kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Wiadukt na Słowackiego - zapadł wyrok. tereny spacerowe!!!!!

jakie tereny spacerowe,od wielu juz lat obserwuję nierówną i nieśmiałą walkę służb miejskich budujących to altankę to stawiających gdzieś ławkę z wszechmocnymi wandalami (kiedyś ktoś z rodziny powiedział mi że rury z balustrady na moście Weiseera doskonale się nadają do łamaków zamków samochodowych dla złodziei). Butelki plastikowe, szklane folia, śmieci domowe i co tylko chcecie to prawdziwy obraz terenów spacerowych.

Zapewniam Was że w latach 70-tych o wiele bardziej się czuło aromat dymu z parowozu idąc nasypem. Wtedy o odbudowie myślałem z powodu utraconych wrażeń i ewidentnych potrzeb rozwoju miasta i kaszub. Teraz za nic nie mogę wśród tych butelek uchwycić klimatu. Pozostała ekonomia i zadość uczynienie światłym budowniczym i projektantom.
pozdrawiam
tak kradną auta polacy..... Kiedyś w polskiej telewizji oglądałem program ze złodziejem samochodów to mówił, że jak nie odpali samochodu w 30s to zostawia go bo za duże ryzyko. Mr Jarosław ociągał się niesamowicie, jeszcze nawet łamakiem nie otwarł drzwi. W Stg jest gość który właśnie też otwiera awaryjnie drzwi, też nigdy nie pozwala patrzeć i takie otwarcie wozu bez nisczenia zamka na dodatek to kilka - kilkanaście sekund, i to nie w maluchu czy golfie II (golfa 2 mojemu koledze otworzyłem i odpaliłem kluczykiem z golfa III mojego taty tak były zamki wylatane ;P ) tylko nowoczesne auta. No i utwierdził mnie ten filmik w przekonaniu że fabryczne immo itp jest niepotrzebne, lepiej założyć jakieś odcięcie zapłonu lub paliwa na guzik umieszczony w nietypowym miejscu i jest si
A pomimo że raczej lubie niemców to "polish schlussel" mnie wk...iło. Ale cuż tam, ze stereotypami trudno walczyć, niech się martwią lepiej o swoich turków.
Policja rozbiła gang samochodowy. Nawet kilkaset aut ukradli członkowie gangu samochodowego, których wczoraj aresztował sąd. To największa od kilku lat akcja gdańskiej policji wymierzona w złodziei aut. Szykują się kolejne zatrzymania.

Gang działał od roku. Na razie prokuratorzy zarzucili sześciu podejrzanym rozboje i kradzieże blisko trzydziestu aut w Trójmieście. Policja nie chce zdradzić nawet inicjałów podejrzanych, aby żaden z przestępców nie dowiedział się, czy został zatrzymany jego kompan.

Wczoraj mężczyźni byli doprowadzani do sądu na posiedzenia aresztowe w kominiarkach. Mają być osadzeni w kilku więzieniach w północnej Polsce. Gang był perfekcyjnie zorganizowany. Na czele grupy stało dwóch bossów, którzy zlecali kradzieże. Przez blisko rok gdańscy policjanci rozpracowywali grupę. Choć często zmieniali mieszkania, byli śledzeni i podsłuchiwani. Z podsłuchów można się dowiedzieć, jakiego slangu używają ostatnio złodzieje, np. kradzież auta obcokrajowcowi to "wrzucić furę na bojka", łamaki używane przy włamaniach, to "graty". Kradzione auta w ciągu zaledwie kilku godzin cięto na części, innym przebijano numery i sprzedawano.

Funkcjonariusz operacyjny: - Podejrzani mieli robiony na zamówienie sprzęt elektroniczny, dzięki któremu po rozbiciu stacyjki samochód można uruchomić zwykłym śrubokrętem. Tygodniowo kradli trzy, cztery auta. Pora nie miała znaczenia. Liczyło się zamówienie. Paser dawał za auto warte 40 tys. - 12 tys. zł. Części z pociętych samochodów gang sprzedawał na szrotach i w warsztatach.
Stacyjka - problem. No jeżeli odpaliłeś auto za pomocą śrubokręta (tak samo w przypadku złodziejskiego łamaka) to stacyjka do wymiany.Stacyjka jak i inne zamki mają w środku zapadki-płytki które mogły ulec uszkodzeniu i żaden fachura nie bawi się w naprawę gdyż jest to prawie nie wykonalne-nie opłacalne.Wielokrotnie w firmie wzywaliśmy fachowców od awaryjnego otwierania zamków samochodowych i co oni robili:w przypadku drzwi nie bawili się tylko rozwiercali zamki,a w przypadku stacyjki(w starszych modelach)spinali na krótko,a w przypadku nowych modeli właściciele wzywali lawety i serwis.
Nie zamknąłeś okna w samochodzie - zapłacisz mandat. Mandat za nie domkniecie okna - kompletny kretynizm.

Po1 : Ch..j kogo obchodzi co ja zamykam czy nie zamykam w swoim samochodzie.Jak ukradna,to policja szuka-po to jest - albo placi AC.

Po2: Zlodziej ma sposoby.
Juz prawie nikt nie kradnie przez szybe,ale maja specjalne zlodziejskie klucze (nie lamaki),ktorymi wchodza do kazdego samochodu jak do swojego.

Po3: Nawet,jesli trafi na zlodzieja-debila,moze przeciez wybic szybe,jesli jest zamknieta.Jest nawet taka metoda: najpierw strzelaja z procy kawalkiem izolatora swiecy samochodowej w okno,zeby wybic,i po chwili,gdy nikt nie zauwazy,wchodza do srodka.

Domkniecie okna nie ma zadnego znaczenia.
Chroni tylko przed kloszardem ,ktory akurat chcialby przenocowac :mrgreen: , albo lumpem,ktory chcialby moje radio.
Usiłowali ukraść siedem aut. Wiam
"W nocy z poniedziałku na wtorek policjanci z komisariatu na Pogodnie
zatrzymali trzech mężczyzn, którym zarzucają usiłowanie kradzieży siedmiu
aut.

Na ulicy Witkiewicza policjanci zwrócili uwagę na trzech młodych mężczyzn.
Gdy podchodzili, aby ich wylegitymować jeden z nich odrzucił "łamak". Cała
trójka trafiła do Komisariatu Policji Szczecin Pogodno. Tam u jednego z nich
znaleźli jeszcze gumowe rękawiczki. Rozmowy i analiza wcześniejszych
zgłoszeń uszkodzeń zamków w autach pozwoliły na ustalenie, że tylko tej nocy
z 15 na 16 maja usiłowali ukraść trzy samochody na ul. 26 Kwietnia. Były to
dwa Volkswageny Passaty i Volkswagen Polo. Wcześniej, w kwietniu usiłowali
ukraść 2 Volkswageny Golfy, Volkswagena Polo i Opla Astrę. Przemysławowi R.
(17) i Damianowi K. (18) policjanci przedstawili siedem zarzutów usiłowania
kradzieży samochodów po uprzednim włamaniu sie do nich. Są to przestępstwa
zagrożone karą pozbawienia wolności do 10 lat. Natomiast o dalszych losach
nieletniego Jakuba S. (17) zdecyduje Sąd Rodzinny dla Nieletnich."

Pzdr
Jacek



Jakie zabezpieczenie do B6. każdy złodziej samochodu daruje sobie w momencie jak widzi fizyczne zabezpieczenie skrzyni biegów...wiem to z pewnego źrudła, od elektryków samochodowych który trudnią się na codzień zakładaniem zabezpieczeń, tak naprawde odcięcie zapłonu to pic na wode dla dobrego złodzieja, bo podpina swój komp i odpala jak chce, odciecie musi być w takim miejscu, że w momencie odpalania auta przez właściciela nie wykonuje fałszywych ruchów czyli gdzieś nie gmera pod kierownicą w schowkach itp. miejscach/jeżeli macie dwa zabezpieczenia elektroniczne nie zakładajcie drugiej diody, nie dość że to dla was informacja że coś tam działa to dla złodzieja też:)
pozdrawiam

Cytat:
Mam pytanie odnośnie fabrycznego alarmu montowanego w tym aucie.
Jak wiadomo alarm ten jest wyłączany w momencie przekręcenia klucza w zamku w drzwiach, ale również (jak dowiedziałem się w serwisie montującym alarmy) jeśli złodziej przegwałci zamek łamakiem to alarm też się wyłączy! Beznadzieja!
Logicznie rozumując musi być jakiś wyłącznik alarmu- elektryczny- zamontowany w zamku. Czy nie da się go odłączyć tak by alarm jednak działał jeśli wejdę do auta kluczem, bez użycia pilota??

to zabezpieczenie to bzdura, kladasz kluczyk i alarm się rozbraja:)
Gdańsk na robocie.. Kryminalni z Gdańska zlikwidowali zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się kradzieżami samochodów. Zatrzymali 9 osób, w tym przywódcę grypy. Zabezpieczyli m.in. sprzęt elektroniczny służący do uruchamiania samochodów, łamaki i zagłuszarki do nawigacji satelitarnej. Funkcjonariusze odzyskali 6 kradzionych aut. Wobec 4 zatrzymanych sąd zastosował tymczasowy areszt.

Członkowie grupy działali od ponad roku na terenie woj. pomorskiego, a także województw ościennych oraz Niemiec. Mają na swoim koncie nawet kilkadziesiąt kradzieży. Kradli głownie volkswageny, audi, mercedesy, bmw oraz mazdy. Samochody te zabierali z ulic i posesji. Kradli także metodą na tzw. śpiocha, włamywali się do mieszkań, podczas kiedy domownicy spali i zabierali kluczyki do aut.

Pierwsze zatrzymania do tej sprawy miały miejsce na początku listopada ubiegłego roku. Jednego ze sprawców policjanci zatrzymali po brawurowym pościgu ulicami Pruszcza Gdańskiego. Uciekający mężczyzna stwarzał poważne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego, pędząc nawet 200 km/h. Do kolejnych zatrzymań doszło 10 stycznia br. w powiecie słupskim i wejherowskim. W mieszkaniach podejrzanych policjanci zabezpieczyli m.in. sprzęt elektroniczny służący do uruchamiania samochodów, łamaki i zagłuszarki do nawigacji satelitarnej. Dodatkowo w jednym z mieszkań funkcjonariusze znaleźli środki odurzające, prawdopodobnie są to tabletki ekstazy. W czasie akcji kryminalni odzyskali volkswagena passata. Policjanci zaskoczyli złodziei w momencie kiedy wyprowadzali samochód z „dziupli” w powiecie słupskim. Ostatniego członka grupy zatrzymano 26 stycznia br., a wczoraj sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.

Trzon grupy stanowili 32-letni Marcin S., 40-letni Marek G., 38-letni Eugeniusz P. i 51-letni Eugeniusz L. Wobec 4 zatrzymanych sąd zastosował tymczasowy areszt. Dwóch zatrzymanych było poszukiwanych, a za jednym z nich wystawiono kilka listów gończych. Ponadto posługiwali się fałszywymi dokumentami.

Łącznie w czasie szeroko zakrojonych działań kryminalni odzyskali 3 volkswageny passaty, forda galaxy, mazdę i volkswagena touran. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, przestępcy skradzione samochody sprzedawali przeważnie na terenie województwa.

Sprawcy odpowiedzą za posługiwanie się fałszywymi dokumentami, kradzieże, kradzieże z włamaniem, paserstwo i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Czynności policjantów nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.

(źródło: KWP W Gdańsku)

FILM
Wiadukt na Słowackiego - zapadł wyrok.
(kiedyś ktoś z rodziny powiedział mi że rury z balustrady na moście Weiseera doskonale się nadają do łamaków zamków samochodowych dla złodziei).

Nonsens
Cios w przestępczość samochodową.
Wielkopolscy policjanci rozbili grupę przestępczą zajmującą się kradzieżami samochodów, rozbieraniem ich na części i wprowadzaniem do obiegu wtórnego. Funkcjonariusze zabezpieczyli tzw. łamaki i numeratory służące do nielegalnej działalności. Zlikwidowano dziuple samochodowe, a kilkadziesiąt części i podzespołów od pojazdów poddanych zostanie ekspertyzom biegłych. Zatrzymanym przedstawiono zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wymuszenie okupu za skradziony pojazd, a także przygotowania do przerabiania dokumentów.

Funkcjonariusze z Wydziału Samochodowego poznańskiej Policji, kryminalni z Leszna oraz policjanci z Wydziału Dochodzeniowo – Śledczego KWP w Poznaniu, pod nadzorem prokuratury, od kilku miesięcy pracowali nad sprawą kradzieży pojazdów z terenu Wielkopolski. Prowadzono działania operacyjne i zbierano kolejne materiały dowodowe w sprawie. Wspólne starania funkcjonariuszy doprowadziły w końcu do rozbicia grupy i zatrzymania jej członków.

Policyjne akcje przeprowadzono we wtorek rano. Funkcjonariusze grup realizacyjnych, w tym samym czasie, wkroczyli do domów i mieszkań na terenie Wielkopolski i woj. lubuskiego. W okolicach Poznania, Leszna, Pleszewa i we Wschowie zatrzymano łącznie osiem osób. Poszczególni członkowie grupy kradnąc samochody i rozbierając je na części, wprowadzali je następnie do obiegu wtórnego. Funkcjonariusze likwidując m.in. dziuple samochodowe zidentyfikowali części i podzespoły pochodzące prawdopodobnie od kilkunastu skradzionych pojazdów. W kolejnych miejscach zabezpieczono ukrywane sztosy- służące do kradzieży aut, a także numeratory wykorzystywane przy przerabianiu oryginalnych numerów identyfikacyjnych pojazdów. Odnaleziono dwa samochody, a także „czyste” tabliczki znamionowe do nadwozi i dokumenty wykorzystywane w przestępczym procederze. W mieszkaniu jednego z członków grupy przestępczej zabezpieczono gotówkę w kwocie prawie 450 tysięcy złotych i ponad 30 tysięcy euro.

W grupie, rozbitej przez wielkopolskich policjantów, znajdowały się osoby w wieku od 29 do 51 lat. Niektóre z nich już wcześniej wchodziły w konflikt z prawem. W okolicach Pleszewa zatrzymano m.in. poszukiwanego 36-latka. Tuż przed jego obezwładnieniem mężczyzna podjął bezskuteczną próbę ucieczki.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że grupa działała prawdopodobnie na terenie całego kraju. Policjanci zabezpieczyli również elementy pochodzące od samochodów skradzionych za granicą.

Prokuratura Okręgowa w Poznaniu pięciu osobom przedstawiła zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Kolejni zatrzymani usłyszeli zarzuty m. in. wymuszenia lub pomocy w okupie za skradziony pojazd, a także przygotowania do fałszowania dokumentów. Jedna z osób odpowie za posiadanie narkotyków.

(źródło: ) Policja.pl