kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Lancia Klub Polska. W dniu 19 czerwca 2010r. w godz. 10.15 - 11.30 na parkingu przed DH Jubilat odbędzie się pokaz samochodów m-ki Lancia wśród których będzie kultowa już Lancia Delta Integrale oraz nowoczesna lancia Thesis. Zarząd oraz członkowie Stowarzyszenia Miłośników Marki Lancia "Lancia Klub Polska" serdecznie zapraszają Tadeo i jego Nuova Delta. " />ok, dzieki za rady, tez raczej mysle jednak o znalezieniu auta w Polsce bo ofert wbrew pozorom jest sporo (zastanawiam sie tez nad Dedra, choc jednak wolalbym Delte), a roznica miedzy cena w Niemczech a u nas raczej symboliczna, heh swoja droga to ceny delty sa skandalicznie niskie, z reszta innych lancii tez, dla nas moze to i dobrze, ale marka jest bardzo niedoceniona... mam nadzieje ze wkrotce dolacze do klubu, pzdr Fiat Auto Poland Family Day-relacja. " /> ">Na razie słowna. Fotki wieczorem-warto czekać. Nie wystawił się żaden z Alfa klubów, ani klubów fiata-tylko my. Samochody mimo iż parę sztuk były oblegane. Wystawiona cała gama produkcji Fiata. Było Mio. Najważniejsze - Jeździliśmy nową Deltą!!!
Zadbalismy odpowiednio o reklamę Klubu. Zbajerowałem tygryska i kaczorka, Tomasz ubrał ich w koszulki klubowe i tak po całej imprezie łazili. Ludzi z 10 tysięcy.
Zazdroszczę Wszyskim obecnym na tym spotkaniu a szczególnie "jazdy" nową Deltą. Niestety cały weekend w pracy. Z niecierpliwością czekam na fotki i obszerną relację.
Najwazniejsze jednak że byliśmy jako Lancia Klub Polska obecni i zauważeni przez wielu uczestników i media. Na pewno będzie to procentowało w przyszłości (współpraca z FAP). Dzięki Wielkie Tym którzy byli i poświęcili swój czas i zaprezentowali Swoje Lancie i LKP. dla Zarządu że trzymacie rękę na pulsie dzięki temu jesteśmy zawsze tam gdzie powinniśmy być !!!!! Lybra jako drugi samochod w rodzinie?. " />Witam, Jako dlugoletni uzytkownik samochodow zarowno koreanskich (KIA Sephia I), japonskich (Toyota Corolla), niemieckich (Opel Astra I, II, III) i francuskich (Renault Clio III, Megane II i Twingo I) stwierdzilem, ze czas na zmiany - kolejne Akurat zbieglo sie to z czasem, gdy w niemczech moglem sie przejechac Lancia Delta z ciekawym silnikiem 1,4 turbo. Nie powiem, zrobilo to na mnie wrazenie i zaczalem powaznie rozwazac kupno Lancii jako drugiego samochodu w rodzinie.
Po krotkim przejrzeniu rynku i zapoznaniu sie z materialami na forum i stronie Klubu, wybor padl na Lybre w dieslu. Niestety, fundusze ograniczone do okolo 20.000 PLN (czyli jakies 4500 EUR). Czy to wogole wykonalne, zeby znalezc cos w sensownym stanie? Czy ktos samodzielnie sciagal taki woz z zagranicy? Osobiscie znalazlem kilka ciekawych sztuk (od osob prywatnych) w Belgii i Holandii. Mam nadzieje, ze ktos ma jakies doswiadczenia, czym roznia sie Lybry sprzedawane w Polsce od tych "zachodnich", i bedzie sie chcial ta wiedza podzielic.
I kwestia, ktora bardzo mnie martwi - wycieranie sie zamszu na siedzeniach i podlokietniku. Czy ktos dal sobie z tym rade inaczej niz wizyta u tapicera i nowe obicia? BTW - wie ktos, ile taka operacja kosztuje?
pozdrawiam, VoorT Otwarcie przedstawicielstwa i pierwszy spot. " />Oficjalnie otwieram przedstawicielstwo Lancia Klub Polska na Dolnym Śląsku. Mam nadzieję że będziemy najliczniejszą i najaktywniejszą częścią klubu wśród przedstawicielstw regionalnych. Itp., itdâŒ
Słowa słowami, ale chyba czas zabrać się do dzieła. Co powiecie na jakiś mały, a może i większy spot we Wrocławiu? Dobrze byłoby się poznać osobiście, pogadać o tym i owym.
Proponował na pierwsze spotkanie parking w parku Szczytnickim na ulicy Mickiewicza pomiędzy Kopernika a 9 Maja (jadąc od mostu Zwierzynieckiego po prawej stronie za ulicą Kopernika). Dla niezorientowanych mapka niżej.
Jeśli ktoś ma jakieś inne propozycje co do miejsca spotkania i oczywiście terminu to śmiało zgłaszać propozycje, na pewno coś wymyślimy...
Kilka słów o mnie:
Zostałem oficjalnym przedstawicielem klubu na Dolny Śląsk. Pochodzę z Łodzi, ale serce przyciągnęło mnie do Wrocławia, gdzie poznałem moją drugą połówkę. Zamieszkałem tu i pracuję jako montażysta car-audio w jednej z lepszych firm w Polsce. Posiadam Lancię Deltę 1.8 z 1994 roku. To moja druga Delta, wcześniej miałem 1.6 z 1993 roku.
Znam się na mechanice, elektryce i oczywiście car-audio. W każdej z tych dziedzin służę poradą w miarę możliwości.
http://www.cameleos.com/renault5/forum/mapa.jpg[/img] Lancia na Podkarpaciu?. " />Panowie;
w dniach od 15 do 21 września w salonach Fiata trwać będą dni nowej Lancii Delta. Wszystkim zainteresowanym proponuję wysłać SMS-a na nr 7190 o treści "Lancia" w celu umówienia się na jazdę próbną (oczywiście w salonie Auto - Res w Rzeszowie). Można by było ustalić jakiś konkretny dzień np. piątek lub sobota i pokazać się tam większą grupą i przy okazji zaliczyć podkarpacki spocik, udowadniając że na Podkarpaciu też jest zagorzałe grono miłośników naszej marki. Może dało by się przy okazji zawalczyć o jakieś rabaty na hasło Lancia Klub Polska (mam na myśli sklep i serwis). Lancia Klub Polska. Witam,
wszystkich miłosników włoskiej motoryzacji, a także tych zauroczonych przypadkowo widzianymi na ulicy Lanciami, miłośników sportów motorowych i ich królowej- Lancii Delty Integrale EVOLUZIONE oraz wszystkich, którzy chcieliby porozmawiac o Lancii i wloskiej motoryzacji, serdecznie zapraszamy na forum największego Klubu Lancii w Polsce - Lancia Klub Polska.
http://www.lanciaclub.com.pl
Pozdrawiamy i zapraszamy Stowarzyszenie Miłosników Marki Lancia Lancia Klub Polska I Wielkopolski Zlot LKP - Witosław 2009. " />Maćku,
co prawda patos masz w pogardzie , ale trudno weń nie popaść widząc, ile serca, pracy i kaski włożyłeś w Zlot. Zlot był cza-do-wy. Nic to pałac, w ktorym spaliśmy i znakomite papu, nic to park z czterechsetletnimi dębami, kryształowej czystości jezioro (rezerwat) czy sto pięćdziesiąt atrakcji, również dla bardzo licznej dzieciarni (najmłodszy zlotowicz miał 5 tygodni ) Ale ta atmosfera Chyba każdy zdał sobie sprawę, że łączy nas sympatia do siebie nawzajem (i do Lancii, naturallemente) , a dzielą zaledwie pierdoły.
Naprawdę bardzo Ci dziękuję w imieniu Stowarzyszenia LKP i chyba nas wszystkich. Na dodatkowe uznanie zasługuje dyplomatyczna zręczność Maćka, która jednoczy, nie dzieli. Stary, było naprawdę swietnie
Dziękuję też Pawłowi z PolCaru Poznań za udostępnienie nam samochodów z aktualnej gamy Lancii- Delty Oro i limitowanej wersji "Versus" Ypsilona, projektowanej przez Donatellę Verace. Pozwoliło to nam pokazac mieszkańcom Osiecznej przekrój historii Lancii od pełnoletnich Integralek po auta z aktualnej palety - Ypsilon, Delta, Musa i Phedra. Zabrakło jedynie... Delty Nuova... Drogi Pewie !
Osieczna to malutkie miasteczko na przedmieściach Leszna. Tym większym zaskoczeniem dla nas był fakt, że pierwszą rzeczą, ktora przywitała nas na rynku była.. Lancia! Poznalismy przesympatyczną jej włascicielkę, która zaopatrzona w klubowe gadżety wygldała na bardzo dumną z zaistnialej sytuacji Kto wie, może nas odwiedzi?
">Macieju tu tez gratuluję organizacji super zlotu. I podziękowania dla D1 za stanięcie ponad podziałami i życzliwość która okazywał na każdym kroku. Bo D1 to znakomity PR i wielki entuzjasta Lancii. To prawdziwy zaszczyt współtworzyć forum Lancia Klub Polska z takimi ludźmi jak Wy, Panowie.
Tych, którzy nie byli obecni na zlocie w Witosławiu (a powinni żałować, oj powinni ) w sposób szczególny zapraszam na zlot Ogólnopolski w Morsku i letni odpoczynek w Gizewie.
Kilka fotek "na gorąco"
Załączniki: Polacy w rajdzie DAKARu - poszukujemy informacji. " />Dziękuje wszystkim.
Czyli jak ustaliliśmy pierwszy start Polaków w Dakarze miał miejsce w 1987 roku i niestety padł im sprzęt tuż po starcie - ciekawe, czy w części europejskiej rajdu, czy już po wjechaniu do Afryki. To były trudne czasy, w których nie stać Polaków było na sprzęt zachodni, a polski przemysł lekko się sypał. Samo przejechanie takim Starem na miejsce startu w Paryżu to już było wyzwanie. W tym czasie na polskich rajdach królował niezapomniany Marian Bublewicz na Polonezie 2000, który stanowił szczytowy poziom polskiej motoryzacji. Czasem pojawiało się na rajdzie coś zagranicznego, jakaś starsza rajdowa Lancia Delta, co wywoływało głośne wow.
W 1987 Hołowczyc dopiero zaczynał karierę i ścigał się w klasie N fiatem 125p.
W tamtych czasach nie można było kupić opon w sklepie. Królowała giełda. Nie dziwi więc nikogo, że polskie ekipy odstawały technicznie i finansowo od zachodnich. Choć o ile pamiętam, to Rosjanie na Kamazach już wtedy potrafili stłuc konkurentów w Dakarze.
Ciekawe kto sfinansował start Polaków w Dakarze. Czy to byli zapaleńcy, co wydali ostatnie zarobione pieniądze na start, czy też sponorował ich jakiś klub motorowy, może fabryka - zakłady produkcyjne mogły udźwignąć taki wydatek.
Materiały, które opublikował OFF ROAD 4x4 pochodzą, podobnie jak nasze, z materiałów prasowych Orlen Teamu i Diverse Extreme Teamu, które otrzymali dziennikarze na konferencji prasowej. Niestety zabrakło szczegółów o pierwszych startach.
">Więcej informacji na temat lat 87-90, w których startowali Polacy można znaleźć tutaj
To też ciekawe informacje, a autorem artykułu jest Arek Kwiecień !
Jeśli znajdziecie jeszcze coś ciekawego wrzucajcie. Ogólnopolski zlot w Morsku - statystyki :). " />Kod:Była to idealna impreza dla całych rodzin. Znalazły tu coś dla siebie wszyscy. Bez względu na wiek czy zainteresowania. Atrakcji było tak wiele, że z powodu braku czasu nie udało się zrealizować wszystkich! Np nie odbył się konkurs sprawnościowy (jazda precyzyjna) a także wybór najładniejszego pojazdu zlotu.
Zrealizowano za to:
- konkursy z wiedzy technicznej, wiedzy o ruchu drogowym i konkursy z historii marki - turniej siatkówki - turniej sumo - turniej piłki nożnej (piłkarzyki) - konkursy dla dzieci - pokazy pierwszej pomocy - no i wspólne biesiadowanie, rozmowy którym nie było końca, prezentacje samochodów przez swoich właścicieli i żywa dyskusja do późnych godzin nocnych.
Przybyło ponad 60 pojazdów, zapełniliśmy cały ośrodek, impreza była w miłej i przyjacielskiej atmosferze, atrakcje były dla dzieci i dorosłych, wzorcowa organizacja zrobiona przez Radka, Rafała i Arka, wikt smaczny, pogoda jak na zamówienie.
Za przyjęcie zaproszenia na nasz zlot pragniemy podziękować takim osobistościom jak panu Edwardowi Poskierowi - dziennikarzowi i autorowi reportaży w piśmie Fiat Wokół Nas, Tomaszowi Popielewiczowi - dziennikarzowi motoryzacyjnemu; sekretarzowi zarządu Stowarzyszenia Auto Klubu Dziennikarzy Polskich; czynnemu uczestnikowi Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski Dziennikarzy a także pani Ani Mady z Muzeum Motoryzacyjnego w Warszawie za przywiezienie jedynego i niepowtarzalnego samochodu jaki powstał na bazie Lancii Stratos - Stratopoloneza! Obaliliśmy mit że ten samochód nie jeździ. Była okazja jedynie u nas i jedynie w tych trzech dniach zobaczyć legendę wyścigów samochodowych minionej dekady, samochodu który stał się już legendarny i rozpoznawalny przez większość ludzi. Na co dzień do oglądania jedynie nieruchomo w pomieszczeniach Muzeum Motoryzacyjnego w Warszawie. Dziękujemy także Adamowi Lustigowi, naszemu Klubowiczowi, który zaprezentował nam wspaniałą Lancię Flaminię Berlina, odrestaurowaną dużym nakładem sił i środków.
Udział w konkursach był dobrowolny. Przyznaliśmy nagrody za najlepsze odpowiedzi i wyniki w klasyfikacjach sportowych. Wszystkim zwycięzcom gratulujemy, cieszymy się że była tak liczna grupa chętnych do sprawdzenia się w konkursach.
Już teraz warto zaprosić na kolejny zlot ogólnopolski 2010 o którym informacje będą zamieszczane na łamach forum i witrynie www.
Dziękujemy za przyjazd wszystkim bez wyjątku, i tym z bliska i tym z daleka.
A teraz parę statystyk.
1. W szczycie naliczyliśmy 59 Lancii, ale trzeba mieć na uwadze że niektóre były w ruchu, przy domkach etc etc. W związku z czym można domniemywać, że samych Lancii było grubo ponad 60 sztuk 2. Innych samochodów, którymi dojechali na zlot uczestnicy naliczyliśmy 7, w tym bliskie naszemu sercu Fiaty (np. nowy Bravo, którego właściciel lał łzy, że to nie Delta) oraz Alfy, ale także VW, Ford i Mercedesy. 3. Liczby osób doliczyć się nie sposób, szczególnie w sobotę, kiedy z uwagi na atrakcje wielu biegało to tu to tam, o dzieciarni nie wspominając. Rachunki załamały się po doliczeniu do 107 osób 4. W pewnym momencie, na wspólną fotkę załapało się ok 100 osób (zależy od zdjęcia) 5. Najstarsza Lancia zlotu to Lancia Flaminia z roku 1964, najnowszy Nowa Lancia Delta 6. Powalała czerwona Lancia Delta Integrale EVO2 Sedici w stanie, przynajmniej na pierwszy rzut oka - jak z fabryki. 7. Zjedzono 4 skrzynie mięsiwa oraz 7 kociołków z pysznościami 8. Wypalono TYLKO 6 kg brykietu na grillu 9. Rozegrano 12 meczów wyjątkowo nietypowej piłki nożnej. O pacyfizmie Lancisti może świadczyć fakt, że rozegrano tylko 9 pojedynków w sumo 10. Reanimowano tylko raz, a reanimowany był... fantom do pokazów. 11. Rekordzista zdobył 19/20 w konkursie technicznym, inny rekordzista 18/20 w konkursie historycznym. W konkursie wiedzy o ruchu drogowym maksymalny wynik wyniósł 19/25. 12. Najciekawiej stuningowane auto zlotu to bez wątpienia zwykła Delta I przerobiona z pietyzmem na Deltę Integrale EVO Martini. Brawo! 13. Warszawa - Morsko najdalsza trasa wyjazdowa Stratopoloneza od czasów jego startów. 14. Prawdopodobnie Stratopolonez nie stał nigdy w otoczeniu tylu samochodów marki Lancia od czasów gdy był Lancią Stratos. 15. Nigdy tyle godzin o nim nie przegadano co na zlocie.
Statystyki konkursu o ruchu drogowym: Maksymalna liczba punktów: 25 Wyniki: 19 pkt - 1 osoba 18 pkt - 1 osoba 16 pkt - 1 osoba 15 pkt - 2 osoby 11 pkt - 4 osoby 10 pkt - 2 osoby 9 pkt - 2 osoby 8 pkt - 2 osobyTaka relacja jako Wasz zbiór informacji i ciekawostek wkrótce na www.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|