kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
PRZYPOMNIENIA PIERWSZYCH GODZIN WOJNY. haloooo.com
Dzisiaj jest piątek 1 września 1939 roku...
Niemcy, bez wypowiedzenia wojny, atakują Polskę z lądu i powietrza. W kraju władzę cywilną i wojskową przejął marszałek Edward Rydz-Śmigły. TVN24 przedstawia pierwsze chwile II wojny światowej.
O godz. 4.45 pancernik Schleswig-Holstein rozpoczął ostrzał polskie placówki na Westerplatte. Dziś już wiadomo, co oznacza wizyta kurtuazyjna, z którą oficjalnie do gdańskiego portu
Dziś jest 31 sierpnia 1939 roku...
zawinął niemiecki okręt.
Polska załoga broni się dzielnie, choć obrońcy atakowani są także z lądu. Cały naród podziwia obrońców Westerplatte.
W innych miejscach Polski niemieckie samoloty bombardują bezbronne miasta.
Rządy sojuszniczej Wielkiej Brytanii i Francji ogłaszają pełną mobilizację. Minister Beck wydaje oświadczenie, w którym spodziewa się pomocy od aliantów.
Słuchajcie nas - dzisiaj Niemcy zaatakowali Polskę... Nadmorskie Obiekty. Nie ma za wiele - praktycznie nic. To niemiecka bateria zaporowa - czyli przeciwlotnicza z możliwością ostrzału na morze. Była uzbrojona w 4 armaty 88 mm. Wybudowana w 1936 roku, już w 1939 została przeniesiona nad Morze Północne. Podobno nosiła imię Bluechera.
Pozwolę sobie podać link, gdzie jest więcej fotografii.
http://www.forum.eksplora...p?f=127&t=14682
Miasto rozpoczęło tam jakieś prace, ale chyba sprawa utknęła w martwym punkcie.
Podobne baterie wybudowano w Kołobrzegu i Darłówku. Wszystkie trzy są jakby uproszczonymi - kompaktowymi - wersjami baterii przeciwlotniczych i zaporowych budowanych m.in. w Świnoujściu i innych większych bazach KM. Nie posiadały też tak rozbudowanego zaplecza. Z prostego względu - porty które ochraniały nie miały takiego znaczenia.
Z obiektów zaplecza jest w Ustce, oprócz małego schronu technicznego, jeszcze schron amunicyjny w głębi lądu. Nekropolie i problem z artykułowaniem myśli ;). na Twoje "problemy" z estetyką zabudowy, zarówno miast, wsi, jak i nekropolii jest sposób
przejmij władzę, zostań fuhrerem i zaprowadź swój ład, który przetrwa 1000 lat
:lol: :lol: :lol: :lol:
fajny tekst :lol: :lol: SS's od sama. Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Arana Osia of Lunara
Ej mam pytanie, gdzie znajduje sie to miejsce z tymi rootami i DS???? :)
To jest Fibula, jest tam małe miasto ale bez depo. A dostać tam można się przez tunel. Wejście jest na skraju lądu na pólnocny-zachód od thais Na których miejscach się zawiodłyście.... Dot.: Na których miejscach się zawiodłyście...
Cytat:
Napisane przez lain
(Wiadomość 13357641)
dokladnie :ehem: do tego na Helu chyba zawsze jest najgorsza pogoda w okolicy, a te campingi to porazka - nie dosc, ze przy ulicy (co wlasnie wynika ze specyfiki Helu - dalej od ulicy sie nie da;)) to jeszcze praktycznie przy torach kolejowych. halas jakby sie czlowiek rozbil z namiotem na glownej ulicy miasta :rolleyes: dlatego szybko sie stamtad ewakuowalismy ;)
Co do pogody się nie zgadzam. Mieszkam w Trójmieście i bardzo często jeżdżę na Hel- najczęściej Chałupy lub Kuznicy Bardzo częso zdarza się tak, że nad samym półwyspem jest czyste niebo i słońce, natomiast wał chmur czeka nad stałym lądem- za Władysławowem, w okolicy Pucka. Widać wyraźnie tę granicę.
Co do parkowania... no właśnie, to nieszczęcie Helu,
Natomiast jest absolutnie cudowny poza sezonem- we wrześniu- kwitnące wrzosy, w październiku, zimą.... Kolejny moloch na starym mieście. Swoim działaniem powinien zaprowadzać ład w przestrzeni, wczuć się ducha miejsca i obiektu, dodawać nową wartość
O, napewno nie! Nowej wartości na terenie zabytkowym, uznanym za zabytek i nawet posiadającym kwity, że zabytkiem jest wprowadzać nie tylko nie nalezy, ale nawet nie wolno. To jest zwykły wandalizm w białych rękawiczkach. Nie lubię się powtarzać - ale muszę: Jeśli w zabytkowym pałacu urwie się kryształowy żyrandol i roztrzaska o posadzkę, to jakoś nikomu nie przychodzi do głowy powieszenie zamiast niego jarzeniówki, choćby najpiękniejszej i zaprojektowanej specjalnie. Wybacz, ale kogoś kto twierdziłby, że wstawienie urwanej nogi od empirowego krzesła chromowanej rury zakończonej gumką (żeby się nie ślzgała), to dodanie nowej wartości, zamknąłbym w szpitalu psychiatrycznym na oddziale leczenia zaburzeń poczucia zdrowego rozsądku, z okresową terapią na oddziale leczenia zaburzeń wyczucia.
Przecież to jest sprzeczne z logiką, żeby w XXI wieku budować w stylu z XVII w.
Owszem, dlatego też nikt nie wymaga budowania w takim stylu. ALE GDAŃSK JEST, NA MIŁOŚĆ BOSKĄ, ZABYTKIEM - w granicach objętych wpisem do rejestru NIE WOLNO BUDOWAĆ - tam można odbudowywać, rekonstruować, przywracać i konserwować. Na Gdańsk składają się setki hektarów powierzchni - pustej niejednokrotnie. Tam można budować co się chce. Ale nie - ci rzekomi "artyści" uparli się, żeby swoją radosną TFUrczość uprawiać w otoczeniu zabytkowym.
Pumeks wspominał już kiedyś o tym, że jak w renesansie spłonęła gotycka kamienica to nikt jej nie odbudowywał tylko stawiał dom w nowym stylu.
Ale wtedy nie istniało pojęcie zabytku, ani jego ochrony. Idąc tropem takiego rozumowania należałoby zaprzestać jakiejkolwiek konserwacji czegokolwiek - zawaliło się - widocznie był na to czas. Wywalić te szpargały z muzeów, zrobić domy handlowe, poburzyc rudery i zrobić parkingi - miejsca do parkowania nigdy za dużo...
Wybacz, ale zgadzając się z Twoimi argumentami w 100 % w ogólności, uważam takie myślenie za zbrodnicze, kiedy w jego wyniku niszczy się to co cudem przetrwało - zanim powiesz że nic nie przetrwało - wyjaśniam, że chodzi o Miasto jako całość - ulice, panoramę, styl i charakter.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|