kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

CBA coraz skuteczniejsze.
"Dziennik": Centralne Biuro Antykorupcyjne odnotowało w 2008 r. najlepsze wyniki w swojej trzyletniej historii i to pomimo tego, że rząd Donalda Tuska przyciął budżet biura o 12 mln zł. "Dziennik" dotarł do raportu podsumowującego działalność CBA w minionym roku.

- Prowadziliśmy 670 postępowań i operacji, to jest ponad dwukrotnie więcej niż rok wcześniej - wylicza raport. Agenci CBA interesowali się głównie urzędnikami rządowymi i samorządowymi. Dotyczyła ich ponad jedna trzecia prowadzonych spraw. Spore zainteresowanie CBA budzili też lekarze i pracownicy służby zdrowia - dotyczyło ich 16 proc. śledztw. Biuro antykorupcyjne chętnie pod lupę brało też organy ścigania i wymiar sprawiedliwości.

W raporcie znajduje się ranking śledztw, z których dumne jest CBA. Na pierwszym miejscu w kategorii postępowań przeciwko urzędnikom jest sprawa Jacka Karnowskiego, podejrzanego o korupcję prezydenta Sopotu. Drugie miejsce zajmuje samorządowa afera z mieszkaniami w Szczecinie. Na trzecim są podejrzewani o korupcję dyrektorzy Lasów Państwowych z rozdania PiS. Szczególnym polem aktywności CBA była w ub. roku walka z korupcją w piłce nożnej. Agenci biura zatrzymali aż 69 trenerów, działaczy i piłkarzy. Podejrzani usłyszeli ponad pół tysiąca zarzutów.


źródło: Onet.pl
sposoby powoływania nowych obszarów chronionych. Od strony prawnej całość spraw z tym związanych reguluje Ustawa o Ochronie Przyrody, którą znalazłem na stronie: http://www.wkp.szczecin.uw.gov.pl/?pix=prawo
Jest tam jeszcze całe mnóstwo innych dokumentów. Przeglądnij również inne strony związane z Naturą 2000. Dość przystępnie jest to też opisane w poradniku dla pracowników Lasów Państwowych "Ochrona przyrody w lasach" Ryszarda Kapuścińskiego wydanym przez Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne. Książka ta dotyczy jednak tylko obszarów leśnych i wydaje mi się, że w ogóle nie trafiła do księgarń. Jutro postaram się znaleźć Ci coś więcej.
Szczecińska paranoja. No tak czynnik ludzki jednym patrzy z oczu wilkiem inni do rany przyłozyc Jak spotkam lesniczego to zawsze ucinamy sobie pogawędke ,inny sam trzyma konie ale u innego trzeba sie meldowac przy wejsciu do lasu
Powiem tak część starszego pokolenia leśników mocno ma zakorzeniona Polske Ludowa , w tamtych latach przysługiwał mu spory deputat na drzewo , kawał pola które mu uprawiali ludzie , hodowali cielaka, kaczki i wieprza . Był Panem i Władcą w swoim lesie . Dzisiaj prześladuje go biurokracja plany pozyskani i ciagle nie zadowolony szef .
Na krzywdząca decyzje leśniczego mozna sie odwołac do nadleśniczego a potem do RDLP
O współpracy z gminami też cos wiem , nasz KJ działa w oparciu o fundacje pozarządową promocji regionu szkoda tylko że z sasiedniej gminy Nasze plany szlaków konnych łącznie ze stanicami sa juz na ukończeniu ale chodzi w tym wypadku o podniesienie atrakcyjnosci turystycznej gminy

Pamietam czsy kiedy mysliwym wzbraniano wjazdu do lasu swoimi samochodami choć od lat płaca za nie dzierzawe . Długo trwały ustalenia i uchwalanie nowych przepisów ale zangażowane w to były władze na szczeblu krajowym i decyzje zapadły w Dyrekcji Lasów Państwowych więc leśniczy chcąc nie chcąc musi tolerowac samochody mysliwych w lesie
A co na to nasz PZJ i PZHK ??
Dzisiaj Szczecin jutro ine miasto
[31.05.2008] YORK - zlot impreza. propozycja jest taka:
31. sobota:
- plaża
- pas
- grill
-
01. niedziela:
- plaża, pas,
- zamek - heh beka bo to raczej zameczek jest.... w porównaniu do tego z Malborka
- aqua

jakby nie było koncepcje są bardzo elastyczne

myślę że w sobotę można zacząć od 12 - spotkanie na pasie
plażowanie, biwakowanie, grillowanie, ....
acha! ten pas chyba ma status drogi publicznej, ale jego zatoki już (należą do agencji lasów państwowych)

jutro, pojutrze będę miał info odnośnie noclegów (co i za ile)

myślę, że jest to dobra okazja na wspólną "nasiadówę"
plus możemy się zaprezentować - dałem info na BMW KLUB KOSZALIN i BMW KLUB SZCZECIN. nie wiem jak będzie z frekwencją od nich, ale liczymy przede wszystkim na NASZĄ SUPER EKIPĘ Z 3CITY!!
Zachodniopomorskie: Leśnicy zamykają lasy.. Zaledwie 5 proc. wynosiła we wtorek o godz. 13 wilgotność ścioły leśnej na stacjach pomiarowych Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie - w Głusku, Dobrzanach i Smolarzu. Niewiele więcej (9 proc.) leśnicy zmierzyli w stacjach w: Różańsku, Bogdańcu i Mieszkowicach.

Dzięki śladowym opadom deszczu, sytuacja poprawiła się nieco w lasach w nadleśnictwach położonych na północy regionu, m.in. w Szczecinie, Kliniskach, Międzyzdrojach i Gryficach. Tam wilgotność ściółki we wtorek w południe wynosiła 13 proc.

Na razie szczecińscy leśnicy nie wprowadzili zakazu wstępu do lasów. Na takie drastyczne posunięcie zdecydowali się natomiast ich koledzy z RDLP Szczecinek. W poniedziałek zamknięto lasy w Nadleśnictwie Świerczyna, a we wtorek - w Nadleśnictwach Połczyn Zdrój i Czaplinek.

Leśnicy przypominają, że okresowy zakaz wstępu do lasu wprowadzają nadleśnictwa, jeśli przez kolejnych pięć dni wilgotność ściółki o godz. 9 jest niższa od 10 proc. Apelują zarazem o zachowanie szczególnej ostrożności w lasach i na obszarach do nich przylegających oraz respektowanie zakazów wstępu do lasu.

- Nawet chwilowa nieuwaga czy nieostrożność mogą spowodować pożar, który przyniesie nie tylko straty finansowe, lecz także ogromne szkody w całym środowisku – ostrzegają szczecińscy leśnicy. - Pamiętajmy, aby w lesie, jak również w odległości 100 m od niego, nie używać otwartego ognia, nie palić tytoniu, nie wyrzucać niedopałków papierosów, nie palić śmieci. Niedozwolone jest również grillowanie, rozpalanie ognisk, wypalanie traw.
<kupie> ziemie rolną min. 10h - tanio, bez pośredników. On Mon, 01 May 2006 19:03:44 +0200, "Arek P."
<arek@info.szczecin.wytnij_to.pl> wrote:
[color=blue]
>WAM wrote:[color=green]
>> Na tej grupie mozesz kupic tylko piasek ze szczecinskich piaskownic.
>> Ziemię widziałem w realu, w workach po 20 kg.[/color]
>
>W Realu? Przeciez mialo byc bez posrednikow ;-)[/color]

:) No tak... To moze do Lasow Panstwowych powinien zadzwonic?
Tylko ze tam to pewnie podstawowa jednostka kupna jest ciezarowka czy
inny traktor a raczej przestrzen ladowna ich naczep/przyczep ;)

WAM
--
Sprzedam: [url]www.nasprzedaz.pl[/url]
Wynajme: [url]www.nawynajem.pl[/url]

4x4 rozjechało kawał lasu. SHP wrote:[color=blue]
> Sądzę, że policja może mieć podobny olewczy stosunek[/color]

Rowniez mysle, ze Policja nic nie zrobi - przynajmniej do czasu
zgloszenia szkody przez Lasy Panstwowe.


--
Arek

Masz mieszkanie/pokoj do wynajecia? Szukasz pokoju?
Nie plac za ogloszenia!
Bezplatna tablica ogloszen: [url]http://info.szczecin.pl[/url]

gdzie w S kupic dobre drewno do kominka. Znam akurat okolice Drawna, ale w Szczecinie na pewno podobnie.
Najlepiej udać się do leśniczego (myślę, że na stronach Lasów Państwowych
znajdziesz namiary). Umawiasz się z leśniczym, dostajesz papier i możesz
wywieźć drewno z lasu. Możesz też obstalować transport.
Do kominka drewno z drzew liściastych!

janw

gdzie w S kupic dobre drewno do kominka.
Użytkownik "janw" <janw88@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:op.sv7rqivchirlhl@rr...[color=blue]
> Znam akurat okolice Drawna, ale w Szczecinie na pewno podobnie.
> Najlepiej udać się do leśniczego (myślę, że na stronach Lasów Państwowych
> znajdziesz namiary). Umawiasz się z leśniczym, dostajesz papier i możesz
> wywieźć drewno z lasu. Możesz też obstalować transport.
> Do kominka drewno z drzew liściastych!
>
> janw[/color]
No , tak , tylko ze ja jestem troche wygodnicka i chciala bym zeby drewno
bylo porabane
, wysyszone, i przywiezione transportem dostawcy .
ale dzieki :-))) ... pozdr dampas



MARYSIA Z ARCHIPELAGU - kto buduje. Niestety wycinka wszystkich drzew wymaga zgody Lasów Państwowych gdy teren sklasyfikowany jest jako leśny lub zezwolenia władz miasta gdy teren jest odlesiony.
Wniosek ze szczecina jest pod linkiem:
http://www.szczecin.pl/boi/procedury/hasla/drzewa.htm
Wycinkę robisz sama lub firma (może być leśniczy)

pozdr

K
Leśnictwo. z wiadomości KP

Już w conajmniej trzech Regionalnych Dyrekcjach Lasów Państwowych
wprowadzono zarządzeniami dyrektora RDLP nowe rozwiązanie służące ochronie
przyrody - wyznaczaie i ochronę tzw. ostoi ksylobiontów. Pionierem tego
rozwiązania była RDLP w Pile, w styczniu 2007 r. wprowadzono je także w
Zielonej Gorze, a w grudniu 2007 r. - w RDLP Szczecin.
Owady i grzyby związane z rozkładającym się drewnem to najbardziej
zagrożony element leśnej różnorodności biologiczneja, a deficyt martwego
drewna w lasach to problem powszechny w calej Polsce, nie wyłączając
rezewatów i parków narodowych. Z badań wynika, że dla zachowania pełnej
różnorodności biologicznej martwych drzew w ekosystemie leśnym potrzeba dośc
dużo - rzędu 30-40 m3 grubizny/ha.
Ostoje ksylobiontów to krok w dobrym kierunku. Lasom Państwowym za to
nalezy się duże uznanie. Zasady ich wyznaczania i funkcjonowania nie są
jeszcze idealne; różna jest też praktyka (były takie nadleśnictwa, które
próbowały wykazać jako postoję ksylobiontów powierzchnie wyznaczone... na
bezdrzewnych bagnach). Jednak ci leśnicy, którym naprawdę zależy na
skutecznej ochronie przyrody swojego lasu, zyskali nowe, dobre narzędzie do
realizacji tego.
Mamy nadzieję, że idea ta rozprzestrzeni się także na kolejne RDLP, a
być może nawet na całe Lasy Państwowe w Polsce. Warto upominać się o to,
składając wnioski na KTG kolejnych nadleśnictw. Warto także nawiązać
współpracę z leśnikami i pomóc im wyznaczyć ostoje ksylobiontów w tych
miejscach, w których z punktu widzenia ochrony przyrody są najbardziej
potrzebne.
Pyrczek Andrzej Biografia. Andrzej Pyrczek urodził się w 11 maja 1940 roku na czarnym Śląsku w Chorzowie.

Tam uczył się w Szkole Podstawowej nr 21 i w Liceum Ogólnokształcącym nr 3 im. Stefana Batorego. Po maturze w 1958 roku rozpoczął studia na Wydziale Leśnym Wyższej Szkoły Rolniczej w Poznaniu. Po ich ukończeniu, od 1963 roku związany jest z Ziemią Szczecińską. Prawie cała praca zawodowa związana była z Lasami Państwowymi. Rozpoczął pracę w Nadleśnictwie Międzyzdroje, następnie w Nadleśnictwie Głusko, gdzie był dyrektorem Szkoły Leśnej dla Pracujących. Od 1968 roku był nadleśniczym w Nadleśnictwie Wygon, skąd w 1972 roku, przeniesiony został na stanowisko nadleśniczego w Nadleśnictwie Kliniska. W latach 1973 – 1981 nastąpiła przerwa w pracy w lasach, gdyż został powołany na stanowisko Naczelnika Powiatu Goleniowskiego. Po likwidacji powiatów, przeniesiony został przez Wojewodę szczecińskiego na stanowisko Naczelnika Miasta i Gminy Goleniów. Jednak nawet wtedy w lesie spędzał każdą wolną chwilę.

W 1981 roku wrócił do leśnictwa i pracował w Lasach Państwowych znów na stanowisku Nadleśniczego Nadleśnictwa Kliniska, a od 1988 roku do przejścia na emeryturę w 2007 roku jako inspektor Lasów Państwowych, dzieląc się bogatym doświadczeniem z kolegami leśnikami na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej.

Życiowym hobby było i jest łowiectwo oraz fotografia, a od dobrych kilkunastu lat poezja.

Swoją przygodę z pisarstwem rozpoczął krótkimi opowiadaniami, a następnie fraszkami związanymi z przyrodą, dość późno w latach 80-tych. Wierszy stopniowo przybywało i zmieniała się ich tematyka, najwięcej jednak związanych jest z lasem, łowiectwem i ochroną przyrody oraz w ostatnich latach z ludzkim życiem. Twórczość literacka prezentowana dotychczas była w czasopismach leśnych i na stronach internetowych.

Aktywnie zaczął polować w 1968 roku i poluje do chwili obecnej. Chociaż w ostatnich latach częściej sięga do spustu migawki w aparacie fotograficznym, rzadziej zaś naciska spust sztucera.

Od wielu lat (w latach 80-tych) współpracował z Zarządem Wojewódzkim PZŁ jako przewodniczący Komisji Hodowli Psa Myślwskiego (dwie kadencje) i obecnie od 3 kadencji z Zarządem Okręgowym PZŁ w Szczecinie jako członek komisji wyceny medalowej trofeów łowieckich. Opracował między innymi komputerowe arkusze wyceny medalowej dla wszystkich gatunków zwierzyny łownej, które wykorzystywane są przy wycenie medalowej. Od kilku lat opracowuje tabele trofealne dla Okręgu Szczecińskiego PZŁ i rankingi medalowe kół i myśliwych - tabele te można oglądać na stronie ORŁ w Szczecinie http://pzl.szczecin.pl/
Referendum w sprawie odwołania Pana Konstantego Dombrowicza. Seba mowisz o tym Parku Przemyslowym, ktory dziala juz od kilku lat i nadal problemem jest woda i las?


Originally Posted by Gazeta Wyborcza

Park Przemysłowy na wodę jeszcze poczeka


Budowa kanału sanitarnego w Bydgoskim Parku Przemysłowym zacznie się dopiero za półtora roku. To może zniechęcić nowe firmy do inwestowania.
Bydgoski Park Przemysłowy rozwija się w żółwim tempie. Dotąd ulokowały się w nim jedynie dwie firmy - polska spółka Metalko i międzynarodowy koncern APV. Zajęły niewielkie skrawki, do których udało się doprowadzić bieżącą wodę. Innych potencjalnych inwestorów zraził do BPP brak doprowadzonych mediów.

Miejskie Wodociągi i Kanalizacja chcą zbudować kanał sanitarny dla BPP. W czerwcu wystąpiły do ratusza z wnioskiem o sporządzenie planu zagospodarowania przestrzennego na 54,5 hektarowym terenie "Kapuściska - Chemiczna", przez który inwestycja miałaby przebiegać. Dziś na tych gruntach rośnie las. Aby można było na nich inwestować, miasto musi zmienić przeznaczenie gruntów. - Nie ma innej prawnej możliwości związanej z inwestycją uzbrojenia parku przemysłowego - mówi Grzegorz Rosa, szef Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. - Spodziewamy się, że plany będzie można pokazać za 1,5 roku.

- Dlaczego tak długo sprawa się toczy? - pytał wczoraj na komisji gospodarki przestrzennej radny Jacek Bukowski.

- Plany miejscowe, nawet najmniejsze i najbardziej szlachetne objęte są szczegółową procedurą - tłumaczył Rosa.

- Lasy Państwowe będą stały na przeszkodzie? - dociekał Bukowski.

Rosa: - Może nie być łatwo, ale to w końcu nie teren pod deweloperkę, tylko pod infrastrukturę. Spodziewam się, że zgoda ze strony Lasów będzie.

kolejny ranking: SIŁA METROPOLITALNA MIASTA
http://www.iker.org.pl/13....otwarcia..html


Warszawa 100,000%
Kraków 21,233%
Poznań 17,054%
Wrocław 15,400%
Silesia 13,161%
Trójmiasto 12,603%
Łódź 8,521%
Szczecin 5,926%
Rzeszów 4,638%
Olsztyn 3,988%
Lublin 3,985%
Toruń 3,838%
Bydgoszcz 3,743%
Białystok 3,454%
Kielce 3,397%
Opole 3,170%
Zielona Góra 2,815%
Gorzów Wlkp. 2,058%