lasy równikowe rodzaje roślin
|
kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Wprowadzenie do S e s j i
kto, co, gdzie i kiedy. Naprawdę? To znaczy że nikogo nie zamkną?
Heh ;).
Ekosystem, zanieczyszczenia środowiska?
Można uznać, że degradacja srodowiska w dużej mierze została zatrzymana. Upowszechnienie się zimnej fuzji i wyczerpanie wiekszości złóż naturalnych (węgla i ropy głównie) sprawiło, że oddycha się znaczniej znośniej. Zespoły naukowców pracują nad odtworzeniem licznych wymarłych gatunków zwierząt i roślin.
Po załamaniu ekologicznym w XXIIw. ludzie zmienili swoje podeście do kwestii ochrony środowiska. Obecnie głównym problemem wydaje się być przeludnienie i kwestie żywnościowe. W wyniku zatrzymania wyrębu lasów równikowych (za pomocą nałożenia olbrzymich kar i zagrożenia embargiem krajom ameryki pd.) i zaprzestaniu używania nawozów sztucznych (mniejsza intesyfikacja rolnictwa) wyżywienie takiej liczby ludności staje sięc oraz większym problemem i to mimo, wykorzystywania oceanów jako terenów uprawnych (tak, tak - wodorosty i owoce morza).
Dlatego pęd ku kolonizacji jest conajmniej zrozumiały...
I jeszcze pytanie co z mediami, internetem i ogólnie telekomunikacją (TPSA monopolistą światowym? ) ?
Sieć jest wszędzie, a kupno firewalla do sieci domowej integrującej lodówkę, pralkę, a nawet wagę łazienkową jest czymś tak naturalnym jak instalowanie toalety. Ewolucja sieci doprowadziła praktycznie do powstania tzw. dysku globalnego. Ze względu na wolny dostęp do wszelkiej informacji kwestia piractwa. Większość mediów dostępna jest bezpłatnie, w przeciwieństwie do czasów dzisiejszych dobrowolną oplatę możesz wnieść po zapoznaniu się z produktem. (uwaga, taka praktyka jest traktowana jako coś normalnego a nie jako okazja do kradzieży. Ludzie akceptują taki system i traktują go jako efekt naturalnej ewolucji wzajemnych relacji artysta-klient. Artyści natomiast zdali sobie sprawę, ze zyją w dżungli gdzie wygrywa najlepszy, a na miernote nie ma miejsca. Wszyscy są zadowoleni).
Poza tym sieć podzielona jest na dwie części: pierwsza to efekt ewolucji ówczesnego internetu i aktualnie można powiedzieć, ze jest odpowiednikiem świata postapokaliptycznego. Wbrew pozorom jest tam jeszcze wiecej wszystkiego niż obecnie w tym przeważnie wirusów które zaczynają już bardziej przypominać swoich biologicznych braci niż zwykłe programy i różnej maście cwaniaczków i przestępców. Jako alternatywa powstał rownież Internet2 lub Q-Int (quality internet) - czyli tzw. czysta sieć wymagająca autoryzacji każdego użytkownika (nie można być anonimowym), a portale (bardziej przypominające dzisiejsze gry fpp) wymagają zatwierdzenia przez grona eksperckie które zapewniają o jakości, wiarygodności i bezpieczeństwie prezentowanych tam treści. Siłą rzeczy sieć wchłonęła inne media i obecnie o radiu czy telewizji mówi się bardziej z przyzwyczajenia. Telewizor to po prostu kilka vizarów (rodzaj rzutników tworzących złudzenie trójwymiarowości - patrz raport mniejszości) podłączonych do domowego komptera które sluzą przeważnie do oglądania filmów. Podobnie gazety ostały się w postaci pojedynczych kartek z tworzywa sztucznego które wyświetlają tekst i zdjęcia pobrane z odpowiedniego serwera sieci.
Jeśli chodzi o wirtualną rzeczywistość i "matriksa" to kwestia podłączania komputera do ludzkiego mózgu została zaniechana. (owszem istnieją pewne projekty zrzeszajace fanatyków ale nie cieszą się one aż taką popularnością jak by nam obcenie mogło się wydawać) Można co prawda wytworzyć rodzaj sprzężenia myślowego by sterować jakims urządzeniem ale jest to technologia wykorzystywana głównie przez tych którzy mogą sobie pozwolić na długi trening (mlody wiek jest tutaj zalecany, łatwiej się przystosować) i potrzebują czegoś takiego (np. piloci myśliwców).
TPSA nie istnieje, zostało przekształcone w Królewskie Sieci Komunikacyjne :P
[Dodano po chwili]
Mały edit
W Polsce ze względu na duże połacie terenów zdatnych pod uprawy (ziemie ukraińskie zwlaszcza) problemy te (żywnościowe) nie mają aż takiego znaczenia.
Poza tym by było jasne (i by rozwiać wątpliwości Raphagorna): świat przyszłości funkcjonuje bez większych zgrzytów. Nie nastały żadne czasy mroku, totalitaryzmu czy jakiegoś innego wielkiego brata. Ludzie nie czują się uciskani (a przynajmniej nie bardziej niż normalnie) i nie licząc odwiecznej grupy malkontetntów i wywrotowców (ci znajdą się zawsze) jest po prostu dobrze. (choć wiadomo, że 50lat temu to były czaaasy ;) )
Papuzik czerwonouchy (Erythrura coloria). Efektownie ubarwiony gatunek o drobnej, filigranowej posturze. Jeden z najmniejszych papuzików. Z natury spokojny i ciekawski. Wiele lat temu rzadki w hodowlach i kłopotliwy w pielęgnacji. Obecnie nie stwarza w hodowli problemów, ale nadal należy do rzadkości.
Gatunek endemiczny występujący na wyspie Mindanao, która jest drugą co do wielkości (94.596 km2) wyspą Filipin, położoną w południowej części archipelagu. Powierzchnia wyspy w większości górzysta zbudowana ze skał osadowych i wylewnych, głównie bazaltów. Przeważa klimat równikowy, wybitnie wilgotny. Średnie miesięczne temperatury 23-28oC. Średnia roczna suma opadów 1 000 - 4 000 mm. Roślinność stanowią wiecznie zielone lasy równikowe i lasy monsunowe. W wyższych partiach gór lasy sosnowe strefy umiarkowanej. Papuziki czerwonouche żyją wśród drzew na zboczach masywu górskiego Katanglad. Prowadzą skryty tryb życia. Obserwowane były w parach lub w grupach rodzinnych, Żywią się nasionami traw i chwastów, zielonymi częściami roślin i drobnymi bezkręgowcami.
Pierwsze papuziki czerwonouche importowano do Europy w 1964 roku. Nie znając ich potrzeb pokarmowych, żywiono je podobnie jak inne gatunki pochodzące z Filipin. Podawano pomarańcze, jabłka i miód, co doprowadzało do niestrawności, a następnie do śmierci. Próbowano także karmić je świeżymi figami, których jednak nie jadły. Wskutek nieodpowiedniego żywienia wszystkie ptaki z tego licznego importu padły. W 1982 roku importowano je ponownie. Analizując błędy żywieniowe jakie popełniono poprzednio, zaczęto ptakom podawać drobne nasiona, co zostało uwieńczone sukcesem. Papuziki czerwonouche w porównaniu z wieloma innymi gatunkami z rodzaju Erythrura są spokojne, zrównoważone i nie latają nerwowo, umieszczone w klatce. Właśnie w klatce także jest możliwa pielęgnacja i rozród tego gatunku. Jednak należy wziąć pod uwagę tokowanie samca, które jest podobne do tokowania samców innych papuzików i polega na gwałtownej gonitwie za samicą. Z tego powodu klatka powinna być duża o długości co najmniej 150 cm. Dobrze gdy para lęgowa ma do wyboru kilka półotwartych budek o wymiarach 12x12x15 cm, zawieszonych w różnych miejscach. W wybranej budce zbudują obfite, kuliste gniazdo z bardzo małym, bocznym otworem wejściowym. Niecki gniazda nie ścielą piórkami i innym delikatnym materiałem. Do budowy chętnie wykorzystują siano, źdźbła traw i włókno kokosowe. W zniesieniu 2-4 jaja wysiadywane 13 dni. Kontrolę gniazda znoszą dobrze. Młode ptaki opuszczają gniazdo w 21 dniu życia i krótko po tym zaczynają pobierać pokarm, mimo że są dokarmiane przez rodziców. W tym miejscu należy zaznaczyć aby nie kontrolować gniazda od 12 dnia życia ptaków. Zdarza się bowiem, że przedwcześnie wyjdą na zewnątrz, kiedy nie są w pełni opierzone i nie potrafią latać. Przy niedostatku odpowiedniej temperatury zwykle padają. Sześciotygodniowe ptaszki są już samodzielne i niezależne, czteromiesięczne uzyskują szatę osobników dorosłych i są dojrzałe płciowo. Rozród umożliwiamy im jednak dopiero po osiągnięciu roku. Ptaki w dobrej kondycji mogą odbyć kilka lęgów w sezonie. Aby zanadto ich nie eksploatować, po trzech lęgach zabieramy budki i rozdzielamy pary na okres sześciu miesięcy.
Andrzej Jarosz
cały artykuł jest opublikowany w wydaniu f&f, nr 07/2009 (126)
Źródło: Kod: Zaznacz wszystkohttp://www.faunaflora.com.pl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|