kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Poszukiwany dobry mechanik w Olsztynie ;-).

Czesc
Szukam dobrego, odpowiedzialnego mechanika od silnikow samochodowych w
Olsztynie. Specjalnosc to samochody koreanskie. Ticus bierze mi za duzo
oleju a ja juz nie mam sily  (i pieniedzy) na jezdzenie do partaczy na
sielska. Chce na razie wymienic uszczelniacze zaworowe. Znacie jakiegos
mechanika, ktory potrafi rozlozyc silnik i go pozniej zlozyc tak by
wyszedl jeden a nie dwa, by wszystko bylo na swoim miejscu (szwagier mi
ostatnio poprawial rozne rzeczy po mechanikach w samochodzie).


Ja Lanosa latam na sielskiej i jestem zadowolony.

Mech nazywa sie Pan Wieslaw i musze powiedziec ze jest OK.

PZDR
Adam

  A tak z ciekawosci ile kosztowala Cie wymiana uszczelki pod glowica, bo
z
tego co poszperalem na grupie to czesta usterka w tym aucie i raczej bez
tego sie nie obejdzie (wczesniej czy pozniej). Mysle tez o zagazowaniu
tega
auta.


uszczelka w DU przy przebiegu ponad 100kkm czesto jest do roboty. Moze byla
juz robiona w aucie ktore kupujesz, warto zapytac. Zalezy napewno od
warsztatu ale uszczelka + szlifowanie głowicy + uszczelniacze zaworow +
wymiana oleju i jakies drobne pierdoly ktore trzeba robic przy zdejmowaniu
glowicy w warsztacie ASO kosztowaly przy Lanosie niecale 1000zł. Napewno w
mniejszym zakladzie bedzie odpowiednio taniej, niemniej nie jest to
przyjemna sprawa.

I kilka innych drobiazgow, ktore choc drobne denerwuja.
Czesci tez nie sa super tanie, nie dostaniesz juz raczej auta z gwarancja,
kazde auto ma cos za soba ( bo ASO daewoo jest naprawde wybitne )

Moral... moze warto poszukac czegos niemieckiego?

Czesc !
Mam pytanie odnośnie wymiany paska rozrzadu
Chciałem zaoszczedzic i wymieniłem tylko pasek , rolki zostały stare bo
mechanik twierdził ze sa "ok"
Zaoszczedziłem ? coraz głośniej mi swierszczy (to fakt ze zima) pod maska
co radzicie ?
Nie chciałbym arbitrowac w spotkaniu tłoki kontra zawory i musze jeszcze
tym
autem troche pojezdzic
Andrzej Lanos 16v


przejelo sie ze rolki w silnikach 16v wymienia sie wraz z wymiana paska. Ja
np. nie wymienialem (8v) i tutaj nie upatrywalbym zagrozenia. Jesli piszczy
Ci po przejechaniu dluzszej trasy to przypatrz sie czy nie ubywa Ci plynu,
bo najpewniej puszczaja uszczelniacze na pompie wody i saczy sie
bezposrednio na pasek, co moze byc dalej chyba nie musze mowic. Jesli stanie
pompa zegnaj sie z silnikiem.

Thursday, May 25, 2006, 3:47:24 PM, you wrote:

czy lanos 1998 r
stan idealny - naprawde az w szoku bylem
wersja sx,wspomaganie,elektryczne szybki,antena,przebieg 100 tys
udokumentowany, naprawde zadbane autko
cena 8500, pytanie brzmi czy warto? czy cena nie jest zbytnio przesadzona?
Jeżeli jest z silnikiem V 1.6 to bierz, ale pamiętaj, że przy tych


SX mógł być tylko z silnikiem 1.6 16V

100tys. powinieneś już wymienić rozrząd (z "przyległościami"), a to


Pasek rozrządu z przyległościami powinien być wymieniony przy 60 kkm.
100 kkm na pewno by nie wytrzymał. Ale należy się upewnić, czy i kiedy
było to zrobione (faktura za usługę!).

[...]

Acha, sprawdź też, czy nie cieknie olej (właśnie w okolicach rozrządu)


Drobny przeciek z uszczelki pokrywy zaworów nie dyskwalifikuje - to
jest dość częste zjawisko w oplowskich i pochodnych silnikach.

i sprawdź stan gum.


Mam Lanosa 98 z przebiegiem 210 kkm i z gumami nic złego się nie
dzieje - oryginalne.

SX mógł być tylko z silnikiem 1.6 16V


Nie wiedziałem, ale to tym lepiej.

100tys. powinieneś już wymienić rozrząd (z "przyległościami"), a to

Pasek rozrządu z przyległościami powinien być wymieniony przy 60 kkm.
100 kkm na pewno by nie wytrzymał. Ale należy się upewnić, czy i kiedy
było to zrobione (faktura za usługę!).


No właśnie...

Acha, sprawdź też, czy nie cieknie olej (właśnie w okolicach rozrządu)

Drobny przeciek z uszczelki pokrywy zaworów nie dyskwalifikuje - to
jest dość częste zjawisko w oplowskich i pochodnych silnikach.


Jasne, ale zawsze jest to dodatkowa naprawa. Poza tym z drobnego wycieku
może się zrobić niemal syfon - właśnie przedwczoraj co takiego musiałem
zaklejać.. (opisywany na grupie korek magistrali olejowej).

i sprawdź stan gum.

Mam Lanosa 98 z przebiegiem 210 kkm i z gumami nic złego się nie
dzieje - oryginalne.


Musisz dobrze, delikatnie jeździć. Kiedy kupowałem mojego L. (ok.
97tys.) właśnie od kompletnego przeglądu + rozrządu + wymiany gum
musiałem zacząć :-(

Saturday, March 27, 2004, 5:09:41 PM, you wrote:

[...]

Mnie przekonal widok silnika w DU Nubirze po 170km (slownie: sto
siedemdziesiat kilometrow) przebiegu - korby wyszly bokiem. A to bylo przy
lekko ponad 160km/h na Gierkowce, czyli z technicznego punktu widzenia
zadna tam hiper predkosc.Pisalem o tym kieeeedys.


Chyba ktoś wbił 3-kę zamiast 5-tki...

Imho do pierwszej zmiany oleju warto zadbac by wskazowka obrotomierza nie
zagladala na czerwone pole a jesli to mozliwe to by trzymala sie od niego z
dalsza.


Niby w Nubirze uda Ci się wjechać na czerwone pole? Chciałbym to
zobaczyć...

Zreszta jesli sa obawy to wystarczy spytac w ASO przy kupnie auta.


Jassssne... Doskonałe źródło informacji.

Mam Lanosa. Wytrzymałem może 200 km spokojnej jazdy a potem dałem w
palnik. Uzyskałem rekord: 12.19 l/100 km i do dzisiaj mi się nie udało
go pobić. Auto ma przejechane 155 kkm i silnik nadaj ciągnie jak
dziki. Oleju ile żarł od początku tyle żre teraz. Jedyna naprawa
silnika: wymiana uszczelki pokrywy zaworów - minimalny przeciek. Przy
143 kkm.

Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem zakupu swojego pierwszego
(używanego) samochodu. Ze względu na bardzo korzystny stosunek jakości
do ceny zainteresowanie wzbudził Daewoo Lanos. Tak się właśnie
złożyło, że kolega znajomego sprzedaje Lanosa. Jest czerwony sedan z
1998 roku, wersja S ze wspomaganiem kierownicy, silnik 1,5 SOHC
(8-zaworowy) z instalacją gazową BRC.
Przebieg 130.000 km . Dzisiaj byłem w autoryzowanej stacji DAEWOO na


Nie patrz na przebieg - ja miałem 106 000 km a po zdjeciu głowicy wyszło, że
szlif był już 2 razy :-(.
Sprawdź jak długo ma instalację gazową. JEśli auto mało jeździło to
właściciel pewnie nie zakładałby gazu.

- wymiana uszczelki pod głowicą (drobne wycieki oleju). Przy tej
okazji można by było wymienić pasek rozrządu wraz z napinaczem, być
może byłaby konieczność wymiany pompy wodnej (części: uszczelka
głowicy 47,28, pasek rozrządu 66,28, napinacz paska 113,23, pompa
wodna 185,93, robocizna: 428,22)


A koszt planowania głowicy? Zrób test kompresji - jesli będzie spadek
ciśnienia a są wycieki to wtedy rób uszczelkę. Licz się z koneicznością
docierania zaworów i frezowania gniazd zaworowych - od gazu wypalają się.
Koszt ok 1000 zł.

strasznie optymistycznie, ale lepiej to wiedzieć.

Michał

Oba auta byly u mnie w rodzinie
Oba mielismy od nowosci wiec wiem o czym mowie
W daewoo wszystko Ci zrobia na gwarancji ale lepiej zapobiegac.
Po zerwaniu paska i remoncie w ASO lanos zaczal brac duzo oleju ( pomoglo
oddanie do ASO - uszczelniacze zaworow )

W daewoo jest zrobione to jakos tak ze pracownik kontroluje stan paska po 45
tys.km ( a moze przy 60tys.km) a musi wymienic po 60 tys.km (a moze po
75tyskm)

Nam pracownik powiedzial ze nigdy nie wymieniaja paskow jak nie musza bo ...
BARDZIEJ OPLACA IM SIE ZROBIC JEDEN SILNIK NA CZTERY  NIZ ZMIENIAC WSZYSTKIM
PASKI I NAPINACZE !!!!

A tak , na jakims zimnie , w czasie opadow sniegu , peknie ci pasek ,
wkur#%#$ sie , bedziesz czekal na kogos kto Cie zaciagnie do ASO
Oni Ci powiedza ze musisz oddac samochod na tydzien.
Ja bym sie nie zastanawial

Monday, October 3, 2005, 8:20:28 AM, you wrote:

Jakiś rok temu pojawił mi się mikroskopiny wyciek oleju. Olałem, bo
prawie niewidoczy.
Pare dni temu jednak zaglądnąłem pod silnik zanipokojony zniknięciem
około 0.5 litra oleju. No i cały dół jest upaćkany tym świństwem.
Plan nakreślony przez mechanika jest nastepujący:
a) umyć myjką
b) przejechać 100km
c) naprawić skąd cieknie
Jednak ja chciałbym wiedzieć wczesniej ile szykować pieniązków. Mój
smochód to Lanos 1.5 16V. Czy w tych silnikach jest jakaś czesta
przyczyna wycieku ? mechanik mówi coś o uszczelniaczu, natomiast więcej
upaćkany wydaje się w okolicy wału (obok paska rozrządu).


Najczęście cieknie uszczelka pod pokrywą zaworów.

Jesli to faktycznie ta okolica, to co jeszcze zrobić w silniku ? Moze
panewki od razu jesli go wybebeszą ?


Nie sądzę, żeby to był uszczelniacz wału od strony zębatki
napędzającej pasek rozrządu. A i wtedy nie ma potrzeby otwierania
silnika. Być może uszczelniacze na wałkach rozrządu...

PS. Ma prawo coś się psuć, mam już 123tyś i właśnie wysiadł pierwszy
amortyzator ;)


123 kkm to akurat dobry czas na drugą wymianę paska rozrządu. Przy
okazji można wymienić uszczelniacze wałków i uszczelkę pod pokrywą.