kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Kto spalił Biblotekę Aleksandryjsą?. Rzymianie i chrześcijanie. Philip K.Hitti, en.wikipedia.org/wiki/Philip_K._Hitti
światowej sławy naukowiec-arabista w swej „Historii Arabów” w
rozdziale p/t „Biblioteka Aleksandryjska” (Historia Arabów, PWN,
Warszawa 1969, str.141) pisze:
„Opowiadanie, że na rozkaz kalifa Amr karmił przez 6 długich
miesięcy liczne piece łazienek tego miasta tomami biblioteki
aleksandryjskiej, jest jednym z takich podań, które stanowią dobrą
fikcje literacką, lecz wyrządzają szkodę historii. Wielka Biblioteka
Ptolemeuszów została spalona już w 48 r.pne przez Juliusza Cezara.
Późniejsza biblioteka, wymieniana jako Biblioteka-córka, została
zniszczona około roku 389 na mocy edyktu cesarza Teodozjusza” -
edyktu uznającego chrześcijaństwo za religię panującą i nakazującą
zniszczenie wszystkich świątyń pogańskich.
Ostatni odnotowany w historii BA kustosz jej zbiorów to Teon, ojciec
Hypatii z Aleksandrii, pierwszej starożytnej kobiety-naukowca,
zamordowanej w okrutny sposób przez fanatycznych chrześcijan.
Ta wersja dziejów BA jest kanonem obowiązującym w historii
starożytnej i wczesnego średniowiecza. Nie wiadomo skąd autor wątku
czerpie swoje chore wizje, stawiam na to,że z niezmierzonych
pokładów swej internetowej głupoty, czego wielokrotnie dawał
przykłady.
Zamieszkać przy polu... golfowym. Zamieszkać przy polu... golfowym Aleksandria. 3000m.do wejścia na 18 dołkowe pole golfowe w
Konopiskach. www.vpgc.pl 2000m całodobowy sklep spożywczo-
monopolowy.17000m2 pola i lasu.Dom całoroczny;4
pokoje,kuchnia,łazienka,osobno ubikacja, 60m2 zadaszony
taras,garaż.Oświetlona droga asfaltowa.prąd-siła,woda,telefon w
planach gaz, kanalizacja. Plytka na podlogę do Lazienki. Plytka na podlogę do Lazienki Witam, "ubieram" sciany lazienki w plytke opoczno Aleksandria
www.interglazura.pl/opoczno/aleksandria.html
, potrzebuje na podloge plytke czysto brązową bez zadnych dodatkow, moga byc polerowane, rozmiar 35x35 badz zblizone-(chyba nadaja sie na podloge do lazienki o powierzchni 5m2)
Czy ktos zna moze taka plytke??
Dziekuję za poradę. SPRZEDAM DREWNIANĄ CHATĘ NA WSI, 18 km od Kalisza. SPRZEDAM DREWNIANĄ CHATĘ NA WSI, 18 km od Kalisza Domek skromny, pod lasem, na wsi, drewniany, wygody; łazienka, bieżąca woda,
ubikacja, odrestaurowany, bez wilgoci, 3 pokoje, centralne ogrzewanie.
Wokoło 5ha działki, w tm 0,75 lasu. Stodoła murowana, budynki gospodarcze
murowane. Najbliższy sąsiad 300m. Sąsiedztwo bardzo sympatyczne i kulturalne.
Wspaniałe powietrze, piękna okolica, 3km od Godziesz. Godziesze bardzo dobrze
zaopatrzone, najbliższy sklep spożywczy w Kolonii Kakawie - 1 km. Chleb i
wypieki cukiernicze dowożone do domu z piekarni w Aleksandrii.
Sprzedam z powodu wyjazdu.
Jeżeli mieszkasz w Szczecinie lub okolicach - możliwa zamiana, potrzebne mi
2, 3 pokoje.
Kontakt:
Wiesława Wasielewska
ul. Szwedzka 5
62-800 Kalisz
e-mail: wieslawa-wasielewska@wp.pl
kom: 513-238-726 lub 880-362-365 SŁUCHANIE płyt. Prawie zawsze przy pierwszym słuchaniu. Jest to doskonały sposób słuchania
muzyki. Innym, równie doskonałym, jest słuchania podczas prasowania.
Ewentualnie innych wciagających czynności domowych: w zeszłym roku pomalowałem
ścianę w kuchni przy dźwiekach Siekiery, z podobnymi efektami: nigdy wcześniej
(ani w zasadzie później) "Nowa Aleksandria" nie podobała mi się tak bardzo. W
tym roku pomaluję chyba łazienkę, ale muszę się zastanowić, co sobie puscić do
tego. burza piaskowa. Zaliczyłem jeden habub w Egipcie i parę w Sudanie.
Dobry habub odwraca kierunek pracy wentylatora w łazience (tzn. jeżeli łopatki
kręciły się na wyciąganie powietrza, to pęd mieszanki powietrzno-piaskowej
ztrzymuje je i zaczyna kręcić w stronę przeciwną). Daje to do myślenia o sile
podmuchu. Każdy nominalnie szczelny budynek wypełnia się czerwonym piaskiem.
Najgorzej wychodzą na tym oczywiście komputery... Jeżeli ktoś zdoła "zebrać"
pranie ze ssznurków, to znaczy, że to "coś" to nie był habub, tylko jego
namiastka. Pierwsze uderzenie burzy "zabiera" wyszystko, co daje się zabrać i
niesie to dziesiątki km. Mieliśmy na campie w Asjut ręczniki
firmowe "Costaina" - jakimś cudem odnaleźliśmy je potem w wiosce 30 km od
budowy - sympatyczni ludzie twierdzili, że "przyleciały z habubem" i nie mam
powodu, b im nie wierzyć.
Kolega jechał (spieszyło mu się) w burzę piaskową samochodem z Kairu do
Aleksandrii - gdy dojechał, okazało się, że jeden błotnik ma pozbawiony
zupełnie lakieru i wypiaskowany do żywego metalu.
TU Luka wrocilam cala i zywa !!!!. Jesli chodzi Oaze Siwa dojazd jest calkiem wygodny, z Kairu autobus z
przesiadka w Marsa Martuch nad Morzem Srodziemnym, wyajezdzajac o 7 -8 rano
okolo 13-14 przesiadacie sie w Marsa na autobus do Siwy....jestes na miejscu
okolo 17 czyli po okolo 8 godz jazdy ... albo autobus bezposr z Aleksandrii do
Siwy okolo 8 h tyz ... natomiast sama Siwa jest .... inna niz caly Egipt ...
wszystkie ( !!!!) zamezne babki w czarnych czadorach zakrywajacych cale twarze
z charakterystycznymi niebieskimi welonami na glowie ... tylko po nich mozna
poznac, gdzie przod, a gdzie tyl ...pod czadorami nosza w siwie ponoc ( ??)
duze ilosci srebrnej bizuterii ... cala Siwa jest bb biedna i bardzo
ortodoksyjna ( jaki to INNY swiat w porownaniu z Kairem !!!!!!!!, z ktorego
przyjechalismy do Siwy), w calej Siwie zakaz sprzedazy a nawet wwozu
alkoholu ...nawet sziszy pala niewiele : ), w samej Siwie samochodow jak na
lekarstwo, glownie jeepy hotelowe, glownym srodkiem transportu sa osiolkowe
taksowki : ). w siwie polecam z czystym sumieniem Palm Trees Hotel za 22 LE za
2 osoby z lazienka i cudnym widokiem na gaj palmowy .... bbb czysty i zadbany
Pozdrawiam asia AAA z Siwy do Alex sa 3 autobusy o 7, 10 oraz 22. ten ostatni
jest chyba najsensowniejszy, bo w tym o 10.00 , ktorym jechalismy po godzinie
zepsula sie klimatyzacja, co w przypadku 22 nie jest tak bolesne ... ; ) Czy ktoś robił wypad do oazy?. Re: TU Luka wrocilam cala i zywa !!!!
luka64 09.08.2004 13:30 odpowiedz na list odpowiedz cytując
Jesli chodzi Oaze Siwa dojazd jest calkiem wygodny, z Kairu autobus z
przesiadka w Marsa Martuch nad Morzem Srodziemnym, wyajezdzajac o 7 -8 rano
okolo 13-14 przesiadacie sie w Marsa na autobus do Siwy....jestes na miejscu
okolo 17 czyli po okolo 8 godz jazdy ... albo autobus bezposr z Aleksandrii do
Siwy okolo 8 h tyz ... natomiast sama Siwa jest .... inna niz caly Egipt ...
wszystkie ( !!!!) zamezne babki w czarnych czadorach zakrywajacych cale twarze
z charakterystycznymi niebieskimi welonami na glowie ... tylko po nich mozna
poznac, gdzie przod, a gdzie tyl ...pod czadorami nosza w siwie ponoc ( ??)
duze ilosci srebrnej bizuterii ... cala Siwa jest bb biedna i bardzo
ortodoksyjna ( jaki to INNY swiat w porownaniu z Kairem !!!!!!!!, z ktorego
przyjechalismy do Siwy), w calej Siwie zakaz sprzedazy a nawet wwozu
alkoholu ...nawet sziszy pala niewiele : ), w samej Siwie samochodow jak na
lekarstwo, glownie jeepy hotelowe, glownym srodkiem transportu sa osiolkowe
taksowki : ). w siwie polecam z czystym sumieniem Palm Trees Hotel za 22 LE za
2 osoby z lazienka i cudnym widokiem na gaj palmowy .... bbb czysty i zadbany
Pozdrawiam asia AAA z Siwy do Alex sa 3 autobusy o 7, 10 oraz 22. ten ostatni
jest chyba najsensowniejszy, bo w tym o 10.00 , ktorym jechalismy po godzinie
zepsula sie klimatyzacja, co w przypadku 22 nie jest tak bolesne ... ; )
Najlepszym rozwiązaniem jest likwidacja for.HOTELE. Uważam ,że system ocen -punktowy, jest niepotrzebny, każdy ma inne priorytety i
tak jak pisze Pc wystarczy co się komu podoba w hotelu a co nie, i czytający
sam wyciągnie wnioski. Przydałoby sie dodanie miejscowości, jak
najbardziej. "Fakultetowcy" jadą do hoteli na podst gwiazdek poadnych przez
organizatora i i tak nie maja za duzego wpływu żeby trafić do konkretnego
hotelu. Inna sprawa plecakowcy . Mam namiary na hotele, ale nie wiem czy nie
jest to hotel naciagaczy, czy łazienka jest w pokoju itp mało wazne szczegóły
niemniej jednak ułatwiajace pobyt. Największe i najwazniejsze czyli np
Luksor,Kair,Asuan, Aleksandria, Suez + ewent inne + post główny " INNE" dla
mniej uczęszczanych miejscowości.I piszczie adresy, please plecakowcy, tubylcy
czesto nie maja pojecia gdzie jest jaki hotel ,którego szukamy
Co do forum hotele. Wydaje mi się ,że może gdyby pojawiał się nad forum EGIPT
i moze też nieco większymi literami, debiutanci trafialiby tam od razu . Na
pierwszy rzut oka moze być mało widoczne dla kogoś kto wpadł tu 1 raz i moze to
powoduje gromadne ;) wpisy na forum Egipt, dotyczące hoteli. Logowanie moim
zdaniem tez się do tego przyczynia , łatwiej pisać "z biegu" niż cudowac z
logami, szczególnie jesli ktos ma modem i nieciekawe łącze,. Nawet na stałym
gazeta nieraz "cedzi" dosyc długo i to zniecheca.
P.S Podczepię priva do wątku do PC ;)
Z ciekawości - zmienił się dojazd do Luksoru. Jechałem z przesiadką ok 15 km
przed Luksorem.Autobus (Upper) nie dojeżdża do dworca przy świątyni , tylko
staje w polu ;) i jedzie gdzies dalej, nie zdążyłem spytać gdzie ,bo nie
zdążyłem ;) Z Twojego opisu wynika ,że jechałeś do samego Luksoru, wiesz cos na
ten temat? Może jechałeś inną linią? Ale z tego co wiem ,tylko Upper jedzie do
Luksoru. Planuję dłuższą trasę z początkiem w LXR więc szkoda czasu Nie jest
to tak "upierdliwe" ale czasowo trochę jednak schodzi Sharm + Kair + Hurghada za 1750 zł. Wrócili. Mysle ze chyba wszyscy zadowoleni. Przeczucia odnosnie Empire się
potwierdziły - to przyzwoity hotel. Z regency było nieco gorzej. Hotel mały,
taki jak na fotkach, ale na nich nie widać stopnia zużycia mebli w pokojach,
leżaków i kiepskiego stanu łazienki (największy minus). Ogółem jednak Regency
ma swój urok (ładny choć mały basenik), nie zgodzę się z opinią ze tam smierdzi.
W Kairze bylismy 3 dni! (2 noclegi) - pomimo ze pisali w ofercie o 2 dniach.
Jak się przekonalismy wynikało to z chęci wyciągnięcvia od nas dodatkowej kasy
na wycieczkę do Aleksandrii (w planie drugiego dnia) za 50 $. My jednak
wybralismy się pieszo na miasto i spędzilismy chyba z 6 godzin na bazarze Khan
El Khalili, czego rezultatem było nabycie metrowej fai tudzież figurki Anubisa
podobnej wysokości. 3-go dnia mielismy kosztującą 25 $ wycieczka "kair
koptyjski" - czyli: synagoda Ben Ezry, leżacy od niej chyba ze 200 m kosciol
Sergiusza + meczet Alego (+ obiad) - w sumie oferta absolutnie nie warta swojej
ceny! Bylismy naprawdę wkurzenie na to zdzierstwo! Nie dajcie się na to
nabierać - lepiej we czwórkę wynając taxi i objechać te 3 obiekty. Wyjdzie po
pare dolców na głowe włącznie z biletami wstępu!
W Hurgadzie bylismy w hotelu Empire o którym już wspomniałem. Na
wstępie "podziękowalismy" rezydentce (nota bene dość sympatycznej - w
przeciwieństwie do tej cwaniary z Sharm-u) za ofertę imprez i wycieczkę do
Luxoru zamówilismy u Sonii. Wylot do kraju przesuneli nam z 16 na 1.30 w nocy,
ale rezydentka załatwiła nam przedłuzenie doby w hotelu więc takze i kolację.
Do kraju wracalismy Polonią Air. Ot i wszystko w telegraficznym skrócie. Wyprawa samemu przez caly Egipt... zapytania ???!!. Odpowiem Ci ;) Kilka razy, najcześciej samotnie. Bilet Hrg-Kair 60-
65le w zaleznosci od pory i autobusu.Hrg-Lxr chyba 22 le nie
pamietam dokładnie bo zawsze wysiadam w Qenie .Kair-Matruh cos koło
30 le.Matruh-Siwa chyba jakies 22 le.Aleksandria -Matruch tez cos
koło tego, jeden bilet na całą trasę , obojetnie czy wysiadasz np w
ElAlamein czy w Matruh- płacisz tyle samo.Koszt bez biletu (bilet
roznie zalezy od czasu itp, najmniej płaciłem 550zł w obie strony,
średnia ok 1000-1500 z tym ze latam na min 3 tyg, wiec nieraz
doliczaja cos stad np te 1500, ale to wtedy kiedy juz chce lecie a
nie ma nic innego) .Jezdzac, autobusy sa relatywnie drogie w
stosunku do ich cen, wiec wychodzi mi srednio ok 100$ na tydzien to
tak dosc komfortowo nie oszczedzajac na niczym, co przy kursie
jaki jest teraz to wręcz za darmo ;) . Hotel z łazienka, za dwójkę
mniej wiecej ok 60 le, to w zaleznosci od regionu, w Luksorze np 40-
50, w asuanie jeszcze taniej. W Siwie placiłem kiedys 12 le ;) teraz
podwyzka była, wiec jest 30le. Jesli interesowalaby Ciebie lub kogos
innego opcja "tramping" z samochodem (nie musze mowic ze wiecej,
wygodniej, szybciej itp) koszt wychodzi mi jakies 1850zł na 2
osoby+bilety na samolot+wstępy (te tez sa relatywnie drogie w
stosunku do pozostałych cen). (w zaleznosci od apetytu itp ,
zakladam jakies 70le na wyzywienie na 2 osoby to naprawde duzo, wiec
prawdopodobnie wyjdzie mniej )To juz z paliwem na ok 2500km przez 12
dni (1 na wyjazd+1 na powrót w rezerwie. Szczególy na priv, jesli
znajda sie znudzeni opalaniem, a chcieliby przezyc cos jedynego w
swoim rodzaju Wakacyjne podróże forumowiczów. Egipt, egipt,egipt, ale juz chyba ostatni raz... nastepny wyjazd gdzie indziej ....
Witam i pozdrawiam z Egiptu ;) (czyli ja jak zwykle).
W skrocie- Szybka rundka: Hrg-Dendera-Luksor-Dendera (bo do 16 tylko
wiec zanim znalazlem, wczesniej ze 2 godz gadalem na ichnim postoju-
skrzynki po kurach i lodowka-wiadomo ) kiedy dojechalem na miejsce
pocalowalem klamke , wiec stwierdzilem ze jade z powrotem spac do
luksoru i wroce jutro ;) . Na czekpointach juz mnie znaja, wiec bez
problemow a i za taxi najczesciej robie, podwozac policjantow po
sluzbie np z luksoru do queny ;), czasem sie zdarza nakazywanie
konwoju, ale troche zartow, jezyk, swobodne zachowanie powoduja ze
wszedzie jest ok . Deprymujacy jest nieco brak ubezpieczenia na
auto, ktore na dodatek jest nowe ;( i co istotne- na kairskich
prywatnych tablicach. Plusy- raczej bezproblemowe poruszanie (auta
turystyczne-tylko konwoje), minus- nikt nie patrzy ze biala geba-bo
jak blachy priv-tzn ze swoj, czyli mozna wszystko, ale jakos to
idzie ;) Z Luksoru "na raz" do PortSaidu. Lubie to miasto, jest
bardzo europejskie, czyste i co wazne-tam gdzie nie ma bialych-nie
ma naciagaczy, wiec jest i milo. Dla zainteresowanych- dziewczyny
Egipskie baaardzo swobodne, tylko w Aleksandrii jest to
porownywalne, i nie jest rzadkoscia gdy ktoras podchodzi i mowi-
"jestes ladny" ;) ;) , za pierwszym razem prawie padlem z
wrazenia ;) Oczywiscie poza konwersacja nie liczylbym na nic
wiecej , poza ogromnymi klopotami jakie moglyby wtedy powstac.Z port
saidu do Kairu-znowu odwiedzilem muzeum kolejek i pozwolono mi nawet
na zdjecia, muzeum chyba zawsze jest puste , i w sumie dobrze-jesli
ktos lubi mechanizmy, kolejki- naprawde warto. Poodwiedzalem
przyjaciol,polazilem po roznych dziurach i po 3 dniach wpadlem do
Sakkary, nastepnie zmienilem plan ( u mnie to normalne) i po
ujechaniu 60km droga na aleksandrie zawrocilem do Ismaliji ;).
Ismalija ladna, czysta i piekielnie droga, tym bardziej ze sezon,
wiec najtanszy pokoj 90le jedynka, ale to norma bo w innych
slyszalem duzo wiecej, cena taka sama dla bialych (ktorych tam chyba
nie widzieli) jak i dla egipcjan, wiec to nie to ze mnie naciagali.
w koncu wyladowalem w nieziemskiej norze, ale za to za 40 le
z "lazienka" ;)Linia BarLewa, Kanal Sueski, muzeum i ladny park-
warto to zobaczyc.Z Ismaliji do Suezu-ogladac nie ma co za bardzo,
ale port, zatoka, promenada-ladne i dla "polazenia" i relaksu-warto
rowniez zerknac.Zona ma przyjechac wiec zeby uniknac niespodzianek,
w hrg wole byc wczesniej, wiec stamtad wrocilem do Hrg po drodze
odwiedzajac Klasztor sw Antoniego. Rowniez warto, zabytkowe mury,
budynki i calosc- robi wielkie wrazenie. Jesli ktos tam trafi-
pozdrowcie ode mnie ojca Rawiusa-chyba najlepszy przewodnik jaki
mogl sie trafic po klasztorze. Dodam ze nie bardzo lubie koscioly,
ale bylo warto w tym wypadku, a mnich ten jest na tyle tolerancyjny,
ze nie bylo problemu goscic takiego odszczepienca jak ja w tych
szacownych murach ;) . Pozniej ruszamy na poludnie i pustynie
zachodnia- takie sa plany, ale co wyjdzie-zobaczymy.
Sorry za chaos wypowiedzi- ale znowu sie spiesze ;)
Pozdrawiam
P.S. Gaja, jeszcze raz dzieki ;)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|