kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

AVS skryptow kilka.
Linijka audio_rate=AudioRate(last) sprawdza częstotliwość próbkowania dźwięku w filmie. Gdy wykonamy AssumeFPS(23.976,true), ta częstotliwość się zmieni. Dlatego dodałem potem linijkę SSRC(audio_rate,false) która przywraca pierwotną częstotliwość.
sorki ale tego nie zalapalem
nie wiem juz o co chodzi z tym dzwiekiem

dajmy przyklad

KOD
Poprawa ćwiczeń z Ochrony Lasu u M.Sławskiej. Ja nie byłam, ale podobno byly takie:
1 Feromony do czego stosujemy, pułapki itp
2 Płazy i Gady- poprawa bytowania
3 Strzygonia choinówka- jak i kiedy liczymy sposoby i terminy
4 Kategorie zagrożenia pożarowego oraz ocena zagożenia
5 Szeliniak sosnowiec - jak ograniczyć zniszczenia na uprawach
młodnikach
6 Zamieranie drzewostanów jesionowych
7 kompleksowo ogniskowa metoda ochrony lasu
8 metody zwalczania szkodników pierwotnych sosny-chodziło konkretnie o
mrogów szkodników...np. jeże, dziki, ptaki, nicienie, grzyby
konkretnie co zabija co.
Puszcza Białowieska.
Czy las pierwotny i naturalny to jest to samo?
I tak i nie
Mamy taką sytuację - na oceanie wybucha wulkan - pojawiają się dwie wyspy - na jednej las sadzony jest przez ludzi na drugiej "sadzi się sam"- w obu przypadkach będzie to las pierwotny - bo nigdy lasu tu wczesniej nie bylo ale tylko w drugim przypadku bedzie to las naturalny. W tym bowiem kontekscie pierwotnosc nalezy traktowac jako etapowosć cyklu zas naturalność jako jego formę.
Nowy wątek. Zmiana wątku!

Las w Werty jest lasem opuszczonym przez ludzi, a jeśli już do niego wejdą to już nigdy z niego nie wyjdą.
Dlaczego?
Ponieważ las jest pełen wampirów i wilkołaków żądnych krwi swoich przeciwników i ludzi.
Wcześniej sprawy miały się inaczej. Wampiry żyły z wilkami w świętym spokoju. Eden zniszczyła jedna mała dziewczynka, która miała specjalny cel- zemścić się na obu stronach za śmierć swojego starszego brata. Emily zupełnie niechcący skłóciła obie strony kłamstwami, licznymi intrygami i podstępem. Jednak wszystko wymkneło jej się spod kontroli i spowodowała wojne. Emily uciekła i zniknęła, zostawiając obie rasy na krwawą śmierć. A przynajmniej jej się tak wydaję.
Do Werty wprowadziła się druga sfora, więc pierwotna sfora nie zaprzątała sobie głowy spiskami i napaściami wampirów tylko ratowali swój teren i pozycję. Wampiry także miały swoje sprawy. Ich przywódcę zabił wampir pragnący władzy nad nimi. Oni jednak szybko znaleźli zastępce i próbują go zabić, ale to nie jest takie proste ponieważ on ma dar przemiany w różne zwierzęta i ludzi.
Tylko od was zależy, która sfora wygra i czy zły wampir obejmie władzę nad wampirami.
Oczywiście wątek można jeszcze trochę rozbudować i dopracować, ale to także później.
Widuchowa i okolice. Mam jeden temat, którego w najbliższym czasie sam raczej nie obadam. Może ktoś z widuchowskich włóczykijów ruszy na szlak

W książeczce Rymara w rozdziale o legendach, przesądach i zwyczajach jest opowieść o „Widmie z Granicznego Bagna”. Bagno znajduje się przy drodze do Krzywina, jakieś dwa kilosy od Widuchowej, gdzieś właśnie w regionach Marzkowa. Przy bagnie znajduje się prehistoryczne cmentarzysko (Gloede pod koniec XIX wieku pisał o stu stożkowatych kurhanach).

No, ale rzecz w tym, że jakiś kwadrans na południe drogi od tych grobów leżał duży kamień – 2,5 m długi, 1,75 cm szeroki i 100cm wysoki. Zwano go Szarym Kamieniem. Rymar pisze tak: „Według jednych to kamień ofiarny bóstwa z pogańskich czasów, zdaniem innych to pokrywa grobu książęcego. W 1868 roku kamień zużyto do budowy drogi.”

Tymczasem na wystawie w Schwedt pojawił się opis wskazujący, że kamień w dalszym ciągu leży w pierwotnym miejscu.

Oto treść tej historii:

Szary kamień

Pośrodku północnego zbocza wysokiej i stromej góry na zachód od Fiddichowa, w Lesie Krzywińskim, leży od niepamiętnych czasów kolosalny kamień, zwany „szarym kamieniem“.
Ma 2,5 m długości, 1,75 m szerokości i wznosi się 1m nad powierzchnią ziemi. Do dzisiejszego dnia nie wiadomo, jaka historia jest z nim związana. Musiał mieć jednak zawsze duże znaczenie, bo otaczający go las nazywano „zagrodą szarego kamienia”.
Naukowcy i regionaliści przypuszczają, że był to kamień, przy którym odbywały się wiece, a mówcy przemawiali do zebranych stojąc na kamieniu. Jeśli opiera się na innych kamieniach mógłby być przykryciem książęcego grobu. Wykorzystanie kamienia do składania ofiar jest wykluczone, ponieważ nie ma na nim odpowiednich znaków.
1868 został nawet nawiercony, bo zamierzono go wysadzieć w powietrze, a kawałki kamienia wykorzystać do wybrukowania drogi z Fiddichowa do Liebenowa (dzisiaj: Lubanowo). Jednakże zamierzeniu temu przeszkodzili ówcześni królewscy nadleśniczowie.
I tak do dzisiaj można go odnaleźć, zdobyć i podziwiać.

Źródło: Hermann Gloede „Heimathliche Bilder aus alter Zeit“, 1892
Zdjęcia: Pani Herta Bergemann, 1942 i 1993
Tłumaczenie: Saba Keller