kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

[GWW] Hotel dla rodziny z dzieckiem. W dniu 2010-04-07 20:01, [email]tlosek@interia.pl[/email] pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Zamierzamy z Żonką i Córeczką (2,5roku) zwiedzić Warszawę
>
> (Krakowskie Przedmieście, Kolumna Zygmunta, Pałac Prezydencki, Łazienki, Pałac
> Kultury itp....) w drugim tygodniu maja. W związku z tym rozglądam się za
> hotelem na dwie noce, ze śniadaniem dla ww. rodzinki (2 osoby + dzieciątko, może
> być wspólne łóżko) tak aby było cicho i spokojnie (w hotelu) i jednocześnie nie
> za daleko od centrum :)[/color]

Myślę, że wszystkie wymienione przez ciebie warunki spełni Hotel Bristol:
[url]http://www.lemeridien.pl/[/url]
Przyjemnego zwiedzania!
pwz

co zobaczyć podczas deszczu. Witam, w piątek i sobotę planuję pozwiedzać naszą piękną Stolicę. Niestety
zapowiadają burze/deszcze, w związku z tym Łazienki, Wilanów, Powązki odpadają
na taką pogodę. Pozostaje Pałac Kultury, Muzeum Techniki - czy coś jeszcze?
Największa trudność to taka, że będziemy z naszym 3letnim Szkrabem.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

Co Was motywowało aby myśleć o budowaniu?. W moim przypadku lista motywów wygląda z grubsza tak:
1. syn sąsiada z góry, który regularnie rzygał na mój parapet(bał się pójść do łazienki bo ojciec mógłby zauważyć,że synek jest nawalony)
2. wyrostki palące papierosy na klatce i zapluwający ją niewiarygodną ilością śliny(wychodząc z psem na spacer musiałem go nad tym syfem przenosić- przy okazji stwierdziłem,że psa nie da się nauczyć, aby poruszał się ruchem skoczka szachowego)
3. sąsiadka zza ściany, która baraszkując z mężem,wydawała z siebie takie podniecające odgłosy wtedy, kiedy akurat moja żona nie miała na to ochoty
4. wredna baba spod 6-ki czepiajaca się notorycznie mojego psa(sam miałem nieraz chęć ją ugryźć)
5. administrator, który na bezczelnego zawyżał rachunki
6. telewizor, na który się bezmyślnie gapiłem nie mając co ze sobą zrobić po powrocie do domu.

Dobrze, że tak było, ponieważ dzięki temu ruszyłem d... i nareszcie ŻYJĘ (chociaż czasami z nostalgią wspominam sąsiadkę-tę zza ściany).
Fredek
czy ktoś budował "ciepły" z procowni domek?. Tak założyłam. I najprawdopodobniej to właśnie będzie ciepły, bo ten projekt jest bardzo praktyczny i ładny. Dla mnie ten domek ma wszystko. Pewnie, że to nie 200 czy 300 metrowy pałac, ale przy tej powierzchni oferuje wszelkie wygody. Ja jednak myślę o jednym dużym pokoju na dole, kuchnie chyba zrobię tak jak na projekcie, tylko przejscie, jakaś scianka jednka bedzie. No i myślałam zeby dolną łazienkę powiekszyc o korytarz i z łazienki zrobić przejscie do gospodarczego. Garaż tez ciutkę powieksze. Są też i inne projekty, któe mi sie podobają, ale ten wydaje mi sie przyjazny finansowo. I to taki prawdziwy dom.
Jednak zanim rusze z budowa to jeszcze potrwa. Najpierw musze znalesc dzialke, której cena nie zrujnuje mnie finansowo. No i ja sama bede ten domek budowac. Po prostu nie wiem od czego zaczac i wszystko mnie przeraza :o
Warszawa - na krótko. Nie wiem skąd jestescie (bo moze macie fajne zoo w swoim miejscie) i w jakim wieku dziecko - ale mozecie:
- wybrac sie do ZOO
- wybrac sie na pałac kultury zobaczyc fajną (:D) panorame Warszawy
- pojechać do IMAXU
- zwiedzic starówke
- wybrac sie do Łazienek
zycze udanego dnia w WArszawie :D
[zlot] lipiec 2007 - Wawa - wizyta Anny z SaG. hmm po konsultacjach tel. z lejdi opcje sa takie:

niedziela :D

1. w centrum wawy bedziemy pewnie w okolicach godz. 11. jesli ktos sie pisze na lazenie (starowka, lazienki, palac kultury cos tam) to serdecznie zapraszamy.

2. sam obiad - pierrogeria lub prowincja ok. godz. 15. potem pewnie jakas kawka, cos :)

co do poniedzialku planow jeszcze nie mamy :D
Bułgaria - OBOZY, terminy wyjazdów,miejsca, biura - wątek zbiorczy. Dot.: Bułgaria - OBOZY, terminy wyjazdów,miejsca, biura - wątek zbiorczy
  Cytat:
Napisane przez quecor (Wiadomość 21304078) Był ktoś z Was w hotelu Dana Palace? Ładne łazienki i pokoje? Są czajniki w pokojach? Na pokoje nie mozna narzekac. Co prawda nie ma czajnikow ale za to jest lodowka, telewizor, telefon i suszarka do wlosow :-) ( ostrzegam ze sa male szafy )
Tylko nie z Sun Fun. CORNICHE PALACE - BIZERTA Właśnie wróciliśmy po 2-tygodniowym pobycie w Corniche Palace w Bizercie. Był to pobyt z 4- letnim dzieckiem. Pokój mozna powiedzieć średniej wielkości, w naszym przypadku z odnowionymi meblmi, klima stara i bardzo głośna, ale działająca, łazienka po remoncie sprzed kilkunastu lat. Pomieszczenia codziennie ogarnięte przez panie sprzątające i wymieniające ręczniki. Można powiedzieć średni poziom, ale niech będzie że to tunezyjskie trzy gwiazdki. W opcji all inclusive śniadanie do godZiny 9-30 i koniec, bagietki to podstawa, słodkie bułki zawsze takie same, dżemy, jajka smażone, warzywa, kawa raczej inka i sława herbata. Oczywiście do wszystkiego przy posiłkach ogromne kolejki, mnóstwo ludzi i wooolna obsługa, wręcz baaaardzo powoln. W pierwszym tygodniui jedzenie ciut lepsze od drugiego. Jedzenie mało smaczne, ciągle to samo, zero uwzględnienia że są małe dzieci, bardzo pikantne, podobnie kolacja. Standard to niezjedzenie czegoś na obiad znajdowało miejsce w posiłkach kolacyjnych itd. Najgorsze to obsługa tzw. baru. Bardzo nieprzyjemni barmani, chyba ciągle piani, rozumiejący inne języki kiedy mieli ochotę, brrrr, coś okropnego!!! O godzinie około 17 tzw. przekąski ciasta i stale pizza, do tego posiłku ciągła kolejka i po prostu brak, co nikogo nie obchodziło że nie wszyscy dostali. Szklanki, filiżanki często brudne, a nawet myte były jednorazowe kubki. Drinki wyrażnie rozwadniane: wódka, gin. Basen - brodzik dla dzieci wyraźnie za mały. Duży basen od 1,40 do 3,00, a więc dla osób umiejących pływać. Aha baseny czynne od 8 do 18. Woda w basenie chyba nie zmieniana, co potwierdzała obsługa, a nasze dziecko po kilku dniach miał plamy skórne od bakterii w dużym basenie, co oznaczało 8 dni antybiotyku. Plaża przy hotelu z leżakami ( jak udało sie zając) najczesniej brudna od alg - żadko sprzątana :( Leżaki przy basenach bezpłatne (o ile zdąży sie zająć w odpowiednim czasie). Rezydent mało przyjemny, dość chłodny w obyciu i mało przyjazny. Najlepszym punktem są animatorzy, zarówno polscy jak i tunezyjscy: aerobik, aqua aerobik, siatka, piłka wodna, tenis, mini disco, inne zajęcia dla dzieci. Odlecieliśmy z 10 - godzinnym opóźnieniem, po wielu chwilach niepewności, oszukiwaniu przez obsługę lotniska, bez pomocy rezydenta, którego los 150 osób nic nie obchodził, bo stwierdził że to poza jego zakresem, a konsulat stwierdził ze mamy się zwrócić do biura podróży SUN @ FU, które nie miało ochoty służyć nam pomocą:((( Odleciliśmy dzięki uporowi ludzi, Pani z naszej grupy która biegle mówiła po francusku i innym osobom, które interweniowały w TVN, konsulacie i gdzie się dało!!! Odradzamy
Klub użytkowników kominków z płaszczem wodnym. Witaj
Jeśli chodzi o bufor jest to dobry pomysł. U mnie instalacja wygląda pokrótce tak: dom 200mkw., makroterm 24kw, bufor 750l(z wbudowanym zasobnikiem cwu. 150l), awaryjne zasilanie to gaz z butli, piec 2funkcyjny Vaillanta, ogrzewanie: kuchnia, hol, łazienka i ganek -podłogówka, cała reszta - grzejnki(również na piętrze).Gaz z butli jest pioruńsko drogi więc traktuję go jako zło konieczne podczas dłuższej nieobecności domowników zimą.Ogólnie zestaw działa rewelacyjnie - bufor grzeje mi cwu., a do tego jeśli w kominku wygaśnie np. o 1-2 nad ranem to oddaje ciepło do obiegu co powoduje, że grzejniki są ciepłe co najmniej kilka godzin. Rozważanie czy spuścić wodę z kominka po to by móc palić w nim poza sezonem grzewczym(dla przyjemności) jest bez sensu z dwóch powodów:1 - paląc "na sucho" możesz uszkodzić płaszcz,2 - czy nie lepiej paląc dla przyjemności przy okazji nagrzać sobie kilkaset litrów cwu(ogrzanie takiej ilości prądem to majatek). Sprawdzałem u siebie:cały bufor 750l do temp. ok.90st. ogrzewam w 2godziny(przy wyłączonym c.o.)oczywiście dość intensywnie paląc. Natomiast przy normalnym paleniu(bez hajcowania jak w piecu hutniczym) nie zagotujesz wody w układzie. Zasobnik cwu mimo, że ma tylko 150l nawet jeśli zużyjesz całość to szybko ogrzewa się z otaczającej go wody z bufora więc jeśli rozgrzejesz cały bufor do ok.80 - 90st. to poza sezonem grzewczym możesz mieć ciepłą wodę na 2-3 dni(w zależności od zużycia). Z moich obserwacji zauważyłem, że nie ma co szaleć z wielkością bufora bo np. mniejszym kominkiem nie rozgrzejesz go do wyższej temperatury a jeśli nawet ci się uda to nie wysiedzisz w salonie z powodu hutniczej temperatury( 750l na 24kw jest rozsądne, powyżej bym chyba nie próbował). Nie wiem czy wyjaśniłem zrozumiale ale się starałem :) :)
p.s. bufor wcale nie jest taki tani(przynajmniej dla mnie), dobrej firmy kosztuje w granicach 5-6tys.
No i nie polecam zabawy w "zrób to sam" bo może się okazać, że nie tylko wyjdzie drożej ale i niebezpiecznie(ja zapłaciłem więcej za fachową ekipę, mam na wszystko gwarancję no i wszystko działa tak jak chciałem a może nawet lepiej)
Pozdrawiam