kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

oznaczenie zestawu. petek,
Niestety obowiązkowe:
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury1) z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia
Rozdział 3
Światła
§ 12. 1. Pojazd, z zastrzeżeniem ust. 2, wyposaża się w następujące światła zewnętrzne:

1) drogowe - pojazd samochodowy, którego konstrukcja umożliwia rozwijanie prędkości przekraczającej 40 km/h;

2) mijania - pojazd samochodowy

3) kierunkowskazów - pojazd samochodowy i przyczepa; nie stosuje się do motocykla jednośladowego zarejestrowanego po raz pierwszy przed dniem 1 stycznia 1986 r.;

4) hamowania "stop" - pojazd samochodowy i przyczepa;

5) oświetlające tylną tablicę rejestracyjną - pojazd samochodowy i przyczepa;

6) pozycyjne przednie - pojazd samochodowy oraz przyczepa o szerokości 1,6 m lub więcej;

7) pozycyjne tylne - pojazd samochodowy i przyczepa;

8) odblaskowe tylne inne niż trójkątne - pojazd samochodowy;

9) odblaskowe tylne trójkątne - przyczepa;

10) odblaskowe przednie - przyczepa;

11) odblaskowe boczne - pojazd samochodowy o długości przekraczającej 6,0 m, ciągnik siodłowy i przyczepa;

12) awaryjne - pojazd samochodowy, z wyjątkiem motocykla, i przyczepa;

13) przeciwmgłowe tylne - pojazd samochodowy, z wyjątkiem motocykla, i przyczepa;

itd

Tylko czy można traktować trójkąt zespolony z lampą tylną jako zgodny z przepisem - raczej tak

http://www.allegro.pl/ite..._trojkatem.html
Witam! Jestem tu nowy... :hej:. Witaj Filip! Z hakami nie ma większego problemu. Ja do swoich dwóch samochodów jakie miałem (peugeot 205 i teraz ford escort kombi) haki kupowałem na allegro w cenie poniżej 200zł z homologacją, odkręcaną kulą i do escorta dostałem nawet kompletną wiązkę elektryczną. Zerknęłem teraz na oferty na allegro to wyskoczył co prawda do corsy B ale za 140zł. Ale ludzie często od producentów tam biorą i tylko kontaktujesz się z nimi i umawiasz na konkretny hak (nieraz masz wybór koloru, firm, dodatków).
Jeśli troche majsterkujesz założenie haka samemu nie powinno być trudne. W peugeocie na 6 potrzebnych otworów na śruby 4 były, 2 dowiercałem, w escorcie były seryjne otwory i tylko wystarczyło zdjąć zaślepki i wkręcić hak.
Wiązkę też nie jest trudno zrobić - podpinasz się pod jedną z lamp tylnych samochodu szybkozłączkami a jedynie do drugiej ciągniesz jeden przewód dla kierunkowskazu(metoda prosta i niezawodna; instrukcję gdzie jaki kabelek napewno dostaniesz do wiązki elektrycznej). I gotowe:) Poóźniej tylko na stacje diagnostyczna jedziesz, sprawdzają czy jest wszystko OK (nie wymagane jakieś papiery że fachowiec montował) i do urzędu komunikacji udajesz się by wbić w dowód.
Ale też np. jak sam hak kupisz to montaż w jakimkolwiek warsztacie nie powinien być droższy niż 100zł (w Białymstoku się dowiadywałem przed decyzją, że sam będe zakładał to ceny wahały się od 60 do 130zł).

Co do przyczepy, jak mówił Tomii, też uważam, że nie ma co się śpieszyć.
A co do tego co warto jeszcze sprawdzić dodałbym tak:
1. Podłoga przy wejściu do przyczepy nie powinna być za mocno wyszorowana i nie może się ugunać;
2. Sprawdzić zawiasy i zamknięcia w szafkach by nie miały luzów i solidnie się zamykały;
3. Materace - zapach (z gąbki nawet perfumami nie wygonisz nieprzyjemnego aromatu a spanie na czymś takim odbierze całą przyjemność- choć zawsze można uprać tyle, że gąbka schnie wtedy ładnych pare dni), sprężystość, i czy gąbka się nie kruszy (na nowe gąbki pewnie wydasz ok 300zł na oko);
4. Warto spojrzeć na podwozie( czy podnóżki dobrze się rozkładają, kółko manewrowe, zaczep po zapięciu na hak czy nie ma luzów i czy da się wyrególować ewentualnie, światła zewnętrzne, koła...)

Czym więcej obejrzysz przyczep przed kupnem tym większą wiedze nabierzesz i łatwiej znajdziesz 'tą dobrą'.

Pozdrawiam
Zlot Pojazdów Militarnych w Bornem, 19 - 21 sierpnia. Dla tych co własnymi pojazdami tam się wybierają: Aby otrzymać przepustkę wjazdową na samochód "cywilny" i móc zaparkować się na terenie zajętym przez TDM, trzeba zgłosić się najpóźniej do czwartku, do godziny 15-tej.

A oto kilka uwag organizacyjnych wysłanych do Ewy:

Dziękuję za odpowiedź. A oto nasze wstępne przemyślenia co do naszej obecności w Bornem:

1) Liczba osób "naszych" - max. 10.

2) Liczba samochodów "naszych" - 4 lub 5.

3) Zakwaterowanie - we własnych namiotach zabranych z nami z hufca (namioty typu N-6/72 lub coś w tym stylu) w ilości 2 lub 3 sztuk. Jak byście mieli miejsce, to te namioty pojechałyby i wróciły Waszym transportem. Mielibyśmy odciążone własne pojazdy i więcej miejsca na zabranie sprzętu.
Na rozbicie każdego namiotu potrzeba około 20 m.kw. powierzchni. Jeden z namiotów byłby z dodatkowym bocznym zadaszeniem (absydą). Instrukcję do namiotu N-6 przesyłam w załączeniu.
Sprzęt kwaterunkowy (materace, śpiwory, łóżka polowe itp ...) każdy zabrał by we własnym zakresie, lub też Waszym transportem, o ile będziecie mieć miejsce na ciężarówce.

4) Z hufca Wy zabralibyście: dwa lub trzy duże namioty NS-10, ławy do siedzenia oraz inny drobny sprzęt w uzgodnieniu z naszym Komendantem.

5) Z Waszego placu koniecznie trzeba by było zabrać ze cztery solidne stoły składane, w tym jeden na potrzeby naszych radiostacji. O tych stołach pisałem z rana.

6) Ja dostarczył bym 4 lampy wiszące do namiotów, rozgałęziacze, kable, lampy przenośne itp... Wszystko w standardzie "czechosłowackim" jeśli chodzi o wtyki i gniazda. Jak byście
też chcieli zabrać jakieś kable, to dobrze by było żeby też były w tym samym standardzie. Takie wtyczki i gniazda macie na magazynie i na Allegro:

http://www.allegro.pl/item1108750042_hermetyczna_wtyczka_220_v.html

Jest to o tyle ważne, że każda "normalna" polska wtyczka pasuje do tej "czechosłowackiej" i na odwrót. Natomiast nie pasują do tego wtyczki i gniazda z Bundeswehry. Koniecznie powinniście zabrać ze sobą ze dwa lub trzy przenośne uziemienia „wkręcane” wraz z luźnymi odcinkami kabli – na przykład takimi jakie wczoraj dwa odcinki u Was kupiłem.

7) Ze sobą zabralibyśmy własny sprzęt radiowy wraz z antenami i kablami do anten. Jak by Wam się udało zapakować jednego dużego (sprawnego) Plessey’a, to byłoby super. Jak nie, to będziemy pracować wyłącznie na własnym sprzęcie.

8) Przybył Wam kolejny maszt niemiecki na przyczepie. Jak byście go zabrali ze sobą, to byśmy mieli na czym wieszać anteny. Przy okazji mielibyście na czym Wasz baner powiesić.

9) Większość z „nas” miała by ze sobą radiostacje pracujące na częstotliwości 51,800 MHz, na której to będzie prowadzona łączność „służbowa” podczas Zlotu. Wsparlibyśmy w ten sposób Organizatorów podczas parady pojazdów. Pisał do mnie w tej sprawie jeden ze współorganizatorów – kopię tej korespondencji przesyłałem tobie na bieżąco.

10) Oczywiście każdy z nas byłby odpowiednio umundurowany (preferujemy polskie umundurowanie polowe), tak aby Organizator nie wyprosił nikogo z terenu Zlotu.
[TJ] Zaczep na rowery. art.68.1 i 3. - jest mowa tylko o pojazdach, czy tez przedmiotach wyposażenia i częściach? A Tys się uparł, że tylko cały samochód, albo przyczepa... To zadzwoń mądralo do ITS i zapytaj, czy np. bagażnik może nie mieć homologacji?? Lub inna część wyposażenia pojazdu, jeśli mi nie wierzysz...
Więc jak zajmiesz się produkcją lamp, zderzaków, bagażników itd. to będziesz na nie musiał uzyskać homologację i nic Cię z tego nie zwolni!!! A zderzak, lampa czy co tam jeszcze bez odpowiednich oznaczeń homologacyjnych będzie problemem na OBT i może byc problemem na drodze jeśli trafisz na łepskiego policjanta.

Czym jest bagażnik rowerowy jak nie elementem wyposazniea pojazdu?? Oświece Cię - każde, nawet najmniejsze urzadzenie w twoim pojeździe jest homologowane lub posiada certyfikat zgodności!! HAK (nie umieszczany przeciez fabrycznie, a przynajmniej nie zawsze), sprzęg przyczepy, przewody hamulcowe, zderzaki, szyby, pasy bezpieczeństwa, opcjonalne fotele... Jak to nie jest wyposażenie pojazdu, to co nim jest?? Nawet nawigacja samochodowa i jej uchwyt powinny być homologowane - i podpowiadam jako ciekawostkę - w dwóch stanach w USA ich umieszczanie na szybie jest już zabronione!
To, że w praktyce wiele przedmiotow wyposażenia pojazdów i części nie ma homologacji to już inna sprawa...
Na allegro kupisz np. HAK do MATIZA... choc ten nie jest przystosowany do ciągnięcia przyczepy - i o czym to świadczy??

Cytujesz rozp. w psrawie rejestracji - więc cytuj całe: paragraf 25: "Właściciel pojazdu umieszcza na pojeździe tablice z przodu i z tyłu w miejscach konstrukcyjnie do tego przeznaczonych" - jest tu coś mowa o przenoszeniu tablicy na inne elementy? Ale nawet jesli - wzory tablic wraz z ich dokładnymi warunkami technicznymi okresla to samo rozp.w załączniku nr 8!! 10 stron samego opisu technicznego - blacha, materiały... Ty twierdzisz, że kartka papieru i pisak załatwia sprawę, bo nr jest ten sam... Nr moze i tak, ale tak wykonana tablica nie spełania warunkow technicznych, więc co za tym idzie taki pojazd nie moze być dopuszczony do ruchu - potrzebujesz suwaka logarytmicznego aby to pojąć??
Taka tablica jest nieoryginalna i koniec - ja nie wiem, czy ktoś Cie będzie za to karał z tego czy z innego artykułu, bo nawet sam sąd Najwyższy nie jest jednomyślny w orzeczeniach czy tablica jest dokumentem, czy nie - z pewnościa jednak unieszczenie tablicy nieoryginalnej i niezalegalizowanej sprawia, że podczas kontroli DR pojazdu zostanie zatrzymany, gdyz tak oznaczony pojazd (nieoryginalna tablicą) nie spełnia warunkow technicznych...

Ty to chyba jestes taki adwokat od wszystkiego... A jak to mówią, jak coś jest od wszystkiego, to jest do niczego

Takie są fakty... Ja sie na prawie karnym nie znam, ale akurat z homologacji żyję powiedzmy, więc nie opowiadaj mi tu kolego farmazonów po prostu...

W praktyce, oczywiście, że często uzywa się zamienników tablic rejestracyjnych... Bo mnie np. okradli w innym miescie z tablic i jakos do domu muszę wrócić, więc odpowiednio znakuje pojazd itd... Co nie zmienia faktu, że nie jest to dozwoleone i od zwykłej ludzkiej woli organu kontroli zalezy jak do tego podejdzie... Jak Ty grzecznie, to i oni grzecznie... Może... Ale trzeba sobie zdawać sprawę z tego co sie naruszyło i czego policjant może na drodze sie przyczepić... A zasłąnięcia tablicy oryginalnej i używania w ruchu nieoryginalnej moze sie przyczepic i tyle - tym bardziej jesli bagaznik i poszczególne jego elementy (np.oświetlenie) nie będa homologowane...
Moduł haka - sterownik świateł przyczepy. Na wstępie dodam że sam montując hak w przeryłem całe forum i nic takiego nie było więc sam się z tym uporałem. Niech następni mają łatwiej
Opisze tu [częściowo schematem] jak wykonać moduł potrzebny do podłączenia gniazda do przyczepki w wyposażonym w układ kontroli żarówek. Dodam ze w samochodach bez układu kontroli żarówek także warto go zastosować ponieważ dzięki modułowi nie obciążamy żarówek lamp tylnych nie osłabiając jasności świecenia i nie musimy zmieniać przerywacza kierunkowskazów.
Potrzebne narzędzia:
-lutownica + cyna + kalafonia[pasta lutownicza]
-trochę kabli [np. z jakieś starej instalacji samochodowej]
-taśma izolacyjna i/lub opaski termokurczliwe
-6 szt diód prostowniczych [starczą 1A] max 10gr/szt
-6 szt przekaźników [np. o symbolu P4088 są małe i niedrogie ok 2zł/szt] te akurat 10A ale wystarczy żeby miały powyżej 2 A
- oprawa na bezpiecznik + bezpiecznik 15A ok. 3zł
-wyłącznik z pozycjami 0/1 czyli włączony i wyłączony ok 1.5zł
- jakaś skrzyneczka z tworzywa sztucznego - "puszka" [dostępne w sklepach elektronicznych] dobrać tak żeby nam się zmieściły przekaźniki, włącznik, i sporo kabelków.
-mogą być plesze aby wiązki kabli estetycznie wyglądały
W sumie i tak dużo oszczędzamy bo w tej chwili najtańszy moduł na allegro jest za 79.99zł na tej aukcji http://www.allegro.pl/ite...zepy_ssp_1.html

I.Zaczynamy od znalezienia miejsca na moduł.
II. Doprowadzamy do "puszki" plus z akumulatora w miarę grubym przewodem z zamocowanym na początku bezpiecznikiem 15A [na moim schemacie oznaczony kolorem czerwonym] i podłączamy 6 przekaźników, każdy pod nóżkę o symbolu "30"
III. Doprowadzamy do "puszki" przewód połączony z masą pojazdu [ nie musi być gruby] i lutujemy do jednej z 2 nóżek włącznika 0/1, natomiast drugą nóżkę włącznika 0/1 łaczymy z 6 przekaźnikami po nóżkę o symbolu "86" [na moim schemacie przewód niebieski] a włącznik wstawiamy tak żeby mozna go było przełączać od zewnątrz skrzynki.
IV. Dla ułatwienia numerujemy sobie przekaźniki, żeby się nie pomylić, cyframi 1,2,4,5,6,7 ---> [celowo pominięta cyfra 3 ponieważ pod tym numerem w gnieździe jest masa]
V. Doprowadzamy z gniazda przyczepki do "puszki" 6 przewodów [ 7-my przewód masy łączymy z masą pojazdu przy gnieździe lub obok puszki]. Przewody łączymy numerycznie...czyli z gniazda przyczepy o nr 1/L---z---przekaźnik oznaczony nr1
2/54g---z---przekaźnik oznaczony nr2
3/31---z----masa
4/r-----z----przekaźnik oznaczony nr4
5/58r---z---przekaźnik oznaczony nr5
6/54---z----przekaźnik oznaczony nr6
7/58l---z---przekaźnik oznaczony nr7 wszystkie pod nóżkę przekaźnika o symbolu "87"
VI. znajdujemy w lewej lampie kable od : lewych pozycyjnych, stopu, lewego kierunkowskazu, przeciwmgielnych, a w prawej lampie: prawą pozycje i prawy kierunkowskaz. nie przecinamy tych przewodów tylko lekko zdejmujemy izolacje i przylutowujemy do każdego diodę prostowniczą [w takim kierunku żeby prąd nie mógł cofać się do lamp ale płynął do puszki] do diód lutujemy kable które ciągniemy do "puszki" i łączymy do przekaźników w następującym układzie:
-lewy kierunkowskaz---z---przekaźnik oznaczony nr1
-światło przeciwmgielne---z---przekaźnik oznaczony nr2
-prawy kierunkowskaz---z---przekaźnik oznaczony nr4
-pozycyjne prawe---z---przekaźnik oznaczony nr5
-stop---z---przekaźnik oznaczony nr6
-pozycyjne lewe---z---przekaźnik oznaczony nr7 wszystkie pod nóżke przekażnika o symbolu "85"

Wszystko dobrze izolujemy i estetycznie układamy. Kiedy ciągniemy przyczepę włącznik ustawiamy na pozycje 1 a kiedy nie ciągniemy przyczepy na 0 w celu oszczędności przekaźników.
Z opisu może wygląda to na trudne ale zajmuje to niewiele ponad godzinkę pracy a schemat wiele wyjaśni. w razie pytań proszę pisać - służę pomocą.
NIE ODPOWIADAM za szkody powstałe przez urządzenie- każdy robi na własne ryzyko.
Bezpiecznik uchroni układ ale wole się zabezpieczyć. cały układ bez diód prostowniczych spowoduje sprzężenia zwrotne a co za tym idzie choinkę w tylnych lampach więc muszą być. Celowo nie podawałem kolorów przewodów bo w różnych źródłach są różne.
W związku ze sporo potrzebnych części miałem w garażu wydałem ok 10zł zamiast 80zł + przesyłka z allegro. Powodzenia