kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Dzikie miesko w pępuszku;((. witam,
1. Tworzenie się ziarniny w pepku jest spotykanym zjawiskiem wśród noworodków,
zalecenie lapisowania jest słuszne,myślę,że poskutkuje we właściwy sposób

2. przepuklina pepkowa jest również stosunkowo częsta wsród niemowlat. Jest to
całkowicie "bezpieczna" przepuklina ,bo nigdy nie więźnie.
Z reguły samoistnie zanika,gdy dziecko zaczyna siadać i mięśnie brzucha
wzmacniają się. aktualnie nic z nią nie trzeba robić,po wygojeniu pepka ,prosze
układać córkę na brzuszku (ale nie do spania)

3. zmiany skórne proszę pokazać lekarzowi. Byc może są to zmiany
łojotokowe ,nie związane z alergią, i zmiana diety nie jest koniecznością
Pozdrawiam
Niezagojony pępęk. Niezagojony pępęk
6 miesięcznemu dziecku wycieka z pępka krew i żółtawy płyn. dziecko pogodne
wiec prawdopodobnie bólu nie odczuwa z tego powodu. Chirurg podejrzewał
przetokę ale USG to wykluczyło. Teraz zalecił jedynie lapisowanie. Proszę o
pomoc jakie badania można dziecku wykonać aby zdiagnozować co sie dzieje z
pępkiem?

ropiejacy pepek noworodka. Nie bój się spirytusem nie zaszkodzisz.
Przemywaj jak najczęściej nawet przy każdym przewijaniu.
Po drugie czy pępek się "ślimaczy"i czy ma brzydki zapach.
Ta gulka to moze być jeszcze pozostałość po kikucie i się
schowa,albo tzw.pępek skórzasty(takie jakby dzikie mięso)i nie jest
to też nic groźnego.
Pępek skórzasty – po odpadnięciu pępowiny sterczy nadmierny fragment
skórny, który z czasem zanika.
U nas usuwa to chirurg albo lapisuje.

Pytanie do Pani Doktor. Pytanie do Pani Doktor
Mój 3 miesięczny synek ma ziarninę w pępku (dzikie mięsko). Pojawiła
się ona po odpadnięciu pępowiny, która była dość gruba (waga
urodzeniowa dziecka 4500g). Jeden lekarz polecił smarowanie ziarniny
spirytusem 70%, drugi zalecił lapisowanie preparatem w płynie, a
trzeci powiedział żeby nic z tym nie robić. Teraz już sama nie wiem
czy należałoby w jakiś sposób zlikwidować tę ziarninę. Dodam że ta
narośl delikatnie wystaje z pępuszka, ma kolor malinowy i nic się z
tegop nie sączy. Proszę o radę.
kikut nie chce odpaść :( jak długo?. u nas musiał być odcinany zabiegowo i czyszczony, okazało się, że pępowina była
gruba, ale i tak już podciągnęło otrzewną więc strach nieziemski, na szczęście
dobrze się skończyło, ale lapisowanie a potem perspektywa operacji przetoki były
naprawdę czarnymi chmurami przez dłuższy czas. Dobrze, że dłużej nie czekałam,
bo położna mówiła że z pępkiem wszystko ok.

odpadajacy pępuszek. Minął miesiąc,pępek na swoim miejscu-to niedobrze
Właśnie miałam położną - u nas na szczescie dopierop 7 doba , i dowiedziałam
się w porę że wszystko źle robię. Pępek trzeba przemywac nie tak jak w szpitalu
1-2 x na dobę a przy każdej zmianie pieluszki. Spirytem i wacikiem lub
gazikiem, Odciągac i naokoło wymywac tę maź zółto brazową, czasami nawet
podbarwiona krwią. Ja tylko po wierzchu robiłam wiedac xle i nie zakraplać bo
tu bardziej chodzi o oczyszczenie tej mazi. Pępek taki ostateczny termin na
odpadnięcie to 3-max 4 tydzień. Powiedziała że jak do tego czasu nie odpadnie
tzn nie zrobię jak każe to może się zdarzyć że będzie musiała lapisować pępek -
nie wiem co to znaczy w praktyce. tak więc zaieram się ostro do roboty. A i ten
pępek nie może być w pampersie trzeba go wywijać (pampers).



Do Justa 67. Fajnie,ze sie odezwałaś:)
U nas ok,mała tez rośnie jak na drożdzach,1 lutego byliśmy na 3 szczepieniu i
wazyla 7,5 kg.Na początku mieliśmy problemy z pępkiem,przez pierwszy miesiąc
jeżdziliśmy do chirurga na lapisowanie.Mała w wieku 3 tyg.przeszła zapalenie
oskrzeli i już na antybiotyku była.Ze mną było gorzej 2,5 miesiaca walczylam z
kregoslupem.Po wyjsciu ze szpitala zablokowały mi się stawy piersiowe,nie
mogłam chodzic,ani podnosic małej caly czas bylam na czopkach.Bez pomocy mamy
chyba bym zginęła.
A jak Olga sie chowa?Rośnie zdrowo?
Odezwij sie bo jestem ciekawa co u Was?
Pozdrawiam
Monika

Jak długo goiły się pępuszki Waszych pociech?. Hmm, u Hani odpadł 5-ego dnia w szpitalu. Ale rozumiem Twoje pytanie lepiej niż
myślisz. Starsza córeczka pozbyła się "końcówki" po 7 tygodniach Dobrze
widzisz Lekarze i położne łapali się za głowy. 3 razy dziennie spirtus, 3
razy w tyg przychodziła położna na lapisowanie (po którym "pępek odpada
następnego dnia" ) i nic. Już nawet byliśmy u chirurga w Prokocimiu. A on
stwierdził, że nie ma potrzeby ingerować, bo jest suchy i czyściutki, a tak to
się będę z raną musiała bawić i miał rację - odpadł dwa dni później 26.05 (w
Dzień Matki).
Czyli dbaj o niego się nie przejmuj. A jak nas pobijesz, to daj znać
Pozdrawiam
Jusia
Wiaderko zamiast wanienki - co Wy na to?. wiadro jest ponoc super ale drogie, tez sie z mezem zastanawialismy nad kupnem
pamietam, z tym pepkiem jest niestety tak ze wiesz jak ci cos na niego chlapnie
to nic wielkiego sie nie dzieje, osuszasz tak jak piszesz i juz, co innego cala
kapiel z zamoczonym pepkiem, wtedy bedziesz go na bank lapisowac u lekarza, bo
tego sie nie wysuszy spirytusem... wyobraz sobie moczenie przez okolo 10 minut
jakiejs rany w wodzie, da sie zasuszyc potem?
a polozne w szpitalu tak jakos trzymaja dziecko, ze ten pepek sie nie zamacza,
sama bylam w szoku - cala kapiel to minuta ciach za brzucho jedna reka
trzyma, druga myje szast - prast i po wszystkim
wiesz puki pepek nie odleci jest jeszcze mozliwosc kapieli malucha w doroslej
wannie na lezaczku i tetrowce przy pomocy prysznica takze luz, z reszta
wanienka to tez nie jest mega koszt - okolo 25 zlotych taka mala kosztuje
wieksze to kolo 30, wiec mozna w sumie miec to wiaderko i wanienke
a wiaderko ponoc dziala tak ze dzicko fika nogami i sie samo myje


Gypsi:) Moze prywata online?. no na pewno mi przeszkadza, po prostu mialam problem z tym pepekiem
i duzo mnie to nerwow kosztowalao - najpierw w Polsce dali mi
patyczek lapisowy i kazali 3 albo 4 razy dziennie dokladac - na
drugi dzien Julka miala w pepku rane z zywym miesem i jeszcze
musialam jej to spirytusem przemywac(podobno nie wolno samemu
lapisowac i nie tyle razy tylko raz dzienni), potem jej ten pepek
ropial i sie slimaczyl) potem dalje lapisowali jej to w szpitalu
plynem - nie zeszedl ten ziarniak, no i nie wspomne o zabiegu z
usypoianiem - koszmar, potem te szwy zewnetrzne poschodzily i
myslalam ze juz spokoj, a tu zas powychodzily - teraz niby w Polsce
jej wyciagneli wszystko ale po 2 dnaich zauwazylam kolejna kropke -
nie bralam jej juz bo mialysmy duzo stresow ostanio i nie chcialam
ja juz stresowac.chcialabym zeby ten pepuszek byl juz zdrowy w
zupelnosci. narazie obserwuje i przemywam wodka, jak bede w Polsce
to przejde sie do chirurga, dz
Łódź 2005/2006. potwierdzam to co napisała deotyma11;
my jak przyjechalismy ze szpitala to moj mąz zaraz zgłosił noworodka w
przychodni - wypełnił 3 ankiety-polozna była jakoś zaraz na 2 dzień po
przyjeżdzie, pediatra na początku 2 tygodnia zycia - i własnie powiedziała o
USG bioderek - wspomniala ze panstwowo dlugie kolejki - i zalecila wit D3,
ale moja maleńka ma wyjątkowo duże ciemiączko-pewnie dlatego, no i w sumie
kazała zgłosić sie dopiero w 6 tyg zycia na szczepienie.
Pediatra byla tylko 1x, polozna przychodzi czesto-juz była chyba 7x,ale
walczymy z pepuszkiem-u mojej malej wyjatkowo gruba pepowinka i za cholerę nie
chce odpaść-a kończymy 1 m-c!!! Juz zaczelysmy lapisowanie aby przyspeiszyc
troszke
ten pepuszek doprowadza mnie do szalu,nie moge zalozyc body, kąpiel-trzeba
uważać no i jak mała płacze przy tym spirytusowaniu i lapisowaniu - ja ryczę
razem z nią...nie mam serca
cholerny pępku - a kysz!!! mamy już cię serdecznie dość
Gronkowiec MSSA. Gronkowiec MSSA
Witam, dziecko ma gronkowca złocistego mmsa, ma 3 miesiące, ma go w
pępku, leczone było neomycyną na którą szybko się uodporniło,
później bactrobanem a teraz ma "lapisowanie 10%" oraz detromycyna
niestety nadal zbiera się w pępku ropa, lekarze metodą prób i
błędów...
czy ktoś może poleci coś mądrego, może jakiś podobny przypadek?
Ziarniniak pępka. Ziarniniak pępka
Witam! Mojej Coreczce bardzo długo nie odpadał pępek. Co kilka dni chodziłam
z nią na kontrole do chirurga. W 10 tyg. kikut został obcięty.Jakieś 2 godz
pózniej zauważylam, ze coś tam ropieje.Lekarz stwierdził, ze to ziarniniak i
należy to lapisować.3 dni pozniej inny lekarz powiedział, ze to i tak nie
wyschnie i lapisowanie nic nie da i nalezy to wyciac.Sama nie wiem , co
robic.Moja corka ma niecale 3 miesiące. Nie wyobrazam sobie jak mam jej nie
karmic 4 godz przed i po zabiegu. Czy jest on konieczny?Moze mozna to leczyć
jakimis innymi metodami? Czy ziarnin iak jest czyms groznym?I jeszcze jedno
pytanie....czy mogl sie zrobic dlatego, ze kikut tak długo sie trzymal?
Pozdawiam Karolina.
poradzcie cos na ropiejacy pepek. powinnaś pokazac dziecko lekarzowi. może pępek się paskudzi, ale
moze też jest to normalne. wysuszaj spirytusem, ale nie gencjaną -
bo fiolet spowoduje, że lekarz nic nie zobaczy. pępek młodszej córki
sie bardzo spaskudził i trzeba było lapisować. okazało się, że jest
w środku ziarniniak, czego nawet nie widziałam, bo smarowałam pępek
gencjaną. zorientowałam sie, że jest cos nie tak właśnie po
wydzielinie z pępka. wystarczyło kilka zabiegów i było po sprawie.

czy ziarniak w pepku jest niebezpieczny??. czy ziarniak w pepku jest niebezpieczny??
Julce wyszedl gdy miala 4 miechy, potem bylo lapisowanie i papral sie
strasznie ok tygodnia, niestety nie zeszlo po zagojeniu znow lapisowalam i
nic potem mial byc usuniety ale ze wzgledu na ulewanie zostal zabieg
przesuniety na pozniej, Julka ma teraz 11 miesiecy i chce jej zrobic ten
zabieg w kwietniu i zastanawiam sie czy taki ziarniak jest jakims
zagrozeniem, slyszalam ze moze spowodowac zapalenie pepka albo calego
organizmu piszcie prosze jak wiecie, dz
krwawiacy i ropiejacy pepuszek, pomozcie prosze.... My mieliśmy taki problem z córką (krew z pępka) i też byłam spanikowana. lekarz
wykonał właśnie to lapisowanie. Spirytusem wysokoprocentowym ani suszarką nie
można, bo skóra własnie bardziej peka i może krwawić. Myslałam że jestes w
jakimś kraju 3-świata po opisie zachowań lekarza, a tu UK....
Co oznacza termin - lapisowanie?. Byc moze chodzi o lapisowanie pępka?
Naszej Majeczce źle się goił pępek i trzeba było zrobić lapisowanie, po prostu
tak zwaną ziarninę pociera się lapisem i ona wtedy zasycha i pępek b. ładnie
wygląda.
Aha i jeśli się zastanawiasz czy to zrobić, to warto, bo potem pępek ładniej
wygląda w dorosłym życiu, co ważne szczególnie u dziewczynki.

Pozdrawiam

z pępka wycieka krew. z pępka wycieka krew
6 miesięcznemu dziecku wycieka z pępka krew i żółtawy płyn. Czyba nie boli bo
mały pogodny. Chirurg podejrzewał przetokę ale USG to wykluczyło. Teraz
zalecił jedynie lapisowanie. Proszę o pomoc jakie badania można dziecku
wykonać aby zdiagnozować co sie dzieje z pępkiem?

zdaniem teściowej...:))). moja teściowa jest położna i też miała obsesję na temat ładnego pępka; był
nawet pomysł lapisowania (brrrr) u starszej gdyby miał sie okazać brzydki
(wystajacy, czyli piejęcy), ale wzruszyłam tylko ramionami. Młodsza ma za to
śmieszny pępek - wklęsły,ale z daszkiem (kolczyk bedzie sie ładnie trzymał), bo
jej w szpitalu młode stazystki źle pędzlowały, wiec on źle obsychał i zrobił
sie tam mały stan zapalny ( Na szczeście wszystko zostało w pore opanowane.

krew w pępku. JA bym się tak nie martwiła.
Pępek może podkrwawiać nawet przez 3-4 tyg.od odpadnięcia kikuta.
Odstawiła bym fiolet,bo nie widać jakby co co się dzieje w środku
pepka.
Jednak jak w ciu następnego tyg.nie ustąpi może udaj się do chirurga.
Moze to być tzw.pępek skórzasty(taka narośl i ją można lapisować)

Zeszła skórka w pępku i na zewnątrz po lapisowaniu. Zeszła skórka w pępku i na zewnątrz po lapisowaniu
Chirurg zalapisował pępek, kazał przecierać wodą utlenioną i małej zeszła
skóra. Co teraz z tym zrobić? Przecierać czymś gencjaną cz osuszać
patyczkiem? Boję się ze podraznie skórkę jeszcze bardziej.

pielęgnacja uciętego pepka. u nas pępek paprał się chyba za cztery tygodnie, poszlismy do chirurga i zastało
zrobione lapisowanie, po czym założony na całą dobę opatrunek z maścią ( nie
moglam kapać corci przez dobę, żeby tego nie zamoczyć ), po zdjęciu opatrunku na
dtugi dzień pępek wyglądał o niebo lepiej i już tylko przemywałam spirytusem co
drugi dzień przez tydzień, może zapytaj lekarza, czy można zrobić taki opatrunek
gojący? jeżeli nie, to musisz rzeczywiscie starac sie przemywać kilka razy
dziennie spirytusem, najlepiej przy uzyciu patyczka kosmetycznego do uszu ( może
taki z ogranicznikiem, żeby za głęboko nie gmerać ?)
co z tym pępuszkiem???. popros pediatre o skierowanie do chirurga, tam pepek bedzie lapisowany co kilka
dni to wam powinno pomoc. Moj drugi syn niedawno mial w koncu odciety pepek po
podwiazaniu po ok. 8 tygodniach, a urodzil sie 1 lipca. Moze byc faktycznie
troszke za gruby pepek i dlatego tak sie dobrze trzyma. Chirurg tez wam go
troszke obetnie zeby bylo wygodnie.
wypustki w pępku. wygląda na coś co nazywa się ziarniniakiem. to nieprawidłowe
gojenie się pępka, zamiast normalnego gojenia, jest na pepku taka
podkrwiona kuleczka, "dzikie mięso". jest to nieunerwione, więc
dziecka nie boli, ale zwalczyć gada trzeba. dostaniesz skierowanie
do poradni chirurgii dziecięcej, i pewnie zabieg lapisowania -
czyli maziania po ziarniniaku lapisem. my właśnie dzisiaj jesteśmy
po pierwszym lapisowaniu.