Strona główna
  Lanos GAZ SEKWENCYJNY

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

6 tysięcy na auto i opłaty. Polecam lanosa ale musisz naprawde zwrócić uwagę na instalacje gazową bo duża grupa ludzi wsadza tam najprostrzą isntalacje gazową ktora niszczy silnik juz po 10 tys kilometrów. Znam to z życia 4 samochody (3 lanosy jedna nubira- ten sam silnik 1.6 16v) Lanosy wszystkie zwykle instalacje gazowe przejechane ok 120tys km spalanie na poziomie 15l w miescie rozregulowany komp od benzyny , zniszczone tłoki i wtryski a filtr wymieniany powietrza wymieniany raz w miesiacu i spalaly oleju tyle co gazu... a teraz nubira silnik ten sam co w lanosie i gaz sekwencyjny jeździ bez zarzutu . więc na to musisz naprawe uwarzać
Spory samochodowe. Nie sluchaj Mazura, to znany bojownik przeciw dełu Uwierz komus kto jezdzil wieloma takimi Mialem nawet okazy kupywane z firm, ktore mialy sporo ponad 250tys i nic im nie bylo powazniejszego.
Jesli chodzi o gaz do Lanosow to bedzie drogi bo powinien być zakladany sekwencyjny wiec 2500zl min. Inny gaz zabije ten silnik, chociaz w polsce jest stosowany
Za 8000 kupisz lanosa z 2000r a Corse 94 lub 95.
Moze zloty srodek - Matiz...
Zakup Leona 1.6 74KW - jak się sprawuje taki silniczek, auto. Witam!

Nie mam doświadczenia z 1.6 w każdym razie polecam zdecydowanie 1.8 20v, palił mi 10,5 do 11 z włączoną klimą w mieście, a jeżdzę głównie w korkach, co wydaje się niezłym wynikiem jak na 1.8, / np. Lanos 1.6 bez klimy palił 12 l, ale co tu porównywać /

Mała uwaga jak ktoś kupuje używkę, ja np przez zupełny przypadek wyczyściłem przepustnice po 95 tyś. nie wiem czy była kiedyś czyszczona, w każdym razie, samochód dostał takiego kopa, szczególnie na 1 biegu pedał sam wpada w podłogę, zaznaczam że autko jeździ na gazie sekwencyjnym, sprawdza się znakomicie / choć teraz pewnie dostanę zjeby za ten gaz / w każdym razie na paliwku też często jezdze bo nie jest takie drogie, ale niestety suma sumarum trzeba czasem zaoszczędzić.

Taka mała uwaga dodatkowa, nie wiem czy to nie moje odczucie ale jestem pewien na 99 % że to prawda:

po pierwsze, ostatnie 15 tyś zrobiłem na Filtrze Filtron, teraz mam Knechta i myślę że różnica jest znacząca, szczególnie na wyższych biegach.

po drugie, zalałem poraz pierwszy Motula 8100 x-cess, wsześniej miałem mobila, silnik po wymianie pracuje znacznie lepiej, przyśpiesza jakby płynniej, jest poprostu cichszy!!!!

Naprawdę polecam, warto wydać klika złotych i mieć naprawdę świetny olej, szczególnie że płaci się za 5 l. Po za tym jak kupujemy w serwisie nie autoryzowanym to zazwyczaj leją z beczki, a to gówno co się w niej znajduje to tylko oni wiedzą co to jest!!

Pozdrawiam!!!

Lukas

[ Dodano: Pią 12 Sty, 2007 ]
Jaki diesel, sedan 10-12 tys.
Za 10-12k nie kupisz Leona. Raczej Astrę.
Mazda 323 jest fajna, ale jak cięzka noga to kieszeń boli oj boli. Za to samemu zakładanie gazu to inwestycja, która zwraca się po kilkudziesięciu tysiącach km. Warto przeliczyć dwa razy.

Diesel do miasta też nie za bardzo, zwłaszcza jak się chce czasem spod świateł odjeżdżać. Diesla trzeba wiedziec jak obsługiwać, bo dostanie zadyszki i po kieszeni sie oberwie.

Więc albo mniej zminego łokcia, albo szukac auta juz z instalacją ale musi być to porządny montaż, bo felerna instalacja rozpieprzy auto i potem rosną legendy jak to gaz zabija koniki czy niszczy silniki.

Sedany??
Może Accord, może Carisma
a jak w dieslu to ja bym szukał Mercedesa.


A Astra to dobre rozwiązanie ? np taka astra w dieslu, albo Vectra? Lepsze niż Accord / Carisma ??
Jak bardzo może boleć kieszeń przy ciężkiej nodze przy 323f ?? z 15l na 100km ? (aktualnie mam Lanosa 1,5 KAT.... i ogólnie pije jak dziki... wiecej niż ja przez weekend... [skurczybyk ] jak taki lanos w porównaniu do 323f przy spalaniu by wyglądał ?) Jeśli już szukał bym coś z instalacją to obowiązkowo z sekwencyjną ? ( wiadomo spadek mocy boooli, a przy sekwencji ponoć go nie ma / jest mały)


Zakup auta do 5000 zł. Chodziło mi o to że jak trafisz na zadbanego Lanka to zrobisz do 300tys.km ale wiadomo wszystko zależy od sposobu użytkowania,jeden spokojnie zrobi te 300tys a drugi zarżnie go już po 150tys.Nie zawsze przecież też polecam Lanosa bo nie tylko świat sie na nim kończy,można coś innego znaleść Astra,Civic itp.Co do tuningu Lanosa to znam pare ciekawie przerobionych np.kolegi Barsko z Łodzi którego znam z forum Lanosa,Kaniowego i jest chyba najlepiej stuningowany Lanos w Polsce jakiego znam ze zlotów itp.A co do tego Lanosa znajomego to też jest po lekkich modach,rocznik 1997,srebrny sedan,silnik 1.6 z gazem sekwencyjnym,przebieg tak jak pisałem ponad 250tys i auto nie wygląda na ten wiek i przebieg,chodzi i jeżdzi jak ta lala.
Znowu to samo, czyli I-szy samochód do 5-6 tyś zł.. Na początku musze zwrócić honor nie którym użytkownikom za dyskusje Lanos-Astra,pomyliłem sie jednak ale dobra co do tematu to tak większość części pasuje od Astry więc z tym nie będzie problemu.Co do awaryjności no to powiem szczerze jak dbasz to nic sie nie będzie psuło (u mnie już smiga ponad 7lat i zarówno ja jak i mój ojciec nie możemy powiedzieć o nim złego słowa.Co do spalania no to tu jest mały haczyk Lanos jest troche paliwożerny ale tylko gdy jest na samej benzynie bo z gazem da sie jeżdzić ekonomicznie i tanio.Co do osiągów to jeśli sobie lubisz depnąć to polecam silnik taki jak jest u mnie czyli 1.6 16V 106KM (średnio spali 8l100km) a jeśli cenisz sobie ekonomie no to 1.5 8V 86KM z lpg (koszt przejechania 100km to ledwo 16-17zł).Według mnie najlepsza jednostka to 1.5 16V 100KM z sekwencyjną instalką lpg.Do Lanosa przemawia jeszcze to że może też posłużyć jako niewielkie autko rodzinne (u mnie 2+2 i sprawdza sie dobrze),najlepszą wersją nadwozia byłby hatchback (wprawdzie mniejszy bagażnik od sedana ale łatwiej jest nim manewrować w mieście - wiem z doświadczenia bo u mnie jest hatchback).No i blache masz w ocynku a więc niewiesz co to ruda.
LPG w DOHC miata ?. Kiedyś miałem służbowego Lanosa na gaz....porażka ! Strzelał, prychał i gdy przełączałem na benzynę czułem przyrost mocy. W tym aucie była prymitywna instalacja gazowa i to chyba tłumaczyło jej niedoskonałość. Mimo to auto przejechało pod moją ciężką nogą bezawaryjnie 160kkm i dopiero zerwany pasek rozrządu zabił silnik - ale ta awaria nie miała nic wspólnego z LPG.
Od kilku miesięcy mam nową Octavię kombi z sekwencyjnym wtryskiem gazu - muszę przyznać rewelacja. Pełna automatyka, różnic w mocy pomiędzy jazdą na benzynie i LPG - brak, spalanie 8-10l/100km....jednym słowem rewelacja i kompletnie zmieniłem swoją opinię na temat zastosowania LPG w samochodach.
reasumując - gdybym na co dzień intensywnie eksploatował Miatę która jak wszyscy wiemy ma spory apetyt na paliwo rozważyłbym opcję zagazowania jej.
ps. mój kolega jeździ Citroenem ZX Turbo z LPG i przejechał nim ponad 150kkm bez żadnych negatywnych doświadczeń.
Mondeo - koszty eksploatacji?. Mondi to ocynk więc o korozje raczej cieżko a koszty eksploatacyjne to oile nie chesz orginalnych filtrów to podobnie zamienniki do lanosa a co do silnika 1.8 -2.0 to w lanosie jest drastycznie mniejszy więc lubi bęzynke w zimie przy 1.8 to mi tak PB98 bierze 12.5L w mieście a koszt gazu jak byś chiał wkładać to sekwencyjny kosztuje od 3500zł pozdrawiam ale wsumie nie jest źle ja za wymiane wszystkich filtrów tłumika środkowego, oleju i jakiś tam drobiazgów jak podpięcie spryskiwaczy itd zapłąciłem z robocizną 390zł więc chyba nie tak źle oczywiściwe service bardzo daleko połorzony od ASO ale sprawdzony od lat przezemnie w i moją rodzine w KRK jak ktoś che to dam namiar bo warto pozdrawiam :)
Autko z klima do 12-13 tys.. Witam.
Od 2-3 miesiecy czytam to forum, przegladam testy, opinie, zużycie paliwa interesujacych mnie samochodów itd. no i co? no i mam mały metlik w głowie:)
Szukam samochodu w miare ekonomicznego, raczej w benzynie do 1.8, ewentualnie z gazem ale tylko jeśli sekwencyjny. Dielse fajne, ekonomiczne, elastyczne, ale jak trafie na felera to zaraz pewnie naprawa rozrzadu lub wtryskiwaczy.
Samochod musi mieć takie podstawy jak elekryczne szyby, lusterka, no i PRZEDE WSZYSTKIM klima, główne kryterium jesli chodzi o wyposażenie.
Fajnie by bylo gdyby to byl 4/5 drzwiowy samochod, po prostu bardziej praktyczniejszy, ale nie kombi.
W tej cenie myśle, że bedą to roczniki od 1996 do 1999.

Nie interesują mnie golfy, passaty bo są wszędzie, zadne fiaty, zadbane audice i beemki za te pieniadze to ze świecą szukać, do mondeo nie mam przekonania bo to ford, już jednego miałem i poszedł na żyletki (dlatego takie tępe:D ), focus nawet nawet, ale jak kupie to mnie kumpel zabije:D bo ma w kombiaku, służył mu długo bezawaryjnie, ale teraz zaczyna się wszystko sypać. Alfy wiadomo, Lanosa ma kumpel, fajny ale toporny jak dla mnie, Peugeoty i Citroeny be, Skody? typowo rodzinne autka.

Wyłaniają się więc takie modele jak:
Honda Civic VI
Nissan Primiera bądz Almera
Opel Astra G/II
Opel Vectra B
Rover-ek jakiś? ale odradzaja mi znajomi.
Renault Clio/Thalia - taka ostateczność bo bardzo ekonomiczne autka, mam okazje czasami pojezdzić.
Volovo S40/V40 - wyjątek jeśli chodzi o kombi.

Mazda 323F - ostatnio moja faworytka, kompromis między sportowym wyglądem a praktycznym rodzinnym autkiem.
Znalazłem nawet dziś interesujące, ale i zastanawiajce ogłoszenie.
http://otomoto.pl/mazda-323f-C8367677.html
Prosiłbym o porade w kwesti tej oferty.

Jak widzicie kryteria mam już dość sprecyzowane. Więc prosiłbym o linki ciekawych ofert. Ewentualne komentarze do nich.
Aha! No i coś z okolic województwa małopolskiego i śląskiego.

Pozdrawiam i serdecznie dziękuję za jakąkolwiek pomoc.
Auto dla mnie ;). tylko do takiego lanosa 16v to gaz sekwencyjny bo podobno na zwykłym sprawia problemy
Ew 1.5 8v- bardzo dobry silnik do zwyklego LPG ale on ma chyba 86 HP
ABH szarpanie i bardzo wysokie spalanie... POMOCY!. Chyba koledzy mają duży kłopot z czytaniem ze zrozumieniem. Auto spaliło koło 9.5 litra gazu (9.1 spalanie z komputera) w trasie Białystok - Warszawa pomiędzy godziną 23:15 a 01:15, jedynym słowem przy znikomym ruchu. Jadąc z mniej więcej stałą prędkością 105-120 km/h i nie przekraczając nigdzie 140 km/h (relaksacyjnie - gadając całą drogę, trzymając kierownicę jednym palcem itp. itd.). Komp został zresetowany na Shellu na ulicy Składowej, a wynik został odczytany na parkingu pod blokiem w Markach pod Warszawą. Trasę przejechaliśmy od ruszenia do stanięcia w 2 godziny co do minuty (po dwóch godzinach od odpalenia silnika na kompie wyskakuje, że już się jedzie 2:00, słownie: dwie godziny). Uzyskując średnią prędkość 88 km/h - kto ma komputer pokładowy, lub GPS, wie że średnia 88 km/h wcale nie jest taka zła w polskich realiach, bo trzeba hamować przed każdym fotoradarem, zwalniać w wioskach i miasteczkach, stać na światłach gdzieś tam itp itd...

I szczerze mówiąc nie rozumiem co Was tak dziwi?

Oczywiście, że to auto zje normalnie jadąc w trasie w ruchu, gdzieś tam stając w lekkim korku przed Wyszkowem, czy na światłach w Zambrowie i pomykając obwodnicami 160/170 + km/h 15 litrów. Ale już w cyklu mieszanym 19 litrów - to z naprawdę bardzo ciężką nogą na krótkich dystansach (najwięcej pali jak jest zimne). W mieście normalnie dynamicznie jeżdżąc mieści się w 18 litrach - no chyba, że trafimy na totalny Warszawski korek...

No chyba, że jesteście kierowcami, którzy w każdej chwili wykorzystują maksymalną moc silnika - to wtedy w mieście zje i ponad 25 litrów, tyle, że w wypadku tego auta często oznaczałoby to ponad 200 km/h od świateł do świateł - a ja nie chcę skończyć jak Zientarski, więc naprawdę rzadko kiedy wciskam gaz do oporu.

Czakpiotrz po Twojej wypowiedzi wnioskuję, że nie miałeś do czynienia z autami o znaczących pojemnościach, ja jakieś tam mam (Audi S4 4.2 V8 280 PS, Jaguar XJR 4.0 R6 kompresor Roots 326PS) i powiem Ci, że z tymi spalaniami to ostro przegiąłeś;) W trasie takimi autami daje się swobodnie schodzić poniżej 15 litrów (i to nawet w ruchu, dość dynamicznie jadąc, nie napier******* a dynamicznie jadąc - to zasadnicza różnica) - bo do tego są one stworzone, do wygodnego podróżowania w trasie, co za tym idzie prędkości rzędu 100, czy nawet 140 km/h to dla nich po prostu spacer (dla przykładu powiem, że 100 km/h oznacza w S4 jakieś 2000 RPM), a w Jaguarze jeszcze niższe obroty... niemalże bieg jałowy.

Darecki - co do A8 2005 vs. S4 1994 to wygląda to tak, że:

- A8 jest cięższe
- A8 jest spięte z automatem (co za tym idzie nie ma raczej sześciu biegów i ma większe straty na napędzie)
- silnik w A8 to absolutnie nie jest to samo co w S4
- i nie rozumiem co ma do spalania, czy silnik jest na gazie, czy nie na gazie -> to nie mikser krztuszący silnik tylko sekwencyjna instalacja - Ty naprawdę masz jakieś coś do tego gazu... gazu auto ma prawo spalić 5 do 10% więcej. Wynika to z jego kaloryczności -> fizyka, a jej nie oszukasz, dla przykładu powiem tylko, że ostatnio w polskim światku rajdów furorę robi pewien Lancer Evolution na sekwencji LPG... a niech sobie nawet weźmie dwa litry gazu więcej - i tak jest on ponad dwa razy tańszy od PB i ON. Na szczęście zazwyczaj od wskazania komputera pokładowego nie bierze nawet litra więcej, oczywiście o ile wszystko jest wyregulowane tak jak powinno być. Bo np. wcześniej jak nie było (notoryczny brak czasu) to w stosunku do wskazań kompa trzeba było dodać około 3 litry.
- gość twierdzi, że ciężko jest zjechać poniżej 10 - no bo jest, zjechałem poniżej dychy w warunkach opisanych jak wyżej... wszystko jasne mam nadzieję.

I jeszcze jedno Darecki - zlituj się i nie porównuj Lanosa na mikserze do S4... Lanos pali dużo, no taki on już jest, szczególnie z mikserem, który jest najzwyklejszą zwężką w dolocie. Polonez też pali dużo (na mikserze szczególnie dużo), a przecież też nie ma ani napędu na cztery koła, ani 280PS... i co z tego? Chyba niezbyt udany przykład podałeś, nie uważasz?;)

Decyk - S6 jest spoko, ale nie ma blokady dyfra, a S4 ma - to daje naprawdę dużo frajdy, a cała reszta jest praktycznie taka sama (oczywiście o ile mówimy o C4).

Najbardziej śmieszy mnie jak ktoś kto nie ma absolutnie żadnego doświadczenia z takimi autami, a wie niemalże wszystko o ich spalaniu, ba nawet jest w stanie uświadomić właściciela ile mu auto wciąga i czego i dlaczego...

P.S. - Jeśli znajdzie się chętny to mogę przewieźć go z włączonym kompem po trasie Białystok - Wawa. Załóżmy do Jeżewa i spowrotem to sobie zobaczy jak kształtuje się spalanie takiego pojazdu przy równej spokojnej jeździe - nie widzę większego problemu.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim12gda.pev.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : Lanos obroty silnika przy prędkościach
     : Lanos opony 185 jakie ciśnienie
     : Lanos strzela przy dodawaniu gazu
     : Lanos szarpie przy puszczaniu gazu
     : Lanos pasek rozrządu co ile wmiana
     : Lanos kontrolka air BAG
     : Lanos spadek obrotów na gazie
     : Lanos remont silnika cena
     : Lanos samemu wymienić rozrząd
     : Lanos 1.5 dławi się na zimnym silniku
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT