kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Info o Bujku. wszyskie konie po Bujaczku to nerwuski, jednego którego znam (jeździłam jego matke i spósiostre po tej samej matce były niemożliwie spokojne) własdnie po Bujaczku zajeżdzano na głupim jasiu wg mnie głupota mozna to było zrobić ciut inaczej no ale cóż trener nie zawsze równa sie fachowiec... (na siostrze tego konisia po 4 dniach spacerków w siodle pojechałam do lasu i obyło sie bez jakichkolwiek kłopotów mimo helikopterów latających nak lasem i strasznych krów )
M4A1 (76) - 2PP, 1DP, Holandia 1944. Fotki trochę powiększone, ale photobucket i tak mi je trochę zmniejszył...

Traki też mi trochę nie leżą, ale nie mam na nie pomysłu. Z tego co wiem nie były malowane, więc pozostały w gun metalu Tamiyi, miałem nadzieję, że ich przybrudzenie da lepszy efekt, ale istotnie za błyszczące.
Wzorowałem się na kilku wozach ze zdjęć w "Od Acromy do Zwycięzcy" i jednej z 38 strony "M4 (76mm) Sherman Medium Tank 1943-65" Stevena Zalogi.

A całość powstała z jednego z pierwszych moich modeli w pancerce, tak sobie stał ten Italeri przez lata, aż się wkurzyłem i go przerobiłem, miała to być "latająca krowa" ale wyszło tak...
Telekineza.
Wszystko jest realne trzeba tylko w to wierzyć :)
Oczywiście, nawet latające krowy są realne jak się w nie wierzy. Tylko co z tego jak ich nigdy nie zobaczysz? Swoją drogą fajnie ci się powiedziało, bo rzeczywiście wiara sprawia, że w ocenie subiektywnej coś może istnieć, a dla kogoś innego niekoniecznie - wszyscy to znamy, bo jest to chociażby bóg ;)

Ja w ogóle nie uważam, bo nie widziałem i nie jestem w stanie doświadczyć w żaden sposób. Nawet nie znam nikogo kto by mi o tym opowiedział z własnych doświadczeń czy na własne oczy by zobaczył. Zazwyczaj słyszę, że ktoś gdzieś przeczytał, albo kolega koledze powiedział, a on wtedy mi, że...

Pewnie mój sceptycyzm po kilku zdaniach można wyczuć, niemniej jednak jestem bardzo otwarty na wszystkie kwestie. Gdybym miał czas i pieniądze zbadał bym to :) Mam ogromną chęć na badanie tego typu zjawisk i uważam, że mój sceptycyzm jest w tym momencie świetny, bo nie ulegnę wierze(latającym krowom), a będę szukał dowodów.
Znajdą się profity, to z pewnością kiedyś zbadam sprawę reinkarnacji, która mnie najbardziej interesuje, ale również telekinezy jak i wielu innych zagadkowych zjawisk.
Jak pokazać świat fantasy?.
W jaki sposób pokazywać czytelnikowi taki świat, jednocześnie budując akcję i przedstawiając wydarzenia i bohaterów?


Ubarwiaj, nie szczędź w słowach i opisach ) Ja np, gdybym czytał coś takiego, chciałbym tam wyczytać między innymi, jak kolorowy jest ten świat, czym się różni. Pisz o różnych dziwnych rzeczach, od latających krów, aż po gadające czajniki! Podejdz do fantasy z humorem, nie ma nic fajniejszego, naprawdę. Przykładowo: Usiadł, lecz zaraz z przerażeniem wstał, gdyż odezwał się do niego czajnik. W dodatku z jakąś pruderią, czy złośliwością. ) jakiś nieodłączny element.

O. Jest sobie w pewnym świecie pewien bohater który podróżuje z gadającym czajnikiem. Ku zdziwieniu, gadający czajnik jest zakompleksiony. Kombinuj w tę stronę ) jak Panda w WarCrafcie! ) mhaaa illiki liki źą
Szkolenie w olsztynie?. Popieram ade89, całym sercem:diabloti: Tylko tej pierwszej kwadry bym sie tak kurczowo nie trzymała:eviltong:

cyber_zbir krowy bardzo ładne latające są, nie widziałeś jeszcze?:evil_lol: a co do imienia... No jest przecież tyle mocnych i silnych imion na T, no błagam:loveu: Jednak chwała, ze to nie miot P... :eviltong:
Swinka-makabra,czyli Klub Pomocy Świnkoosobom.SZUKAMY DT dla swinek,w calej Polsce!.
Każda zmiana w życiu takiego zwierzaka jak świnka, nawet w wystroju otoczenia to stres!
Niektórzy akwaryści robią podmianę wody tylko nocą i po ciemku aby ryby możliwie najmniej stresować, bo to niekorzystnie wpływa na ich stan zdrowia. Pomyślcie o tym. to ja jestem brutalna, wywalam osoby z klatek, wyrzucam do przedpokoju i zamykam drzwi pokoju przed ryjkiem, żeby nie wróciły:) to dlatego że wchodzą mi za wersalkę i robią tam bobki, a ja nie lubię tam sprzątać bo to za dużo roboty. Wyrzucam je więc a one wracają jak bumerangi..

Byłam wczoraj w zoo we Wrocławiu i tam, w pawilonie małych ssaków mają m.in. gryzonie i są tam bliscy krewniacy naszych osób! Nazywają się cavia wielka i są umaszczone agouti - podobne do Bercika od Elurina. Zachwycajace to są istoty-te kawie :loveu:

Warte uwagi są też wolno latające nietoperze rudawki wielkie i bydło szkockie-kudłate krowy :loveu:
[nasosznik] Hodowla. To aż dziwne, że takie kruche pająki zjadają małe kątniki, nawet ktoś pisał, że dorosłe też mają problem z nasosznikami [w co mi się wierzyc nie chce]. I co do tych much, to Argiope chyba miał na myśli owocówki, bo "latające krowy" to też za wielke:wink:
Internetowa Lista Ateistów i Gnostyków.
  Cytat:
Ja się zastanawiam... przyjąć bierzmowanie czy nie...? jak na razie muszę się zastanowić. Ale wszystko: zacofanie w kościele (z obrazą mohery), chore poglądy, i zakłamanie mieszane przez to że są jedną z najbardziej wpływowych organizacji (żadna nie dostaje się tak wysoko bez kłamstw) mnie odpycha.

Muszę to przemyśleć, mogą być ciekawe sceny gdy powiem rodzinie że jestem niewierzący.:rolleyes: Jak to mówią: bierzmowanie jest sakramentem pożegnania z kościołem :)
Ojj.. ja miałem niezła wojnę (dawno temu), gdy ujawniłem swój ateizm.
Cytat:
Uhum... widzę, że ateizm jest tak modny, że aż sobie stronki zakładają na, których się zapisują... tylko pytam sie a po uja?

Ludzie zapisujecie się na tej stronie: xxx. Zapisują się tutaj wszyscy, którzy wychodząc z domu kopią w drzwi sąsiadki. Proste. Wy jesteście zapisani w księgach parafialnych, jako katolicy i z tego krk czerpie pewne korzyści w postaci wypowiadania się w imieniu tych 90% wierzących (choć nikt nie pytał się teistów, czy zgadzają się ze wszystkim, co głosi krk).
Cytat:

znam wielu ludzi (wcale nie księży), którzy twierdzą, że doświadczyli boga. w modlitwie, w życiu, jakoś. i nie mam powodów żeby im nie wierzyć. A ja doświadczyłem obecności latających krów, gdy kontemplowałem piękno przyrody. Nie masz powodów aby mi nie wierzyć, nie?
moja krówka. Mało widać ale nawet ładna. No krzywa, krzywa ale ja tego nie widzę. Może coś z moim kompem nie tak bo nie widzę dołu rysunku. No raczej z kompem. Trudno mi to wygląda na latającą krowę i dlatego jest krzywa :p. Następnym razem zrób bardziej widoczną, żebym mogła zobaczyć!!! :D a na razie 7/10
Pazurki N0rik0. Dot.: Pazurki N0rik0
  cuda poprostu :oklaski:
jakbym miaŁa takie śliczności na pazurkach, żeby tego nie zniszczyć musiaŁabym zatrudnić gosposię :D
mogę prosić o przesŁanie tego niby prostego motylka np. w kopercie ?
bo moje przypominają raczej latające krowy.
Ocalale Tygrysy w muzeach/Surviving Tigers. Szukajac "Latajacej krowy" przypadkiem trafiłem na listę i fotki Tygrysów zachowanych do dziś.

http://the.shadock.free.fr/Surviving_Tigers.pdf
: sciema aikido?. Jon Snow

jak widzisz białe latające krowy, to może więcej spaceruj z tą bestią

S. ...właśnie spaceruję z TYMI BESTIAMI...to może od tego spacerowania tak mi odwaliło