Strona główna
  last minet Maroko

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Baza Noclegowa Spis?. " />Pomysł jak najbardziej przydatny.

Nie wiem jak w Polsce, ale na większość europejskich krajów polecam www.hostelbookers.com
Każdy użytkownik serwisu proszony jest o wystawienie opinii po odbytej wizicie. Coś jak w allegro czy ebayu. Działa bez zarzutu i nawet podczas wizyty w Maroko korzystaliśmy z tego z dużym powodzeniem i zadowoleniem.

Jeśli chodzi o Stany Zjednoczone : www.hotwire.com
To coś w rodzaju Last Minute dla hoteli. Ceny czasem powalają z nóg np. 3 gwiazdkowy hotel na Alasce z basenem i wliczonym śniadaniem kosztował nas 50$ za pokój 4 osobowy!!!
Lądem z Egiptu do RPA?. Hej Podróżnicy,

W tym roku liznąłem trochę Afryki (Mauretania i Maroko) i spodobało mi się. Na tyle, że zacząłęm się rozglądać po sieci i widzę, że względnie bezpiecznie można by przejechać cały wschód: Egipt, Sudan, Etiopia, Kenia, Tanzania, Mozambik, RPA. Może nawet objechać jeziora po drodze, odwiedzając Ugandę i Malawi.

Najwcześniej mógłbym wyruszyć we wrześniu. Do Egiptu samolotem, potem wszystko lądem i powrót lotniczy z Kapsztadu. Lądowanie w Polsce chyba najrozsądniej zaplanować po świętach, bo i bilety tańsze i paskudną polską jesieniozimę bym ominął. Czyli jakieś 4 miesiące.

Czasu do namysłu jeszcze sporo, ale pojawia się garść pytań:
1. Czy warto jechać jesienią? Gorąco będzie i tak, a wydaje mi się że jadąc przed okresem największych opadów najmniej narażam się na malarię. Co z kolei mogę stracić?
2. Malaria. Lekarza na pewno odwiedzę, ale pytam wstępnie: czy żarcie tych środków profilaktyki przez tak długi czas jest w ogóle możliwe?
3. Wiem, że bankomaty i czeki podróżne nie działają w Sudanie i Etiopii. Czy w innych krajach mogę na nich polegać? Wożenie gotówki na 3-4 miesiące odpada na pewno.
4. Czy środki uzdatniania wody i leki na malarię da się gdzieś uzupełnić na trasie, czy muszę wziąć pełen zapas?
5. Jak tanio polecieć do Egiptu? Z oczywistych względów interesuje mnie one-way, więc oferty last minute odpadają. Ktoś zna niedrogie linie?
6. Chyba najważniejsze: lektura przygotowawcza. Poza świetnymi tekstami Yaho, co polecacie? Najlepiej blogi, książki, artykuły ludzi, którzy też pokonali tą trasę.

Pozdrawiam i szukam chetnych. Wcale nie chcę jechać sam!
Tunezja...Czy tam cos jest?. Pytanie infantylne ...Pewnie cos jest ...Ale potrzebuje miejsca na wyjazd ze sloncem (nie musi palic,ale dobrze zeby bylo go wiecej niz w I/II w RP) i jednak niestety tylko ,MAX na 10 dni .Szkoda mi kasy na Maroko na 10 dni, Bliski Wschod juz byl kilka razy ,no i niestety ten wyjazd to PODROZ POSLUBNA wiec Pani chce miec jakis luksusy .Aby wiec nie spieprzyc calego dostepnego zasobu wolnych dni urlopowych w roku zapadla salomonowa decyzja (wciaz w powijakach ) : a moze Tunezja? - najtansze wycieczki last minute sa za smieszne pieniadze .W hotelu*** and more * zawsze moge sie przekimac noc lub dwie i zwiac swoja droga...Ale CZEGO TAM SZUKAC w tej Tunezji????Polecicie cos? Da sie tam wogole poruszac "nieturystycznie"?
Egipt, Maroko - koszty. na wstepie podziekowania dla Witka za cenne informacje, zastanawiam sie czy pozostali globtroterzy omijaja egipt podczas swoich podrozy po afryce ze nikt nic nie odpisal ...

a te bileciki mozna nabyc przez internet na stronkach np.:
www.lastminute-sun.de
www.aeroworld.de
www.last-minute.de
lecz najbardziej polecam www.touristik.de
wybierasz charterflug albo ferienflug i masz cala liste
oj mamy podwyzke, do agadiru za 119 a wczoraj bylo 116
jakbys leciala 2-3 czerwca to zapraszamy do wspolnej podrozy, wylot planujemy z dusseldorfu, kolonii/bonn ew. z frankfurtu tylko jeszcze nie jestesmy zdecydowani czy maroko czy egipt
pozdrawiam i mam nadzieje na wiecej info
Hiszpania - Maroko/Ceuta PROM. Interesuja mnie informacje na temat promow plynacych z Hiszpanii do Maroka (kolo 15 grudnia). Skad najlepiej plynac (2os + auto), gdzie sa najnizsze ceny, gdzie i jak najlepiej kupic bilet, czy sa jakies oferty/strony w necie, czy raczej na zywiol na miejscu. Slyszalem, ze na miejscu mozna sie tez na last minute zalapac i wtedy jest niezla cena. Jesli tak, to gdzie jest na to najlepsze miejsce. Ogolnie na jaki koszt mam byc przygotowany?

Dzieki

Filip
Super LM Malaga-Maroko-Kanary 20.11-10.12.2010 21dni/1790zł!. " />Zapraszamy na rejs "Oddech Oceanu"

Termin: 20.11-10.12.2010 (21 dni)

Trasa: Malaga (Benalmadena) - Gibraltar, Maroko (Tanger Mohammedia, Al Jadida, Safi, Essouira) – Wyspy Kanaryjskie (Lanzarote, Fuerteventura) – Las Palmas de Gran Canaria

Cena last minute tylko 1790zł (plus składka na wyżywienie, opłaty portowe i paliwo dla jachtu-150 euro).

Jacht: S/Y Mirage, Bavaria 35 Holiday - w pełni wyposażony i komfortowy (11m dł., 3 kabiny, WC z prysznicem, prysznic w kokpicie, rolowany grot i genua, UKF, GPS i chartplotter, autopilot, echosonda, radio i CD, lodówka, kuchenka, osłona przeciwsłoneczna, ponton, tratwa ratunkowa, elektryczna winda kotwiczna, wyposażenie kambuzowe dla 7 osób, poduszki i koce).

Zapisy i szczegóły - http://www.zeglujesz.pl
Jedzenie na wyjazdach niskobudżetowych?. " />Jako że to mój pierwszy post witam wszystkich serdecznie
Gratuluję Ci Kamil świetnego pomysłu i super strony.
A teraz chciałbym się dowiedzieć na temat tego gdzie jjecie i ile was to kosztuje Zastanawiam się nad wyjazdem tygodniowym gdzieś żeby poplażować-jakieś Wyspy kanaryjskie, Majorka, Maroko albo Sardynia.
Jeśli chodzi o przelot i noclegi można znaleźć tanie rozwiązania, ale jak wygląda sprawa jedzenia
Chciałbym przeliczyć sobie koszty ponieważ niewiem co będzie bardziej opłacalne, złapanie last minute(all inclusive) z biura podróży czy własne zorganizowanie sobie wakacji
Ale interesują mnie też doświadczenia na temat jedzenia z różnych miejsc waszych podróży, ponieważ mam w planach kilka innych weekendowych wypadów.
Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na wasze wiadomości.
LAST MINUTE: Rejs z Lizbony 28.08-11.09 - 2 WOLNE KOJE!. " />Witam wszystkich!
Mam do zaproponowania rejs na wyjątkowo atrakcyjnych wodach! Startujemy z Lizbony (28 sierpnia) i płyniemy wzdłuż wybrzeży Portugalii w stronę Cieśniny Gibraltarskiej. W trakcie rejsu planujemy odwiedzić Portugalię (Lizbona), Hiszpanię(Kadyks) oraz Maroko (Ceuta) -AFRYKA!!!.

Trasa rejsu mówi sama za siebie! W dodatku w trakcie rejsu jest możliwość zdobycia stażu na patent sternika morskiego! To niewątpliwa gratka dla osób pragnących zmierzyć się ze zjawiskiem pływów i prądów morskich.

Tak jak już pisałem rejs rozpoczyna się 28 sierpnia w Lizbonie i kończy się 11 września również w Lizbonie.

Termin okazał się wolny gdyż duża grupa osób zrezygnowała w ostatniej chwili. Nie czekaj do ostatniej chwili! Zostało tylko 2 wolne koje w naprawdę atrakcyjnej cenie 1300 zł/osoba!!!
Cena zawiera kojowe oraz opiekę kapitana. Dodatkowo w trakcie rejsu będą zbierane składki na wyżywienie oraz paliwo. Kwoty te w zależności od apetytów i wiatrów mogą się zmieniać ale powinny się zamknąć w 150 euro.

Rejs odbędzie się na s/y Mot, bardzo dzielnym Sun Magic 44' (13,33 metra). Jacht jest bezpieczny i komfortowy.
W skład wyposażenia wchodzi: rolfok, lazy jack, bimini, ponton z silnikiem, 2 GPSy Garmin, Navtex, Radio VHF, echosonda, wiatromierz, pojemna lodówkę, dwie toalety z prysznicami (ciepła woda), radio z odtwarzaczem mp3, w pełni wyposażona skrzynka bosmańska. i wiele więcej.

Wszelkie pytania oraz zgłoszenia proszę kierować pod numer : +48 602 270 850
Najbliższe Zaćmienia Słońca w Polsce Kiedy będzie zaćmienie widoczne z Polski, gdzie wyjechać.
Już wiem że w 2006 i 2008 roku na zaćmienia napewno nie wyjadę gdyż jestem jeszcze na to za młoda :blink: ???, brak czasu wolnego, i mało podróżowałam po świecie więc się boję :blink: ???.
:blink: :ha: :mellow:
Anita, nie załamuj ludzi! Jeśli masz 22 lata, jak sama napisałaś, to nie marnuj czasu, tylko jedź. To ostatnia okazja. Zapewne studiujesz, to idealny czas aby poznać trochę świata. Po skończeniu studiów jest o wiele trudniej pojechać gdzieś na dłużej -praca, obowiazki rodzinne itp. Może trochę lepiej finansowo, ale niewiele, no chyba,że ktos jest krezusem -ale wtedy znów problem z czasem. Jesli nie masz wśród znajomych zbyt wielu osób, które pisałyby sie na taki wyjazd w samodzielnej grupie, znajdź 1-2 osoby, do towarzystwai spróbuj coś załatwić w jakims biurze podróży w ramach normalnej wycieczki. Dwóch moich znajomych w ten sposób zorganizowało sobie Maroko: zapłacili 2 -tyg. wyjazd w biurze podróży [chyba sam przelot], uzgodniwszy, ze na miejscu urywają sie od grupy i działaja samodzielnie, a potem zjawiają się przed odlotem. W tym przypadku to było chyba last minute, wiec biuro szło maksymalnie na rękę, ale wg. mnie to nie powinno być problemu. Poszukaj ofert wycieczek do Turcji w odpowiednim terminie. To tani kraj, b. przyjazny turystom ,przynajmniej w tych okolicach, gdzie bedzie zaćmienie. Słuze informacjami na priva, jakby co.
Jesli nie bedziesz mieć odwagi, by realizowac marzenia, nic ciekawego nie uda Ci sie w życiu zobaczyć, a juz na pewno zaćmienia...Zacznij od znalezienia towarzyszy podrózy, którzy nie wystawią Cię do wiatru w ostatniej chwili [tak było ze mną w '99-tym, na zaćmienie miałem być w Turcji, skończyło sie na Węgrzech]
Z zacmień, które podał Robert, to z marca 2015 roku będzie widoczne na Wyspach Owczych, pływa tam prom z Danii i Norwegii, ten sam, co kursuje na Islandię ruchem konika szachowego...
Notabene właśnie segreguję stare numery 'Wiedzy i Życia' i właśnie obrabiam rocznik '99 Trafiłem m.in. na artykuł Roberta w jednym z przedzaćmieniowych numerów, 'wzywający do boju', tj. wyjazdu na zaćmienie na Węgry. Ech, łezka w oku...
Pozdrawiam
-Jarosław

LAST MINUTE EGIPT,MAROKO,FURTAVENTURA,LA PALMA,WYSPA SAL. NASZE BIURO DYSPONUJE SZEROKA OFERTĄ WYJAZDÓW W ATRAKCYJNYCH CENACH.


La Playa Travel
punkt sprzedaży ul. Powstańców Śląskich 124 paw. 90 01-466 warszawa
Tel. 022 638 35 20
Tel. kom. 0 501 142 267
0 504 919 616
Last minute. [tag=image][/tag][tag=content]Autor: atomek

Tynk obłażący ze ścian jak skóra z trędowatego. Wypłowiałe plakaty. Tunezja, Maroko, Tajlandia, Egipt. Opaleni ludzie na tle pożółkłych palm. Rachityczna paprotka.
Spocony, wąsaty, gruby - siedzi w obrotowym fotelu przy biurku ze sklejki. Przerzuca kartki.
Wentylator rozwiewa papiery, powietrze liże jego tłuste włosy. Przy suficie trzeszczy jarzeniówka.
- Chwilowy kryzys, chwilowy. - pomrukuje pod nosem, spina kartki i chowa je do szuflady. Podchodzi do zlewu, napełnia elektryczny czajnik chlorowaną wodą.
Wyciąga papierosa. Zieloną od sztucznego światła przestrzeń wypełnia biały dym. Wnika w gardło, w płuca, w zęby, w skórę.Za cienką gipsową ścianą szum wody. Spuszczonej. Rury stukają. Myszy skrobią pazurami o ściany.Położenie nie jest zachęcające - piwnica, małe okienko, brudne i zakurzone.Paprotka walczy o światło, o słońce, o jarzeniówkę, o wodę, o uwagę - dostaję tylko pety i niedopitą herbatę z firmowego kubka.
Zalewa herbatę. Torebka wypływa na wierzch jak kapok topielca. Biały ponton. Pije herbatę, wypala jeszcze jednego papierosa. Spogląda na zegarek. Wylewa resztki do paprotki, gasi światło.
Przekręca tabliczkę na "Zamknięte". Przekręca klucz. Dwa razy. W prawo.

***

Przekręca klucz. Dwa razy. W lewo.
Rytuał - czajnik, herbata, papierosy, paprotka.
Papiery, stosy papierów. Folderów. Ofert. Ulotek reklamujących wyblakły tunezyjski raj.
Koło dwunastej wpada sprzątaczka. Stoją na korytarzu, oparci o ścianę. Sprzątaczka częstuje się papierosem. Narzekają. Na czasy, na zastój, na marną pracę. Na braki.
Sprzątaczka o wściekle rudych, farbowanych włosach. Siwe odrosty, niebieski fartuch w kwiatki.
Puder na pociętej zmarszczkami twarzy, czarne oczy i krwista szminka.
Płyn. Wiadro. Mop.
Papieros tli się w żylastych, spracowanych rękach. Na filtrze zostaje czerwony ślad.
Uśmiecha się, żółtymi od kawy zębami. Bierze jeszcze papierosa, wkłada go do kieszeni fartucha i odchodzi. Buty stukają o zielone linoleum.
Wraca do biura i włącza wentylator.
Liście paprotki schną, zieleń przechodzi w brąz. Brązowe plamki wysysają życie, soki. Jak tasiemiec. Porządkuje ulotki, czyta zestawienia. Czeka. Mija godzina. Chce wstać i włączyć czajnik. Drzwi skrzypią. Zrywa się.
Wchodzi. Kobieta. Pyta, czy to tutaj.
Zaprasza, proponuje. Kawa, herbata, może papierosa? - puszcza oko, zaczyna się pocić.
Ona siada na krześle, noga na nogę, nieobecna. Bierze do ręki ulotkę.
Mówi o Tajlandii, plaży, hotelach, gwiazdkach. Szampanie. Homarach. Wszystko wliczone.
Nie pamięta jak to było po angielsku, zdecydowanie lepiej brzmi.
Ona słucha, przegląda ulotki. Jej wzrok wędruję na okno, na plakaty, na stosy papierów.
Nie ustępuje, przedstawia ofertę. Egipt, piramidy. Sahara, wielbłądy.
Ona patrzy jakby z pobłażaniem. Mówi, że przyjdzie znowu za jakiś czas.
Potrzebuje namysłu. Konsultacji. - myśli. Odprowadza ją do drzwi. Usłużnie otwiera.
Do zamknięcia myśli tylko o niej. W końcu.
Wylewa resztki herbaty do paprotki i zamyka.
Jutro wróci. Na pewno. Tajlandia.

Już jest jego.

***

Przecież ta firma nie istnieje od trzech lat, mówi portier.
Widać dla niego istnieje nadal, odpowiada ona, pracownica socjalna.
On nikomu nie przeszkadza. Niech go pan nie niepokoi. Przyjdę za kilka dni, zobaczyć jak się miewa.
Wsiada do samochodu.
Wycieczka do Tajlandii. Musi o tym pomyśleć.[/tag]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aguilera.opx.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : las minet Grecja trawel
     : Last minute Maroko
     : laumer ""compleat Bolo RapidShare
     : Lanos - wysokie po rozruchu
     : łatwe upięcia włosów gumką
     : ładne rysunki z muliny
     : Land Katar
     : lampki do glazury
     : Latarnik książka
     : Łatwe piosenki na gitarę dla początkujący
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT