kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Filozofia nie jest nauką?. ni@pierdol.ninka.net napisał(a) w wiadomości: ... "orcus" <or@interia.plwrites: | Odpowiedzią na to pytanie może być wskazanie co je różni: różnią się | metodami, którymi się posługują. Nauka posługuje się obserwacją i | eksperymentem, filozofia nie korzysta z żadnego z nich. No to wykluczasz z nauki np. historie. I wiele nauk spolecznych.
Faktycznie, trudno o eksperyment w historii, istnieja stanowiska mowiace o niemozliwosci formulowania praw ogolnych, poniewaz nie zachodza w niej zadne prawidlowosci. Wedlug historyzmu antynomotetycznego historia jest niepowtarzalna, nie istnieja reguly rzadzace dziejami (np. Popper). BTW: czy nie miales czasem na mysli tutaj nauki w znaczeniu nauk przyrodniczych? (odpowiednik to angielskie science).
Tak, podalem przyklad rozniacy filozofie od nauk przyrodniczych. Przy braku definicji filozofii, tak samo jak jednoznacznego okreslenia czym jest nauka (wlaczajac takze nauki humanistyczne) utozsamianie ze soba tych dwoch dyscyplin skazane jest na niepowodzenie.
-- Nina Mazur Miller ni@pierdol.ninka.net http://pierdol.ninka.net/~ninka/ http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
-- "Jak wszyscy młodzi ludzie postanowiłem zostać geniuszem, ale na szczęście w porę zachciało mi się śmiać" - Lawrence Durrell
or@interia.pl
Który pisarz "czyta" w Waszych myślach?. Fajny temat. Z Coetzee "rozmawiam sobie" - ciekawe rozmowy, b. bliski jest mi
Lawrence Durrell, ale też bardziej z nim "rozmawiam" i podziwiam pisanie, tak
samo John Barth, to są pisarze zbyt kunsztowni, żeby myśleli tak jak ja. Martin
Amis też bardziej opowiada historie i tylko chciałabym umieć powiedzieć coś jak
on, ale jest mi bliski. Chyba najbardziej red. Krzysztof Varga w momentach,
kiedy pisze o jedzeniu, patrzeniu i słuchaniu muzyki, he he
Ale w sumie wolałabym myśleć tylko i wyłącznie po swojemu (i na wyłączność) ;) Kiedy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o??. Chodzi o Durrella olt napisał(a):
> tak z marszu: lawrence durrell, kwartet aleksandryjski, a jeszcze lepiej -
> poczatki (bo dopiero tlumaczony) kwintetu awinionskiego (wyd noir sur blanc z
> tego co kojarze)
> za co?
> ach, przeczytac trzeba, opowiedziec sie nie da, obled totalny ;-)
Dzięki, dzięki chętnie pobłądzę / obłądzę totalnie. Kwartet tłumaczyła Skibniewska. Co jest obiecujące. (Chyba.)
Tyle że tego dużo cokolwiek, cztery do kwartetu, a do kwitnetu ile. Że dużo Katalog Snoba. ;))))). Ja bym jeszcze dodala:
- Lawrence Durrell "Kwartet Aleksandryjski" i "Kwintet awinionski"
- sztuki Ibsena, Strindberga, Brechta, Duerrenmatta, A. Millera, Maeterlincka,
Ionesco
- "Theatre of sleep: an Anthology of Literary dreams"
- calego Francisa Scotta Fitzgeralda
- cos Gore Vidala
- "Glod" i "Misteria" Knuta Hamsuna
- Abe Kobo "Kobiete z wydm"
- dziela Jorge Luisa Borgesa
I jeszcze wiele, wiele innych ksiazek innych autorow.
Przyjemnej lektury :) Książi z Prowansją w tle :). mnie też nie wyszła... :-)
I chyba nigdy nie wyjdzie... Uwielbiam wakacje w Prowansji i na Lazurowym... :-)
A z lektur prowansalskich to jeszcze Mary Stewart polecam i jej Wakacje w
Awinionie (Wydana też jako Powiedz choć słówko).
I jeszcze Judith Krantz i Córka Mistrala
Mało bo mało tam tej Prowansji, ale zawsze... :-)
Dodatkowo można poczytać Lawrenca Durrella, pięć książek awiniońskich:
www.merlin.com.pl/frontend/browse/search/1.html?person=Lawrence+Durrell&offer=O
Poza tym można zajrzeć do książek Francoise Bourdin o Clarze i jej potomstwie.
www.merlin.com.pl/frontend/browse/search/1.html?person=Francoise+Bourdin&offer=O
Uwielbiam przedwojenna Francję, w tym i Prowansję. Zajrzyj też do Dzikiej
lawendy:
www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,435641.html
No i oczywście coś kryminałopodobnego. Michael Bockler i jego Boska śmierć we
Francji...
Cś jeszcze jak mi przyjdzie do głowy, dam znać...
Szukam książek o Grecji. Bracia Durrell (Lawrence i Gerard) pisali o Grecji, a raczej o
Korfu. Tez mnie ten rejon interesuje i znalazlam jeszcze takie
powiesci:
- "Swimming to Ithaca" - Simon Mawer (to o Cyprze)
- "Greek Walls: An Oddysey in Corfu" - John Waller
Nie czytalam ich jednak jeszcze, wiec nie moge powiedziec nic ponad
to, ze mnie interesuja.
ksiazki lekkie - nie "obciachowe" to? zrobmy spis!. Dawna Chmielewska,Agatha Christie,Joe Alex,A.Conan Doyle,Gerald Durrell (tak,tak
- brat Lawrence'a:)),Sempe&Goscinny(Mikołajki),cykl Mendozy - "Przygoda
damskiego fryzjera" i następne, A.Dumas, C.R.Zafon -"Cień wiatru" (dla mnie
dobre czytadło,acz niektórzy oceniają to wyżej),Terry Pratchett...
Pogaduchy z... :-). Ktoś drzewkiem zatrząsł.
Pani jakby stworzona do dyplomacji! Teraz patrze i własnym oczom nie wierzę - dwie literki zamieszane: LaWrence DuRrell winno być. Niestety, nie zgadła Pani - w "Justine".
To pierwsze skojarzenie z "I'am because you are":
www.youtube.com/watch?v=yCuGqIhUaJE&hl=pl
Let :-)))
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|