kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

[Lanos] Wymiana - tarcze, klocki, bębny, szczęki .... Witam,

Po przeglądzie czeka mnie wymiana tarcz, klocków, bębnów, szczęk oraz linek z hamulca ręcznego. Macie jakieś swoje typy co wybrać. Z tego co wyczytałem na forum :
tarcze - Mikoda
klocki - Remsa

Chciałbym również zapytać co jeszcze trzeba zakupić przy okazji wymiany w/w elementów.
[Lanos] 1.6 16v jak zimny nierówna praca. Witam

Niedawno zakupiłem Lanosika 1.6 16v z gazem mozna go obejrzec w dziale nasze daewoo link:http://daewooforum.pl/viewtopic.php?t=3648

ale mam z nim malutki problem

Jak odpalam z samego rana Lanos chodzi nierówno jak dodam gazu obroty wchodzą na 2tys obrotów na chwile sie zawieszają i opadają,podczas jazdy oczywiscie jak jest zimny potrafi czasami szarpnąć.

Wszystkie te objawy znikają po przejechaniu ok.1,5 do 2km.
Jak lekko sie nagrzeje wszystko chodzi dobrze

Wymieniłem świece NGK , nowe przewody, czyszczony byl silnik krokowy,resetowany komputer - wszystkie te naprawy byly wykonane wczoraj w serwisie Daewoo

Dziś rano niestety znów to samo auto chodziło na poczatku troszke nierówno i raz szarpneło

Kolejny problem tyczy się hamulca ręcznego
Serwis równiez wymienił mi szczęki z tyłu (bez wymiany bębnów,bębny były szlifowane przez serwis)
Niestety wymiana na dzień dzisiejszy zbytnio nic nie dała hamulec ręczny jest nadal słaby
Kiedy pojechałem dziś z reklamacją mechanik zapewniał mnie że wszystko się dotrze (ułoży) po pokonaniu kilkunastu kilometrów.

Mam pytanie do Was koledzy gdzie moge sie udać aby usunąć problem z obrotami jak auto jest zimne oraz czy czasem serwis mnie nie oszukuje ze to sie dotrze?

Niestety kompletnie nie znam się na tym i licze na Waszą pomoc

Może ktoś z Was zna dobry warsztat w Warszawie który poradziłby sobie z tymi usterkami
Pozdrawiam Wszystkich miłośników tej marki
Michał
Autko do 12tys zl.
Ibiza jest jednym z najgorzej wykonanych samochodów jakimi jeździłem, psuje się mnóstwo pierdołek, zatarły mi się silniczki od wycieraczek, linki od ręcznego wymieniłem, tylni spryskiwacz wogóle nie działa, linka od szyby się urwała, amortyzatory do wymiany po 120000km (lol), coś w nawiewie się tłucze itd.

Zawieszenie twarde, dosłownie wszystkie nierówności wyłapuje. Po 150km nogi Ci do d... włażą (tragiczna pozycja za kierownicą).

Światła jak w maluchu (strach w nocy jeździć).

Hamulce pozwalają zatrzymać samochód po pół godzinnym hamowaniu (a niedawno wymieniłem tarcze i klocki).

10x bardziej wolę jeździć Meganką, niby francuzkie gówienko jak to by niektórzy określili a komfort 2x lepszy niż w Golfie III o Ibizie nawet nie wspominając.
Widocznie kupiłeś zajechany model z przebiegiem 300k, ja kupiłem Ibi sprowadzoną z Belgii, używana przez dziadka. Mój znajomy mechanik powiedział że to "chodzi jak zegareczek". I tak rzeczywiście jest.

Dla mnie to wszyscy jesteście ciećwierze. Ta... kto kupuje golasa 80 B4 nie zarejestrowanego za 12,5tys? :rotfl: i do tego ten mocny 90-o konny silnik 1,6 ;)

Proponuje mojego Lanosa. Oddam go za mniej niż wam się wydaje.

Nie chcesz Lanosa? To bedziesz kupowac za takie same pieniadze mała pierdziawe typu Ibiza/Polo? Dzizias... przeciez małe samochody zawsze są drozsze. Przyklad? A4 B5 i A6/100 C4. Samochody w tych samych cenach, a jaka roznica na korzysc C4. Dlaczego? Ludzie boją się dużych samochodów. Bedzie dużo palic i takie bajery. No coz. Tacy kupują Polonezy.

Pieprze? Twoja sprawa :> Ale dla mnie to obłęd kupowac starego Golfa/Ibize/Polo za taką kase. A - no i nie ma silnika dużego (mocnego) ktory mało pali. Jak 1,4-1,6 nie starcza to 2,0. Pali wystarczająco. Najlepszy imho na pełnym wypasie A4 95 rok 2,6 150KM z drewnem i klimatronikiem. Hyh. Oby nie w Quattro i Automacie bo z 8 litrów na trasie zrobi się 16 ;)
Z całym szacunkiem Camel ale polecasz Lanosa zamiast Ibizę/Polo ? Przeeeestań. Wiemy że chcesz sprzedać Lanosa, ale zrozum że tutaj go nie sprzedasz, więc nie wpisuj w każdym poście o swoim Lanosie ;)


nie wspominajcie mi nic o daewoo :E wstyd sie w tym pokazac :P
Zgadzam się :thumbup:

[S] Lanos 1.6 elektryka klima gaz. Witam.
Na sprzedaż samochód DAEWOO LANOS, rok produkcji 1999, przebieg 181 000 km, silnik o pojemności 1.6L typu DOHC generujący moc 106KM max moment 144Nm.

Auto posiada bardzo bogate wyposażenie:
- 2 poduszki powietrzne
- elektryczne szyby
- elektryczne lusterko
- klimatyzacje
- wspomaganie kierownicy
- centralny zamek sterowany z pilota
- autoalarm z odcięciem zapłonu
- halogeny
- blokada skrzyni biegów
- hak (obecnie zdemontowany bo nigdy nie używałem)
- oryginale radio
Jest to najbogatsza wersja Lanosa.
Dodatkowo komplet kór letnich i zimowych na osobnych felgach

Auto posiada instalacje gazową, co czyni je tanie w codziennej eksploatacji. Butla w miejscu koła zapasowego. Spalanie 10-11 l gazu w mieście, 8-9 na trasie.

Jestem trzecim właścicelem tego pojazdu. Auto jest bezwypadkowe. Za mojej kadencji wymieniłem następujące podzespoły:
- zbiornik paliwa z wężem doprowadzającym
- kompletny rozrząd przy 166 000 km
- łączniki stabilizatorów
- linki nawiewów
- komplet hamulców tył
- klocki hamulcowe przód
- przewody wysokiego napięcia
- na bieżąco olej (mobil 10w40) oraz filtry gazu i powietrza

Do zrobienia w przyszłości:
- tłumik końcowy czasem daje o sobie znać - pół roku jeszcze spokojnie pożyje
- ABS (prawdopodobnie czujnik)
- jakaś gumka przy stabilizatorze z przodu do wymiany - stuknie czasem na dziurach

Ogólnie auto jest bardzo zadbane w środku, własciel niepalący, środek czysty w stanie bardzo dobrym. Nowe porządne gumowe dywaniki.
Blacharka - drobne ogniska rdzy, ryski i wgniotki, jak w każdym 11 letnim aucie. Delikatnie wgnieciona klapa z tyłu - żona nie zauważyła barierki przy parkowaniu.
Mechanicznie wszystko gra, jedynie pasek klimy wymaga naciągnięcia bo piszczy przy załączeniu klimatyzacji. Instalacja gazowa do regulacji.

Jest to auto godne polecenia, przy prawidłowej ekcsploatacji i przejedzie jeszcze wiele kilometrów. Auto można zobaczyć w Gdańsku.
Na wszystkie pytania chętnie odpowiem telefonicznie albo na maila.

Kontakt: 500 225 626, andrzejukw@gmail.com

Cena 5500 pln do negocjacji.
Pozdrawiam

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=941321851
[Lanos] Hamulec ręczny. Witam. Mam pytanie dotyczace hamulca ręcznego. Problem dotyczy tego ze ta linka nie odbija tak jak powinna. Musze poruszac linka blisko bebna zeby odbil... Czy ostatecznoscia jest wymiana linka??? Zna ktos jakis sposob??
[Lanos] Wady, a kupno lanosa. W rodzinie 2 lanosy i oba mokre przy korku ( uszczelka sztywna) dodatkowo sprawę zawsze pogarsza brudna odma od przewietrzana skrzyni korbowej ( serwis często zaniedbuje ten element). kolejny element to uszczelka pod deklem zaworów. jak w miejscu mocowania świecy masz olej dodatkowo uszczelniacze.

przy zakupie sprawdź koniecznie :

-amorki + sprężyny ( to ze tłucze z tyłu oznacza najczęściej pęknięta sprężynę lub wybite mocowanie amorka)

-zbiornik + pompa paliwa ( przy eksploatacji na gazie większość jeździ tylko z minimalna ilością paliwa = zacierająca się pompa pordzewiały zbiornik ( szczególnie tuz przy "szfie" ) )
-linka od sterowania nawiewem ( fatalny element który strasznie jest upierdliwy i często się psuje)

-koniecznie zajrzyj pod fotel kierowcy ( tam są główne kostki elektryczne ) jak wyczujesz wilgoć będzie to oznaczało trochę zabawy główna wiązka elektryczna idzie z lewej strony tuż pod osłoną plastikowa progu, jeżeli znajduje się poniżej ktoś w tym dłubał ( te kable korodują bardzo szybko ponieważ w zimie zbiera się tam woda ) jak zaczną znikać ci światła z tyłu, ABS będzie wariował, a w skrajnym wypadku tablica rozdzielcza i światła to oznacza ze pora zajrzeć do tych kabli.

- reduktor od gazu ( obejrzyj "osadzacz" ( takie wielkie w parowniku) - o ile wiesz co robisz - i zobacz jak dużo szlamu w nim jest oraz jaki ma kolor = ciemny i dużo jeździł na syfnym LPG)

- koniecznie sprawdź stan chłodnicy,pompy, zbiorniczka płynu i wężyków ( szczególnie przy LPG) każda nieszczelność odbije się szybko czkawka, chłodnica szczególnie rdzewieje przy punktach montażowych.( szczególnie niefachowo wymieniona/wklejona pompa powoduje wycieki )

- pamiętaj że parownik musi być zamocowany poniżej zbiornika wyrównawczego, inaczej będzie wiecznie zapowietrzony = pali więcej, słabo jeździ, szybko padają membrany

- korozja oznacza naprawy ale zużycie eksploatacyjne powoduje ze ranty błotników ( szczególnie przód ) mogą już zdradzać objawy "raka" ( purchle itp...) korozja w każdym innym miejscu oznacza niefachową naprawę.

-stuki w przednim zawieszeniu najczęściej oznaczają końcówki drążków, mocowanie stabilizatora lub sworzeń z czego 2 pierwsze są najczęstsze

- hamulce szurają jak są brudne, nie maja prawa ściągać ( karscher załatwia sprawę na 300-500km)

- koniecznie sprawdź czy ręczny działa poprawnie ( dość czasochłonna wymiana - szczególnie ustawienie )

jeżeli coś trzeba będzie zrobić, napewno nie będzie to drogie, pamiętaj by nie kupować najtańszych zamienników zemści się to bardzo szybko. Doinwestowany samochód będzie ci wiernie i bez awaryjnie woził tyłek jeszcze przez bardzo długi czas.
[Lanos] wymiana linki ręcznego. Na Twoim miejscu jednak bym skoczył do mechanika. Sądząc po Twoich pytaniach, chyba nie bardzo wiesz na co się łapiesz. W końcu tu chodzi o hamulce. Koszt nie będzie wielki, jeśli podjedziesz ze swoimi linkami, a raz że mniej roboty, to dwa mniejsze szanse że zblokujesz se koło tak jak ja, albo że w ogóle nie będzie ci trzymał ręcznego.

W moim Lanosie były wymieniane linki właśnie przez amatora kolegę Efekt. Na przeglądzie dowiedziałem się, że lewe koło nie trzyma na ręcznym. A w warsztacie, że ręczny zblokował się gdzieś tak w połowie. Z bębna wysypała się garść pyłu ze startego bębna i okładzin. Nie mówiąc, że doświadczony mechanik dosłownie, nie mógł zapieczonego bębna nawet ściągnąć. Siłował się z godzinę I w efekcie moja oszczędność skończyła się na wymianie rocznych linek, dodatkowej opłacie za wymianę rocznych bębnów, dodatkowej opłacie za ponowny przegląd no i... opłacie za mechanika. Czyli wyszło by mnie taniej, jadąc od razu do mecha

Co do samej wymiany, z tego co tam podglądałem Ściąga się ten kapturek, wyciąga łożyska, wyciąga tą igiłę i szarpie się z bębnem. Potem się zbiera rozsypane bebechy bębna z podłogi Samo mocowanie linki od razu zauważysz po ściągnięciu bębna, ale u mnie gościu nie dał sobie rady z przeciągnięciem linki pod podwoziem bez odwieszania wydechu (poluzował na wieszaku tłumik, a rurę wyciągnął z tych gumowych tłumików na których wiszą, przy okazji jeden zrywając i bajerując że był zerwany Koszt dodatkowy - 2zł ). Ze środka masz łatwy dostęp po zdjęciu tego plastykowego tunelu środkowego i tam regulujesz.

Potem jeszcze trzeba go podregulować, odpowiednio naciągając linki. Co to znaczy odpowiednio to nie wiem. Chyba tyle, że ma trzymać i puszczać, bo dokładny naciąg załatwią z czasem samoregulatory. Na początku ręczny chodził u mnie dosyć opornie (na tyle, że moja druga połówka nie umiała zaciągnąć ręcznego) i po chyba dwóch dniach chodził już jak powinien. I w końcu trzyma. I w końcu puszcza

Pozdrawiam.
[lanos] 1.4 maly opor pedalu przyspieszania i twarde hamulce. czy mozna naciagnac linke przyspieszenia?chodzi o to ze gaz chodzi z lekkim opoznieniem i wydaje mi sie ze to wina luzu!a druga sprawa to twardy pedal hamulca !moze za duzo plynu hamulc. w obwodzie??klocki i plyn swiezo po wymianie !tj jakies 3tys temu
[Lanos] Wymiana linek hamulca ręcznego... Chciałbym prosić o pomoc związaną z wymianą linek od hamulca ręcznego.
seicento, dylemat, kasa, nowe auto..... Ehhhh i nadszedł ten czas....sejkowi wybił słuszny wiek (10latek za chwilę) oraz słuszny przebieg (własie dzisja 186kkm się przekręciło) tak więc są to czynniki uniemożliwiające sprzedaż tego auta za jakieś sensowne pieniądze...z drugiej strony nadszedl czas zrobienia kilku rzeczy które by pozwoliły jeździć dalej bezproblemowo. Na bank są do wymiany tylne amorki i tuleje bo wali jak głupi na nierównosciach, linka ręcznego i wogole najchętniej całe hamulce tył trzeba by było też wymienić, nie wiem jak amorki przód ale i tak się musze na szarpaki wbrać bo coś czuję że przedni lewy wahacz nie do końca jest halo, no i najgorsze jest to, że sprzęgło powoli zaczyna sie domagac wymiany - w sumie nie dziwne ostatno przy przebiegu ok 80kkm było robione wiec ponad 100 ma najechane...tak wiec chcac wszystko zrobic mysle ze 1000 trzeba lekko liczyc. Auto warte max 3,5tysia...zawsze mozna skrecic licznik i wartosc auta nagle wzrosnie do 5tysi bo akurat wizualnie nie najgozej wyglada, ale ja nie z tych.
No i właśnie dzisiaj wracając od lubej i przyszłych teściów, mając do przejechania 400km i cholernie nostaligczną desczową pogodę wzieło mnie na przemyslenia podczas podrózy. Jeżdzę prywatnie sporo - ok 40kkm rocznie, owszem mam do dyspozycji słuzbową octavie ale 40 kkm nie wrzucę w służbowe wyjazdy szczególnie że słuzbowo robie tyle co prywatnie, zreszta nie widze powodu dla którego miałbym formę okradać.
Wymienic samochod...owszem kusi..ale biorac pod uwage, ze aktualnie bardziej mi zalezy na kupnie mieszkania, do tego wesele do zrobienia w czerwcu, a jedno i drugie chce zrobic bez pomocy kredytow tym bardziej nie zaporzycze sie na auto. wobec tego moglbym wydac 10tysi, czyli sprzedac samochod i dolozyc z szostke co daje jakies 8tysi na auto i 2 na doprowadzenie go do porzadku...najsensowniejszy wybor to lanos z gazem - auto z ktorym sporo doczynienia mialem i w sumie poza marka jest calkiem niezle, ale za te pieniadze to bedzie nadal 10latek z przeniegiem ponad 100kkm i nie wiadomo jaka przeszloscia...bez sensu...wladowac w sejka tego 1-1,5tysia doprowadzic go do idealnego stanu technicznego i smigac? tez rozwiazanie, ale jak to zrobie to z rok by wypadalo pojezdzic, czyli kolejne 40kkm i ato juz ma 220-230kkm na liczniku...i szanse na sprzedaz spadaja do zera...jedynie oddac w rozliczeniu i wziasc wtedy cos nowego z jakims upustem...sam nie wiem co robic, sejka lubie mimo wszytskich jego wad, miesiac temu ubezpieczylem go na kolejny rok -OC z AC...poza wspomnianymi na wstepie defektami autko bez zarzutu, buda zdrowa, silnik o dziwo tez - biorac pod uwage ze samochod dostaje w gwizdek rowno, do tego ze 140kkm na gazie juz...ba nawet nie mial nigdy gory zdejmowanej kurde sam nie wiem corobic...co byscie na moim miescu zrobili...pozbyc sie sejka czy wlozyc w niego troche kasy i latac dalej...pzynajmniej przez jakis czas dopoki z innymi wydatkami sobie nie poradze...