kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Dylemat przy kupnie autka używanego. Widziałem to ogłoszenie. Jest tylko jedno ale... Jestem, albo staram się, być przezorny i jakoś wyrażam niechęć do aut sprowadzanych (mogę sobie sam osobiście pojechać i kupić, tylko jest taki sposób). Książkę serwisową jest dosyć łatwo podrobić. Dlatego wolę auta z polskiego salonu, jest znacznie większe prawopodobieństwo oryginalnego przebiegu itp. itd. I jak patrzę na ceny to Astra 1 z 2001/2002 jest w cenie Matiza 2000/2001. Corsa jest nawet ciutkę droższa. ibizę kupi, owszem, ale sprzed liftingu, czyli 99, a ja chcę autko 4,5, no max 6 letnie. Czyli chyba Astra 1, ewentualnie Lanos z gazem. Coś jeszcze Wam ciekawego przychodzi do głowy? Pozdrawiam.

Rozwaliłem swoją Viki:((. Opowiem wam ciekawa historie , rok temu brat mial dachowanie Lanosem, autko zostalo nie zle pogniecione i praktycznie nie nadawalo sie do naprawy , ale brat umiescil ogloszenie ze sprzeda pozostalosci z Lanosa za 3,500zł . Jakis gosciu odrazu przyjechal i kupil ten złom , okolo 4 miesiecy pozniej bylismy na gieldzie w Białym , oglądalismy autka . Nagle brat do mnie mowi ze widzi tak samo pomalowana pokrywe silnika jak w naszym dawnym Lanosie , podchodzimy do niego i oglądamy go dokladniej...... okazalo sie ze to ten nasz dawny Lanos :D zderzaki mial pozmieniane , kanty drzwi oklejone jakąś gumą i dach nie do konca wyklepany.... auto stalo za 13tys :) hehe nie moglem uwierzyc :)

Szukam Astry H i koniec opowieści. Szczęście w nieszczęściu dełuu lanos brata dokonał żywota w wypadku, trwa procedura odszkodowawcza więc czas zacząć powoli zacząć poszukiwania czegoś nowego.
W związku z tym prosze was o pomoc w znalezieniu czegoś sensownego w tysiacach ogłoszeń.

W końcu namówiłem braciszka na coś porządnego czy opla, niestety vectra jest dla niego za duża więc wybór padł na astre H koniecznie kombi ze względu na dzieciaka w drodze.
Inne kryteria:
1. Rocznik minimum 2005
2. Wyposażenie raczej bez przesady, dobrze by było gdyby były jakieś ksenony, ale fajerwerki w stylu navi czy skór juz odpadają.
3. Dość ważna sprawa to silnik. Pewnie jak utworzycie kryteria wyszukiwania to i tak wyskoczą same diesle więc szukanie benzyny nie ma sensu a tym bardziej benzyny z gazem. Jestem przekonany głównie do silnika 1,9 ponieważ sam taki mam, ale skłaniam sie też ku silnikowi 1.7 CDTI z mocą 100KM wiec chętnie bym poczytał troszkę opinii o tym silniczku, bardzo fajnie by było gdyby udało się trafić model bez filtra cząstek stałych, o ile takie istnieją, ponieważ brat jeździ sporo po mieście więc od razu obawiam się zapychania filtra.
4. Ostatnie kryterium to cena, która dobrze by było gdyby nie przekroczyła 30tys zł

Jak by ktoś coś widział lub słyszał o egzemplarzu spełniającym w/w kryteria i wartym uwagi prosze zarzucac tutaj linki :)

KRYZYS - Czy zaczną się zwolnienia w TM?. Umiesz czlowieku liczyc? Podaj mi napisane zrodlo chocby jednego niby faktu ktory podales, albo ustaw karton w parku i glos te swoje madrosci dalej.
Bo bredzisz.
FSO (ktore mylisz z Daewoo, co jest kolejny przejawem twojej ignorancji i braku wiedzy) jakbys wiedzial. zakonczylo produkcje swojego flagowego modelu czyli Lanosa. Przerzucaja sie teraz na Aveo, ktory jest drozszy i kupi go mniej ludzi, przez co mniej wyprodukuja, przez co potrzebuja mniej ludzi.
W Polsce nie ma kryzysu. Po prostu pracodawcy wyczuli koniunkture. Po za tym, nie wiem czy wiesz, ale aktualny kryzys nie jest kryzysem gospodarczym jeszcze, a kryzysem finansowym. A to znaczna roznica.
Co do tych chinczykow, to ze tak, powiem nie pie***. Bo glupoty gadasz. Chinczycy maja najbardziej rozwiniety przemysl elektroniczny swiata, a wedlug danych podanych przez ciebie, wieksza ich czesc robi zabawki. Kazdy kto umie liczyc uzna to co napisales za glupote.
Po za tym, zamiast wierzyc gazetom i telewizji, proponuje przeczytac jakies pismo branzowe, typu Financial Times.

PS. Pracowales albo pracujesz, albo ktos z twoich znajomych/rodziny pracowal w tym TOMPOLu? Bo troche poczytalem i on po pierwsze zatrudnia duzo mniej ludzi, niz nie jedna srednia firma (po kilka osob do prowadzenia punktow) i to wszystko. Na czym polega jego wielkosc? Ze duzo zlomu kupil? Czy ze duze przekrety na nim ida?

PS. MZK zatrudni kierowcow od reki, to samo kilka sklepow kasjerki na miescie jest w cholere ogloszen o zatrudnieniu w uslugach (sprzedawcy, cukiernicy itd).
Ale jak to Polak, ponarzekac trzeba co?

Aplikator do zakiszacza sianokiszonki. No ciekawy pomysł, może pompa od poloneza jest okej, ale ja w pierwszym użyłem pompki paliwowej od lanosa i się zatarła po kilku przyczepach. Dlatego poszukiwałem pompki identycznej jak w aplikatorach faska bądż silaspray bo taki był zamonotwany na prasie do gniecenia ziarna w rękawie firmy AG-BAG Polska. Jednak wydać na aplikator ponad 3tyś to szkoda. No i wtedy znalazłem podobne ogłoszenie w zeszłym roku z którego skorzystałem. I mam teraz na przyczepie aplikator 250 litrów z beczki po glicerynie. Całość instalacji za około 450 zł.

II Ogólnopolski Zlot Daewoo. " />
"> pojawił się oczywiście w niedzielę nasz Forumowy Bimbasek

Oł jeeeee it's me!


">(sorki Radku, że bez pożegnania, ale chyba poszedłeś z bratem na zwiedzanie)

Poszliśmy się odlać Ogólnie to się minęliśmy o pół metra, bo czekaliśmy żeby przestało padać i jak wracaliśmy to byłem już koło Twojego auta jak ruszyłeś i pojechałeś. Krzyczałem i wołałem za Tobą no ale na nic Później dopiero się zorientowałem, że debil ze mnie i mogłem Cię wołać przez CB

Dodam od siebie co było potem. Jak Seba pojechał padał deszcz. Wszyscy staliśmy na scenie i dmuchaliśmy na chmury W tym czasie Cardi z kolegą Campusem (czarny Lanos 3d) mierzyli pod parasolem auta, aby rozdać nagrody na najwyższe i najniższe auto. Gdy przestało padać Zatorek z kobietą i kolega Doleck oceniali wnętrza aut i wygląd pod maską. W międzyczasie odbył się też konkurs na najgłośniejszy wydech (swoją drogą nie mam nic do tego, ale kręcić zimny silnik do odcięcia to oni chyba niepoważni są, jeden to aż pobrudził olejem Cardiego). Potem to już tylko podliczanie wszystkiego, ogłoszenie wyników i do domu. Więcej info jest na stronie PFD. Podane nicki to ludzie z PFD.
Nowy na forum :). " />dwa pytanie (pewnie retoryczne..)

1. po jaka cholere ktos spaskudzil tymi "okularami" (???) twarz Civika... toz on wyglada w tym gorzej od lanosa (z calym szacunkiem, coby nie obrazac wlascicieli pojazdow marki Daewoo....). w ogole nie rozumiem idei okularow na kloszach reflektorow.

2. czy te felgi na zdjeciu to rozmiar 13"??? tak wygladaja... ale to chyba zdjecie przeklamuje proporcje..?

pozdrawiam nowego wlasiciela HC. oby auto sluzylo dobrze i dlugo i bez problemow (w sumie w Hondzie to norma, wiec nie ma strachu).

Jeszcze tylko kwestia ceny - czy autko nie mialo jakichs przejsc w przeszlosci? Sprawdzales slady po ewentualnym "lekkim stuknieciu na parkingu" w ktoras ze stron auta?

Ja sprzedalem w lutym tego roku civika 5d z 98 za 30 tysiecy bez najmniejszego problemu (ogloszenie na traderze bylo przez 5 dni) - dlatego pytam.
OSTRZEŻENIE PRZED NACIĄGACZEM!. " />a ja znalazłem takie ogłoszenie wydaje mi się że mowa tu o właśnie tym człowieczku...

Sportowe filtry: 4 grudnia 2002


FILTROMEX - TUNING - SYSTEM
Sportowe filtry o konstrukcji siatkowej znane z samochodów Subaru Impreza WRX. Zapewniają maximum filtracji przy zmniejszeniu oporów przepływu do 40%. Filtromex światowa jakość, polska cena!!!
Przykładowy asortyment:
Fiat 126p - 60 zł
Polonez/Fiat 125 - 70 zł
Fiat CC/SC 1,1 - 135 zł
Fiat CC/SC 0,7;0,9 - 145 zł
Daewoo Lanos - 150 zł
Seat Ibiza,Cordoba 1,4 - 150 zł
Audi 80 - 150 zł
Ford Escort 1,6 - 150 zł
i wiele innych ...
Realizujemy także zamówienia na filtry nietypowe np. do samolotów, łodzi motorowych itd
Możliwa wysyłka filtrów za pośrednictwem poczty polskiej.
Kontakt:
http://www.filtromex.1000lecie.pl
filtromex@wp.pl




cena:
telefon: 0-501-930-643
imię i nazwisko: Filtromex
adres: Katowice
województwo: śląskie
e-mail: filtromex@wp.pl
kryteria oceny ofert, a właściwiści wykonawcy. Moja sąsiadka zawsze przechodziła przez ulice przy czerwonym świetle. Czy robiła dobrze? - nie, jednak ona uważał inaczej. Jej pogląd został zweryfikowane przez Lanosa (po tuningu), który zawarł z nią bliską (i mocną) znajomość.
Tak samo z tym, co piszesz. To, że inni tak robią o niczym nie świadczy.
Kiedyś jeden z zamawiających powiedział mi, że w jego ogłoszeniu wszystko jest dobrze, bo przecież inaczej UZP by tego ogłoszenia nie opublikował w biuletynie
Valtek żółty 1ohm..
zbiorę materiały z polibudy i z lanosa dopiero napisze

bo tak to karmie tylko trolla

panie Jarko skoro jest pan taki odważny

proszę napisać co pan "popsuł" w białym audi

proszę opisać wszystkie błędy użytkownikom i proszę też napisać ja je pan tłumaczył klientowi
Już to wyjaśniałem tu i na Twoim forum,ale widzę że nic mądrego więcej nie możesz napisać.
Mam ogłoszenie w telewizji dać co było nie tak w trm Audi?Jeszcze raz mam chwalić się,że podczas mojej nieobecności(z resztą nieważne) pracownicy zapodali nierówne węże między listwą,a kolektorem ssącym?A co klientowi mówiłem,Ty nie wiesz.Ogromny grzech,przepraszam za to Klient i tak nadal do mnie przyjeżdża,więc chyba wszystko zostło wyjaśnione .Pokazujesz właśnie swąją prawdziwą twarz,to właśnie jesteś cały Ty.Nie będę obniżał się do Twojego poziomu,nie będę wiesz czego cytował tu na forum.Obiecałem Ci(i nie tylko dlatego)więc nie zrobię tego.Uspokój się,jeśli nie jesteś gotowy na krytykę,wogóle nie dyskutuj z ludżmi .
Odchodzisz od meritum tematu.
ZAKUP MB W124. POMOC.. Witam, przyszedł czas na zakup pierwszego własnego auta. Czy z kwotą 7000-8000 tysięcy złotych jest szansa, na zdobycie 124ki najlepiej w dieslu, kombi, którym pojeżdżę wygodnie i bezawaryjnie 3 lata i 30-40 tyś. kilometrów w tym czasie? Czy naprawy Mercedesa są drogie( może głupie pytanie, ale ile może kosztować najdroższa naprawa mechaniczna?). Chodzi mi po prostu o własne auto, na którym nauczę się dobrze jeździć, będzie dawało frajdę z jazdy, mało się psuło i ogólnie odciśnie się w pamięci jako dobra inwestycja:) Podsumowując czy z tym budżetem jest czego szukać. Na co zwracać uwagę przy zakupie zapytam później. Oczywiście przeglądam ogłoszenia i widzę, że auto można kupić nawet za tysiąc złotych, zależy mi jednak na solidności. Mam możliwość używać okazjonalnie M c180 i uważam je za świetne auto, stąd moje zainteresowanie marką. Przeglądając ogłoszenia widziałem i nowsze auta od 124ki za tę cenę z mniejszymi przebiegami, ale jednak chyba nie chodzi mi o Punto, czy Lanosa:), proszę o pomoc, dziękuję z góry.
[POMOC] BMW e36 316. " />Witam bardzo kulturalnego fana BMW na tym forum

1) jeżeli szukasz wersji czterocylindrowych to szukaj wersji od 94r (chociaż pod koniec 93r też chyba wychodziły, ale nie jestem pewien), szukaj najlepiej 318i, silnik M43- na łańcuszku, jest mocniejszy, ładniej pracuje i nie trzeba wymieniać paska rozrządu, bo go nie ma

a jeżeli coupe, z R4 masz do wyboru 316i oraz 318is- is zdecydowanie mocniejszy, nalepiej przejedź się takimi autami i podejmij wybór
2) w coupetce zawsze masz elektrykę, poduszka i abs również jest w większej ilości ogłoszeń

3) jak duża jest Twoja miejscowość? (nie zerknąłem w profilu). jeżeli to małe miasteczko to w 8l zmieścisz się na pewno, w ISie z 9l.

4) koszt sekwencji około 2200zł- w zależności od zakładu i firmy instalki

5) części do E36? jest mnóstwo zamienników, mnóstwo firm sprzedających właśnie części do BMW, nie jest źle

6) zabezpieczać? sprawny mechanik zrobi odcinkę zapłonu i powinno wystarczyć

7) czekam na post" przekonałem Rodziców i będę miał BMW"

p.s. zapytaj czy zależy Im na Twoim bezpieczeństwie. jeżeli odpowiedzą tak (a zapewne tak będzie), to spytaj: "to po co pakujecie mnie w Lanosa?"

pozdrawiam serdecznie
Robert
czy warto wstawić auto do komisu????. " />Krupek, zauważ, że sama ulica Modlińska kojarzy się ze szpachlą, poza tym kwestie takie jak Pitt_85 mówi.

Do tego zostawiasz auto, nie wiesz co się z nim dzieje, lanos, czy coś może i by stało, ale nie masz pewności, że sobie nie weźmie na przejażdżkę cabriosa na lans po mieście, cholera wie.

Poza tym, mój wujek wstawiał auto i też zapewniali, że będą reklamy, tak, oni sprzedadzą to auto.

Auto stało tam baaaardzo długo, aż zaczęła się korozja widoczna gołym okiem. Okazało się, że oni tego auta w żaden sposób nie reklamowali, myślę, że i w tym przypadku na dużo więcej niż ogłoszenie w internecie nie ma co liczyć.

Moim zdaniem nie warto się bawić w komisy, jeśli chcesz szybko sprzedać, to chyba jednak lepiej opuścić nieco cenę, niż dawać zarabiać łepkom z komisu.