Strona główna
  lapisowanie przetoki podniebienie

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Czy ktoś z was karmi sondą?. Witaj. ja mam córeczkę u której została zdiagnozowana sekwencja PR,
rozszcep podniebienia twardego i miękkiego.po urodzeniu były próby
karmienia butelk,a le skonczyło sie to zachłystowym zapaleniem płuc
i pobyem w szpitalu. Od tamtej pory Wiktoria miała załozoną sonde
którą wymienialismy co 6 tygodni.Misiąc temu miała operację, po
której stwierdzono ze to nie jest jednak sekwencja PR.zaczeła jesc
butelką po ok. tygodniu.Niestety nam tez lekarz mówił ze jest duzo
prawdopodobienstwo przetoki i tak tez się stało. Po 4 dniach od
operacji zobaczyła dziurkę.walczymy z nią poprzez lapisowanie i
narazie jest jakby mniejsza ale czy sie zrosnie cała......?Jesli
bedziesz miała jakies pytania pytaj.jak czytała twoją wiadomosc to
tak jakbym czytała o sobie 4 miesiące temu.Wiem co przezywasz i
jestem z Tobą.Pozdrawiam.Ewa
Przetoka - lapisowanie, ktoś miał ?. Nasza Wiktoria miała operację 5 miesięcy temu na Koziej. 5 dni po
operacji jedzonko zaczęło wychodzić przez nosek, później zauważyłam
przetokę wielkości ok 0,5 cm w miejscu, gdzie była przeszczepiana
śluzówka z nosa. Bałam się strasznie. Na wizycie kontrolnej tydzień
po operacji Pani Prof. posmarowała podniebienie lapisem(azotanem
srebra)i zapewniała, że gdyby się przetoka nie zrosła, to nie będzie
to miało żadnego wpływu na mowę, bo przetoka jest w miejscu, w
którym nie ma ważnych dla rozwoju mowy mięśni. Do Warszawy
jeźdźiliśmy co tydzień, pokonując ponad 300 km w jedną stronę, z
nadzieją, że przetoka zrośnie się. No i w końcu jedzenie przestało
wychodzić przez nosek i przetka zarosła się. Nie wiem, czy stało się
tak dzięki lapisowaniu czy poprostu zarosło się samoistnie, ale
uważam, że warto posmarować podniebienie, jeśli przetoka już jest.
Pani Profesor też kazała nam płukać buźkę wodą/ herbatką po każdym
jedzeniu i odkażać podniebienie Octeniseptem - nam to bardzo
pomogło. Octenisept zabija wszstkie bakterie, rana szybciej goi się
i stopniowo znika nieprzyjemny zapach z buźki. Trzymam kciuki, żeby
przetoka zniknęła.
Pozrawiam
Beata
Przetoka - lapisowanie, ktoś miał ?. Nasza Wikusia miała 3 razy smarowane podniebienie. Jak już pisałam w
poprzednim poście, nie wiem czy właśnie dzięki lapisowaniu, ale
podniebienie zarosło się i nie ma już żadnej przetoki. Często się
zdaża, szczególnie w przypadku niewielkich szczelin w podniebieniu,
że podniebienie samo się zarasta. Bo przecież u tak małych dzieci
następuje to bardzo intensywnie, podniebienie, szczęka rozwija się w
bardzo szybkim tempie. I u nas chyba tak było - lapisowanie tylko
pomogło.
A co do pytania o to kto może wykonać lapisowanie, to myślę, że
doświadczony lekarz np: laryngolog bez problemu to zrobi. Bo to
wygląda tak, że dziecko musi być unieruchomione - ktoś musi je mocno
trzymać, żeby nie machało rączkami i nóżkami, otwira się buźkę i
lapisuje się miejsce, w którym powstała przetoka. Trwa to parę
sekund. A więc nie jest to takie straszne jak się wydaje.
My jeździliśmy na Kozią o Pani Profesor - wspaniała kobieta.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trendy-girls.htw.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : lapisowanie ząbków metody
     : Lapisowanie pępka
     : lapisowanie zębów
     : Lasery zmiany barwnikowe skóry
     : ładowarka nieobsługiwana
     : laser diodowy Poznań
     : Lada 2103
     : lampy kuchenne retro
     : Larson motocykle
     : ładne smski miłosne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT