kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Trawnik a kwietna łąka. " />Witam
W ubiegłym roku założyłam trawnik na powierzchni 2500m2. Niestety koszenie raz w tygodniu jest bardzo czasochłonne. Mieszkamy na wsi i zastanawiam się czy na istniejącym już trawniku można założyć łąkę kwietną, np poprze posianie nasion tylko kwiatów polnych. Czy taka trawa będzie dobrze wyglądać bez koszenia? Będę wdzięczna za odpowiedź, ewentualnie sugestię co jeszcze można zrobić z taką powierzchnią (oczywiście dopiero zaczynam sadzić drzewa i krzewy).
Pozdrawiam Jak zaprojektować środek działki?. " /> "> Gdybym ja to robiła to posadziłabym może z jakąś magnolię karłową, może ze dwie kosodrzewiny w tle, parę traw ozdobnych. Resztę bym obsiała tymiankiem. Jakiś czas temu rzuciło mi się w oczy parę ogłoszeń w internecie - ludzie sprzedawali nasiona tymianku zwyczajnego (inaczej macierzanki) na kilogramy. Może do tego koniczynę polną, jakieś niewielkie roślinki zielne suchych łąk, tak żeby nie trzeba było tego podlewać. Musiałabyś poszperać w internecie - są ciekawe ogłoszenia.
I to jest dobry trop. Macierzanki co prawda nie wszędzie urosną ale spróbować możesz. Możesz też założyć tam idąc tokiem rozumowania ~Oleczki, łąkę kwietną. Wspaniała rzecz o której kiedyś marzyłem ale prozaiczny brak miejsca w ogrodzie kazał mi zrezygnować z tych planów. Uprawa taka wymaga niewiele czasu, uwagi i pracy. Kosi się taką łąkę zdaje się raz do roku po zawiązaniu nasion, tak aby dojrzały, wysypały się i łąka samoistnie się odnawiała co roku. Piękna sprawa takie kwitnące dzikie kwiaty.
Podaję stronę Łukasza Łuczaja ktory od lat sprzedaje mieszanki takich nasion w internecie. W pismach i programach tv nieraz opowiadał on o swych pasjach. Strona jest tutaj
edit: a wysokie trawy są bardzo ekspansywne (miskant, spartyna grzebieniasta, turzyce) i w szybkim tempie zarosną dużą powierzchnię. A do tego nie potrzebują kosiarki Obejrzyjcie tam jak wspaniale wyglądają te łąki w 1-szym i 2-gim roku po wysianiu.
Moje rozplenice japońskie:Załącznik:Rozplenica_japońska.jpg Jak zaprojektować środek działki?. " />Chcę Wam powiedzieć co zrobil znajomy na bardzo, bardzo dużej działce zanim posiał trawę.Zaprosil rolnika ,a tez zaorał pole ,a potem pozadzili ziemiaki. No i tak wyglądał pierwszy rok .Miał własne ziemiaki a przy okazji wytępił chwasty.W następnym roku już było sianie trawy,a dziś jest piękna i problem chwastów z glowy. Wielkie pole pięknej trawy na ktorej teraz sadzi rożności jak mu serce dyktuje i co roku ma piękniej. No ale do tego trzeba dużą działkę i troszkę cierpliwości, bo jeden rok ucieka.A ja kupilam kiedyś nasiona na kwietną ląkę pod adresem ktory podał Herbi u Łukasza Łuczaja , ale je zmarnowałam . W ogrodzie nie mam miejsca na takie luksusy jak kwietna łąka, a za plotem wysiane nasionka zagłuszyły rodzime trawska i chwasty. Pozdrawiam wszystkich ,którzy mają wielkie działki,wielkie możliwości i dużo zapału.POWODZENIA. Jak założyć łąkę kwietną?. " />Łąka kwietna najlepiej rośnie na glebie świeżej, niezbyt suchej. Zdecydowanie lepiej zakładać ją na wcześniej odchwaszczonym terenie. Mieszanie nasion kwiatów z gotowymi mieszankami nie jest wskazane, zawierają one nasiona traw, które w późniejszym czasie mogą wypierać gatunki wartościowsze. Więcej na temat łąki kwietnej można przeczytać tu: http://www.luczaj.com/kwietna.htm Platero i Ebi. " />Cholercia, nie pokażę ani moim psom, ani mężowi, zdjęć z Waszego ogrodu. Jak taką cudną łąkę uzyskaliście ? Myśmy siali taką specjalną mieszankę traw i kwiatów (drogą jak diabli, bo te nasiona kwiatów, są podobno ręcznie zbierane) i zamiast kwietnej łąki mamy jakieś takie.... nie wiadomo co. Wasze psiaki cudnie się prezentują na włościach !!!! No, doooobra...., przyznam się....,nie łąki Wam zazdroszczę, ale modeli na niej. Wymiziajcie ich w moim imieniu.
P.S. Ferni ma długą szyję, bo zanim nauczył się tak skakać, to mu jedzenie wysoko stawiali. Polska łąka kwietna. " />Ależ marudzicie. Chyba nie mieliście szczęścia... Ja jestem bardzo zadowolona i z czystym sumieniem polecam pomysł wysiania łąki kwietnej.
Łąka kwietna u nas została posiana z gotowej mieszanki rok temu na prawie tysiącu metrów. Można zobaczyć w moim wątku na zdjęciach, jest bogata w różne kwiaty, gęsta, różnorodna pod względem kolorów i wysokości roślin, do tego przez cały sezon coś kwitło, a kosiliśmy raptem dwa razy, kiedy rośliny miały 10-15 cm i jesienią, kiedy miały wysiać się nasiona.
Na początku szukałam różnych rodzajów traw, kwiatów łąkowych, ziół, chciałam sama zmieszać to, co lubię i co mi się podoba. Bez sensu. Kiedy w jednym miejscu znalazłam dwa czy trzy gatunki trawy, to nie było nasion kwiatów, jak były kwiaty, to brakowało traw w odpowiedniej ilości i gatunku. Horror. W końcu znalazłam firmę - producenta, napisałam do nich pytanie o dokładny skład mieszanki, duże opakowania, czy są dostępne, gdzie i za ile. Umówiłam się na konkretny dzień, pojechałam, zapłaciłam i jeszcze upakowali mi do bagażnika, żebym się nie zmachała zanadto.
Na glebę przygotowaną jak pod trawnik posialiśmy ręcznie, podlewałam codziennie, po tygodniu już widać było kiełki. Teraz będzie drugi rok naszej łąki, już widziałam, że wegetacja rusza Jedyny problem miałam z rdestem, było go sporo, ale to nie z mieszanki, tylko przywiało z okolicy A maki w kilkunastu odmianach - bajka! Mniam, jaka piękna i wygodna jest łąka kwietna.
(marka Sowul z Olsztyna) Trawnik - łąka: kwitnący ale niewysoki. " />Zamiaruję wysiać trawnik w formie łąki kwietnej - nie boisko i nie co tydzień koszona murawa jak na polu golfowym. Dostępne mieszanki traw z kwitnącymi chwastami polnymi wymagają wzrostu roślin do ok. pół metra, co niezupełnie mi się podoba, ponieważ trawnik ma być użytkowy, czyli do chodzenia po nim i zabawy dla dzieci. Orientujecie się jakie rośliny kwiatowe można dodać do nasion traw, żeby całość można było kosić kiedy powiedzmy osiągnie wysokość maks. 20 cm, a to co powinno zakwitnąć zakwitło do tego czasu? Myślę wstępnie o stokrotkach i koniczynie, ale chciałbym widzieć też inne kolorowe rośliny.
Rangifer przyroda
kwiaty, ptaki, owady itd.... Dołączam się do podziękowań dla Sin3ra :D
Chciałbym zainteresowanym podesłac link do strony sworzonej przez innego wielbiciela przyrody i nawet jesli nie zainteresuje Was survival to napewno spodobaja sie Wam kwietne łąki w których tworzenie sam ostatnio bardzo sie zaangarzowałem .
A wiesz, ja byłem kiedyś (może 2-3 lata temu) u tego gościa, bo on mieszka niedaleko mnie. Z tego co pamiętam to nawet wymieniałem się z nim nasionami (mam ich sporą kolekcję...) Zajmuje się m.in. jadalnymi dzikimi roślinami i owadami (próbowałem - :D ) o których nawet napisał 2 książki.
To teraz coś o moich zainteresowaniach:
Przyrodą tak na poważnie zainteresowałem się w wieku ok. 9 lat pod wpływem rodziców i babci. Tato nauczył mnie rozpoznawać gatunki roślin w lesie, a pod wpływem mamy i babci zacząłem uprawiać w ogrodzie różne rośliny - ogrodowe i dzikie, a nawet drzewa. Miałem też dużą kolekcję nasion.
Roślinami zajmuję się do dzisiaj. Przez jakiś czas interesowałem się też astronomią.
A propos kwietnych łąk - nazbierałem kiedyś (mieszkając jeszcze na wsi) nasion zbóż i polnych kwiatów: bławatka, maków, kąkola itp. i wysiałem w swoim ogrodzie na kilku m2 - robi wrażenie, szczególnie jak wszystko naraz kwitnie, ale tylko do czasu... Może raczej to nie była kwietna łąka, tylko "kwietne pole".
Zajmuję się też hodowlą egzotycznych roślin z nasion w doniczkach.
Od ponad roku obserwuję ptaki, których w moim rejonie jest bogactwo, choć to nie Biebrza ;)
Podobnie jak u Ciebie, mnie też przyroda odciąga od zajmowania się m. i myślenia o tych sprawach.
Dzięki że napisałeś. Mam nadzieję, że uzbiera się spora grupa miłośników przyrody
Pozdrawiam
Jak założyć łąkę kwietną?. " />Pielęgnacja a szczególnie częste koszenie może wydawać się niektórym właścicielom ogrodów zbyt uciążliwe. Czasem ukształtowanie terenu (np. skarpa) uniemożliwia założenie typowego trawnika. Wtedy zamiast trawnika można łąkę kwietną. Jeżeli chodzi o wybór roślin na łąkę kwietną to najprościej zakupić gotową mieszankę traw zawierającą nasiona kwiatów rosnących na typowej łące. Dodatkowym atutem takiego rozwiązania jest piękny zapach kwitnących kwiatów i ziół. Najprościej założyć łąkę kwietną na już istniejącym, zniszczonym, nisko skoszonym trawniku, wysiewając w puste miejsca nasiona mieszanki traw i roślin kwitnących. Na skarpy doskonale nadają się takie rośliny zadarniające jak przetacznik rozesłany i pagórkowy, rogownica kutnerowata lub floks szydlasty. W glebie suchej i piaszczystej można wysadzić takie rośliny zadarniające jak rumian szlachetny lub krwawnik pospolity, rozchodnik ostry i ościsty lub goździk piaskowy. Na stanowisku słonecznym dobrze rośnie pachnąca macierzanka, jarzębiec, kotula, floks szydlasty, bodziszek, rozchodniki lub rdest wężownik. Na zastępcze trawniki nadaje się doskonale goździk alpejski - wytwarzający kobierce lub goździk kropkowany, którym można obsadzać większe przestrzenie. W półcieniu i pod drzewami dobrze będzie rosła koniczyna biała, krwawnik, przetacznik ożarkowy, barwinek, bluszcz, konwalia majowa, miodunka, przylaszczka pospolita i zawilec. Po trzech-czterech latach rośliny zadarniające rozrosną się tworząc zwarty kobierzec a ich pielęgnacja to przede wszystkim podlewanie w okresach suszy.
mod: edit
To jest cytat ze strony jw. Moi znajomi zrobili bardzo podobnie i rzeczywiście w ubiegłym roku mieli piękną "dziką" łąkę. Dodam tylko, że zbierali też nasionka dziko rosnących w okolicy kwiatów i też je wsiali. Może w czerwcu zrobię fotkę to sam zobaczysz.
mod: Używaj opcji edytuj. Polska łąka kwietna. " />U nas jest glina, glina, glina, gdzieniegdzie widać oczka czystego piachu. Woda podskórna jest tak płytko, że w zimie ziemia jest kamienna, a w lecie albo mam gliniaste kałuże, albo suchy kamień. To powoduje wymarzanie korzeni roślin zimą, a w lecie jeśli jest za mokro to rośliny parszywieją i gniją albo kiedy nie pada wysychają na wiór, bo podlać się tego nie da. W suchej porze lepiej wygląda zacieniona część łąki, ale mniej na niej kolorów, w porze wilgotnej (cały czas mówię o lecie) lepiej rosną rośliny na części nieco wzniesionej i nasłonecznionej.
Do mieszanki traw dołączone były opisane torebeczki z nasionami kwiatów i ziół. Dokładnej zawartości nie spisałam, mam to na działce w oryginale, jeśli trzeba, to spiszę za czas jakiś, kiedy tam pojadę. A najlepiej napisać do producenta i zapytać o skład.
Wciąż pracujemy nad tym, żeby chociaż było ładniej. Znalazłam swoje notatki z polowania na łąkę kwietną, może się przydadzą
Łąka kwietna - skład
- Życica trwała 10 %
- Życica wielokwiatowa 10 %
- Mietlica biaława 5%
- Kostrzewa czerwona 10%
- Kostrzewa łąkowa 15 %
- Kostrzewa trzcinowa 10%
- Wiechlina łąkowa 10%
- Koniczyna biała i czerwona 10 %
- Tymotka łąkowa 10 %
- Rośliny ozdobne * 10 %
* Mak polny (w odmianach), chaber bławatek, gipsówka, margerytka, niezapominajka, stokrotka, krwawnik, rumian polny (ANTHEMIS TINCTORIA), złocień polny i właściwy (ZŁOCIEŃ WŁAŚCIWY- NISKI - 'LITTLE SILVER PRINCESS' łac. CHRYSANTHEMUM LEUCANTHEMUM NANAUM), gwiazdnica pospolita, jaskier, len trwały, arnica chamissa (arnika), szałwia lekarska (fiolet), itp
Koszenie i pielęgnacja - trawnik kwiatowy - „kwitnąca łączka”
W tego typu trawniku pośród traw rosną różne rośliny zielne, kolorowo kwitnące w okresie wiosny, latem i wczesną jesienią. Trawnik wysiany z mieszanki POKON Wild Flowers z kwiatkami nie wymaga intensywnej pielęgnacji, kosi się go rzadko, najczęściej po zakwitnięciu kolorowych kwiatów.
Nawożenie mineralne ogranicza się jedynie do jednorazowego zastosowania wieloskładnikowego nawozu (NPKMg) wiosną, zaraz po ruszeniu wegetacji.
W pierwszym roku wzrostu i rozwoju „kwitnącej łączki” należy zadbać o to, aby krzewiące się trawy nie zadusiły barwnie kwitnących roślin. Można je zaliczyć do czterech charakterystycznych kategorii:
- polne - utrzymujące się na stanowiskach odkrytych i nasłonecznionych, np. kąkol polny, złocień polny i właściwy, rumian polny, mak polny, chaber bławatek;
- łąkowe - zasiedlające wilgotne gleby, np. jaskier ostry, pierwiosnek lekarski, dzwonek okrągłolistny, cebulica syberyjska, krwawnik pospolity;
- wcześnie zakwitające, zdobiące trawnik wiosną, np. pietruszka zwyczajna, rzeżucha łąkowa, narcyz trąbkowy, gwiazdnica pospolita;
- tolerujące zacienienie drzew – pierwiosnki, szachownice, storczyki, szafrany, narcyzy.
Przed założeniem „kwitnącej łączki” nie stosuje się żadnego nawożenia mineralnego. W wilgotną glebę wysiewa się 20 g nasion mieszanki na 1 m2 (19 g stanowią trawy, 1 g rośliny zielne barwnie kwitnące). Po zasiewie należy zmieszać nasiona z glebą poprzez zagrabienie lub zabronowanie lekką broną.
Pierwszy raz kosi się murawę, gdy trawy osiągną wysokość 12-15 cm. Powtórne koszenie należy przeprowadzić w sierpniu, pozostawić skoszoną zielonkę na trawniku przez kilka dni, a następnie wygrabić i usunąć z trawnika.
Jeżeli nasiona wysieje się późnym latem, murawę przycina się tylko raz przed zimą, gdy trawy osiągną przynajmniej 12 cm. W kolejnych latach „zieloną łączkę” można utrzymywać naprzemiennie w typie: wiosennym letnim.Dzięki temu w różnych terminach będzie następować barwne kwitnienie roślin zielnych. Zależy to w dużej mierze od sposobu i terminów koszenia trawnika.
- Typ wiosenny – prowadzi się niskie koszenie roślin, do wysokości 5-6 cm, tylko w końcu kwietnia, po czym zaprzestaje się koszenia aż do końca lipca (rośliny barwnie kwitną w czerwcu i w lipcu). Na początku sierpnia ponownie kosi się raz (do wysokości 6-8 cm) i pozostawia się trawnik aż do ponownego zakwitnięcia roślin we wrześniu. Przed zimą, w połowie października, warto trawnik przykosić do wysokości 6-7 cm.
- Typ letni – polega na utrzymywaniu murawy wiosną na wysokości 10-12 cm (w okresie do końca czerwca są to 2-3 koszenia). Od początku lipca wstrzymuje się koszenie i wtedy następuje wzrost roślinności „kwiatowej”, która zakwita barwnie na początku sierpnia i kwitnie do połowy września. Po przekwitnięciu roślin wykonuje się przykoszenie do wysokości 6-7 cm i ewentualnie jeszcze jedno koszenie przed zimą.
źródło: ustalenia własne i nieustalona strona www Kompletna dyletantka - nowy ogród od zera. " />najanaja -> kilka rad od architekta ->
po pierwsze - najgorsze co może być to chaos i bałagan - dobrze zaplanuj wszystkie prace - możesz zapisywać lub rysować pomysły - przyda się to później przy tworzeniu projektu
co teraz zrobić? - zinwentaryzuj sobie ogród - spisz jakie masz gatunki drzew, które z nich chcesz zostawić, a które możesz usunąć (pamiętaj że bez opłat usuwa się tylko drzewa nie starsze niż 5-cio letnie, czy też chore lub zagrażające bezpieczeństwu), które trzeba odnowić itd.
jeśli zdecydujesz się na usunięcie jakiegoś drzewa lub krzewu warto to zrobić zanim się zacznie zakładać ogród - korzenie rozkładają się przynajmniej kilka lat (choć są i sposoby na przyspieszenie tego)
warto się również zastanowić czy w przyszłości wokół domu ma pojawić się idealny trawnik, trawnik z koniczyną i stokrotkami czy też polska łąka kwietna - pod idealny trawnik podłoże trzeba będzie dobrze przygotować - jeśli gleba jest słaba (to chyba twój przypadek) czy teren nierówny - licz się z koniecznością rozplantowania warstwy ziemi nawierzchniowej
dobrym krokiem jest założenie kompostownika, w którym z rozłożonych roślin czy innych odpadków organicznych po 2-3 latach znajdzie się żyzna ziemia przydatna bardzo przy sadzeniu nowych roślin czy użyźnianiu stanowisk tych już posadzonych (zamiast płacić spore pieniądze w sklepach ogrodniczych za ziemię i martwić się jej transportem będziesz mieć swoją na swojej działce) pamiętaj jednak, by nie kompostować nasion chwastów
narzędzia które ci się przydadzą? na pewno łopata (szpadel) , motyka, widły, sekator i jakaś piła - pierwsze trzy przy pracach przy chwastach, a następne dwa chyba już wiadomo do czego
co do chwastów - jeśli zdecydujesz się na łąkę kwietną - nie usuwaj ich wszystkich! warto się poradzić specjalisty jakiś środków odchwaszczających wtedy używać, jednak na dzień dzisiejszy większe chwasty jak łopian czy skrzyp (jeśli występuje w dużych ilościach) warto powykopywać, później mogą być z nimi problemy
no i przede wszystkim warto się zastanowić nad projektem! dobry plan to podstawa pięknego, zdrowego i nie pożerającego ogromnej ilości funduszy ogrodu (przerażają mnie ludzie, którzy sadzą wszystko jak popadnie, przesadzają kilka razy, sadzą rośliny na nieodpowiednie stanowiska a później się dziwią że coś usycha, nie kwitnie, choruje... i wydają następne pieniądze na nowe rośliny w zastępstwo uschniętych i dalej powtarzają swoje błędy - a takich ludzi w Polsce niestety jest bardzo wielu )
zastanów się gdzie będzie stał wasz dom, jaki to będzie dom i jaki byś chciała mieć ogród - jakiś konkretny styl z uwzględnieniem kolekcji na twoje ulubione roślinki, czy może typowy polski czy wiejski ogród, czy planujesz warzywnik, czy sad owocowy, czy rabatę na zioła, czy w twoim ogrodzie będą się bawiły dzieci, czy będziesz mieć psa (miejsce na kojec, odpowiednie gatunki roślin - zwierzęta w ogrodzie to równie poważna sprawa co dzieci!), czy planujesz tam oczko wodne (jeśli i dzieci i oczko mają znaleźć się w jednym ogrodzie, przemyśl to dobrze - w tym roku zdarzyło się już kilkanaście(!) wypadków, w których dzieci tonęły w oczkach wodnych w ogrodach ) czy może plac zabaw? Masz dużą działkę więc i bardzo dużo możliwości, jednak jeśli wprowadzisz na nią bałagan później może być bardzo ciężko z niego wyjść i utrzymać ogród w ryzach.
Tak więc podsumowując - po pierwsze wszystko dobrze przemyśl - zaplanuj - usuń rośliny których na pewno nie chcesz w ogrodzie (nie rób tego pochopnie!) - zidentyfikuj gatunki zwłaszcza krzewów i drzew - a jeśli masz jakiś problem pytaj specjalistów (może w przyszłości warto będzie wynająć architekta krajobrazu lub dobrego ogrodnika, nie koniecznie na wykonanie całego projektu ale na rozmowę - fachowe rady są bardzo cenne - zresztą zapewne sama do tego dojdziesz w przyszłości )
Warto również sięgnąć po odpowiednią literaturę - dobry spis gatunków drzew krzewów i bylin znajduje się w Katalogu Roślin polecanym przez Związek Szkółkarzy Polskich - ja bez niego nawet nie zaczynam projektowania. Warto również przeglądać czasopisma ogrodnicze znajdujące się na naszym rynku - jest tam wiele cennych rad zwłaszcza dla początkujących no i sporo inspiracji można zaczerpnąć z ogrodów tam opisanych - uważaj jednak na artykuły sponsorowane - ukazują nie ogół sprawy, a konkrety, które często ograniczają możliwości, a nie poszerzają horyzonty...
no i w razie czego zapraszam do siebie na PW czy e-maila po więcej konkretnych rad
no i oczywiście zdjęcia z działki bardzo mile widziane
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|