonizuj z teorią że w Polsce tylko szajs się kupi.Dowodem jeszcze jednym jest kupiona w POLSCE czarna Baccara ,która stoi u Włodka.Kupiona była za ciężkie pieniądze w Niemczech i niestety gość który ją kupił nie poradził sobie z automatem i nawet nie dojechał do granicy.Wjechało to cudo z zagranicy do Polski na lawecie. Odsprzedał ją Włodkowi i parę ruchów narzędziami w wykonaniu Maćka i skrzynia chodzi . Ile gość stracił na tym kupnie z preferowanego przez Ciebie ZACHODU tylko on o tym wie .
Co do jazdy .... ja użytkuję swoją na codzień , w przeciwieństwie do niektórych co wyciągają swoje Renie z garażu z okazji zlotu. Jestem na każdym zlocie i żadna trasa nie jest dla mnie straszna . I poza awarią skrzyni biegów oraz wymianą tarcz oraz po ponad dwóch latach eksploatacji łożysko w tylnym kole.
gasnący silnik uno 1.0. Temat jest adekwatny co mi się przydarzyło w trasie wczoraj w moim Clipe. Zatrzymałem sie na stacji (zagranicą na Słowacji) aby dotankowac paliwo (miałem jeszcze ok 10 l. w baku i 250 km do domu). Po zatankowaniu chce zapalić a tu nie łapie "zapłonu" - tak 3 razy, dopiero za 4 razem jak "załapał" szybko przygazówka i silnik noralnie chodzi. Moje pytanie dotyczy co może być tego przyczyną? Czy układy wtryskowe mają jakieś zabezpieczenie (chodzi o centralke komp. i oprogramowanie strujace tym ustrojstwem), że jak nie uda sie zapalic za pierwszym razem to blokuje pompe paliwa czy coś? (miałem wrazenie tak jakby pompa nie podawał paliwa a przecież zbiornik był zalany benzyną) Dodam że przez ostanie dni zrobiłem 900 km w tym ok. 600 po autostradach i wszystko było w porządku. Teraz jak już jestem na miejscu w domu wszystko wyglada że działa jak nalezy. Jak coś takiego mi się zdarzy co nalezy zrobić? (oczywiście nie chodzi mi o wzywanie lawety)
Na luzie. Trochę się działo. Miałem inne plany, tylko koleś mnie w chóia zrobił. Zamówiłem na allegro 125 ccm z osprzętem od Piaggio. Za 700 zł szykuje samochód, dzwonie do Niego, a ten do mnie że z osprzętem to 900 zł. Ja mówiłem, że umowa była inna, a ten że to go nie obchodzi. No to się ostro wkurzyłem. Potem napisał SMSa że za 800 mi go puści... Mówię, dobra skocze na miejscu się potarguje... Ale już się nie odezwał [*] Potem napisał do mnie czy jestem zainteresowany to go olałem. Miałem wrócić na forum z fotami do SWAPu na 125 ccm, ale du**. Kasę odłożyłem na Civica, pojechałem, foto ładne, gorzej ze stanem ogólnym. Wróciłem z pustą lawetą i wpłaciłem kasę na konto. Kupiłem audio do Fiesty i se jeżdżę do szkoły. Ojciec zmienia furę to trzeba będzie też coś sobie nowego kupić... Dołożę i planuje coś z rocznika 2000-2002 r.
Auto bez road taxu a transport na kołach. :devil: :devil: :devil: :devil: :devil:

potwierdzam
autko bez waznego TAXU (ZEBY GO WYKUPIC MUSISZ MIEC WAZNE UBEZPIECZENIE ,DOWOD REJESTRACYJNY ,NO I PRZEGLAD)
w przypadku jego braku auto jest zcholowane na policyjny parking i masz mozliwasc je odebrac tylko z waznym przegladem i polisa -bez tego powiedzmy sobie szczerze bye bye autko
koszt operacyjny to okolo 200-300 funtow w zaleznosci kiedy je odbierzesz plus koszty kary orzekanej przez sad 200 do 900
przechodzilem to na wlasnej skorze
2 razy zostalem na ulicy gzie muj samochodzik pojechal w droga strone na lawecie
raz za brak taxu
nastepnym razem
brata autkiem za brak ubezpieczenia (autko sprawne z taxem przegladem i ubezpieczeniem imiennym na brata ,ale nie namnie) :wack:
tez poplynelo
aha no i punkty po 3 za wykroczenie

a to ze komus cos sie tam udalo czy ze uprosil policjanta na to czy tamto to chwala mu za to
ale niewprowadzajmy ludzi w blad
bo w razie draki jak pisal kolega wszystko z wlasnej kielni trzeba zaplacic

pozdrawiam
Silniki benzynowe Vectry C z instalacją LPG. Wracam z tematem, dzisiaj odebrałem ją z warsztatu i faktycznie pierwsza diagnoza mechanika byla zła, niby sprawdził to na komputerze i wydawało mu sie że to może być cewka ale jak założył nową cewkę to dalej nie można uruchomić samochou, i okazało się że to wtryskiwacz się zapiekł na 2 cylindrze i tak sie złożyło że zapiekł sie w pozycji otwartej i lał paliwo do cylindra, a komputer tego nie pokazywał. Niestety za nowy wtryskiwacz w Oplu zaśpiewali 900 zł wiec mam uzywany za 100 zł. I tym razem jest to bez wątpienia wina używtkowania na LPG, ponieważ w nowych silnikach są to tak delikane elementy że gdy nie pracują i nie są smarowana i chłodzone przez benzyne to po pewnym czasie przy użytkowaniu na LPG mogą sie przy dużej temperaturze zapiec, a wiadomo że spalanie LPG generuje wyżą temperaturę niż benzyna, Ja miałem tgo pecha że mi auto staneło na światłach. Poradzili mi dłużej jeżdzić na benzynie i używać od czasu do czasu preparatów (dodatków do czyszczenia wtryskiwaczy) ale powiem szczerze że używałem tylko benzyny na shelu v-powera i to nic nie pomogło, zastanawiam sie czy nie zrezygnować wogóle nad użytkowaniem tego silnika na LPG, bo nie chce znowu mieć prroblemu (laweta, załatwianie wtryskiwacz, naprawa , dużo czasu, pieniędzy i nerwów) a samochód ma dopier 2 lata i 48 000 km, mam nadzieję że mi nie uszkdziło to katalizatora, bo benzyna sie lała do cylindra. Jeżeli ktoś chce załozyć LPG to ja odradzam, jest to moja prywatna opinia. Jeżli ktoś ma jakieś doświadczenia z tym silnikiem na LPG to bardzo proszę o komentarze.
Transport motocykla szczytno-kraków.
  Mustafa pisze:
>> Wez se globus Polski i zobacz gdzie Krakow, gdzie Szczytno, poczytaj
>> se w internecie o jakosci drog i ilosci korkow
>
> Globus Polski ??
> Nooo chłopie.... jestem pod wrażeniem, że masz coś takiego :D
> Pokażesz ?? :D
>
> Robiłem tę trasę wiele razy - nawet troszkę dalej niż do Szczytna.
>
>
troszke sie motocykli dla kolegow nawozilem, ale 900km za 300zł to by
mnie sie nawet jajek podniesc nie chcialo. Jazda
malym/slabym/zagazwoanym autem z przyczepka to masakra. Zdecydowanie
lepiej sprawdza sie przyczepka motocyklowa/laweta - ale kosztuje drozej.
Zakladam jednak ze 25zl bo kolega ma i pozycza mnie za flaszke. Nie
mam auta na gaz :( ale glowenie wozilem dieslem. Jazda, spokojna, z
klima to ok 9-10l na 100km. Skoro wioze kolege, to sam za obiad raczej
placic nie bede, a McDonaldzie jesc nie lubie. 900km po Polszy, z
przyczepka, do tego na tej trasie to masakra. Spokojnie dochodzi
kolacja, kilka energy drinkow. W jeden dzien da sie zrobic, pod
warunkiem posiadania drugiego kierowcy - stary juz jestem, wyroslem z
przelotow po 1300km jednego dnia po kraju.
Reasumujac, za 300zł moglbym pojechac po moto z kolezanka, taka 172cm, z
50kg, miseczka B i w miejscu docelowym bolaby ja kark. Sorrki za
bezposredniosc. Za te sume to mozna to zrobic cienkocienko albo matizem
z gazem ;-)

--
Krzysiek Ciesielski K.M.C.
www.uarebeautiful.com

[166] Wycieki ze wspomagania. [166] Wycieki ze wspomagania
  [166]Pewnego pieknego dnia,po odpaleni stwierdzilem brak wspoamgania.Patrze pod auto plama oleju laweta serwiac 900 zl.Jak sie okazało wysunał sie jeden z wężyków który idzie od zbiorniczka do przeladni.Minął rok znowu to samo.wiedząc co było ostatnio mądrzejszy zrobiłem to sam,po wgramoleniu sie pod auto ukazał sie wysunięty węzyk.Nowe obejmy na wszelki wypadek 2 wlany plyn wszystko ok.Dwa dni pozniej znowu to samo.Tłumaczyłem sobie to niefachowoscią...zrobiłem po raz drugi(w sumie trzeci raz)to samo bardzo starannie.
pojezdziłem Dwa dni znowu to samo......POMOCY


PREFIKSY!!!!!!
silnik alfa TS. jeśli już zmiana to na rope 2,4 jtd:)
a na poważnie do tego silnika poszukaj lepiej mechanika który wie jak taki silnik wyremontowć. Trzeba rozebrać i tu nie ma gadania na słuch nic sie nie stwierdzi. jeśli chodzi o panewki to w listopadzie tamtego roku przerabiałem temat. obróciła się jedna koszt około 2000 (w tym szlif wału, pomiary, nowe panewki, uszczelki, olej... robocizna).
wszsytko było okej, do pewnego czasu, zaczęło coś tam znowu sie dziać ale tylko przy określonych obrotach był słyszalny taki szybki klekot. miałem jechac sprawdzić ale nie zdążyłem... tydzień temu w niedziele zniszczyłem silnik, ostatnim jego tchnieniem było 230km/h na autostradzie wrocław - katowice, dokładnie w połowie drogi odmówił współpracy. obrócona ponownie panewka, przy okazji spierdzielił płyn z układu chłodzenia, przytarły się wałki rozrządu... jestem właśnie w trakcie remontowania silnika. mój mechanik stwierdził że wystarczy zakup "dołu silnika" czyli całego kopletnego bloku i dziś właśnie odebrał przesyłke. reszta jest do przeżycia. koszty bo to najbardziej interesujące: 900 laweta, 1900 blok, robocizna??? i inne pierdoły???
pewne jest jedno następny będzie ropniak nigdy więcej silnika ts

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katowicetaxi.pev.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : lawety Warszawa Puławska
     : Lawety POMOC DROGOWA
     : lawety Legnica
     : lawety Gliwice
     : lawety Tłuszcz
     : lawety niskopodwoziowe
     : LAWETY WYPOŻYCZALNIA
     : lawety Sprzedam
     : lawety do Niemiec
     : lawety gabarytowe
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT