kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

najlepszy prezent dla gitarzysty. " />jak mowisz ze początkujący nie jest to stroik raczej mu sie nie przyda, bo kwestia 10sekund gitare dobrze nastroić :) wiadomo finanse na to nie pozwalają ale najlepszym prezentem byłby nowy piec (mesa boogie! huahua ^^) zależy jakiej muzyki słucha (i gra) książki z chwytami metalliki, ac/dc, slayera itp. mogą byc całkiem kosztowne (69,90 $). Jeżeli słucha woli coś lżejszego to spiewnik z piosenkami ogniskowymi byłby ok (chyba ze granie kilku akordów na krzyż jest poprostu nudne i łatwe). Ewentualnie fajnym patentem byłby zestaw różnych kostek (rózne kształty, grubosci), do tego dorzucić paczkę strun, czekoladę (gitarzysci uwielbiają czekolade!) i powinno być 'wunderbar' :]
Zainteresowania beztalencia. " />
">Nie polecałbym, gitara jest raczej trudnym instrumentem dla początkujących , dużo czasu minie zanim pojawią się jakieś sensowne dźwięki , przez to bardzo łatwo można się zrazić.

z własnego doświadczenia wiem, że właśnie nie jest trudna, tylko trzeba chcieć. mi bardzo szybko przyszły i dźwięki i chwyty a nawet, mimo początków, wychodzą i piosenki! ^^ ale ja się dowiedziałam, że mam predyspozycje do gitarki i pianina (które też mi łatwo wchodzi). a kto wie? może i założycielka tematu ma takie, tylko jeszcze o tym nie wie? ^^
Czego słuchamy?. " />Qzin ==> A jak myślisz, ile zajmie się nauczenie niektórych utworów metalowych/rockowych/innych na gitarze? Ktos wspominał o "Nothing Else Matters" w rok. A to wcale nie jest trudny utwór, a dodatkowo uczą się prawie wszyscy początkujący gitarzyści, wiec jest łatwo o pomoc, porady.
Spróbuj się naczyć czegoś Satraniego. Nawet fragmentu. Ja gram już blisko dwa lata i nie jestem w stanie zagrać często kilkunastu sekund utworu.

Zgadzam się, że trzeba troche posiedzieć, żeby wydać jakieś rozsądne dźwięki z czegokolwiek (z gramofonu też). Nie przecze, że trzeba jakoś rozsądnie podłożyć beaty do piosenki. Ale w innych gatunkach musisz nie tylko rozsądnie rozplanować utwór i wymyslić linię melodyczną, ale jeszcze to zagrać, a to chyba jest trudniejszy niż ustawienie linni melodycznej na komputerze.
Gitara.
ja tez bardzo chce sie nauczyc grac na gitarze i mam kilka pytan:
1. Znacie jakas ksiazke dla poczatkujacych nauke gry na gitarze klasycznej? - jesli znacie to prosilabym o tytul i autora w miare mozliwosci.
2. Czy trudno jest byc samoukiem? (chodzi mi o to, ze samemu jak sie uczysz)
3. Mniej wiecej jak dlugo zajmuje nauka gry na gitarze przy cwiczeniu powiedzmy dziennie po ok. 30 minut? (nie chodzi mi tu o jakies zawodowe granie, tylko tak by umiec zagrac jakies piosenki z prostymi chwytami i tak w ogole umiec cos zabrzdekac na gitarze, biorac pod uwage to ze ktos jest samoukiem).


1. Niestety nie pamiętam autora książki, którą pozyczałam od kumpla

2. Nie jest trudno jesli... moim zdaniem jeśli włożysz w naukę serce i masz do gitary talent...

3. Na pewno 30 min. to mało dzienne. Chociaż niektóre refreny piosenek sa bardzo łatwe...




Osobiście się uczę ale i tak wolę perkusje i to w niej się specjalizuje.. serce nie wybiera
łatwe taby/piosenki na klasyka .. " />Witam , chciałbym was prosić oto abyście podali mi nazwy jakiś znanych lub mniej znanych łatwych do zagrania kawałków . Koniecznie muszą być na gitarę klasyczną .
Jeśli jest to możliwe proszę o podanie akordów , bądź tabów ( z racji tego , że jestem początkujący wolałbym to pierwsze ) .
Pozdrawiam .
Czy znacie nuty?. " />Taaa szatanistka sorry ale chicalbym zobaczyc jak smigasz na nutach po 2,5 roku grania Taby to bardzo przydatne narzedzie zapisu, szczegolnie dobre dla poczatkujacych, ale jesli sie zna melodie piosenek i rytm to po co zapisy nutowe? tak naprawde to dobry muzyk powininen zagrac na rytm po jednym odsluchaniu melodii a juz na pewno jak to sa znane piosenki, wiec ja czesto uzywam tabow, szybko, latwo, prosciej. Jakkolwiek nuty maja swoje zalety, jak juz wspomnialem w sytacji gdy nie znamy linii melodycznej, no i ogolnie daja nam wiecej informacji o utworze. ja uzywam i tego i tego i tak sie powinno mysle. Hmm szczerze mowiac nie slyszlaem nigdy zeby wybierac gitare bo nie trzeba nut... hmm moze za malo wiem A i jeszcze cos, prawidlowe odczytywanie i korzystanie z nut to trudna sztuka...
Tenacious D: Kostka Przeznaczenia. " />
Twórcy:Reżyseria: Liam Lynch
Scenariusz: Liam Lynch, Kyle Gass, Jack Black
Muzyka: Kyle Gass, Jack Black

Obsada:Jack Black: JB
Kyle Gass: KG
Jason Reed: Lee
Tim Robbins: Nieznajomy
Ben Stiller: Sprzedawca w sklepie muzycznym
Meat Loaf: Ojciec Jacka
David Grohl: Szatan

Fabuła:Dwóch początkujących muzyków KG (Kyle Gass) oraz JB (Jack Black) spotyka się i postanawia założyć zespół - Tenacious D. Jednak kariera nie przychodzi im tak łatwo, jak się tego spodziewali i jak obiecał to JBowi Dio spoglądając na Niego z plakatu, gdy ten był jeszcze młodym chłopcem. Gdy dwaj muzycy przyglądają się plakatom legend rocka takim jak Eric Clapton, Angus Young i Eddie Van Halen zauważają, że wszyscy mają taką samą kostkę do gry na gitarze... która obecnie znajduje się w Hali Sław Rock'n'rolla. Chłopcy widzą w tym szansę dla swojego zespołu i postanawiają... wykraść kostkę z Muzeum.

Świetny film Jestem całkowicie zachwycony muzyką zespołu Tenacious D, który przed obejrzeniem filmu znałem tylko z piosenki "Tribute" którą kiedyś usłyszałem w telewizji. Piosenki w filmie są kapitalne. Jednocześnie śmieszne, energiczne i łatwo wpadające w ucho. Doskonale opisują dane sytuacje. Oprócz muzyki, drugim plusem filmu jest humor. Prawda, może nie charakteryzuje się niczym nowym niż tym co można zobaczyć w "Strasznych filmach" itp. ale na pewno można znaleźć kilka naprawdę zanawnych scen. Jack Black i Kyle Gass są znakomici jako rockowcy którzy chcą stworzyć muzyczne arcydzieło i zdobyć sławę. Przekomiczny jest Tim Robbins w roli kalekiego nieznajomego. W ostatnich jego partiach można się posikać ze śmiechu. Gratką filmu jest obecność znanych rockmanów takich jak Meat Loaf (w roli ojca JB), Dio (jako on sam) i Davida Grohl (wokalista Foo Fighters jako Szatan). Gorąco polecam obejrzeć film a jeszcze bardziej zapoznać się z muzyką Tenacious D. Będziecie zachwyceni!