kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Quadami dewastują lasy. Quadami dewastują lasy
Tepi ludzie, mali i zawistni...heheh polactwo z Was wyłazi straszne. Najlepiej
zabijcie wszystkich - przejeżdżających na czerwonym, jeżdżących po pijaku, bez
biletu, kiboli i bezdomnych..itp itd.
Niestety w tym chorym kraju powinien ktoś Was wziąć za mordę i nauczyć
poszanowania prawa. Kombinatorzy i chorzy z zazdrości i zawiści ludkowie.
Przecież nie każdy kto wiezie lawetą quada, jedzie niszczyć palić i gwałcić
sarenki.
Nie wiem czy wiecie, że są organizowane ( również na terenach leśnych i ze
zgodą właścicieli) rajdy???!!!
Również samochody terenowe jeżdżą po lasach.
Ale nie sądzę żeby to was interesowało, najlepiej dołączyc do tłuszczy i
wymachiwać kijaszkiem, nawet jeśli nie bardzo wiadomo o co chodzi...Ale
najważniejsze żeby komuś dopier...lić..
Roman Mandziejewicz - mnie sie nic nie pomyliło - robaczku..
Mówimy o wyrobach daewo:
samochody : jeden znam od urodzenia, znam ołnera(wspólnik,27 lat jazdy
samochodami) , drugi: sąsiad - 30 lat jazdy samochodami.
(Podaje ile jeżdżą, by nie było że nie umieją prowadzić).
wydech 3x w tym pierwszy raz na gwarancji (końcowy tłumik - dziura
spowodowana korozją)
elementy gumowe przy silniku
amorki - komplet
łożyska - przód i tył
osłony gumowe przegubów - wymieniane gdy pojawiały się ślady tłuszczu na
gumie - 3x
przeguby - te od strony koła
chłodnica - pomogło wlanie świństwa do uszczelniania
'opuściły się drzwi' od strony kierowcy - do tego stopnia, ze trzeba było
oddać do blacharza by naprawiał - oczywiście w aso.
uszczelka pod głowicą - silnik wygląda jakby był polany olejem....to w
samochodzie wspólnika - 140kkm
łożyska - tył
wydech - 1x zaraz po gwarancji
zaśliniony silnik pod uszczelką głowicy - i to bardzo... to w samochodzie
sąsiada - 60kkm.
I jeszcze kilka kwiatkow...
Moj wlasny lanos - po 20kkm wymiana silnika, potem uszczelka po pokrywa
zaworow, uszczelka pod glowica, sprezyna i poduszki amorkow z tylu, bierze
olej
Nubira szefa - wydech na gwarancji (30kkm) i nieusuwalne problemy z klima
(dziala jak chce, a jak nie chce to nie dziala)
Lanosy sluzbowe - amorki przy przegladzie zerowym, lozyska w przednich
kolach, przewody WN, wycieki oleju, programowanie silnika krokowego n-razy
DU jak widac szczytem jakosci nie jest, ale....
to i tak nic w porownaniu ze zlomem jakim jest seicento (2 sluzbowe rocznik
i przebieg porownywalny) przynajmniej zaden DU (z 5-ciu testowanych) nie
potrzebowal lawety, ani usterki nie zagrazaly bezpieczenstwu jazdy.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl