Strona główna
  Łazienka marzeń

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

@--'--,----LUTY 2009----,--'--@ po raz czwarty!. Kasia - sto lat sto lat, z okazji 18-tych urodzin dużo zdrówka, uśmiechu na twarzy, szcześcia, spełnienia marzeń, zadowolenie z córy i męża

Olakinga - zdjęcia cudne, uwielbiam takie widoki,cieszę się bo juz w niedzielę też tam będę, zmartwiłaś mnie tylko tą pogodą, boję się że będzie padac
widzę że mieliście nosidło dla Miśki ,my nie jesteśmy przygotowani tak, rok temu mieliśmy hustę i wózek a w tym rok utylko wózek bierzemy, moze nie byc lekko ,ale za dalekich wędrówek nie będziemy robić

Michalina duża i śliczna dziewczynka,wszyscy super wyglądacie!!

Iza - zamykaj drzwi do pokoju i psa nie wpuszczaj ,sprzątaj tyle ile Tobie jest potrzebne, nie oczekuj nic od teściowej i sama też sie dla niej nie poświęcaj a jak skorzysta z wysprzątanej przez Ciebie łazienki czy wspólnej kuchni to to olej i udawaj ze masz to gdzieś

Tomkowi coś ten katar nie przechodzi ,ale dzisiaj dobrze spał nawet w nocy, chyba ze 3 pobudki tylko
dzis zimno ok,18 stopni
Nad jeziorem, czysta woda i las.
marzy mi się cos takiego, jak trafilismy nad morzem w zeszlym roku, czyli osobny domek z łazienką, czyściutki i milutki, delikatnie na uboczu w stusunku do pensjonatu, na którego terenie lezał. Wszystko ogrodzone, plac zabaw dla dzieci, rzut beretem do wody. Mozna było ognicho robić itp. a co kilka minut poleciec pod okno, żeby posłuchać, czy glizda się nie obudziła Błagam- zna ktos takie miejsce ?

Gruszka, a co to za ośrodek i gdzie?
Dzieciaczki z sierpniowej paczki. nie wiem kiedy odsprzatam z grubsza zapuszczone mieszkanie
czasu brak
pasowałoby sie pakowac ..... tia, tylko jak ?? kiedy???
marze o kapieli, a jak sobie pomysle o tym, ze musze sobie 4 wiadra zaniesc z kuchni do wanny do łazienki, to mnie az trzepie... na swoim bedziemy miec ten luksus, ktorego od 9 lat nie znamy- ŁAZIENKE Z CIEPŁĄ WODĄ!!!!! normalnie czad ( w niedziele chcielismy weza ogrodowego w desperacji kupowac, zeby połaczyc od zlewu w kuchni do wanny ...)
lmyszka i jej potyczki remontowe .... dzieki za rady ale więkoszość mamy już zaplanowane albo i za sobą
10.11. wymieniamy instalacje elektryczną i to w całym mieszkaniu bo właśnie jest w fatalnym stanie
Okna już wymieniliśmy
A w łazience jdnak będą kafelki, już je kupiliśmy, może nie jest to szczyt naszych marzeń ale cóż, nie zawsze ma się to co lubi

a tak na marginesie to padam na twarz w życiu bym nie pomyślała że iprzątnięcie takiego segmentu tak mnie zmęczy masakra
a dodatkowo okazało się że mój kochany dzidziuś poskręcał ze soba wszystkie części, więc Marcin musiał wykrecić około 50 śrub bo inaczej by go jutro nie wynieśli sajgon, ja mam DO??
Kawalerka Smith'a. Elizabeth zaśmiała się słysząc słowa Roya. Z resztą kto by się nie roześmial słysząc aż takie narzekania chłopaka. Choroba. Ale wymyślił. Czy każdy facet tak miał? Rozbawiło ją to setnie, ale kiedy wreszcie jej towarzysz się zebrał z podłogi, to i ona wstała. - Przykrych objawów? Jeśli ja tam też będę, to nadal będzie to tak przykrym objawem? Tak bardzo będziesz chciał z nim wtedy walczyć? - zapytała zadziornie, śmiejąc się przy tym nieustająco. Na szczęście stali już na nogach, więc chyba az tak bardzo, to nie chorował. No chyba, że perspektywa tej poduszki go zmusiła do zmiany lokalizacji odchorowywania swoich nieszczęść.

Znajdując się tuż przed nim spojrzała się jeszcze z psotnym błyskiem w oku w jego oczy. - Co? Przekupstwo się marzy? - mruknęła pytająco i stając lekko na palcach, by było jej wygodniej pochyliła się nad jego twarzą kładąc na moment na jego policzku dłoń i całując go dość czule. - Takie Ci odpowiada? - zapytała po chwili odsuwając się od niego. Po tym nie puszczając jego dłoni, pociągnęła go ze sobą do pokoju dopilnowując, by zamknąć solidnie drzwi od łazienki. Tam musiało się solidnie wywietrzyć a nie chciala by caly dym rozszedł się po mieszkaniu.

Podeszła zaraz do kanapy, rozkładając ją tak, by się razem zmieścili. Jednak nie położyła się na niej normalnie, lecz w poprzek. W końcu ja miala być poduszką, to musiała zasłużyć na to miano. Po tym wyciągnęła ręce w stronę chłopaka zachęcająco. - To chodź tu do mnie, mój Ty leniu patentowany... - zaprosiła go do siebie gestem czekając aż chłopak wdrapie się na łóżko i położy z głową na niej. Sama wsparła się barkami o ścianę, wygodnie opierając się też głową. Nie musieli się z niczym spieszyć toteż nawet i kilka godzin gnicia na kanapie nie mogło zaszkodzić.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim12gda.pev.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : łazienka 2m na 2m Projekt
     : łazienka w kolorze szaro różowy
     : łazienka i toaleta osobno w bloku
     : Łazienki w Warszawie Pałac na Wodzie
     : łączenie łazienki z wc w bloku
     : łazienka 4m2 koszt remontu
     : łazienka z wykładzina podłogowa na ścianach
     : łazienka zabudowa rury odpływowej
     : Łazienka na poddaszu domu Galeria
     : lampka nad lustrem w łazience Forum
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT