kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

drukarka wielofunkc. ?. Dnia 20-10-2005 o 12:02:47 fren   <frenesia1.WYT@gazeta.plnapisał:

chcę kupić drukarkę do użytkowania w domu. potrzebuję od czasu do czasu
wydrukować jakis szkic projektu czy grafikę, bywa tez że zdjęcie. zalezy  
mi na
jakości, ale też na kosztach ekzploatacji.
myślę nad urządzeniem wielowunkcyjnym, - kobajn drukarka + skaner.
mogę przeznaczyć do 500zł

czy ktoś mógłby mi coś polecić?
(zastanawiałam się nad HP 1510 ale nie wiem, czy to dobry wybór, nie mam
orientacji zupełnie)
dziękuję z góry i pozdrawiam
Aga


Proponuje Canona jesli nie chcesz bulic kolosalnych pieniążków za tusze...
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=17659

Jak dobrze w necie poszukasz to i tusze za 5zl znajdziesz :) Uzywam ich do  
canona pixmy 4000 i musze powiedziec ze jakos bardzo przyzwoita. a co do  
hp to moje uznanie skonczylo sie dla tej firmy po nastepcach hp laser jet  
6p. to byla ostatnia dobra i ekonomiczna drukarka :)

    dane z plików wyświetlają się  ładnie  w  normalnych  komponentach
 typu tdatagrid czy dbedit. odczyt i zapis też bez  zarzutu.  tzn.  po
 wpisaniu w dbedita czy nawet zwykłego  edita  polskich  liter  (czyli
 kodowanie cp1250)  i  zrzuceniu  tego  do  bazy  mam  polskie  litery
 poprawnie bez żadnych moich przekodowań.
 problem:
    w database desktop nie ma polskich  liter.  tzn.  wyświetlaja  się
 krzaczki.  przy  wpisywaniu  danych  do  tabel  też   się   pojawiają
 krzaczki, ale przy odczycie tego przez delphi "it self"  są  normalne
 polskie literki.
 problem 2 (ważniejszy):
    przy zrzuceniu danych do qreporta drukuje krzaki zamiast  polskich
 liter.
 nie pomaga zamiana czcionki wydruku na arial ce.

    czy możecie mi powiedzieć jak to  obejść/naprawić?  zależy  mi  na
 czasie, bo piszę program do kompleksowej obsługi firmy spedycyjnej  i
 wywalam się na tym ... :(

depesz

        Zainstaloweałem sobie to co w subj. i na drukarce Laser Jet 6P, mam
dziwny objaw: nie drukują się kropki i przecinki w polskich literach.
Tzn.: zamiast ź mam z, zamiast ó jest o itd. Litery z ogonkami np: ąęł
drukują się poprawnie.
        Czy ktoś spotkał się z takim objawem? Co to może być ? Do tej pory
uzywałem lprng/ifhp i drukowało wszystko poprawnie.

Jarek

Musisz sobie dopisac klucz:  (za pomoca programu regedit)
HKEY_CURRENT_USERSoftwareMicrosoftOffice8.0WordNazwaDrukarki

gdzie "NazwaDrukarki" musisz miec taka sama jaka ci sie pokazuje w Exelu
gdy cos chcesz wydrukowac.

W tym kluczy umiesc wartosc ciagu (nazwa wzieta z programu regedit f-my MS
)
Flags=8192

Ten klucz ma ikonke z literkami "ab" - podaje tak na wszelki wypadek.

Po tym zabiegu powinno pojsc gladko :-))
Powodzenia.  Mysle ze jasno sie wyrazilem. W razie watpliwosci pytaj.
Mundo

Piotr Czajkowski <piotr.czajkow@piro.com.plnapisał(a) w artykule
<Egb03.26818$I1.508@news.tpnet.pl...

Mam problem z drukarką HP Laser Jet 6P.
Nie drukuje polskich znaków w Excelu 97, a w Wordzie drukuje.
Czcionki na ekranie są widoczne.
Program pracuje pod Windowsem 95

piotr.czajkow@piro.com.pl

W drukarkach oraz ploterach HP montuje sie moduly SIMM 72pin (dwa rodzaje),
karty rozszerzen - a na nich DIPy, moduly dedykowane, cartridge oraz karty
PCMCIA (PC CARD).
I tak:
moduly 72pin SIMM 32bit lub 36bit , ale musi byc 70ns i PRD ustawione na
70ns, wchodza do:
DeskJet 1600C, DeskJet 1600 CN, CM,
DesigneJet 600, 650C (ale tylko wersja: C2859A)
DesignJet 230, 250C, 350C, 330
DesigneJet 650C (ver. C2859B), 650c PS (ver. C3792A)
DesignJet 700, 750C, 750C Plus
LaseJet IIISi - aby zamontowac SIMMy trzeba miec plytke p/n C1650A
PainJet XL300 - jak wyzej
LasesJet 4P, 4MP, 4PLUS, 4M PLUS, 4V, 4MV, 5P, 5MP, 5, 5N, 5SI, 5SI MX, 6,
6P
CopyJet M (ver. 3819a oraz C3817A),
Color LaserJet (ver. C3100A)
Color LaserJet 5M

moduly 72pin SIMM 32bit lub 36bit , ale musi byc 80ns i PRD ustawione na
80ns, wchodza do:
DesigneJet 200,300
LaserJet 4, 4M, 4SI, 4SIMX

plytki po DIPy:
LaserJet II, IID, <-- te same
LaserJet III, IIID, IIP, IIP PLUS, IIIP, LaserJet 7550B Plotter <-- te same

cartridge:
DeskJet 500, 500C, 520, 550C, 560C

moduly dedykowane:
Laser Jet 4L

karty PCMCIA
Laser Jet 5L, 5L-FS, 5L XTRA, 6L  - ogolnie seria L

Pozdrowienia

KaPeS

Dla przykladu :Moj komplet skladany na jesieni zeszlego roku. Chodzi
znakomicie. Nie znam, co to zawieszanie sie systemu, czy inne przygody.
 Procesor : Intel 1,4 GHz ,
Plyta:  ASUS P4 T.
Agregat sieciowy 350 Wat
Grafika GeForce2GTS 32MB
Pamiec Rambus 2 x 256 M  czyli 512 MB
Zaintalowany : Win 98  i  Win XP pro
Inne rzeczy  to monitor 19" ADI 6P , Laser Jet 6p, scaner hp4c
SCSI,wypalarka SONY Spresa SCSI.
Calosc ruszyla bez najmnieszych ustawien

Mam komputer (z systemem Win95) pracujacy w sieci NetWare 4.10 i
microsoft
networks. Siec podstawowa to Microsoft networks a klientem netware
jest
"Klient sieci NetWare" Microsoftu. Problem polega na tym ze drukarka
(HP
Laser Jet 6P) przy kazdym drukowaniu wypuszcza najpierw strone
tytulawa LST:
z informacjami o userze. Co jest piekielnie irytujace. We
wlasciwosciach
drukarki, zakladka "ustawienia przechwytywania", sekcja "zadanie",
"strona
wiodaca" nie jest zaznaczona krzyzykiem a wokienku obok niej nic nie
jest
wpisane. O co wiec idzie? Prosze o pomoc.  Dodam ze inne komputery w
tej
sieci nie maja takiego problemu (ale maja zainstalowane
oprogramowanie
klienta 32 bit dla win95 firmy Novell)


Ja mam cos takiego w Epsonie 500. Wlaczenie/wylaczenie bannera dziala
tam po wlaczeniu print managera (z windows) dla tej drukarki. Jezeli
masz do HP zainstalowane sterowniki HP, to pewnie masz taki smieszny
program sprawdzajacy stan drukarki. To raczej on jest temu winien. Jak
sie tego pozbyc, tego nie wiem (bo nie mam takiej drukarki), ale to
raczej on jest za to dopowiedzialny. Ewentualnie zainstaluj sobie
jakies starsze sterowniki (tylko sterowniki, bez managera).

DD

hubert depesz lubaczewski napisał(a) w wiadomości:
<79v3gr$e3@depeszws.dsi.com...
|hej,
|środowisko:
|win95 pl (chyab osr2, ale nie jestem pewien).
|drukarka: hp laser jet 6p po sieci na sterownikach od 5p.
|delphi 3 pro ze standardowym qreportem.
|    baza danych zapisana w kilku plikach dbf (wersjia 4, jak  language
| driver ustawiłem coś tam z 852 w nazwie (plk czy jakoś tak)).
|
|    dane z plików wyświetlają się  ładnie  w  normalnych  komponentach
| typu tdatagrid czy dbedit. odczyt i zapis też bez  zarzutu.  tzn.  po
| wpisaniu w dbedita czy nawet zwykłego  edita  polskich  liter  (czyli
| kodowanie cp1250)  i  zrzuceniu  tego  do  bazy  mam  polskie  litery
| poprawnie bez żadnych moich przekodowań.
| problem:
|    w database desktop nie ma polskich  liter.  tzn.  wyświetlaja  się
| krzaczki.  przy  wpisywaniu  danych  do  tabel  też   się   pojawiają
| krzaczki, ale przy odczycie tego przez delphi "it self"  są  normalne
| polskie literki.

Czcionka w DataBase Desktop, a najlepiej przerzuć się na SQL Explorer

| problem 2 (ważniejszy):
|    przy zrzuceniu danych do qreporta drukuje krzaki zamiast  polskich
| liter.
| nie pomaga zamiana czcionki wydruku na arial ce.

Czy na preview masz dobrze wyświetlane?
Jeśli tak to przestaw drukrakę na druk bitmapowy, jeśli nie to zacznij od
określenia charset (zamiast Default wstaw Central Europe) w opisie zwykłego
Arial.

Zbyszek Zarzycki
zbysz@borland.pl
ICQ 9368908
http://www.inprise.com.pl/events/icon99.htm

piotr.czajkow@piro.com.pl

ceny na email
lukpr@xl.wp.pl

to dlaczego facet ma gwarancje na głowicę i drukarkę. jeżeli Epson nie daje
gwarancji to kto daje? dystrybutor na Polskę?
nie daje gwarancji na użytkowanie drukarki niezgodnie z wytycznymi
producenta jak każdy zresztą.
oprzy napełnianiu zbiornika HP w okresie gwarancyjnym też żegnasz się z
gwarancją.


A tu nie masz racji.
Cytuje z instrukcji obslugi HP 6p str. 6-3:

"Uzywanie kaset z tonerem innych producentow niz Hewlett-Packard nie
narusza gwarancji ani zadnego zakupionego od HP porozumienia o osludze.
Jednakze, jezeli awaria lub uszkodzenie drukarki HP Laser Jet okaze sie
bezposrednim wynikiem uzywania produktu nie HP, koszt naprawy nie bedzie
objety gwarancja lub porozumieniem obslugi HP. [...]"

Koniec cytatu.

O ile dobrze pamietam, to podobny fragment jest w dokumentacji do mojej
prywatnej HP 670C.
Mowiac po ludzku: moge uzywac niefirmowego tuszu lub tonera i nic nikomu do
tego. Musze sie tylko liczyc z tym, ze w razie wyciekow, serwis niewasko
skasuje mnie za czyszczenie sprzetu. Ale jesli niezaleznie od tego padnie
np. elektronika, to mam prawo dobijac sie o naprawe gwarancyjna.

--
                                      pozdrowionka...
                                      email:  piotr@friko2.onet.pl


Pozdrawianko!

Arkadiusz Soroka
Instytut Procesów Informacyjnych Toruń
ipi@cc.uni.torun.pl                          a@priv.onet.pl