kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

: Obecna sytuacja w ITF. Bardzo dobry post Gizmo, a dobry bo prawdziwy, i bezstronny. Szkoda że na tym całym zamieszaniu tracimy głównie my czyli ćwiczący, ale tam gdzie są pieniążki i władza zawsze będą klótnie. Możecie zobaczyć jako ciekawostke list TKD-KN (użyje tych samych skrótów) mówiący o zorganisowańiu MŚ w Grecji i dyskwalifikacji polski (oczywiście przez TKD-KN) do organizacji MŚ w Warszawie, ciekawy jest jesden cytat
"But unfortunatley they were some peoples who where against the last wish of Gen.Choi. The Poland TKD Association was one of them. That is why we disqualifield the Poland Association to host the 13TH World TKD Championship..." cały list znajdziecie pod adresem http://www.internationaltaekwon-dofederation.com/greeting.htm list ten został umieszczony na stronie http://tkd.any.pl Moim prywatnym zdaniem to że PZTKD ITF popiera TKD-V (czyli wiedeńskie) jest najlepszym rozwiązaniem, choć zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie.
Plan rekolekcji 0 stopnia.
czesto sa tez wycieczki w gory
Hehe, no i ten punkt też nie wszędzie występuje. Nie wiem, Elluniu, czy z tej geografii coś pamiętasz , ale tak dla przypomnienia to nie cała Polska ma górzyste ukształtowanie terenu (czy jak się to tam zwie ). To raczej uroki konkretnych diecezji, bo np. u nas to raczej więcej lasów i jezior niż gór. I tam wtedy pomykamy. Oczywiście w czasie wolnym .
Ale to tylko barwy róznorodności oazowej ...
Jeden wielki offtop czyli pogaduszki o wszystkim.
Nie znoszę brudasów , dla mnie to nie archetyp , tylko zwykły obrzydliwy obleśny niechluj No właśnie dla mnie gdyby oni (Aragorn, Boromir) czyściutcy, śliczniutcy i pachnący biegali po tych lasach i górach, to to nie byłby Władca Pierścieni tylko Star Wars
A ja od wielu, wielu lat lubię Władcę , po górach sama chodzę pasjami, a np. po tygodniu w polskich czy rumuńskich górach to sama zapewne nie wyglądałam najlepiej więc im wybaczam
Mali i samotni z Mielca !!! nowe malce str.184.
Niestety pogoda nam sie nie udala calkowicie. Jest wiele spraw niewyjasnionych, niedokonczonych ... ludzie pytaja o rozne sprawy, ze tego i owego nie sprawdzilismy. Trudno zrozumiec, ze sie nie dalo po prostu :roll:
Dla wyrobienia pogladu jak wyglada schronisko po solidnym deszczu wstawilam zdjecia na watku mieleckim.

Z tym to bym sie akurat nie zgodzila. Za mocne porownanie, nie na miejscu wrecz. Kierownik psy przyjmuje rozne, za darmo tez, zeby jakis idiota tego psa nie wyrzucil do lasu, czy nie przywiazal do drzewa.
To nie kierownik jest winny przepelnienia, ale kompletnie nieodpowiedzialny naród polski, który robi ze zwierzetami co chce. Co fakt to fakt.
Mnie na przykład te warunki w schronisku bardzo motywują do pracy. Pomimo, ze czasami mam wrażenie, że to praca syzyfowa to nie zamierzam sie wycofywac ;).
Perfekcyjna przekladka z Angola :) nikt nie pozna..
 
Cena niska, jeśli mechanika jest w bdb stanie, to do wyciągania drewna z lasu nada sie idealnie..przyczepę też pociągnie:)
Hilux, Navara czy Ranger to nie bulwarówki, tylko woły robocze..tylko w polsce robią za "prestiżowe" samochody zarządu..oczywiście wszystko w imie odliczenia vat'u :D
Bicze.
no cóż. Ja strzelam od 2 lat, kooniu od baardzo dawna(bo to zgred jest ) i jakos mocowania są te same. A fall się niszczy tak czy inaczej, na to nie ma siły.

Pozdrawiam,
Karol

nie pozostaje mi nic innego jak odac racje w honorowej dyskusji. Mysle ze mam poprostu zle doswiadczenia i tyle. Jezeli od dwoch lat strzelacie i wszystko pasuje, zatem macie dobry sprzet i znaczy ze umiecie nim sie dobrze poslugiwac. Ja zarazilem sie Batem w zeszlym roku, mieszkam obecnie w Londynie i nie mam za bardzo miejsca potrenowac, czasem ide do parku, ale wystarczy kilku joggin'istow lub pani z pieskiem i mam przerabane, raz nawet jeden pies malo co mnie nie pogryzl, nie widzialem gnojka, byl za mna i sie zdenerwowal odglosem strzalow chyba. Panience udalo sie go zatrzymac...hehe! Jak jezdze na urlop do Polski, chodze w swietne miejsce do lasu, ktory graniczy z osiedlem, ale jak sie napotoczy rodzinka na rowerach lub jakis grzybiarz, to albo maja zale ze mam uwazac bo przeciez po lesie ich dzieci na rowerkach jezdza, albo jest smiech i glupie zaczepki ze strony cwaniakow, ktorzy za wszelka cene chca sie sprawdzic ze mna i moim batem, jakos nie jestem debilem i leje ludzi moim batem, wiec znowu musze isc szukac nowego miejsca na trening. Wlasnego ogrodu nie mam. Takie mam oto przygody wesole z moim batem. A moj bat sie zerwal dokladnie na drzewie, cwiczylem w mokrej trawie od rosy, rzemien szybko nasiaknal, mimo ze byl konserwowany, po godzince czasu, a cwiczylem zestrzeliwanie puszek ustawionych na plocie dla zabawy, nie wycelowalem i trafilem w galaz nad plotem, po dlugich staraniach dostania sie do galezi by odwiazac zaplatany fall, z pomoca przyszedl sasiad... pociagnal z alej sily, myslalem ze zabije!!! odpuscilem jednak chlopu, chcial pomoc i nie stac by go bylo zeby mi kupic nowy bat u Jrzjoe. Tak wiec mamy tu czysta sytuacje, wiemy juz ze jestem bardziej amatorem niz Wy, ale nie glupim czlowiekiem.mam poprostu pecha...hehehehe!!!!
Pozdrawiam
Okrutny sport, czyli jak się bawią myśliwi w szczecinskim.
Użytkownik "juras" <juras1@gmail.com> napisał w wiadomości
news:del0ha$qs2$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "juras" <juras1@gmail.com> napisał w wiadomości
> news:dekuu3$7o2$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=green]
> >
> > Gowno widze wiesz, mialem takiego jamniora i nie ucz mnie psiakow .[/color]
>
> Tylko sie nie obrazaj
> juras
>
> wcale mnie nie .......mam jamniorka i wiem co to dla niego dołek a ten[/color]
gatunek jest wspaniałym norowcem na wszelkiego rodzaju lisy -i nie
potepiałbym w czambuł tego ponieważ w Polsce o czym zwariowani ekolodzy nie
mówią grozi nam poważny problem ekologiczny któremu na imię NORKA
AMERYKAŃSKA - nie ma ona żadnego konkurenta w naszej faunie i wkrótce
zacznie się lament ornitologów , rybaków , chodowców drobiu -zanim
przetrawi się wszystko przez system ustaw bedziemy liczyć straty na
pokolenia -brak ptaków wywoła niszczenie lasów i upraw .

jamnik musi polować przynajmniej raz w miesiącu i powinien znać się na tym
co zrobić aby z dziury wyjść - największym zagrożeniem jest jama borsuka

na lisy nie poluje się masowo ponieważ za lisa to tylko wyleniała skóra i
ryzyko wścieklizny .........od wypełniania papierów po odstrzale -lepiej
kupić skórę z fermy

myśliwi nie trzebią zwierzyny - po pierwsze jest etyka która zmusza do
selekcji , są zakazane niektóre formy i sposoby polowania z nowoczesnym
sprzętem strzeleckim i nie raz większą satysfakcję przynosi ogladanie
zwierzyny niż jej zabijanie

wkrótce i w szczecińskich lasach będzie można usłyszeć wycie wilków - co
roku posuwają się o około 150 km -może nawet w tym trafia na grzybiarza a w
okolicach szczecinka i drawska są ich tropy i ślady po konsumpcji


--
==== opix ======