Strona główna
  lawety Gliwice

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Śmieszne i tragiczne zdjęcia związane z autami. :shock: zarąbiście wygląda ta łódka na kółkach... czego to ludzie nie zrobią, zeby se tylko zapalic papierosa...a to Megane, o ile to jest Megane, chyba spadło z lawety a tak przy okazji, przypomniało mi się coś. Kilka dni temu podobna sytuacja była u nas w Gliwicach. Laweta na ukraińskich tablicach nie zmieściła się pod most i 'zrzuciła' z góry 2 całkowicie nowe Golfy V, potem jak byłem oblukac co i jak kolesie pakowali to co po nich zostało spowrotem na lawete i spokojnie odjechali
Czas się z Nią pożegnać.... Współczuje. Hondy rzeczywiście szkoda, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Teraz już Cię sytuacja zmusiła, aby kupić nową i napewno lepszą, może w koncu japońską
Gdzie ją zabrali na lawecie?

P.S. Kurcze to jakiś wyjątkowo pechowy rok, a właściwie jego koniec, już nie mówiąc o świętach, gdzie w wigilie (jak ktoś czyta CKPL, to wie) zginął w Gliwicach jeden z hondziarzy, a dwóch ciężko rannych leży w szpitalu.
Off Road - jacyś miłośnicy się tutaj znajdują?. Gliwice to jeden z ośrodków off-roadowych.

Musisz się śpieszyć z zakupem, bo z roku na rok coraz mniej Uazów jest (kiedyś jeszcze można było kupić pomilicyjne - teraz bida). Ewentualnie można tanio nabyć Honkeriusza z demobilu.


maszina się zwie Discovery 200Tdi i właśnie mknie na lawecie z krzyżakowa
Mecz Euro vs GP Kanady Formuły 1. Ja to pewnie nic nie będę oglądał bo będę wracał z Holandii
Jednak mam nadzieję, że że przy jakiejś stacji będzie bar z telewizorem.
W ubiegłym roku też mi nie było dane oglądać GP Kanady, bo wracając
z Krakowa do Gliwic na autostradzie A4 udało mi się łapnąć 6 razy kapcia
i zakończyłem na lawecie.
2010.05.17.
Poc. 402 #360+406 (kursował na pierwszym pantografie )

Skład ten ma założony kabel WN między wagonami.

Poc.31 #395-386 (holowany przez poc.32 z pętli Lompy o 18:45)
Poc.32 #651-652
Poc.33 #384-345
Poc.34 #364-392
Poc.35 #401-402


Godz.19:00 na zajezdni w Gliwicach na lawecie stał wag.742 przygotowany do wyjazdu.
Krakowskie stopiątki w GOPie.
Kol. jurko444 napisał na forum WPK, że ma przyjechać niebawem krakowski #441+440. Wagony są z 1982r.
Ponoć #440 zapakowany jest już na lawetę, ale czy taką informację traktować poważnie 1 kwietnia ?

Dziś i jutro ma ponoć zjechać na Gliwice....
Krakowskie stopiątki w GOPie.

Kol. jurko444 napisał na forum WPK, że ma przyjechać niebawem krakowski #441+440. Wagony są z 1982r.
Ponoć #440 zapakowany jest już na lawetę, ale czy taką informację traktować poważnie 1 kwietnia ?

Dziś i jutro ma ponoć zjechać na Gliwice....
To wiadomo już czemu #395+386 przeniesiono do Zawodzia. Tylko po co takie cyrki? Mogli już zostawić ten krakowski skład w Zawodziu, a inny skład, z późniejszych dostaw posłać do Gliwic...

Chociaż jakby tak w Będzinie zamienili #636+635 na krakowski skład to bym się nie obraził
Kalendarz OKSS ZO PZM Katowice. Oto co ustalono:

http://www.pzm.katowice.pl/09/kalimp_all.pdf

Z ciekawostek, jakby ktoś nie przebrnął:

AK Śląski organizuje cztery KJS w Krakowie,

12.09.2009r. powinno się coś odbyć w końcu u nas w Gliwicach,

Banovce n. Bebravou są w Czechach,

Są tylko dwa sprinty w Chorzowie, co potwierdzałoby plany inwestycyjne na terenie toru na granicy Chorzowa i Siemianowic i utratę kolejnego ciekawego miejsca do jeżdżenia,

Reszta po staremu. Trzymamy kciuki za nowo powstały AK Jawor, mam nadzieję, że Bartkowi Pawełczykowi szybko nie przejdzie zapał.

Osobiście liczę na Rajd Zamkowy, po czterech latach prób to musi być fantastyczna impreza

Ponieważ kolega 5turbo zakupił lawetę pod Promota, zamieszczam również linka do RegulaminuMistrzostw Polski w Jeździe Samochodem z Przyczepą. Może się skusi, a uprzedzając odpowiedź, jedynki mnie nie swędzą

http://www.pzm.katowice.p...SzP_na_2009.pdf
Pierwszy disaster. No i się stało...

Jadę sobie spokojnie w czwartek w nocy do Bielska do domu, no bo wreszcie udało mi się wyrwać urlop i miałem śmigać jajkiem na wakacje. Autostrada w okolicach Gliwic, nagle temperatura skacze na czerwone pole, szybko zjazd na bok i chłodzenie silnika. Wiatraki sie coś nie kręcą, więc na szybko stwierdzam że to nie są przyczyną. Dzwonie po pomoc drogową i lawetą do Gliwic. Jest coś koło 1 w nocy. W warsztacie robią mi wiatraki na druciki, tak że pracują cały czas. Mógł być czujnik szczelony bo wymieniałem ostatnio chłodnice i coś mogło paść, tak to sobie tłumaczyłem. Wyjeżdżam z warsztatu a tu znowu temp. no to po lawetę i tym razem już do Bielska. 3 w nocy trafiam do domu, auto do garażu, a ja przerażony ze to pewnie uszczelka lub cos takiego. Następnego dnia auto do warsztatu do znajomego a ja na wakacje starym rozklekotanym toledo; dobrze ze go nie sprzedałem... Wróciłem i miła niespodzianka mnie czekała, okazało się że to tylko pompa wody i naprawa to 700 zł. do tego laweta drugie 700 i cała impreza skończyła sie na 1400 PLN, mogło być o wiele gorzej... Strach pomyśleć co by było gdyby to głowica była.
Pierwszy disaster.
No i się stało...

Jadę sobie spokojnie w czwartek w nocy do Bielska do domu, no bo wreszcie udało mi się wyrwać urlop i miałem śmigać jajkiem na wakacje. Autostrada w okolicach Gliwic, nagle temperatura skacze na czerwone pole, szybko zjazd na bok i chłodzenie silnika. Wiatraki sie coś nie kręcą, więc na szybko stwierdzam że to nie są przyczyną. Dzwonie po pomoc drogową i lawetą do Gliwic. Jest coś koło 1 w nocy. W warsztacie robią mi wiatraki na druciki, tak że pracują cały czas. Mógł być czujnik szczelony bo wymieniałem ostatnio chłodnice i coś mogło paść, tak to sobie tłumaczyłem. Wyjeżdżam z warsztatu a tu znowu temp. no to po lawetę i tym razem już do Bielska. 3 w nocy trafiam do domu, auto do garażu, a ja przerażony ze to pewnie uszczelka lub cos takiego. Następnego dnia auto do warsztatu do znajomego a ja na wakacje starym rozklekotanym toledo; dobrze ze go nie sprzedałem... Wróciłem i miła niespodzianka mnie czekała, okazało się że to tylko pompa wody i naprawa to 700 zł. do tego laweta drugie 700 i cała impreza skończyła sie na 1400 PLN, mogło być o wiele gorzej... Strach pomyśleć co by było gdyby to głowica była.



głowica kosztuje 1500
zlot zimowy. hmm,
nie bylo mnie troche i ucichlo,

sprawa jet taka ze na razie nie wiem jeszcze za co pojade
oferta jest cacy, ale z pensji zony nie uskladam,
(starcza od 1go do 15go)
owszem od czasu do czasu cos wpadnie, ale wszystko za malo,
qrde mysle caly czas gdzie tu forse zarobic,

(czasy Gold-Deutschland sie skonczyly)
z robota krucho, codziennie przegladam oferty pracy,
i za glowe sie lapie, smiech na sali ile placa
toz to ludzie w Polsce wiecej zarabiaja.

No ale jestem optymista, i mysle ze cos sie trafi
pozostaje jeszcze problem ze jak znajde prace
to czy dostane urlop na swieta,
no i kolo sie zamyka.

PS
bedac w gliwicach widzialem bordowego explo 1 z rejestracja GDA
mial doczepiona lawete a na niej jakiegos oldtimera
to ktos z naszych?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kfc.htw.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : lawety Warszawa Puławska
     : Lawety POMOC DROGOWA
     : lawety Legnica
     : lawety Tłuszcz
     : lawety niskopodwoziowe
     : LAWETY WYPOŻYCZALNIA
     : lawety Sprzedam
     : lawety do Niemiec
     : lawety gabarytowe
     : lawety sprzedaż
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT