kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Lanos do sprzedania. Sprzedam: DAEWOO Lanos 1.5SE Sedan 2001 r., 1500 cm3, 24 tys.km, zielono-granatowy, stan bardzo dobry, kupiony w salonie, pierwszy wlasciciel, wyp: wspomaganie, zderzaki w kolorze nadwozia, przednie swiatla przeciwmglowe, centralny zamek, alarm, immobilizer, zegarek elektroniczny, elektr. sterowane szyby, radio, tylny glosnik Cena: 22800 zl Wroclaw, 0-71 325 95 30, t@k.pl
Boicie się czasem siebie na drodze?. Sytuacja jest taka: Kraków, rondo Kraka, wylotowa na Olkusz, na prawym pasie
ciężarówka a za nią Lanos, zielony, sedan pamiętam jak dziś, patrzę w lusterko
z tyłu nic, kierunkowzkaz, lewy pas i wyprzedzam. W połowie Lanosa ten zaczyna
wyprzedzac rzeczoną ciężarówkę mając swój przedni zderzak na wysokości moich
prawych, przednich drzwi. Krótkie trąbnięcie jakby mnie nie zauważył czy coś
ale skutek żaden, kierowca Lanosa ze spokojem kontynuuje zmianę pasa na ten
którym ja zajmuję. Hamulec, puszczam go przodem. Redukcja, gonię gościa, jakieś
130km/h na budziku na jego tylnim zderzaku, facet nie zjeżdża więc prawy pas,
zrównuję się z gościem i przekazuje mu w odwiecznym jęzku migowym: czy Cię,
*****, ********, *****?
Jak sobie to porzypaminam to mi wstyd a jak dociera do mnie, że z tyłu w
foteliku jechała ze mną moja dwuletnia córa to mi tak wstyd, że aż nie wiem jak
się tłumaczyć. Debil ze mnie wyszedł i tyle.
Pozdr.
Objechałem Volvo S80 T6!. mejson.e5 napisał:
> Tak, tak - to Mejson, nie Henio...
>
> Śmiać mi się chciało z sytuacji, bo objeżdżając korek w Raszynie boczną
> uliczką, spotkałem śliczne srebrne Volvo S80 T6, robiące to samo, co ja.
> Ale facet zachowywał się zabawnie - przed wszystkimi garbkami (ok. 20 na tym
> odcinku) hamował do 5/h i o przejechaniu przyspieszał z piskiem opon.
> Ja swoim Lanosem grzecznie jechałem 40-ką, zwalniałem przed progiem do 30 i
> dodawałem gazu przed dotknięciem oponami garbu. Ani nie huśtało za mocno ani
> nie waliło podwozie.
> Jadąc w ten nudny sposób, ciągle dojeżdżałem do S6 i zaczynało wyglądać, że
> się z nim ścigam (ja - Mejson!).
Heh, nie kazdy wie jaka jest technika pokonywania przeszkod. Poza tym moze pan mial stjuninkowane to Audi i walil spoilerem przy kazdym przejezdzie? :) Kiedys czytalem w jakiejs gazecie opis tjuninkowanego Passata - wlasciciel 4 razy wymienial przedni zderzak bo mial tak obnizone zawieszenie+spoilerek :PPP
A tak swoja droga - masz chyba Lanosa po 99 roku? Bo wtedy utwardzili zawieszenie - podobno te wczesniejsze sie bujaly.
> Zabawa nie skończyła się na garbach - po wyjechaniu na trzypasmówkę (z piskiem
> rzecz jasna), tak dziwnie dobierał pasy, że został za mną dwie zmiany świateł.
> A ja jechałem 50-60...
No i przez twoja postawe doszlo do wzrostu agresji u pana z Audi :))))))))))))))))) Jak Ci nie wstyd tak bezczelnie pokazywac jego ograniczenie percepcji? :)))
>
> Szkoda, że nie zrobiłem fotki...
> To tak na rozluźnienie i OŻYWIENIE tego forum.
Lyk-end byl, pewnie wszyscy pojechali na zielona trawke albo do rodzinki, tudziez maja net tylko w pracy.
>
> Zacząłem już dyskutowaćna Auto-Moto, bo jakoś tu ucichło...
Zdrajca! :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|