kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Mass Effect
Polska premiera - 12 lipca. Nad patchem juz pracuja, i przed polska premiera powinien wyjsc.
Ja tez kurcze mialem wrazenie momentami ze gram w KOTORa, i bynajmniej nie jest dla mnie wada bo obie czesci przechodzilem kilkukrotnie i nadal do nich wracam.
Brakuje mi w ME bardziej otwartych lokacji i np jakichs egzotycznych lasow albo dzungli. Inna sprawa ze Silnik U3 ma spore problemy z tworzeniem prostej nawet Flory. Do takiego Obliviona nie ma nawet startu pod tym wzgledem
Muszę przyznać, że jest to dla mnie największa wada tej wersji silnika użytej w ME. W drugiej części powinni wziąć przykład z Gearsów 2 i stworzyć lokacje w któych jest dużo roślinności napędzanych technologią SpeedTree. Lost ODyssey pokazał, że się da nawet jesli takie lokacje będą długimi korytarzami.
Ten post był edytowany przez Gooralesko dnia: 19 Czerwiec 2008 - 10:22 Riverside. Zespół bardzo dobry jak na nasze warunki, nie powalił mnie może na kolana..., ale jak to już kiedyś na last pisałem, cieszę się, że polska muzyka będzie/jest kojarzona z Riverside. Co do klawiszy, to to jest dla mnie duży minus. Niestety jakbym się nie starał nie trawię instrumentów klawiszowych nawet w minimalnym stopniu. Dobrym miejscem dla nich jest pop i elektronika szeroko rozumiana... TYLKO
Powrót do góry
Nightwish. I dobrze że fińska? :P
Ja rozumiem jakbyś mówiła że polskość z muzyki - patriotyzm itp., ale fińskość? Zresztą ja nie wiem co ludzie tak tą Finlandię uwielbiają. Tak, sam kocham Finlandię, ale tylko tą co ma 40% :D Imo Polska jest o niebo piękniejszym krajem niż Finlandia.
Damn, aż sobie "Lasy Pomorza" puszczę ^^
dobrze, nie słuchaleś chyba ich muzyki, taki chłód, zimno, a przede wszytskim akcent czuć w głosie w Tarji, w tej nowej tego nie ma. Z resztą nie nadaje się do takich piosenek, wole Marca w dzień dzisiejszy. :)
Wiesz nie jestem pariotką, w co tu wierzyć, prawie każdy polityk to złodziej i rozkradają państwo. Więc o czym mowa, kilka lekcji historii dla młodzieży nie nauczy nas patriotyzmu. (i wyszło, że polityką się intersuję :lol: )
Nie uwielbiam Finalndii, lecz jest w niej mniejszy chaos niż tu...
Oj to chyba, z Finlandii zdjęć nie widziałeś, Rovaniemii (nie wiem czy dobrze napisałam) zorza polarna, na południu zaś piękne pojezierza... :D
I nie tak gorąco jak w Polsce! :wink:
I tam leci 'normalniejsza' muzyka w radiu, nie takie coś jak u nas :wink: Proszę o uśmiech kochani. Dobry wieczór dziewczyny ,no tak już od razu narzekanie ,a to liści zadużo lub błota ,jak zwykle kobiety...Nieprawdą jest że w całej polsce pada i zimno ,ja np.miałem dzień słoneczny i ciepły tylko trochę o 19 pokropiło i to wszystko.Tak Grażyno ,we wrzesniu ziemniaki,buraki no i grzyby w lasach,powiedzcie czy już chodzicie do lasu i czy są.Pozdrawiam wszechobecne śmieci. no chyba, że jakis sposób jest to mi powiedzcie prosze
Powiem Ci, jak to rozwiazali Niemcy i mieszkancy podwarszawskich Lomianek. (Niemcy nie mieszkaja w Lomiankach ani vice versa, ale zrobili to samo ). Zauwazyli, ze organizacja wywozu smieci i turystyki jest znacznie tansza od sprzatania lasu, zbiorki nielegalnych smieci itp.
- Sa miejsca piknikowe kilka siedzisk z bali przecietych na pol i kosze na smieci, ktore sie oproznia. Czy w poblizu byl jakis kosz, do ktorego piknikowicze mogliby te smieci wyrzucic?
- Drogi lesne sa takiej jakosci, ze sa trudno przejezdne dla zwyklego samochodu. Pozostale broni szlaban.
Te dwie rzeczy w Polsce to pole dzialania LP. Pieniadze powinny byc, bo lasy podwarszawskie sa bogate, maja nawet pieniadze na etat rzecznika prasowego.
- Kazda posesja podpisuje umowe na wywoz smieci. Umowe sprawdza sie. Inaczej smieci laduja w lesie.
- Kazda budowa i remont ma umowe na wywoz smieci, ziemi lub gruzu. Umowe i kwity sprawdza sie. Inaczej gruz, ziemia i smieci laduja w lesie.
Te dwie rzeczy w Polsce to sprawa wladz gminy. Z podwarszawskich gmin znam Lomianki, gdzie sprawe rozwiazano lata temu sprzedajac torby w sklepach. Z tego co wiem, Legionowo to troche zacofana gmina w organizacji. Niedawno burzyli sie o oplate za autobus, a w Lomiankach jest od lat prywatny. Ale moze skopiuja przyklad z drugiej strony Wisly.
Jurek i smileye Autorytety młodzieży - komentarz do sondażu Rzeczpospolitej. wybieram TO drugie:)
przypominam również,ze jest juz TAKI Społeczny Protest,nawet tez go podpisywałam...
A brzmi,"Przestancie szkodzić POLSCE...."
imponująca jest ilośc podpisów Niepokornego Społeczenstwa......ale
to nie działa na tuskwy,oni nie mają ani Honoru,ani wstydu
a TYLE jest jeszcze do SPRZEDANIA.....
WODA,ZIEMIA,LASY,Złoza pod nimi leżące.....i GIELDA
WYPRZEDAZ BEZ TRZYMANKI,spieszą się bo wiedzą,ze nie zawsze jest POGODA
dla BOGACZY Pożar na Słowacji !!!!!!!!. Byłem w pobliżu tydzień wcześniej i widziałem spustoszenia. A że jstem leśnikiem z wykształcenia, to cokolwiek wiem, co tam się zdarzyło i co zrobiono. A zrobiono bardzo dużo. W niższych partiach drewno było praktycznie usunięte. Głównie dzięki Polakom; widziałem sporo samochodów z dewnem, wszystkie na polskich numerach. Pozostały tylko enklawy w górach, gdzie dojedzie tylko specjalistyczny ciągnik zrywkowy, o ile przedrze się przez nie ruszone partie lasu (a to park narodowy). Moim zdaniem leśnicy zrobili, co się dało.
A jeśli było sucho (a prawdopodobnie było), to w takich warunkach (wysuszona ściółka jest bardziej sucha niż dobrze wysuszone siano) ogień posuwa się jak huragan (wiem coś o tym, sam w takich warunkach omal nie sfajczyłem 650 ha lasu). To duża sztuka strażaków, że zatrzymali go na 250 ha. BUKOWIECKA KOLEJ DOJAZDOWA. Trasa ściągnięta, wstępnie przejechana i moim zdaniem jedna z lepszych które ostatnio grałem . Podoba mi się jej zróżnicowanie próbujące ukazać klimat wąskotorówek w Polsce. Są tu zarówno długie proste odcinki przez pola i wzdłuż dróg, jak i wspomniane już niesamowite lasy. I mimo że niektóre fragmenty są baardzo nietypowe (choćby owe bunkry ) to moim zdaniem jest zaleta. I bardzo podobają mi się poukrywane smaczki typu "Wąskotorowy Szlak Turystyczny" czy plakat "Maszynisto! Tutaj naciśnij F2 by zapisać grę" . Aż chce się rozglądać na boki, zwłaszcza że otoczenie jest oddane naprawdę ślicznie! Teraz tylko czekam na zadania, bardzo jestem ciekaw co tam wymyśliliście Jaka nawigacje polecacie?. hmm ja troche z innej strony, tomtom jest dla ludzi ktorzy procz nawigacji chca miec w samochodzie mozliwosc obehrzenia filmu, posluchania muzyki, obejrzenia zdjec czy dokumentow i nie zaglebiajac sie w system, co do map no to nie jest tak zle ostatnio, calkiem niezle pokrycie, co do wyznaczania tras widac ze tomtom postawil na stolice reszta polski - no coz
co do automapy uwazam ze dopiero wersje 5 sa produktem udanym jesli chodzi o wyznaczanie tras, co do pokrycia nie wypowiem sie, zaznacze tylko ze na podlasiu czyli terenie zapomnianym przez reszte swiata testujac urzadzenie pokazywala nam lesne sciezki i nawet ostrzegala o przejezdzie przez most ktory byl niczym wiecej jak kladka, dodam ze testowany w dwoch roznych lasach oddalonych od siebie o jakies 200km, rewelacja
wybierajac automape instalujesz ja na palmach badz notebooku, co tak na prawde daje ci nieograniczone mozliwosci kozystania z tych urzadzen nie tylko do nawigacji
jesli ktos jednak lubi prostote i po lasach nie chce jezdzic moze zaiwestowac w tomtoma, tutaj duza przewaga tego malenstwa jest ciagla aktualizacja map za pomoca mapshare i mozliwoscia instalacji go praktycznie na wiekszosci nawet prostych telefonach
swe zdanie opieram na doswiadczeniu zwiazanym z kilkuletnim serwisowaniem tego typu zabawek (mowie zabawek gdyz jako surwiwalowiec lubie czytac mapy) Rzeszow. Od kiedy Rzeszów jest w Małopolsce? :D Tylko przez przypadek zobaczyłem ten post.
Jest strzelnica w Borze w lasach głogowskich. Jest to strzelnica myśliwska, jedna z lepiej utrzymanych strzelnic, jakie miałem okazje widzieć w Polsce. Ale jest to strzelnica dla myśliwych i z tym wiążą się pewne utrudnienia. Po pierwsze myśliwi mają pierwszeństwo, a jak przyjdzie sob- niedziela to strzelania mają koła myśliwskie z całego regionu i jest dużo osób. Do tego jest problem z osią 50m, jest, co prawda tzw. dzik, ale to jest oś myśliwska, stanowisko jednoosobowe i kilka osób z cp nie ma jak strzelać. Do tego brak stojaków i tarcz typu sportowego. Nie ma problemu z osią pistoletową 25m, jest 10 stanowisk, przeważnie pusto, chyba, ze LOK ma zawody albo ktoś szkolenia, ewentualnie inna impreza. Ale ogólnie jest dobrze. Trzeba znaleźć gospodarza strzelnica i z nim ustalić gdzie można i jak strzelać.
Wnioski, jeżeli chcecie rozpocząć zabawę z cp to proponuje broń krótką.
Jest strzelnica w Łańcucie. Jestem po wymianie maili z opiekunem, w najbliższym czasie wybieram się tam, żeby osobiście ustalić czas i zasadę strzelania z cp.
Ja z reguły w okresie letnim strzelam w sobotę do południa albo w niedziele po 15. ciekawostka. No tak, tam dobrobyt, aluminium wala się po lasach....
a polski złomiarz nie ma jak zarobić na butelkę chleba...
MINUSY posiadania Goldena. Ja nie mam jeszcze goldenka, ale bardzo chcę mieć.
I dla mnie największe minusy jego posiadania to:
1.Wakacje-co wakacje i ferie gdzieś jadę nie na długo, ale to zawsze coś. Niby jadę do rodzinki, ale mam ciocię, które mieszkają w blokach a jedna to nawet za granicą we Francji. Jak jadę gdzieś na granice to tak na około 2 tygodnie a ciocia ta też mieszka w bloku. A jak odwiedzam kogoś w Polsce to tak na minimum 4,5 dni. Więc wakacje to nie lada wyzwanie dla posiadacza goldenków. Na szczęście moje jednak mam fajną sąsiadeczkę, która by go mogła dokarmiać i ciocie w drugiej okolicy bardzo bliziutko.
2.Pieniążki-Z tego, co piszecie to jego miesięczne utrzymanie to jakieś 200zł, a jak dojdą niespodziewane sytuacje to jeszcze i to dużo jeszcze więcej kaski pójdzie.
3.Ze szkółki wracam około 14:20 maks wiec troszkę by Piecho siedział sam.
4.Trzeba z nim wiele czasu spędzać- a ja, że się wyrażę, co 5 min mam nowe, zwariowane pomysły, co moi znajomi odczuwają ras dobrze a nie, kiedy są w kompletnym szoku. Jak bym miała psa to nie mogła bym tak wiele czasu spędzać z ziomkami i na dyskotekach i imprezach szkolnych.
5.Piesek ewentualnie mógłby spać w domku, ale w dzień, kiedy mnie nie ma był by w kojcu na kilka godz. a potem bym go wypuszczała dopiero i bym z nim świrowała He he.
Ale prócz minusów:
Mieszkam na wsi(od razu mówię to nie oznacza, że gorsza jestem i świnia i nie wychowana i "staromodna" i, że wieś, w której mieszkam jest zacofana) mam średniej wielkości domek i duże podwórko i w koło pola a nie daleko lasy, wiec by się mógł wybiegać.
No to tyle, bo miało być o minusach:)
Pozdrowiam:):*
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|