Strona główna
  Łazorek malarstwo

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

mik. " />Witam Jestem na forum pierwszy raz. Poezja jest dla mnie chwytaniem i zatrzymywaniem wrażeń

„Letni deszcz w Kazimierzu nad Wisłą”

Deszcz wszędzie,
jednostajny, spokojny,
kamieniczki w bajce płyną,
rozmyte pędzlem Łazorka,
strugami ciepłej wody,
między wzgórzami, Farą, rynkiem
i muzyką

obrazy ciągle na stojakach wiszą,
przykryte folią przez malarzy mokrych,
szczęśliwy deszcz malują na nich
swoją wrażliwość,
paletą barw, strużek, błysków, kropli i euforii ,

słońce,
wszystko się rozpłynęło,
wyschły lustra i taniec się skończył,
wyparowało mokre arcydzieło,
samotnym obrazom smutek zajrzał w oczy .

„Świat marzeń”

marzenia są wszędzie,
najbardziej wiosenną zielenią,
zwyczajne, kochanków, geniuszy,
wędrują, czekają, wierzą,

trzeba je tylko zobaczyć,
nakarmić, znaleźć , dotknąć,
w przestrzeni, w wietrze, w lustrze,
w kwitnieniu, w pąku
owoc,

w ich skrzydłach tak wiele się dzieje,
kolorów dodają motyle,
z oddali przyciąga dążenie,
blask, sens, życie ,

warto je mieć pod ręką,
teraz, za rok, zawsze,
nie stracić żadnej chwili,
kropli, istnienia,
szansy

„Bliskość”

Pomachaj do mnie ręką z daleka
lekarzu pierwszego kontaktu
odpowiem machaniem
szczęśliwy

pomachaj do mnie
babciu
zza światów
dodaj siły

pomachaj do mnie
uśpiony staruszku,
dzieciaku
z przyklejonym do szyby nosem,
proszę

pomachaj do mnie przyjacielu dawny
przez ciemną szybę auta
nie zatrzymasz się przecież
wszystko tak pędzi
tylko pamięć została
rozdarta

„Jestem”

Patrzę na ciebie- kocham
księżyc widzę - marzę
drzewo dotykam - żyje
w zielonych pąkach wrażeń

Drżeniem odczuwam ciepło
w zapachach, smakach wędruję
miłością uskrzydlam szaleństwo
rozpacz krzykiem buduję

za każdym razem inaczej
każdą chwilą od nowa
tęczowy
wiolinowy
niepowtarzalny
obraz

„Zwyczajna miłość”

W dotyk twej skóry
wkradam się czułością
klawiszy fortepianu
wiosna nas oplata
szaleństwo burzy
ciepłą deszczu strugą
dłoń swą podaje
aby nas rozszarpać

kocham cię strasznie
tak tylko potrafię
bawię się barwami
co nad nami płyną
w kryształkach czasu
co gdzieś obok kapie
odnajduję cię piękniejszą
nienazwanie
inną.

zapraszam przyszłość
by tańczyła z nami
szalone tango
na ulicach miasta
by uniesiona
czerwienią
dźwiękami
nieskończona miłość
mogła wciąż dorastać


„Jesień”

Jesień się zgarbiła,
opuściła ręce,
zieleń z niej skapuje,
wraz z mokrym powietrzem

smutki zagubione,
ślady bocianie,
rozmyły się, rozpłakały,
kap- kap,
na rozstanie

wierzby już nie muszą udawać
że płaczą,
strzegąc miedz, dróg polnych,
donikąd, donikąd,
wędrowca samotnego bezkształtnie prowadząc,
aż zniknie,
już zniknął..

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bezpauliny.htw.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : Lampa tyl Ford modeo
     : La noze di Figaro
     : Las Palmas Rotterdam
     : Laser Jet 6P
     : ład jałtański i poczdamski
     : lampa Bulaj
     : LANDROVER DISCOVERY 300 TDI
     : łamacz kodów Brutus
     : la sposa cadaver
     : lampy do Hondy Concerto
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT