Strona główna
  Ławra Pieczerska

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

kijów - co polecacie. " />
">Z jedzenia na szybko polecam pirożki. Nie pamiętam gdzie dokładnie w centrum są te bary ale nie powinien być z tym wielki problem.

Piwko to m.in. Oboloń wszystkich rodzajów, no i generalnie browary ukraińskie bardzo mi przypadły do gustu.
Z niealkoholowych napojów polecam kwas chlebowy. Absolutny mus!

Zabytków jest trochę, warto na pewno pójść zobaczyć kijowski Sobór i inne cerkwie

Z Pierogami trzy lata temu był problem, na dworcu (pięknym!) wciąż nadawali, by nie kupowac rzeczy sprzedawanych na ulicy, z "ręki", ale na jakiejś stacji metra trafiliśmy na powierzchni na te pierożki-cooool!
Browar spoko-tam wszyscy piją i nikt nie był pijany.
Kwasik chlebowy-podstawa życia!
Zwiedź Ławrę Peczerską i katakumby, możesz popływac statkiem po rzece-niezłe widoki.
W ogóle świątyń do zwiedzania jest trochę, wszystkie restaurują i powalają wykonaniem-bizantyjski przepych.
Metro kosztuje grosze i faktycznie jest chyba z kilometr pod ziemią .
Fajne miasto, nie wiem czy nie ma już zakazu picia w miejscach publicznych. W sklepach uważaj, bo wiele rzeczy jest przeterminowanych. No i jest zasada, że jak sklep jest do 22.00 a ty stoisz w kolejce do kasy o 22.01 to już ci nie sprzedadzą - nas to spotkało. Po prostu nie ma nadgodzin
Kijów - kilka dni. Witaj,
Myślę, że nie będziesz się nudził w Kijowie przez dwa dni...
Kijów to przede wszystkim potężne cerkwie: Sobór Sofijski i Cerkiew o Złotych Kopułach, a także cały potężny kompleks Ławra Pieczerska.
Kijów to także potężne gmachy państwowe, pomniki jak Matka Ojczyzna, mnóstwo czarnych terenówek, no i najgłębsze w Europie metro - stacja Arsenalna 102 m głębokości.
Dwie galerie z Kijowa:
http://machoney.ndl.pl/?page=kijow
http://machoney.ndl.pl/?page=kijow01

Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, to raczej tak jak wszędzie. Metro jest czasami zatłoczone więc uważaj na plecak

Pozdrawiam
Machoney
Kijów - kilka dni. http://www.globtroteria.pl/index.php?op ... &Itemid=69

Peczerska Ławra, czy jak to się nazywa - warto zobaczyć.
Zrób wizytację budowy stadionu - obok jest centrum treningowe narodowej federacji, spotkałem akurat reprezentację tam.
oczywiście Katedra Św.Michała, Św.Zofia, Krieściatnik.

Ogólnie Kijów jest drogi, ciężko o tani nocleg, jedzenie w restauracjach też dość drogie, szczególnie w miejscach turystycznych. Ale może kryzys i zjechali z cen trochę teraz.
Kijów - kilka dni. Wróciłem z Kijowa. Mogę polecić wszystkim hostel w którym mieszkałem - Kiev Lodging Hostel Bardzo tanio - jak na ścisłe centrum Kijowa. Niecałe 8 jurków za noc - pod warunkim, że wcześniej się zarezerwuje tu: http://www.hostelukraine.com/pl/kiev.html MIła obsługa, właściciel Norweg Robert, częstuje piwem i wódką, darmowy internet (co jest sporą oszczędnością, bo kafejki nie są tanie na Chreszczatiku). No i naprawdę blisko wszędzie - ul. Puszkinskaja 5.
Dzięki za namiary na Puzatą Chatę - tam się stołowałem. W Kijowie jest ich kilka - znam 3 - na Chreszczatiku, koło rynku Besarabskiego, na Kontraktowej Ploszczadi.
W ogóle fajne miasto. Zwłaszcza Ławra Pieczerska i Sofijski Sobor robią wrażenie. Ciekawe knajpy, fajni ludzie.
Kijów - kilka dni. Absolutnie ponad wszelką wątpliwość najciekawsze muzea w Kijowie mieszczą się na terenie Ławry Pieczerskiej, zwłaszcza Muzeum Historycznych Kosztowności Ukrainy (Sokrowiszcz Ukrainy), w którym znajdują się oszałamiające zabytki scytyjskie sprzed 2,5 tys lat, w tym jeden być może z najbardziej powalających zbytków starożytności, pektrorał z Tolstej Mogiły.
Symbole UKRAINY !!.
co to znaczy "oprócz"? mnie się wcale nie kojarzy z jakąś tam śmieszną quasi rewolucją......

Czy jakby się tam polała krew na barykadach to wtedy nie byłaby to śmieszna quasi rewolucja? Zarówno dla przeciwników jak i zwolenników na Ukrainie sytuacja śmieszna nie była i nie jest. I nazwa jak nazwa, może być pomarańczowa, goździkowa, aksamitna... Lepsza taka niż październikowa lub francuska.

Z czym kojarzy się Ukraina? Trochę ogólne to pytanie. I z dobrymi i złymi rzeczami. Jeśli chodzi tylko o symbole to prosze bardzo: tryzub, zielony kolor (jak w Irlandii:), kozacy, Dniepr, Ławra Peczerska.
Kijów po raz kolejny. Będę leciał samolotem z Kijowa do Erywania i chcę przy okazji spędzić jeden dzień w stolicy Ukrainy.
Byłem już tam 2 razy, więc widziałem Chreszczatyk, Podił, sobory, Ławrę Peczerską, babę z mieczem, Dniepr itd. czyli to co zwykle oglądają tam turyści. Czy jest jeszcze coś co moglibyście mi polecić na 1 dzień (byle nie Czarnobyl albo Muzeum Czarnobyla, bo tam nie chcę)?
Może jakąś fajną miejscowość blisko Kijowa albo jakies mniej znane zabytki w samym Kijowie?
[Wycieczka] Kijów-Moskwa-Petersburg-Ryga by Salutuj&Wit. musze sie przyznac ze nie znalem tego, filmu tez nie wdzialem, musze nadrobic zaleglosci

EDIT:
@ salutuj: nie Ławra Kijowska tylko Ławra Pieczerska (ukr. Печерська лавра) siedziba Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego, złączonego z Patriarchatem Moskiewskim, na którego czele stoi Metropolita Włodzimierz (Sabodan).

a na tym zdejciu
http://img201.imageshack.us/my.php?image=img2778ol1.jpg
pijecie piwo Czerniegivskie, ktore Mackowi chyba najbardziej smakowalo
Rosja się nawróci, a patriarcha moskiewski zostanie papieżem. Sw Michał {Swiatitiel Michaił, pierwyj mitropolit Kijewskij}(+992)
Był mnichem bliżej nieznanego pochodzenia. Według jednych był Syryjczykiem, według innych Bułgarem, inni twierdzili, że był Serbem lub Grekiem. Na Ruś przybył na prośbę św księcia Włodzimierza, przysłany przez patriarchę konstantynopolitańskiego dla szerzenia tam wiary chrześcijańskiej.
Mianowany pierwszym metropolitą kijowskim Michał prowadził działalność iście apostolską. Wraz z przybyłymi z nim z Grecji duchownymi, położył znaczne zasługi w szerzeniu Słowa Bożego na Rusi. Chrzcił i nauczał miejscowy lud, walczył z pogaństwem. Równocześnie wspierał budowę prawosławnych świątyń i obsadzał powstające parafie doświadczonymi duchownymi. Podczas swych licznych podróży dotarł też do Rostowa i Nowogrodu.
Metropolita Michał charakteryzował się niezłomnością w działaniu i ojcowską miłością do ludu. Miał też nieprzeciętne cechy charakteru. Był niezwykle pokorny i dobrotliwy. Pochowano go w kijowskiej Dziesięcinej cerkwi. Stąd jego relikwie przeniesiono do cerkwi Przenajświętszej Bogarodzicy, a w 1730 r. spoczęły w Ławrze Kijowsko-Pieczerskiej.
Na ikonach święty przedstawiany jest jako siwobrody, łysiejący, stary człowiek w liturgicznych szatach biskupich, a niekiedy również w mitrze. Najczęściej prawą dłonią błogosławi, a w lewej trzyma Ewangelię. Na niektórych wizerunkach jako atrybut posiada odróżniające go od innych świętych biskupów przygotowane do udzielenia błogosławieństwa dikeriony i trikeriony.
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?p=106628
Sanktuaria Matki Bożej. Witam,
na Ukrainie są to:

Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej - Bazylika Metropolitalna we Lwowie

Sanktuarium Matki Bożej Poczajwskiej w Poczajowie

Ławra Uhniowska w Uhniowie

Ławra Kijowsko-Peczerska w Kijowie

inne adresy znajdziecie m.in. na stronie http://www.rkc.lviv.ua (można czytać informacje w języku polskim)

Niech Maryja prowadyi nas do Jezusa
Wyprawa - wiosna 2010. " />Do muzeum (pomnik Matki-Ojczyzny widać niemal z każdego miejsca Kijowa) najlepiej dojść spacerkiem od stacji Arsenalna, po drodze Muzeum Głodu w 1930 roku i Pieczerska Ławra. Zdecydowanie nie radzę stacji Dnipro i Pieczerska mimo iż z mapy wyglądałoby że jest bliżej. Dnipro jest pod skarpą i trzeba drałować pod górę przez zaplecze dzielnicy rządowej, co parę metrów milicjant. Od Pieczerskiej można zabłądzić w kwartale willi, ogrodzenia na wysokość 3 metrów, kręte uliczki bez wyjścia.
Inny wariant to spacer parkiem od Chresciatika, co kilkanaście metrów kiosk z piwem.
Dlaczego nie ma ŻYCZEŃ, hę???. Chciałam zaprotestować. Dziś jest THE DAY (i do tego późna pora), a życzeń dla nas nie widzę.
Takich odgórnych w sensie.
Ha! Skoro tak, to ja Wam (i sobie) składam. Jako, że odkryłam moskaliki (aż dziw, że dopiero teraz)- pragnę Wam zapodać ich garść ze specjalną dniomatkową dedykacją (szczególnie dla posiadaczek kilku egzemplarzy potomstwa płci męskiej, ale nie tylko) .

Kto uważa, że bezkarnie
może moczem deskę pryskać,
temu przyjdzie zginąć marnie
pod kościołem Santa Prisca.

Kto po domu zaś skarpety
swe rozrzucać śmie i gacie,
smak poczuje mej wendetty
u pijarów po roracie.

Kto uważa, że się z bratem
może co dzień tłuc pod stołem,
tego wnet wysmagam batem
pod najbliższym nam kościołem.

Kto oznajmia, że posprzątać
swych zabawek nie potrafi,
dwa nałożę mu chomąta
i przeciągnę po parafii.

Kto się dąsa, że niefajnie
nie jeść chipsów oraz frytek,
w końskim go wytarzam łajnie
pod klasztorem sióstr szarytek.

Kto śmie twierdzić, że niemęską
woń roztacza - gdy umyty,
tego pysk zamienię w mięsko
pod figurą świętej Zyty.

Kto teorię ma, że zdrowa
bąków woń toczona z rana,
tego odrąbana głowa
dach ozdobi u plebana.

Kto uważa, że bekanie
wcale nie jest rzeczą durną,
straszna mu się krzywda stanie
pod Peczerską Ławrą Górną.

Kto śmie żądać Star Wars Lego
(w cenie, co napełnia trwogą),
żywcem ukatrupię tego
pod najbliższą synagogą.

Kto przypuszcza, że żartuję
powtarzając wciąż: ‟-Nie wolno!”,
nożem trzewia mu nakłuję
pod Peczerską Ławrą Dolną.

Reasumując:
Kto by twierdził, że jest łatwo
nie mieć córki lecz trzech synów,
szewską go zakłuję dratwą
Na Skałce u paulinów.
Spotkanie ze sztuką sakralną. Muzeum w Supraślu nie znam, natomiast Kijów doskonale. Znasz Ławrę Peczerską? Która cerkiew podobała Ci się najbardziej? Ja jestem fanem Michailivskiej. Niestety nie mam zdjęć cyfrowych. Miałem wtedy zwykły tradycyjny aparat.
Kijów w 2 dni. Do zwiedzania Ławra Peczerska (i obok muzeum wojny), centrum z okolicami Majdanu (Cerkiew o Złotych Kopułach, Sobór Sofijski, Chreszczatyk, kamienica Horodeckiego) i koniecznie Padół z Andriejewskim Zjazdem.

Na miejsce spotkań z miejscowymi to chyab najlepiej Majdan.
Co warto zobaczyć w Europie. O Boru, duuuużo tego‌ Niech będzie alfabetycznie i całkiem subiektywnie.


Austria:
* Wiedeń (na mnie największe wrażenie zrobił Prater :P I krzywe domy Hundertwassera :P Co jednak nie znaczy, że np. Katedra św. Szczepana, czy Pałac SchĂśnbrunn nie są warte zwiedzenia)

Cypr:
* Nikozja (łącznie z częścią turecką, która nie należy do UE ;))
* Lefkara – malownicze miasteczko słynące z wyrobu koronek
* Opactwo Bellapais – też w tureckiej części wyspy, ale zdecydowanie najpiękniejszy zabytek Cypru

Czechy:
* Praga (obowiązkowo Klasztor na Strahovie z biblioteką oraz Starówka z Orlojem i Most Karola)
* Skalne Miasto (Skały Adrszpasko-Teplickie)
* ÄŚeskĂ˝ Krumlov
* Zamek Konopiątě

Francja:
* Avignon
* Bazylika Sacre-Coeur, Notre-Dame i Montmartre z kabaretami (Paryż)
* urokliwa Korsyka

Niemcy:
* Katedra św. Piotra i Najświętszej Marii Panny w Kolonii
* Pałace Augustusburg i Falkenlust w BrĂźhl

Portugalia:
* Lizbona w całości. Piękne zabytki z jednej strony (Wieża Belem, Pomnik Odkrywców, klasztor Hieronimitów), niezwykły urok z drugiej (malownicze uliczki i zabytkowy tramwaj w Alfamie, zadymione puby z koncertami fado).
* Algarve ze swoim klifowym wybrzeżem, Ponta da Piedade i przylądkiem SĂŁo Vicente.

* Madera (Funchal z kolejką linową, ogrodem tropikalnym i obowiązkowym zjazdem saneczkami po ulicach, zapierające dech w piersiach widoki z Pico de Arieiro, jaskinie magmowe w SĂŁo Vicente, niesamowite krajobrazy w każdej części wyspy)

Słowacja:
* Spisski Hrad

Szwecja:
* Sztokholm, czyli jedna z wielu Wenecji Północy ;) Urokliwa Starówka, piękny Ratusz, ciekawe Muzeum Okrętu ‟Vasa”.
* kościół w Habbo

Wielka Brytania:
*Opactwo w Glastonbury
* Twierdza Tower of London
* Muzeum Madame Tussauds (Londyn)
* zamek Warwick
* Oxford
* Windsor
* Stonehenge (najlepiej w równonoc wiosenną :))

Włochy:
* Rzym (Koloseum. Forum Romanum, Fontana di Trevi, Bazylika św. Jana na Lateranie... No i Watykan z Placem św. Piotra)
* Toskania (polecam przede wszystkim Sienę – najlepiej w trakcie festynu Palio di Siena; oraz San Gimignano – niezwykle urokliwe miasteczko z kamienia)
* Wenecja (najlepiej w Karnawale)
* szklane Murano i kolorowe Burano
* Werona ze słynnym balkonem
* jezioro Garda i otaczające je miasteczka


Poza UE, ale w Europie:

Chorwacja:
* Dubrownik
* Trogir
* Park Narodowy Krka

Czarnogóra:
* Kotor (niezwykle urokliwe miasteczko, do tego nad fiordem. Więc jeśli komuś za daleko, za zimno i za drogo w Norwegii to w Czarnogórze ma namiastkę ;))

Norwegia:
* Fiordy. Zresztą nie tylko fiordy, ale ogólnie krajobrazy, które zmieniają się jak w kalejdoskopie – wjeżdżasz do tunelu nad fiordem, a wyjeżdżasz w całkiem innym świecie.
* jęzor lodowca Briksdalbreen (i dolina Jostedalen)
* Dalsnibba. Niezapomniany widok i niezapomniana przejażdżka górskimi serpentynami bez zabezpieczeń.
* Bryggen w Bergen
* skansen Maihaugen w Lillehammer
* Park Vigelanda w Oslo
* wodospad Voringsfossen

Ukraina
* Kijów (Majdan, Ławra Kijewsko-Pieczerska z Muzeum (Mikro)Miniatury, Sobór Sofijski, Monastyr św. Michała, Muzeum Wody, Teatr Lalek, Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, Andrzejewski zjazd, dom z chimerami i skansen Pirogovo pod Kijowem)
* Lwów (Opera, Starówka, Cmentarz Orląt)
* Odessa (Schody Potiomkinowskie, Katakumby)
*Krym
- Pałac Woroncowa w Ałupce
- Pałac Chanów Krymskich w Bakczysaraju
- skalne miasto Czufut-Kale
- Muzeum Marynarki Wojennej w Bałakławie
- Twierdza w Sudaku
- Ścieżka Golicyna w Nowym Świecie
- Chersonez Taurydzki

Rosja (podział na część Europejską mocno mnie ogranicza ;)):
- Moskwa (typowo: Kreml, Plac Czerwony, Sobór Wasyla Błogosławionego i obowiązkowa przejażdżka metrem)
- Petersburg i okolice (Twierdza Pietropawłowska z więzieniem, Muzeum Historycznym i Muzeum (Mikro)Miniatury jeśli ktoś nie był w Kijowie ;), cerkiew na Krwi, wycieczka stateczkiem po Newie, park w Peterhofie i pałac w Carskim Siole)


Na koniec to, co najbardziej chciałabym zobaczyć (choć przyznam szczerze, większość tego typu miejsc znajduje się poza Europą):
*Barcelona Gaudiego
* Złoty Pierścień Rosji
* Trondheim i Lofoty (Norwegia)
* zamek Neuschweinstein (Niemcy)
* Prypeć (Ukraina)
* Ice Hotel i zorza polarna w Kirunie (Szwecja)
* Sewilla podczas Wielkiego Tygodnia
* Mostar (Bośnia)
* Brugia i Gandawa

Więcej w tej chwili nie pamiętam ;)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • myszka-misiu.keep.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : lak pieczec lakowa
     : lastriko Cennik
     : ławy szklane produkcja
     : Laguna nierowna praca silnika
     : Łamanie Kodu Puk
     : Lauren Turek
     : lampa do komarka Rometa
     : lampy FK to szajs
     : Laser Marking
     : Lacoste Sklep zegarki
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT