Strona główna
  Lanos pasek rozrządu co ile wmiana

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Czy Opel Czy Daweoo.
Ciekawe rzeczy piszesz. Rozrząd do 2000r wymienia sie co 90 tyś w Daewoo. Sam mam Lanosa i po takikm przebiegu wymieniałem i jaoś nic nie strzeliło. W Daewoo masz dużo lepsze blachy jak w VA czy VB. Lanosa mam od nowości, rocznik 1999r, i oprócz mat. eksploatacyjnych nic nie robiłem, przebieg 102 tys, koles miał 270 tyś jak sprzedawał i tylko końcówki drążków wymieniał.

No tak, ale chyba nie miales w tym lanosie silnika 16V. W 8V nawet jakby soc strzelilo to nic by sie nie stalo i po wymianie paska jezdzil bys dalej, a w 16V conajmniej 1000zl nie twoje o ile sobie sam wszystko rozbierzesz i poskladasz.

astra c16nz. Tak, wymienia się pompę wody, jesli chcesz unknąc kłopotów. Części to SKF lub INA. Pompa pewnie niemicki Doltz ale SKF też będzie super. Pasek Gates. Radziłbym przy okazji obejrzeć napinacz klinowego (jeśli wystepuje), sam klinowy, poprawić naciag (jak nie ma napinacza) no i oczywiście wyregilować skok sprzęłka. W Astrze vył tez taki patent jak regulator siły hamowania (machaniczny). Też trzeba sprawdzić (chyba, że nie ma, np. w autach z ABS jest już elektronika a w nowszych typach były mechaniczne samoregulujące). Skoro nadszedł czas na rozrząd, to do wymiany idą też świece, wszystkie filtry.

KONIECZNIE OD RAZU TERMOSTAT WYMIEŃ!!! Bo jest za rozrządem, ta sama robota praktycznie a koszt termoststu to poniżej 30 zł.

Lubię te Astry, mój teśc i kuzyn takie mają, zgadnijcie kto serwisuje ? ;-)
W porównaniu z Vectrą B 3 x mniej awaryjne, a koszty utrzymania to czysty miodzio :-) Troche toporne, jak na dzisejsze czasy ale i tak bym 3 razy wolał jak Lanosa... Szkoda, że już nie robią.

Tak, zalać półsyntetykiem, 3,5 l (lub 3,25 jeśłi ma aluminiową miskę), zwykły minerał też się bardzo dobrze nadaje. Powiedziałbym nawet, że jeśli nie ustalisz jaki tam był olej lany, to ja bym wyłącznie minerał tam lał. No i powieś cioci kartkę...


3 litry koncentartu, reszta woda woda destylowana.

Zerwanie paska rozrządu !!!!!!! - pomocy !!. w firmie dwa tygodnie temu strzelił pasek rozrzadu w alfie 156, miał najechane 39 tys, a serwis przewiduje wymiane podajze co 60 tys. w silniku poszło wszystko co tylko mogło strzelić. Koszt remontu ponosi aso fiata ze względu na to, że nie został przekroczony gwarantowany przebieg paska. ale to w aso.
mnie w słuzbowym lanosie tez strzelił pasek rozrządu ale po .... 80 tys, troche sie zapomniało. koszt remontu absurdalny. zamiast remontu kupiłem silnik po 80 tys przebiegu za 1300 + vata z kompletem glejtów. tamten miał prawie 300 tys i i tak juz ledwo dychał, a ten wstawiony chodzi jak złoto!
w temacie postu wg. mnie odpowiedzialnośc ponosi sprzedawca a nie warsztat skoro właściciel auta we własnym zakresie kupował częśći. i chyba niezbedna będzie opinia rzeczoznawcy!

poszedł rozrząd....
MOJE TLOKI ZAWARLY BLIZSZA ZNAJAMOSC Z ZAWORAMI!!!
WLASNIE KOLEGA SCHOLOWAL MNIE NA PARKING.
PIERWSZA DIAGNOZA ZERWANIE PASKA ROZRZADU :evil: :evil:
A NOWY ZESTAW LEZY W DOMU CZEKAJAC NA WYMIANE (MIALA BYC W PRZYSZLA SOBOTE ALE SIE NIE DOCZEKAL) :evil:
CHCIAL SE PRZYSPIESZYC :evil: :evil: :evil: :twisted: :twisted:

CALY SIE JESZCZE TRZESE :evil:

JAKA SUME MAM SZYKOWAC :?:

Zona jechala w miescie ok. 50 - 60 kmh jak jej PADL :evil: :evil:


stary nie jest źle, jak miałem ostatnio lanosa jak mi strzeleil pasek ( nie wytrzymał jeszcze 4000 km) to mi osiem zaworów na 16 poleciało. 2100 zl ze zniżką :)

Ceny Napraw W Aso. Hm w ASO nasz Lanos był serwisowany 3 lata w ramach gwarancji... Czyli za free więc się opłacało oczywiście. Z tym że ciastka nie było ani kawy :(. Po gwarancji pozostały warsztaty. Ale póki co był chyba tylko 2 razy - wymiana tarcz && wymiana końcówki drążka kierowniczego && paska rozrządu. Bo wymiana oleju to hand-made... A poza tym wszystko śmiga =)

A co do warsztatów to ogólnie lubi ugadywanie się przed robotą jak i po... Przed koleś powiedział chyba że za 50 czy 80 wymieni koncowke drążka... Po drodze trzeba było 2 śruby za 10zł dokupić bo stare sie posypały, robił z 4 godziny bo nie mógł ustawić zbieżności(czy geometrii, whatever) i wziął coś ponad 100... ;)
Użytkownik Sid edytował ten post 05 luty 2008 - 00:12
rozrzad z nexi albo lanosa 1.6 16v do nubiry ?. " />Co do ceny to wskaż konkretnie o jakie aukcje ci chodzi to zorientuję się dlaczego jest taka różnica.
Różnicy między 1.6 16V lanos a nubira nie ma żadnej co do 1.5 16V nie jestem pewny ale pewnie też nie ma różnicy.
Na temat rozrządu było już tu dość dużo mówione i według mnie wiele osób a przynajmniej Ja trzymam się kilku zasad:

1 - nigdy nie kupuje rozrządu na allegro, powiem szczerze że ten element silnika jest dość czuły i wolę osobiście jechać do sklepu wybrać to co potrzebuję, dodam jeszcze że był taki czas że paski "Gates" były podrabiane w Chinach więc skąd można być pewnym gdzie zaopatruje się sprzedawca.

2 - Warto też wymianę rozrządu zlecić zakładowi który sam sobie kupi części i założy (Ja osobiście sam sobie kupiłem części)

3 - Warto mieć sprawdzony zakład, Ja mam taki w którym mogę widzieć co w danym momencie dzieje się z moim autem, ten punkt jest bardzo ważny gdyż najczęstszą przyczyną jest zły montaż.
coś z ABS, dławienie się silnika przy naciśnięciu gazu, osmolony wydech. witam! od 2 tygodni jestem właścicielem mazdy 323 f BJ 1,5 z 2000r, sprowadzona z Niemiec, wizualnie auto strasznie mi się podobało stąd zakup.
no właśnie podobało, bo po wymianie paska rozrządu, filtrów powietrza i oleju, świec coś nadal jest nie tak(mechanik nie wymienił filtra paliwa bo rzekomo nie wiedział gdzie jest -niezły mechanik)
zastrzegam jestem laikiem i będą to wrażenia a nie profesjonalne obiekcje:
!)samochod przy wcisnieciu pedalu gazu w podłoge dławi się, jakby go coś zapychało, z tego co zauważyłem gorzej jest przy nagrzanym silniku(czyt. a aparacie zapłonowym, ale koleś z warsztatu powiedział ze to są inne objawy)
dzisiaj był podpięty pod kompa i nic raz wyskoczył komunikat o wale korbowym, ale gość powiedział że to pomyłka
2)robi za słabą mieszankę i przez jest osmolony wydech(to ma chyba związek z tym dławieniem
3)2 dni temu pojawiły się kontrolki ABS, TCS, i wykrzyknik, ale teraz już nie świecą tylko jest mały problem: przy małej prędkości (jak np parkowanie)przy delikatnym hamowaniu czuję jakąś blokadę jakby coś było nie tak z ABS, nie mogłem docisnąć pedału hamulca, przy większej prędkości i wciśnięciu hamulca nic takiego nie występuję
PORADźCIE czy przede wszystkim mogę nią wogóle jeździc, co to może być.
chciałbym byc szczęśliwym posiadaqczem mazdy 323 , a nie zmieniać jej na np lanosa
swiece i pasek rozrzadu. Gobol pasek klinowy to jest we wszystkich

w D4F i D7F jest pasek rozrzadu a nie lancuszek

zywotnosc lancuszka przewidywana jest taka jak silnika czyli ok 250kkm
a paska - pierwszy firmowy ok 80kkm kazdy nastepny zalecana wymiana po kolejnych 60kkm (no i oprocz paska oczywiscie rolki prowadzaca i napinajaca)
znajomem strzelil pasek w lanosie i ..... powiedzieli ze koszt naprawy to ok 4kzł wiec....
swiece i pasek rozrzadu.
Gobol pasek klinowy to jest we wszystkich
naprawde ?????? - u mnie do rozrządu jest łańcuszek..., a jak mi się wydaje to rozmawiamy o rozrządzie, a nie o napędzie pompy chłodziwa i alternatora

w D4F i D7F jest pasek rozrzadu a nie lancuszek

a co ja napisałem wcześniej ????

zywotnosc lancuszka przewidywana jest taka jak silnika czyli ok 250kkm
a paska - pierwszy firmowy ok 80kkm kazdy nastepny zalecana wymiana po kolejnych 60kkm (no i oprocz paska oczywiscie rolki prowadzaca i napinajaca)
znajomem strzelil pasek w lanosie i ..... powiedzieli ze koszt naprawy to ok 4kzł wiec....


tak to już jest jak się nie przeczyta całego tematu....
pozdrav tak czy siak...[/b]
samochód dla kobiety POMOC. " />Moja panna ubzdurała sobie Deawoo Lanosa.
Kupiła 1.6 16v z 99r.

Małe, 3 drzwiowe - niedrogie.
Wiadomo jak to przy kupnie auta poszła wymiana oleju, płynów, filtrów.
Sprzedający powiedział że rozrząd był wymieniany (komplet - pompa wody, rolka, napinacz i pasek)
Całe szczęście że przegadałem pannę i kupiliśmy rozrząd, dzisiaj wymieniałem ... masakra!!!
Pompa wody od nowości nie była ruszana, ciekła i do tego łożysko już zaczęło szumieć, sam rozrząd był przesunięty na wale o jeden ząbek co tłumaczyły brak mocy (jak na 106km auto cienko się zbierało).
Po wymianie śmiga ok.

Wiem że to deawoo ale daje rade hehe jak dla kobiety piękna sprawa.
Czy Opel Czy Daweoo.
Ja bym tak tego Daewoo bezkrytycznie nie zachwalal ;-) to jest jednak prawie "opel". Jak pisal MIR-skora ble-ale zaloze sie-na kierownicy jest ? ;) Jesli jest to jednostka 16V to pasek trzeba zmieniac co 45 tys.Kiedyś bylem w serwisie Daewoo, znajomy pokazal mi rzad glowic, ktore padly po zerwaniu paska przed pierwsza wymiana :lol: (co prawda wszystko robili wtedy na 3 letniej gw). Wykonczenie jak poprzednicy pisali.Skrzypi i cos tam zazwyczaj "odpada". To tylko moja opinia, zdobyta przy poszukiwaniach Nubiry dla kumpla-w koncu przejrzal i kupil VB <_< . Aha-mam dwoch kolegow, ktorzy mieli daewoo (co prawda nexie, espero i matiza). Powiedzieli :NIGDY WIECEJ DAEWOO.
Z innej strony, przy tej cenie ryzyko chyba niewielkie ;)
Te blachy "znikaja" najczesciej dlatego, ze byly juz wczesniej "robione". Jest mnostwo vectr, w ktorych blachy po 15 latach sa w stanie idealnym (a juz na pewno tylne nadkola!). Np moja "byla" ;)

Porównanie Matiza i Leganzy to chyba lekka pomyłka nie sądzisz kolego ?? Desperat to też stary model-Opel Ascona w czystej linii.
Ciekawe rzeczy piszesz. Rozrząd do 2000r wymienia sie co 90 tyś w Daewoo. Sam mam Lanosa i po takikm przebiegu wymieniałem i jaoś nic nie strzeliło. W Daewoo masz dużo lepsze blachy jak w VA czy VB. Lanosa mam od nowości, rocznik 1999r, i oprócz mat. eksploatacyjnych nic nie robiłem, przebieg 102 tys, koles miał 270 tyś jak sprzedawał i tylko końcówki drążków wymieniał. Bierz Leganze......
15 lat balchy w idealnym stanie Opla-no niezły bajer. Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz :lol: Jak szukałem VB w niemcowni to auta powyżej 10 lat miały blachy do roboty, nie pisze o polskich trupach masowo klepanych w latach 90
Użytkownik kris1973 edytował ten post 19 czerwiec 2007 - 19:51
Zatarta pompa wspomagania po wymianie rozrządu 1,6l. " />Chyba faktycznie silniki są niby takie same ale różnią się montażem osprzętu.

a sytuacja wygląda tak:

W piątek 13 rano auto pojechało do warsztatu na wymianę rozrządu.
Warunkiem gwarancji był zakup w warsztacie kompletnego rozrządu (razem z pompą wody)
Można to było kupić takie same na allegro połowę taniej taniej ale warsztat nie udziela wówczas gwarancji.

W piątek przed osiemnastą odebraliśmy auto, po dojechaniu do domu ok 5 km nagle straciło wspomaganie, po otwarciu maski coś dymiło się spod rozrządu.

Lanos pojechał w nocy ( ze względu na mały ruch) na sznurku za moja Nubirą pod warsztat (nie chciałem go już odpalać), w sobotę rano podwiozłem kluczyki i dokumenty, przed czternastą zadzwonili że zatarła się pompa wspomagania i chcą za naprawę kolejne 650 zł, bo oni wogóle pompy nie ruszali. Aktualnie auto stoi w warsztacie.

Układ w Lanosie 1,6 jest jak na rys b.
Do zdjęcia pokrywy rozrządu trzeba odkręcić i zbić z osi pompy koło pasowe, nie ma innej opcji.
Pasek rozrządu ja na rys b wchodzi pod przewód pompy wiec dodatkowo trzeba albo demontować pompę, albo odpinać przewód hydrauliczny od pompy i przełożyć po nim pasek.

Pompa przed wymiana rozrządu nie sprawiała żadnych problemów, nie było żadnych hałasów, wspomaganie działało perfect (lepiej niz w mojej Nubirze
Poziom płynu we wspomaganiu na był bieżąco kontrolowany, nie było ubytków.

Na fakturze jedną z pozycji jest uzupełnienie 200 ml płynu we wspomaganiu (czyli prawie cały zbiorniczek wyrównawczy), podejrzewam że przy zakładaniu paska rozrządu rozpinano układ wspomagania, stąd ubytek płynu i ta pozycja na fakturze.

W cuda i dziwne zbiegi okoliczności nie wierzę , więc prawdopodobnie albo rozwalili łożysko w trakcie zbijania koła pasowego (bo ściągacza tam się nie wsadzi bez wyjmowania silnika), więc robili to pewnie młotkiem i przecinakiem - dosyć typowe u wielu mechaników, albo po odpięciu przewodu hydraulicznego zapowietrzyli pompę i łożysko się zatarło.

Co z fantem robić, warsztat się wypina i twierdzi że z pompa wspomagania nie maja nic wspólnego.
VW Bora vs VW Passat czy coś mniejszego ??. " />Nie ma za co przepraszac. Normalne ze jezeli chcesz kupic auto - chcesz sie dowiedziec na jego temat jak najwiecej. Co do pytania ktory jest mniej awaryjny... hmm oba są identyczne. silniki te same, zawieszenia te same, elementy tapicerki, siedzenia i tym podobne są te same. Różnią się tylko przodem / lampy, maska, błotniki, zderzak, pas przedni / i tyłem / tylne drzwi, tylna szyba no i tym ze bora to sedan /. Dla przykładu to tak jakby wziac np Lanosa sedana i hatchbacka. Do golfa mozna bez problemu zalozyc przód od bory, i odwrotnie. Dla drugiego przykładu: oba samochody wystepuja w wersji kombi. wtedy różnią się tylko przednimi elementami zewnetrznymi.

Jeśli potrzebny jest bezawaryjny samochód to radzę szukać silnika albo 90tki albo 110tki. 90tka jest na pompie -słabsza, a 110tka na pompowtryskach. nieco mocniejsza i przyjemniejsza dla ucha. Gdy ustrzelimy jakis ladny , niezajeżdżony i co wazniejsze zadbany silnik, zaraz po kupnie wymienimy rozrząd, oleje, paski i filtry mozemy naprawde długo pojeździc tym samochodem. Diesel kiedyś sie musi zepsuć, a kiedy sie zepsuje to zalezy od uzytkownika. Poprawnie uzytkowany TDIk bez problemu nakręci 300tys km. oczywiscie silniki TDI to silniki dosc zaawansowane technicznie, a wiec wymiany rozrzadu i filtrów są niezbędne. Paliwa byle jakiego lać też nie możemy. Ale jak wspomnialem - uzytkowany poprwanie i niepałowany moze przejechac naprawde sporo.
Co do zawieszenia - jest ono stalowe, więc jak na polskie warunki dość wytrzymałe. Sypać się z byle powodu nie powinno.

Na koniec tego wywodu jeszcze moja mała rada. Przed kupnem radzę podjechać do elektronika i podpiąć samochód do KTSa. zobaczymy wtedy wszystkie błędy , o ile jakieś będą. Po przejażdżce znowu trzeba podpiąć pod komputer i ponownie sprawdzić. Chodzi o to , żeby wychwycić nieprawidłowości pojawiające się podczas jazdy, np: błędy ciśnienia wtrysku, błędy podciśnienia, błędy dolotu powietrza. wszystkie te czynniki mają duży wpływ na pracę silnika. Może być i tak, że na pierwszych czterech biegach wszystko jest okej, a na piątce przy wciśnięciu "w deche" pojawi się błąd i silnik przejdzie w tryb awaryjny. Takie rzeczy trzeba wyłapać, żeby potem nie borykać się z uciążliwymi naprawami. Oczywiście to co napisałem tam wyżej to tylko przykłady. Żadnych błędów i usterek nie życzę

pozdrawiam i czekam na kolejne pytania

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • black-velvet.pev.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : Lanos obroty silnika przy prędkościach
     : Lanos opony 185 jakie ciśnienie
     : Lanos strzela przy dodawaniu gazu
     : Lanos szarpie przy puszczaniu gazu
     : Lanos kontrolka air BAG
     : Lanos rura powietrza gaz
     : Lanos spadek obrotów na gazie
     : Lanos remont silnika cena
     : Lanos 1.5 dławi się na zimnym silniku
     : Lanos dziwny dźwięk silnika
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT