kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Dejavu Lamos - 30 kkm - podsumowanie - długie. On Thu, 02 Mar 00 21:33:01 +0100, ro@silesia.pik-net.pl <roman%silesia.pik-net@f88.n484.z2.fidonet.orgwrote:
- Daewoo Lanos SX 1.6 MR99 wyprodukowany w roku 1998
Prognozowany przebieg roczny:
- 37500 km
Prognozowany czas eksploatacji:
- 4.5 roku/170000 km
Cena zakupu:
- 34450 PLN
Amortyzacja w przeliczeniu na 1 km:
- 0.2026 PLN/km
Jak to policzyles? Bo mnie [tzn Gatesowi] 34450/(4.5*37500) daje 0.204148
ROznica z jednej strony za mala na inna metode, a z drugiej za duza jak
na blad zaokraglen :-)
Przeglądy:
1. 1500 km 0.- PLN [...]
3. 30000 km
- dolewka płynu chłodzącego: 9.- PLN
- wymiana klocków ham.: 186.- PLN
A klocki to nie sa "bezplatne" ?
Z ta dolewka tez bym sie klocil: niech uszczelnia uklad skoro ubylo :-)
Średni koszt 1 km: 0.3584 PLN/km
- z amortyzacją: 0.5610 PLN/km
[...]
Oficjalna stawka za 1 km podróży służbowej: 0.6384 PLN/km (od 1.02.2000)
A paliwo to usredniales od 04.99 ...
BTW: Warszawscy taksówkarze żądają stawki 5.00 PLN za pierwszy km i 2.40 PLN/km
za następne...
Jak do kosztow doliczysz 10 miesiecy pensji kierowcy wraz z ZUS,
warszawsko-taksowkowe stawki ubezpieczen, a przebieg
podzielisz bo po warszawie nie zawsze sie jezdzi 180 - to nie wyjdzie
juz tak drastycznie :-)
Tylko RoMan zapomniales o drobiazgu:
110kkm: 1152zl wymiana pierwszego tłumika, paska rozrządu i koła napinacza
120kkm: 1571zl hamulce, odpowietrzenie siłownika sprzęgła, skasowanie luzu łożysk kół tylnych
130kkm: 236zl
140kkm: na tym konczy sie lanos.supermedia.pl, a do 170 troche brakuje :-)
Z drugiej strony: po tych 170kkm troche auta na sprzedaz zostaje :-)
J.
bravo czy lanos ?. Darek napisał(a) w wiadomości: ...
Slawomir Rubach napisał(a) w wiadomości:
<3mgZ1.1646$U4.355@news.tpnet.pl...
:
:
:Bo to najtańsze auta - ludzie je kupują w największych ilościach i
:spodziewają się Mercedesa.
:Ale wszelkie statystyki nie potwierdzają jakiejś szczególnej awaryjności
:Fiatów na tle innych marek.
A tam wszelkie - wszyscy (lacznie z Toba) powoluja sie na jedna - TUV.
A jest inna?
jakich potrzeb nie zaspokaja samochod powiedzmy 5-letni w stosunku do
samochodu 2-letniego ??
Nie jeżdże dłużej niż parę lat samochodem.
Więc tym 5-letnim nie mógłbym jeździć od nowości.
A samochody od pewnego czasu traktuję jak ubrania - dla zasady nie kupuję w
lumpeksach.
Idę do sklepu.
Może to nieracjonalne, ale zarówno dżinsów jak i auta po kimś dożynać nie
mam zamiaru. :-)))
:Jak to wyliczyłeś?
:58 000 < 36 000 twoim zdaniem?
mysle ze 36000 to pierwsze miejsce wsrod modeli klasy A.
Bo jest jeden jednyny z DU.
Po wejściu Matiza DU sprzeda A-klasy pewnie z 1,5 razy więcej, ale
indywidualnie może przegrać.
Podobnie zresztą jest z kompaktami, bo Nexia to już raczej statytyk nie
nabija.
::Lanos - 33 000 sprzedanych.
:
:1 miejsce ze wszystkich ?
:
:W tej klasie tak, ogólnie Tico jest lepsze.
Mialem na mysli klase C.
A Sien ile ?
W klasie B, Sien jest coś koło 26 tys. :-))))
Wynika z tego, że jej prawie nic nie sprzedali we wrześniu, albo gdzieś jest
błąd.
bravo czy lanos ?. Sławomir Rubach napisał(a) w wiadomości: ...
:
:Darek napisał(a) w wiadomości: ...
:Slawomir Rubach napisał(a) w wiadomości:
:<3mgZ1.1646$U4.355@news.tpnet.pl...
::
::
::Bo to najtańsze auta - ludzie je kupują w największych ilościach i
::spodziewają się Mercedesa.
::Ale wszelkie statystyki nie potwierdzają jakiejś szczególnej awaryjności
::Fiatów na tle innych marek.
:
:A tam wszelkie - wszyscy (lacznie z Toba) powoluja sie na jedna - TUV.
:
:A jest inna?
moze i jest - ale poniewaz nikt jej nie zna, a TUV znaja wszyscy to wszyscy
powoluja sie na jedna... Darzysz Niemcow bezgranicznym zaufaniem co do
poprawnosci tej statystyki ?
:jakich potrzeb nie zaspokaja samochod powiedzmy 5-letni w stosunku do
:samochodu 2-letniego ??
:
:Nie jeżdże dłużej niż parę lat samochodem.
dlaczego ?? Jakies przeciwskazania ?
:Więc tym 5-letnim nie mógłbym jeździć od nowości.
:A samochody od pewnego czasu traktuję jak ubrania - dla zasady nie kupuję w
:lumpeksach.
:Idę do sklepu.
:Może to nieracjonalne, ale zarówno dżinsów jak i auta po kimś dożynać nie
:mam zamiaru. :-)))
moze to i racjonalne ale bardzo kosztowne. Skoro lubisz miec auta od
nowosci - Twoja 146 pewnie masz z salonu - dlaczego nie chcialbys nia
jeszcze pojezdzic powiedzmy za 4 lata ?? Jej jakosc na to nie pozwoli ??
::Jak to wyliczyłeś?
::58 000 < 36 000 twoim zdaniem?
:
:mysle ze 36000 to pierwsze miejsce wsrod modeli klasy A.
:
:Bo jest jeden jednyny z DU.
:Po wejściu Matiza DU sprzeda A-klasy pewnie z 1,5 razy więcej, ale
:indywidualnie może przegrać.
moze - tak w ogole to cos z tym matizem jest u nas nie tak - w calej Europie
sprzedaz trwa, auta jezdza na ulicach a w Polsce nie... Chyba jednak DU
prowadzi polityke ochrony Tico w Polsce..?
:Podobnie zresztą jest z kompaktami, bo Nexia to już raczej statytyk nie
:nabija.
chyba te pare tys. nexi sprzedali ? Pewnie tyle co Brav...
:::Lanos - 33 000 sprzedanych.
::
::1 miejsce ze wszystkich ?
::
::W tej klasie tak, ogólnie Tico jest lepsze.
:
:Mialem na mysli klase C.
:A Sien ile ?
:
:W klasie B, Sien jest coś koło 26 tys. :-))))
:Wynika z tego, że jej prawie nic nie sprzedali we wrześniu, albo gdzieś
jest
:błąd.
a kto pierwszy w klasie B ?
DW
Nowe auta vs stare - podsumowanie. Hello Michal_K,
Thursday, July 27, 2006, 10:56:33 AM, you wrote:
| Sam jeżdżę obecnie 7-letnim struclem. Ale mam go od nowości,
| egzekwowałem naprawy gwarancyjne (niewiele tego było), wykorzystałem
| darmowe przeglądy, przeglądy po gwarancji nadal są wykonywane zgodnie
| z harmonogramem, usterki usuwane na bieżąco, silnik pomimo ponad 200
| kkm nadal zalewany syntetykiem itd.
Roman tylko takie krótkie pytanko, czy samochód można oceniać jedynie
kategorią wiek, przebieg?
A czy ja coś takiego napisałem?
Wpadło Ci do głowy, że ktoś jest bardziej wymagający i nie zadowoli się
nowym pojazdem typu Du Lanos, chociaż stać by go było nawet na nowy
taki wynalazek, za to poszuka jakiegoś samochodu?
Ja też jestem wymagający - nie chcę mieć wygniecionego i
zapierdziałego cudzymi pierdami fotela. Nie chcę się zastanawiać na
czym 'oszczędził' poprzedni właściciel. I przede wszystkim - nie chcę
stanąć 500 km od domu z powodu 'oszczędności' poprzedniego
właściciela.
Prestiż marki mam głęboko. Kupuję samochód po to, żeby nim jeździć a
nie, żeby szpanować przed sąsiadami.
Zwolennicy kupna nowego popełniają jeden błąd- samochód samochodowi
nie równy
Chyba nie doczytałeś albo nie zrozumiałeś tego co napisałem. Kupno
kilkuletniej używki to rosyjska ruletka z 5 nabojami w magazynku -
szanse przyżycia 1/6. Wolę kupno nowego - rosyjska ruletka z jednym
nabojem - szanse przeżycia 5/6. Wybieram większe szanse.
[...]
A ja chwale Seata .... (dlugie). Roman tak ladnie pisal o swoim Lanosie, ze i ja pochwale swoje "malenstwo".
Jest to Ibiza 1.4, 60 KM. Wersja SX, czyli wspomaganie i poduchy, bez
bajerow. Rok produkcji 98, rejestracja luty 99. Kosztowala 34.900, ale
poniewaz kupowalam w lutym to utargowalam 3 tys!
Jak dotad przejechala 33 tysiace, z czego ok. 12 w dalekich trasach a
reszte po Wa-wie. Nie byla oszczedzana, ani w trasach ani po miescie.
Poniewaz trasy dlugie byly zachodnie, to srednia 120 km/h. Spalanie w trasie
6.5/100, przy czym w Polsce jezdzimy na 98, natomiast za zachodnia granica
leje 95, ktora daje takie same efekty jak nasze 98, o ile nie lepsze.
W miescie pali 8.5/100, przy naprawde meczacej (korki) i czesto ostrej
jezdzie.
Inwestycje - komplet zimowych gum.
Awarie - typowy blad wszystkich Volkswagenow - zlatujace rurki prowadzace od
zbiornika do spryskiwaczy. Naprawa - koszt 3 zlote (2 zaciski) i moje 15
minut pod blokiem....
Wiecej nie zanotowano!
Zalozylam jej przy ostatnim przegladzie Briski i filtr K&N, przyspieszenie i
elastycznosc wieksza, za to mniejsze obroty!
Na przegladzie po 30kkm wymieniono tylko klocki hamulcowe.
Uczciwie dodam, ze szef serwisu powiedzial, ze trafilam chyba na dobry
egzemplarz ze sie nie psuje, ale tez nie czynilam w tym celu zadnych staran.
Wady - nie widze. No, moze bagaznik moglby byc wiekszy, ale Cordoba czyli to
samo z kufrem kosztuje o 10 tys wiecej.
Dodac trzeba, ze na wszystkich elementach sa wylacznie znaczki VW - przeciez
tak naprawde to "polowka" tyle ze skladana w Hiszpanii i pod inna - tansza -
marka. Mojego ojca polo classic, b. malo jezdzone, psuje sie bardziej!
Pozdrawiam zatem serdecznie Romana i jego Lanosa, ale ja tam wole Seata od
DU....
Magda (Ibiza)
A ja chwale Seata .... (dlugie). Czesc, dzieki za sprawozdanie.
Ja z kolei mialem znajomego z taka sama Ibiza
i uwazal ten silnik za skandalicznie slaby.
Nie rozumiem tez sensu zakladania K&N & itd. do takich silnikow,
wieksze przyspieszenie (zreszta ile) to chyba iluzja...
Pozdrawiam,
@lex
Zolza wrote:
Roman tak ladnie pisal o swoim Lanosie, ze i ja pochwale swoje "malenstwo".
Jest to Ibiza 1.4, 60 KM. Wersja SX, czyli wspomaganie i poduchy, bez
bajerow. Rok produkcji 98, rejestracja luty 99. Kosztowala 34.900, ale
poniewaz kupowalam w lutym to utargowalam 3 tys!
Jak dotad przejechala 33 tysiace, z czego ok. 12 w dalekich trasach a
reszte po Wa-wie. Nie byla oszczedzana, ani w trasach ani po miescie.
Poniewaz trasy dlugie byly zachodnie, to srednia 120 km/h. Spalanie w trasie
6.5/100, przy czym w Polsce jezdzimy na 98, natomiast za zachodnia granica
leje 95, ktora daje takie same efekty jak nasze 98, o ile nie lepsze.
W miescie pali 8.5/100, przy naprawde meczacej (korki) i czesto ostrej
jezdzie.
Inwestycje - komplet zimowych gum.
Awarie - typowy blad wszystkich Volkswagenow - zlatujace rurki prowadzace od
zbiornika do spryskiwaczy. Naprawa - koszt 3 zlote (2 zaciski) i moje 15
minut pod blokiem....
Wiecej nie zanotowano!
Zalozylam jej przy ostatnim przegladzie Briski i filtr K&N, przyspieszenie i
elastycznosc wieksza, za to mniejsze obroty!
Na przegladzie po 30kkm wymieniono tylko klocki hamulcowe.
Uczciwie dodam, ze szef serwisu powiedzial, ze trafilam chyba na dobry
egzemplarz ze sie nie psuje, ale tez nie czynilam w tym celu zadnych staran.
Wady - nie widze. No, moze bagaznik moglby byc wiekszy, ale Cordoba czyli to
samo z kufrem kosztuje o 10 tys wiecej.
Dodac trzeba, ze na wszystkich elementach sa wylacznie znaczki VW - przeciez
tak naprawde to "polowka" tyle ze skladana w Hiszpanii i pod inna - tansza -
marka. Mojego ojca polo classic, b. malo jezdzone, psuje sie bardziej!
Pozdrawiam zatem serdecznie Romana i jego Lanosa, ale ja tam wole Seata od
DU....
Magda (Ibiza)
A ja chwale Seata .... (dlugie).
Zolza wrote:
Roman tak ladnie pisal o swoim Lanosie, ze i ja pochwale swoje "malenstwo".
Jest to Ibiza 1.4, 60 KM. Wersja SX, czyli wspomaganie i poduchy, bez
bajerow. Rok produkcji 98, rejestracja luty 99. Kosztowala 34.900, ale
poniewaz kupowalam w lutym to utargowalam 3 tys!
Jak dotad przejechala 33 tysiace, z czego ok. 12 w dalekich trasach a
reszte po Wa-wie. Nie byla oszczedzana, ani w trasach ani po miescie.
Poniewaz trasy dlugie byly zachodnie, to srednia 120 km/h. Spalanie w trasie
6.5/100, przy czym w Polsce jezdzimy na 98, natomiast za zachodnia granica
leje 95, ktora daje takie same efekty jak nasze 98, o ile nie lepsze.
W miescie pali 8.5/100, przy naprawde meczacej (korki) i czesto ostrej
jezdzie.
Inwestycje - komplet zimowych gum.
Awarie - typowy blad wszystkich Volkswagenow - zlatujace rurki prowadzace od
zbiornika do spryskiwaczy. Naprawa - koszt 3 zlote (2 zaciski) i moje 15
minut pod blokiem....
Wiecej nie zanotowano!
Zalozylam jej przy ostatnim przegladzie Briski i filtr K&N, przyspieszenie i
elastycznosc wieksza, za to mniejsze obroty!
Na przegladzie po 30kkm wymieniono tylko klocki hamulcowe.
Uczciwie dodam, ze szef serwisu powiedzial, ze trafilam chyba na dobry
egzemplarz ze sie nie psuje, ale tez nie czynilam w tym celu zadnych staran.
Wady - nie widze. No, moze bagaznik moglby byc wiekszy, ale Cordoba czyli to
samo z kufrem kosztuje o 10 tys wiecej.
Dodac trzeba, ze na wszystkich elementach sa wylacznie znaczki VW - przeciez
tak naprawde to "polowka" tyle ze skladana w Hiszpanii i pod inna - tansza -
marka. Mojego ojca polo classic, b. malo jezdzone, psuje sie bardziej!
Pozdrawiam zatem serdecznie Romana i jego Lanosa, ale ja tam wole Seata od
DU....
Magda (Ibiza)
Taaaa..... też o takiej myslałem...... ale się nie mieszczę. Ot jeszcze jeden
samochodzik dla maluszków :( (lanosek zresztą tysz).
A ja chwale Seata .... (dlugie). Użytkownik @lex <a@nc-virtual.comw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:39113140.60575@nc-virtual.com...
Czesc, dzieki za sprawozdanie.
Ja z kolei mialem znajomego z taka sama Ibiza
i uwazal ten silnik za skandalicznie slaby.
Nie rozumiem tez sensu zakladania K&N & itd. do takich silnikow,
... i jezdzenia na PB 98
wieksze przyspieszenie (zreszta ile) to chyba iluzja...
Dokladnie!
Pozdrawiam,
@lex
Zolza wrote:
| Roman tak ladnie pisal o swoim Lanosie, ze i ja pochwale swoje
"malenstwo".
| Jest to Ibiza 1.4, 60 KM. Wersja SX, czyli wspomaganie i poduchy, bez
| bajerow. Rok produkcji 98, rejestracja luty 99. Kosztowala 34.900, ale
| poniewaz kupowalam w lutym to utargowalam 3 tys!
| Jak dotad przejechala 33 tysiace, z czego ok. 12 w dalekich trasach a
| reszte po Wa-wie. Nie byla oszczedzana, ani w trasach ani po miescie.
| Poniewaz trasy dlugie byly zachodnie, to srednia 120 km/h. Spalanie w
trasie
| 6.5/100, przy czym w Polsce jezdzimy na 98, natomiast za zachodnia
granica
| leje 95, ktora daje takie same efekty jak nasze 98, o ile nie lepsze.
| W miescie pali 8.5/100, przy naprawde meczacej (korki) i czesto ostrej
| jezdzie.
| Inwestycje - komplet zimowych gum.
| Awarie - typowy blad wszystkich Volkswagenow - zlatujace rurki
prowadzace od
| zbiornika do spryskiwaczy. Naprawa - koszt 3 zlote (2 zaciski) i moje 15
| minut pod blokiem....
| Wiecej nie zanotowano!
| Zalozylam jej przy ostatnim przegladzie Briski i filtr K&N,
przyspieszenie i
| elastycznosc wieksza, za to mniejsze obroty!
| Na przegladzie po 30kkm wymieniono tylko klocki hamulcowe.
| Uczciwie dodam, ze szef serwisu powiedzial, ze trafilam chyba na dobry
| egzemplarz ze sie nie psuje, ale tez nie czynilam w tym celu zadnych
staran.
| Wady - nie widze. No, moze bagaznik moglby byc wiekszy, ale Cordoba
czyli to
| samo z kufrem kosztuje o 10 tys wiecej.
| Dodac trzeba, ze na wszystkich elementach sa wylacznie znaczki VW -
przeciez
| tak naprawde to "polowka" tyle ze skladana w Hiszpanii i pod inna -
tansza -
| marka. Mojego ojca polo classic, b. malo jezdzone, psuje sie bardziej!
| Pozdrawiam zatem serdecznie Romana i jego Lanosa, ale ja tam wole Seata
od
| DU....
| Magda (Ibiza)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl