kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
diagnostyka komputera w polonezie.
Witam,
czy ktos sie orientuje i czy to mozliwe jak zrbic diagnostyke stanu
komputera w Polonezie truck z silnikiem 1.6i (jednopunktowy wtrysk).
Np. w Lanosie zwarcie stykow A i B w zlaczu diagnostycznym umozliwia
odczytanie kodu usterki z sekwencji mrugania kontrolki na desce.
Czy i jak cos takiego zrobic w polonezie?
Jezeli masz wtrysk ABIMEX to tez sie zwiera styki A i B, jezeli BOSH to nie
mozna tego zrobic.
Jeszcze tylko opisze problem: Jesli ruszam Polonezem gwaltownie to
strasznie szarpie i strzela (zarowno gaz jak i benzyna - wiec chyba
problem z zaplonem). Tak samo sie zachowuje jak wjezdza sie na dziure.
W tym czasie gdy szarpie zapala sie lampka komputera na okolo 3 sekundy.
Wyglada jakby jakis kabelek przy silniku byl luzny, ale wszystkie juz
poprawilismy. ma ktos jakis pomysl?
Podobny problem ostatnio mial moj ojciec po wymianie walka rozrzadu,
uszczelniaczy zaworow, panewek itp. Samochod chodzil ok ale co jakis czas
szarpal i zapalala sie kontrolka silnika. Jezeli szarpnelo "na luzie" to
obroty nagle wzrastaly do 1700 na moment. Po 1,5 tygodnia i przejechaniu
okolo 2 tys km przeszlo mu (polonezowi) i teraz jest ok. mechanicy
podejrzewali wlasnie modul zaplonowy , nawet mieli juz podmieniac na probe
ale wlasnie wtedy sie samo naprawilo :-)
Pozdrawiam
NEXIA i przebieg 160 tys km.
A tak z ciekawosci ile kosztowala Cie wymiana uszczelki pod glowica, bo
z
tego co poszperalem na grupie to czesta usterka w tym aucie i raczej bez
tego sie nie obejdzie (wczesniej czy pozniej). Mysle tez o zagazowaniu
tega
auta.
uszczelka w DU przy przebiegu ponad 100kkm czesto jest do roboty. Moze byla
juz robiona w aucie ktore kupujesz, warto zapytac. Zalezy napewno od
warsztatu ale uszczelka + szlifowanie głowicy + uszczelniacze zaworow +
wymiana oleju i jakies drobne pierdoly ktore trzeba robic przy zdejmowaniu
glowicy w warsztacie ASO kosztowaly przy Lanosie niecale 1000zł. Napewno w
mniejszym zakladzie bedzie odpowiednio taniej, niemniej nie jest to
przyjemna sprawa.
NEXIA i przebieg 160 tys km.
uszczelka w DU przy przebiegu ponad 100kkm czesto jest do roboty.
nie jest to zadna prawdilowosc
Moze byla
juz robiona w aucie ktore kupujesz, warto zapytac. Zalezy napewno od
warsztatu ale uszczelka + szlifowanie głowicy + uszczelniacze zaworow +
wymiana oleju i jakies drobne pierdoly ktore trzeba robic przy zdejmowaniu
glowicy w warsztacie ASO kosztowaly przy Lanosie niecale 1000zł. Napewno w
mniejszym zakladzie bedzie odpowiednio taniej, niemniej nie jest to
przyjemna sprawa.
glowice nie zawsze trzeba planowac, czesto nie ma rowkow ani wzerow z plynu
uszczelniaczy nie trzeba wymieniac jesli auto nie zlopie oleju ani nie dymi.
Ja robilem po 150 tys. uszczelke i jak mowie kosztowalo mnie to jakies
230-240zl.
Wymiana paska 75000 km.
Czesc !
Mam pytanie odnośnie wymiany paska rozrzadu
Chciałem zaoszczedzic i wymieniłem tylko pasek , rolki zostały stare bo
mechanik twierdził ze sa "ok"
Zaoszczedziłem ? coraz głośniej mi swierszczy (to fakt ze zima) pod maska
co radzicie ?
Nie chciałbym arbitrowac w spotkaniu tłoki kontra zawory i musze jeszcze
tym
autem troche pojezdzic
Andrzej Lanos 16v
przejelo sie ze rolki w silnikach 16v wymienia sie wraz z wymiana paska. Ja
np. nie wymienialem (8v) i tutaj nie upatrywalbym zagrozenia. Jesli piszczy
Ci po przejechaniu dluzszej trasy to przypatrz sie czy nie ubywa Ci plynu,
bo najpewniej puszczaja uszczelniacze na pompie wody i saczy sie
bezposrednio na pasek, co moze byc dalej chyba nie musze mowic. Jesli stanie
pompa zegnaj sie z silnikiem.
branie oleju. Hello <gRiVa,
Tuesday, February 22, 2005, 3:29:44 PM, you wrote:
| | no wlasnie :), tylko ze nie mam wyciekow zewnetrznych, plyn chlondniczy
| | tez jest ok, temp nidy nie przekracza 97stC.
| | pierścionki i uszczelniacze zaworów
| | ile tego oleju bierze?
| | może się okazać, że w normie :)
| Jesli dobrze policzylem to wzial 1l na 2000km (sic!!!)
| To nie jest norma napewno.
| To jest w normie. Tyle ma prawo brać.
| Uzywam Mobil1 5w50.
| Czas na remont...
Troche mnie to dziwi bo przebieg na liczniku jest 86 000km. :|
Na liczniku. A ile ma rzeczywiście? Mój Lanos ma na liczniku i
rzeczywiście 183 kkm, olej żre od początku w ilości rzędu 0.1-0.2
l/1000 km. Przy ostrej jeździe autostradą troszkę więcej.
Wybacz ale jeste troche zielony, co rozumiesz przez remont, co jest do
wymiany? pierscienie, uszczelka pod glowice, cos jeszcze??
Napisane wyżej - uszczelniacze zaworów.
Vectra czy Civic Coupe ? (92-95).
Pszemol wrote:
| A co do opinii na temat daewoo to chyba wyraźnie widać jak tą firmę
| oceniają konsumenci skoro cały koncern plajtuje...
| Koncern nie bankrutuje z powodu tego, że klienci nie chcieli kupować
| Lanosów czy Nubir. Bankrutuje dlatego że zarząd f-my prowadził złą
| politykę finansową.
No... dla przykładu dawał gwarancję na swoje wyroby i poszedł z torbami :-))
Gwarancja na mojego Lanosa skończyła się w kwietniu tego roku. Tuz przed
jej końcem bez problemów wykonano naprawę gwarancyjną: wymianę
uszczelniaczy obu półosi.
Vectra czy Civic Coupe ? (92-95).
"RoMan Mandziejewicz" <ro@silesia.pik-net.plwrote in message | A co do opinii na temat daewoo to chyba wyraźnie widać jak tą firmę
| oceniają konsumenci skoro cały koncern plajtuje...
| Koncern nie bankrutuje z powodu tego, że klienci nie chcieli kupować
| Lanosów czy Nubir. Bankrutuje dlatego że zarząd f-my prowadził złą
| politykę finansową.
| No... dla przykładu dawał gwarancję na swoje wyroby i poszedł z torbami :-))
Gwarancja na mojego Lanosa skończyła się w kwietniu tego roku. Tuz przed
jej końcem bez problemów wykonano naprawę gwarancyjną: wymianę
uszczelniaczy obu półosi.
No i?
Felicja czy Lanos?. "RoMan Mandziejewicz" <ro@pik-net.plnapisał:
Hello Artur,
Wednesday, September 10, 2003, 6:12:42 PM, you wrote:
(...)
AMfTak szczerze, to nie słyszałem o jakiej poważnej awarii silnika w
Lanosie.
AMfSam zrobiłem ~30kkm Lanosem i też nie narzekałem - na silnik.
AMfW wiekszości znajomi narzekają na spożycie. Napisałem tylko, że w
Feli ten
AMf1.6 to spokój.
W Lanosach również jest spokój.
We wszytkich wesrjach silnikowych?
Było też co 90 kkm ale jak paski strzelały przy niewiele ponad 80 kkm
na gwarancji, to skrócili przebieg. BTW: pierwsza płatna wymiana przy
120 kkm.
W Felach nie było takich numerów.
| Nie znam cen części, bo ich po prostu nie musze wymieniać. Na
| gwarancji, tuż przed 100 kkm kazałem sobie wymienić uszczelniacze
| półosi.
AMfPiszesz cały czas o gwarancji (DAEWOO dało 3-y lata) - ja mówię już o
Cały czas? Po prostu naprawdę trudno mi znaleźć coś, czego cenę znam.
No to tak samo jak u mnie i u znajomych.
AMfsamochodach
AMfstarszych - patrz początek, Lanos 98', Fela 99'.
Ten Lanos został wyprodukowany w 1998 roku i ma przejechane 140 kkm -
jest już dawno po gwarancji.
No to skąd te dywagacje o cenach części w ASO?
Koszty utrzymania - co o tym sadzicie?!. Hello plitkin,
Tuesday, February 22, 2005, 10:38:17 AM, you wrote:
| No nie wiem - utrzymanie nubirki przez 3 lata bylo bajecznie tanie
| [3 lata bezplatnych przegladow], ale auto ktore w trasie ! nie spala
| ponizej 13l/100km to nie jest szczyt oszczednosci.
| [ponoc potrafi zejsc do 10, mnie sie nie udalo :-)]
Ciekawe z tymi przegladami..... Mielismy Lanosa i bylo kiepskawo z
bezplatnoscia przegladow: co prawda fakt, przeglady robili, ale trzeba bylo
placic za wymiane kabli WN, klockow, amorkow, tarcz (przed 60 kkm),
rozrzadu! Za wlasna kase.
Coś Cię w ASO po rogach walili. - klocki, amorki, tarcze - zgoda.
Kable WN i rozrząd - absolutnie nie.
Wykorzystałem gwarancję i bezpłatną obsługę do końca i jedyna rzecz,
do której mam zastrzeżenia, to... wymiana mechanizmu wycieraczek -
strzelił przy 80 kkm - byłem w trasie, padał deszcz i nie miałem
wyjścia - bez wycieraczek jechać się nie da.
Na gwarancji, przy przebiegu 99 kkm, zmusiłem ASO do wymiany
uszczelniaczy półosi - lekko się pociły.
A poza tym to sie odbilo przy odsprzedazy :-)
Jak się kupuje nowy samochód po to, żeby go sprzedać zaraz po
gwarancji...
Koszty utrzymania - co o tym sadzicie?!. Hello J,
Tuesday, February 22, 2005, 6:24:04 PM, you wrote:
| No nie wiem - utrzymanie nubirki przez 3 lata bylo bajecznie tanie
| [3 lata bezplatnych przegladow],
| Ciekawe z tymi przegladami..... Mielismy Lanosa i bylo kiepskawo z
| bezplatnoscia przegladow: co prawda fakt, przeglady robili, ale trzeba bylo
| placic za wymiane kabli WN, klockow, amorkow, tarcz (przed 60 kkm),
| rozrzadu! Za wlasna kase.
| Coś Cię w ASO po rogach walili. - klocki, amorki, tarcze - zgoda.
| Kable WN i rozrząd - absolutnie nie.
Jest "program wymiany czesci" w ramach bezplatych przegladow,
i te sa darmowo. Jesli sie zuzyja "przed terminem" to placi klient.
Nieprawda. Miałem wymieniane przed terminem (30 kkm) napinacz i rolkę
- świerszcze się w nich zalęgły i potem kolejny raz przy 60 kkm -
razem z paskiem - też przed terminem. Nie płaciłem.
Właśnie przedwczesne zużycie _jest_ objęte gwarancją.
Uszczelniacze półosi po 99 kkm - w ramach gwarancji.
Tak, jak już pisałem - jedyne, do czego mnie zmusili (nota bene - na
Karkonoskiej), to wymiana mechanizmu wycieraczek po 80 kkm - za
cholerę nie chcieli uwzględnić gwarancji a sytuacja przymusowa - lało.
[...]
Pozd. - OPOLE. Hello RoMan,
Sunday, June 20, 2004, 3:17:05 AM, you wrote:
Jakby ktoś był zainteresowany:
[...]
1. Mam do wymiany łożysko wyciskowe sprzęgła - będzie zrobione w
poniedziałek (jak dobrze pójdzie);
No i zrobione. Wąż w kieszeni kwilił i mocno się bronił - bolało :-(
Sama robocizna związana z wymianą czegokolwiek w okolicach sprzęgła w
Lanosie - w ASO - 330 PLN. W związku z tym poszło do wymiany wszystko
- po 164 kkm nie ma sensu 'oszczędzać':
- łożysko - 95 PLN
- tarcza - 185 PLN
- docisk - 205 PLN
- uszczelniacze półosi - 62 PLN
- wysprzęglik (siłownik hydrauliczny) - 122 PLN.
Uszczelniacze były co prawda jeszcze w porządku, ale skoro skrzynia
wyjęta, to stwierdziłem, że 'oszczędność' 62 PLN może mnie niedługo
kosztować więcej.
Najbardziej mnie bolało serce przy tarczy i docisku - zużycie
stosunkowo małe (jak na taki przebieg!) ale pozostawienie wiązałoby
się z ryzykiem, że jednak 'zmęczone' piłowaniem łożyska 'słoneczko'
może zrobić psikusa. A wydawanie kolejnych 330 PLN za wyjęcie i
włożenie skrzyni siakoś mi się nie uśmiechało.
Trochę mnie wkurzyło DU zmianą wymagań co do sprzęgła - oryginalnie
tarcza była 216 mm, obecnie w katalogu 'oszczędnie' - tylko 200 mm i
tarcz/docisków 216 mm... nie ma :-(
Uprzedzając pytania, dlaczego ASO a nie pan Kazio w garażu -
potrzebuję faktury a nawet gdybym kupił części w sklepie, to nie
miałbym jak rozliczyć robocizny.
[...]
Volvo V40 za i przeciw.... Hello Przem@s,
Monday, March 6, 2006, 12:55:03 AM, you wrote:
| Tak z ciekawości - jaki przebieg i co go boli?
Przebieg 180kkm
Mój - ponad 206 kkm.
boli go cale zawieszenie,
8-O
z kazdej strony cieknie skrzynie biegow,
Uszczelniacze półosi wymienione?
znowu wtryski do wymiany,
LPG i wyłączona pompa paliwa?
tydzien temu wymienilem tarcze sprzegla wraz z dociskiem i lozyskiem
po raz trzeci.
Jak Ty jeździsz? Ja wymieniłem raz przy ok. 145 kkm.
Pekly 3 paski rozrzadu,
8-O
[...]
Jak dobrze poszukasz to cala liste usterek znajdziesz na
lanos.autokacik.pl w archiwum. Moj username tam to helldriver1.
Odnoszę wrażenie, że styl jazdy adekwatny do nicka.
A to mnie w ASO nazwali 'katem'...
daewoo lanos.
Witam,
Jak sprawują się silniki w daewoo lanos (konkretnie 1.5 16V najlepiej z
LPG)
'98-'99 ?
Jak ogólnie z użytkowaniem takiego auta ? (jakie elementy ulegają
najszybszemu zużyciu itp?)
Mi sprawuje sie od 100 tys bardzo dobrze. Jedyna wymieniona w nim rzecz to
uszczelniacz walu.
Najszybciej zuzyciu ulega gaz w baku.
Fajnie mi sie go uzytkuje jestem zadowolony ale postanowilem napisac cos
wiecej :
Lanos 1,5 16V 99/00 wersja SE 102 tys przebiegu.
Wymieniane byly :
- Olej co 15 tys , wraz z olejem filtry.
- Klocki przod ( tyl sa ciagle oryginalne i sa zdrowe ) miejwiecej co 30 -
35 tysiecy.
- Plyn ham co 15 tys.
- Pompa paliwa przy ok 97 tys.
- Sprezyna lewa przy ok 100 tys.
- Uszczelniacz walu przy 82 tys
- Tlumik przy 82 tys.
- Kable wysokiego napiecia i swiece przy 82 tys.
- Koncowki drazkow przy 82 tys.
- Sterownik centralnego w ramach gwarancji. ok 8 tys.
- Sworzen wachacza prawy przod.
I to wszystko.
Szykuje sie wymiana :
- lozska i bieznie z tylu
- amory sprawne ciagle ale tez mam zamiar wymienic ( udalo mi sie dostac za
50% ceny )
Auto nigdy nigdzie nie stanelo ( pompa raz miala kryzys - LPG i zbyt malo
benzy , ale zaskoczyla , pojechalem i odrazu wymienilem.
Jak dotychczas auto bezawaryjne.
Pozdrawiam.
pozdr.
Gmyro
Cieknie olej z silnika - Lanos 1.5 16V. Hello Sebastian,
Monday, October 3, 2005, 8:20:28 AM, you wrote:
Jakiś rok temu pojawił mi się mikroskopiny wyciek oleju. Olałem, bo
prawie niewidoczy.
Pare dni temu jednak zaglądnąłem pod silnik zanipokojony zniknięciem
około 0.5 litra oleju. No i cały dół jest upaćkany tym świństwem.
Plan nakreślony przez mechanika jest nastepujący:
a) umyć myjką
b) przejechać 100km
c) naprawić skąd cieknie
Jednak ja chciałbym wiedzieć wczesniej ile szykować pieniązków. Mój
smochód to Lanos 1.5 16V. Czy w tych silnikach jest jakaś czesta
przyczyna wycieku ? mechanik mówi coś o uszczelniaczu, natomiast więcej
upaćkany wydaje się w okolicy wału (obok paska rozrządu).
Najczęście cieknie uszczelka pod pokrywą zaworów.
Jesli to faktycznie ta okolica, to co jeszcze zrobić w silniku ? Moze
panewki od razu jesli go wybebeszą ?
Nie sądzę, żeby to był uszczelniacz wału od strony zębatki
napędzającej pasek rozrządu. A i wtedy nie ma potrzeby otwierania
silnika. Być może uszczelniacze na wałkach rozrządu...
PS. Ma prawo coś się psuć, mam już 123tyś i właśnie wysiadł pierwszy
amortyzator ;)
123 kkm to akurat dobry czas na drugą wymianę paska rozrządu. Przy
okazji można wymienić uszczelniacze wałków i uszczelkę pod pokrywą.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl