kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Wyscigi spod swiatel :)) (dlugie). Jakoś niedawno DziadziaM napisał:

Jako stary zlosliwiec ironie doceniam ale...
wlasnie fakty ni cholery nie chcialy zaprzeczyc...
(cofnij sie do poczatku watku).


W początku wątku było mało o Lanosie, ale nożyce
nawet pod wpływem lekkiego musnięcia stołu jakoś
zawsze wydają ten sam dźwięk... :/

A silnik Lanosa... hmmm... w sumie żadna rewelacja,
te 16V z Meganki na pewno są ciekawsze, w końcu sporo
nowocześniejsze.

BTW. Ile ta Meganka 1.4 16V ma do 100? Może to
nie jest takie dziwne, że wciągnęła Lanosa 1.6?

Krzysztof Chajecki  wrote:
| KONKRETY poproszę
czy ja sie czepialem silnika??? silnik jest w miare ok. jesli pominac to, ze
jego dzwiek mi nie pasuje.


No cóż, jedni wolą dźwięk dieseli inni benzynowych.

Komfort
jazdy tez pozostawia wiele do zyczenia (twarde fotele, twarde zawieszenie).


Dziwne. Jedni narzekają, że zawieszenie Lanosa jest za miękkie inni, że za twarde.
A wszystko to IMHO przyzwyczajenie, do innego samochodu i jego zawieszenia.

mojemu BXowi bez wzgledu na
predkosc pokazuje sie tylko gdziema jechac (zazwyczja przytrzymujac fajere
tylko palcami jednej reki), a lanos przy predkosci powyzej 110 - 120 zmusza
mnie do pilotowania go oburacz,


Kwestia wyczucia, pojeżdżenia paru tyś km.

gdyz zaczyna myszkowac po drodze...... Ale
coz! jestem rozpieszczony przez hydro citroena..........


O to, to właśnie. :)

Wednesday, May 21, 2003, 8:56:17 AM, you wrote:

| grzechotalo (kojarzy mi sie to z koralikami, czy grzechotnikiem). Ten dzwiek
| jest bardzo delikatny i cichy i pojawia sie sporadycznie niezaleznie od
| obciazenia. Ktos pisal na grupie, ze tak brzmi spalanie stukowe, ale w


CKorekta do powyzszego stwierdzenia - grzechotanie pojawia sie _jednak_
Czaleznie od obciazenia. Najwyraźniej słychać je przy dociśnięciu na trojce i
Cok 3000 rpm.

W Poldku grzechotanie przy wyższych obrotach i pod obciążeniem
wskazywało na panewki.

W Lanosie miałem ciekawy przypadek - Silnik dziwnie hałasował pod
obciążeniem - okazało się, że nie były dokręcone 3 śruby kolektora
wydechowego i zniszczyła się metalowa (!) uszczelka kolektora.

Tak, że przyczyn ciekawych odgłosów spod maski może być mnóstwo - od
tak prozaicznych, jak luzy zaworowe czy źle ustawiony zapłon, po tak
cudaczne - jak nieszczelność wydechu ujawniająca się pod dużym
obciążeniem.

Witam!

Mam krótkie pytanie: podczas wciskania pedału sprzęgła coś "wyje" tak
jakby się rozkręcała sprężyna albo koło zamachowe. Tak było przez pewien
czas (dosłownie kilka km, akurat wracałem do domu), po czym zaczęło
"wyć" również i przy wysprzęglonej skrzyni, na luzie. Przy czym ten
dziwny dźwięk ma różną wysokość i częśtotliwość w zależności od obrotów
oraz naciskania sprzęgła. Acha, sprzęgło chodzi jakby "luźniej", tak
jakby się ślizgało.
Czy słusznie stwierdzam, że do zrobienia jest właśnie sprzęgło? Łożysko?
Ile to ca. może kosztować (tzn. materiały + robocizna) i co przy okazji
warto sprawdzić/wymienić? Auto: Lanos.


Nie napisałeś jaki silnik ale sprzegło firmy STATi ok 230-280 zł, Valeo ok
450-490 zł robocizna tez zalezy gdzie ale ok 150zł

Rok temu zmieniałem pasek rozrządu po tej wymianie przejechałem jakieś
10000km, no i teraz mam problem bo jak otworze maskę to słychać dziwny
dźwięk wydobywający się spod osłony paska rozrządu, dźwięk jest taki jakby
pasek o coś tarł i wydaje mi się że trze on o osłonę paska ale nie jestem
pewien swojej teorii. Czy też może to być coś innego? Czy można zdjąć tą
osłonę (górna i dolną) a przynajmniej jakoś przesunąć bez demontażu połowy
silnika? Za wszelkie info bardzo dziękuje.

Pozdrawiam

Jest to chyba specjalne ułatwienie dla złodzieja ;).


To fantastyczna koncepcja immobilizera

Jęzęli nic innego się nie zapisało, to ten kod będzie powtarzał do czasu
wyłaczenia zapłonu, w przeciwnym przypadku po 3-krotnym jego powrórzeniu
zacznie błyskać inny kod.


A gdzie moge znalezc jakas tabelke kodow tych bledow. Dajmy na to wyblyska mi kod 46 i skad mam wiedziec co to jest? Czy w takich
normalnych ksiazkach typu "sam naprawiam" bedzie cos takiego?

Zapytaj się na kąciku Lanosa  (autokacik.pl).


I od tego powinienem zaczac, ale jakos nie przyszlo mi to do glowy.

Wielkie dzieki za pomoc

Witam

Ostatnio podczas jazdy moim Lanosem zauważyłem dziwne stuki poczas
jazdy na pierwszym i drugim biegu. Właściwie mam problemy z dokładnym
umiejscowieniem dochodzących dźwięków - raz wydaje mi się, że dochodzą
one spod maski, innym razem jakby z tyłu....
Zjawisko obserwuję od środy. We wtorek miał miejsce pierwszy atak
zimy, a noc z wtorku na środę (oraz z środy na czwartek) chwycił ostry
mróz. Stuki nasilają się przy pokonywaniu nierówności (lodowe
koleiny), ale da się je również usłyszeć podczas jazdy na czarnej
asfaltowej jezdni pozbawionej jakichkolwiek dziur. Tak więc chyba to
nie amortyzatory (a może się mylę ???). Jutro wybieram się do
mechanika, ale chciałbym poznać waszą opinię co może być przyczyną
takich dźwięków (na co powinno się zwrócić szczególną uwagę?)
Dodam jeszcze, że jakieś 2 tygodnie temu miałem takie zdarzenie - przy
ruszaniu z 1 na zimnym silniku i zmianie biegu na 2 przy niewielkiej
prędkości silnik zaczął się krztusić - wówczas po dodaniu gazu
usłyszałem wyraźne dźwięki spod maski zbliżone do odgłosów, jakie
przychodzi mi obserwować w ciągu ostatnich 2 dni. Silnik oczywiście
zgasł. Może nie być związku przyczynowego między tymi dwoma
faktami....

Z góry dziękuję za wszelki porady, życząc przy okazji wszystkim
grupowiczom pogodnych świąt Bożego Narodzenia, chwili refleksji oraz
odpoczynku od pracy (i samochodu ;-))

PS Przepraszam za niewyszukane słownictwo, ale jestem laikiem
samochodowym.

prosze o pomoc
Maciek

ale ja jezdzilem wieloma lanosami i odglos byl powtarzalny, to niby detal
ale mnie wkurza, zwlacza gdy w ZXie jest cichutkie 'click'. ZXami
tez jezdzilem wieloma, wszczegolnosci nie jest to moj piewszy.


moj ma "dziwny" dzwiek w lodowate poranki (mniej niz -5C) tylko w drzwiach
pasazera, a tak to jest takie normalne "plask" jakie slyszymy w 95% aut
klasy "C"

tyle ze wiekszosc jezdzi golasow, i nie ma szans na wypas sprowadzony
z zachodu. Rozumiem ze kazdy SX ma klime, pelna elektryke szyb/lusterek


itp??
SX ma klime i ma elektryke (nie jestem pewien czy tylne szyby sa tez
elektryczne).

Za 5 lat nikt nie bedzie chcial kupic kompakta bez klimy. Juz teraz jest
to wazny atut przy kupnie. To nie jest wysmiewanie sie, to jest rada dla
osoby ktora chce kupic auto i za jakis czas bedzie musiala je sprzedac.


wiem, dlatego za jakies 1.5 roku zmieniam mojego "golasa" na jakies auto z
klima
najlepiej automatyczna. co to bedzie nie wiem bo za 1.5 roku to sie duzo
zmieni, na dzis wzialbym focusa.

no wlasnie chocby megane 1.6 II, stanowczo mniej.


to mniej od lanosa 1.6 sx to ile ? konkretnie prosze, dane katalogowe czy
"zyciowe" ?

nie masz szans, w ZXie nigdy nie pada hydraulika ;P


nie, wcale ;)

Pali inaczej, bo ma inne silniki, 1.6 nie byl popularny i nie bylo 16V.


skoda octavia tez ma 8V to cie nie tlumaczy ;)

P.T.

    Mam dylemat (hmm, pewnie kazdy by chcial taki miec) :-)
Chce kupic nowy samochod. Poniewaz jakos nie moge sie zdecydowac to jestem
ciekawa waszej opini, co sadzicie o podanych przezemnie markach i wadach
jakie w nich mi (chyba) przeszkadzaja.
to ma byc moj pierwszy samochod (doswiadczenie=0)
jezdzilam na nauce lanosem sedanem dlatego najlepiej czuje sie w takim
samochodzie (lubie male limuzyny)
1.skoda fabia 1,2 htp 64 km = (chyba
plusy:     biegi: wsteczny przed 1
             wchodza jak maselko wiadomo vw;
             szybki (w moim odczuciu) fajnie sie rozpedza
            dobra ergonomia, dobrze mi sie jezdzilo
minusy:    ponuro w srodku - tapicerka (ale mozna kupic
kolorowe pokrowce)
                boje sie szerokiego slupka przedniej szyby
podobno utrudnia skrety i mozna kogos                         przejechac
(zawsze mozna-trzeba uwazac i                     tyle)
               i jeszcze jedna dziwna sprawa :3 razy siedzialam w fabi i za
kazdym razem wracajac do domu mialam jakies takie zaczerwiwnione oczy jakby
zapalenie spojowek (chyba jestem troche arelgikiem) i obawiam sie czy jakies
matrialy uzyte w fabi nie beda mnie uczulac (moze tez ktos ma takie objawy)

2. ford fiesta 1,3 70 km
plusy:    fadnie wyglada
            cichutki
            super sie prowadzi
            znaczek ford
minusy:    mulasty silnik
                brak podporki lewej stopy!!!
                tandetna tapicerka, troche tandetne
wykonczenie
                prawego lusterka nie moge ustawic sobie
zebym widziala prawy bok samochodu?                         (ledwo go
widac)poprostu nie                                         mozna  go
bardziej wygiac

3. Kia rio II 1,3 sohoc 82 km sedan
plusy:    super wyglad mala limuzynka
            ladnie w srodku jasno czytelne duze zegary
            3 lata gwarancji
minusy:    trudno powiedziec brak jazdy probnej
                moze znaczek kia :-)
                nieprzyjemny dzwiek przy zamykaniu
drzwi bagaznika ; trzeba mocno trzaskac -                 moze pozniej sie
wyrobi
no i co wy na to ?

ogolnie doszlam do wniosku ze w cenie do 40 tys.to nie ma porzadnych
samochodow wszystkie to wielkie g****
pomozcie i cos poradzcie
przepraszam uzytkownikow powyzszych marek

pozdrawiam wszystkich i dziekuje za ewentualne odpowiedzi

| Moze jestem gluchy ale, mam radyjko Philipsa chyba 529 (nie siedze teraz
w
| aucie:) [...] Co do jakosci dzwieku nie zauwazylem
| zeby cokolwiek bylo gorzej niz w domu gdzie podlaczam tego playerka pod
| wieze.
To co najmniej dziwne. Samochód jest bardzo trudno nagłośnic na
tyle sensownie, zeby dzwiek byl porownywalny nawet ze sredniej
jakosci sprzętem stacjonarnym.
( i nie jestem bynajmniej żadnym audiofilem ;-))


Moze dlatego ze nie mam w domu sredniej jakosci sprzetu audio - jakas
wiezyczka Panasonica wlasnie z 1500PLZ
W samochodzie mam glosniki z przodu, z tylu i dwa gwizdki w slupkach.
Dodatkowo wygluszone drzwi. Fakt ciezko zaliczyc Lanosa do cichych
samochodow ale po tym wygluszeniu nie jest zle. No powiem tak - u kumpla w
Civicu jest gorsze naglosnienie.

| Moze i obcina jakies pasma ale ja nietoperzem nie jestem
Nie trzeba byc nietoperzem, zeby usłyszeć brak basów i hi-hata
(zwanego
tez breakiem, taki syczacy talerz).


Ja nie moglem pozbyc sie lomotania basow - troche pomagaja gwizdki, ale nie
jest to jeszcze to o co mi chodzi. Moze w nastepnym samochodzie...

| a ewidentne znieksztalcenia i ciecia zauwazylbym na
| Dark Side of The Moon - album ktory przesluchalem chyba z 1000 razy,
znam
| kazdy takt.
Zniekształeceń takich jak z magentofonu (nierównomierność przesuwu -
wycie itp.
to nie ma).


Jak moga byc takie zaklocenia - przeciez tam nie ma mechanicznych czesci -
polaczenie metal-metal, jak moze cos nierownomiernie przesuwac sie?

| Dla proby wsadzilem moja kasetke do Panasonica kumpla (co prawda ma juz
1.5
| roku ale niezle gra) - jakosc byla duuuuzo gorsza - moze to kwestia
zuzycia
| glowicy?
Hmmm, moze wlasnie Panasonic sie do tego slabo nadaje - dziwnym trafem
ja tez mam Panasonica, choć próbowałem tez z Blaupunktem Lexington
SQR (poprzez kasete) i wynik był jeszcze gorszy ...
Co ciekawe, najlepiej discman mi współpracował z radiem NoName,
które miało bardzo dobre wejscie liniwe (czułe).


A w moim Philipsie ARC529 wszystko pieknie gra :)

[...]
| Zapewne napiszesz ze jestem gluchy
eee ;-)
| ale nie ma zadnych zaklocen (slyszalnych)
Moze masz po prostu kiepskie glosniki albo glosny samochód? ;-)

| zarowno gdy MPTrip chodzi na bateriach jak i na zapalniczkowym
zasilaczu. Ja
| przynajmniej nie slysze roznicy.
Na włączonym silniku, podczas jazdy, czy na postoju?


Na postoju tyz.

Po długich i bezowocnych próbach różnych rozwiązań typu kasetka
i wejscie liniowe, kupiłem w końcu zmieniarke, i po raz pierwszy
mam w samochodzie naprawde dobre brzmienie. Miodzio! ;-)


Tia - ale jak zrobic zeby za rozsadne pieniadze odtwarzalo to rowniez MP3 ??

Pozdro

PaPi