kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
lampa UV przeciw owadom - wplyw na zdrowie. Witam, w zwiazku z tym ze mieszkam na parterze, po otwarciu okien czesto do pokoju wpadaja komary i inne latajace zyjatka. Nie chce stosowac zadnych srodkow chemicznych (niemowle w domu), dlatego postanowilem kupic lampe UV. Teraz sie zastanawiam, czy jest to dobre rozwiazanie. Lampa ma moc 4W. Czy lampa o takiej mocy moze wplywac na zdrowie? jezeli tak to na co i w jaki sposob? Pozdrawiam, T.
kraj ludzi chorych i zmeczonych. hahaha... komary sa tam gdzie stoi woda w rynnie lub sa kielichowe
kwiaty w ogrodzie ktore trzymaja wode. jest ich naprawde niewiele.
mozna powiedziec ze nie dokuczaja. sa tez 10-ciokrotnie mniejsze od
tych znanych w polsce. ponadto, kazdy kto juz je miewa, ma tez lampy
lub pochodnie przeciw komarow. uwierz mi, niema tu problemu komarow.
co do klimatu to chyba nie chcesz dyskutowac. to nie floryda gdzie
bywa goraco. na big island tam gdzie ja mieszkam tempreatura jest
stala przez caly rok w granicach 24 do 28stC, nigdy nie przekracza
30stC.
nurkowac oczywiscie nurkowalem ale tu mam duzo lepsze i
przyjemniejsze zabawy zwiazane z oceanem. plywanie z delfinami czy
nawet z dzikimi zolwiami wodnymi. a jak kogos ineresuje dno oceanu
to moze wykupic sobie przejazczke stakiem podwodnym. nawiekszym
zreszta prywatnym na swiecie.
www.atlantisadventures.com/hawaii.cfm
na hawajach jest 1000 rzeczy do robienia. nieliczni tylko wybieraja
snorkeling czy scuba diving. to nie jest atrakcja na hawajach. po komarach. Ja w pierwsze wakacje zawieszałam pieluchy nad główkami w wózku. Potem jak panny
się ruszały bardziej w wózku w drugie lato, psikałam offem dla dzieci ubranka
(trochę to pomagało). W tym roku też zamierzam tak robić na wyjścia do lasu, a
na taras u teściów zastosować kadzidełka przeciw insektom i lampę od komarów. komary. Jedyny pewny środek to siatka. W zeszłym roku stosowałam (dla siebie i dziecka):
a)spreje - my kaszlaliśmy, komarom to nie przeszkadzało
b)kremy - my umazani, komarom nadal nie przeszkadzało
c)lampa przeciwkomarom - bzyczała cała noc, nad ranem się spaliła, komarom nadal nic nie przeszkadzało
d)brzęczyk odstraszający komary - po kilku minutach komary go obsiadły
e)świece przeciw komarom - dymu pełno, a nim uwijające się niezmordowane komary
f) siatka na oknach, na wózku - komary POZA SIATKĄ!! ______________co jemy na śniadanie?____________. _______może to o nowych Polakach? Czerwone dynastie
Klan Komarów
Zdumiewające są dzisiejsze wpływy ludzi wywodzących się z rodzin
pracowników bezpieki, PRL-owskiego wywiadu czy stalinowskiej
informacji wojskowej.
Wacław Komar, ojciec znanego publicysty Michała Komara, byłego
prezesa Spółdzielni Wydawniczej "Czytelnik", byłego redaktora
naczelnego "Sztandaru Młodych" i prezesa Unii Wydawców Prasy, był
związany z Komunistyczną Partią Polski od najmłodszych lat. Zanim
przybrał miano Wacław Komar, pierwotnie nazywał się Mendel Kossoj -
był synem Dawida Kossoja.
Partyjny kat
Szybko "sprawdził się" jako człowiek o skrajnie bezwzględnej
naturze, zdolny do wykonywania bez wahania wyroków śmierci na
wszystkich, którzy groźnie narazili się partii komunistycznej. We
wspomnieniach dla KC PZPR chlubił się: "27 lipca 1926 wspólnie z
Feliksem Dziobatym i Pikusiem zabiłem prowokatora Bendera. (...) 18
października 1926 zabiłem prowokatora Kostka. (...) W listopadzie
1926 tow. (Alfred) Lampe wysłał mnie z ramienia partii do
organizacji zabójstwa prowokatora w Zagłębiu Dąbrowskim. (...) 10
maja zabiłem prowokatora Niewiarowskiego" (cyt. za: P. Gontarczyk,
Dąbrowszczacy - żołnierze Stalina, "Rzeczpospolita" z 12-13 maja
2007 roku). Po dokonaniu wspomnianych morderstw jako zasłużony
już "kat partyjny" został przerzucony do "szkoły wojskowej" do
Związku Sowieckiego. Tam właśnie "trafił do OGPU-NKWD" (wg P.
Gontarczyk, Polska Partia Robotnicza. Droga do władzy (1941-1944),
Warszawa 2003, s. 38). Stamtąd został przerzucony na robotę
wojskową - czyli szpiegowską - do Niemiec i Polski. Bez skrupułów
prowadził więc na rzecz Kremla najbardziej nikczemne działania
wymierzone przeciwko krajowi, z którego się wywodził.
Po wykonaniu zleconych zadań Mendel Kossoj wyjechał, by uczestniczyć
w wojnie domowej w Hiszpanii po stronie "czerwonych". Był tam
oficerem wywiadu sztabu Brygady Międzynarodowej im. J. Dąbrowskiego.
W 1940 r. jako agent sowieckiego wywiadu Kossoj trafił do Wojska
Polskiego we Francji (wg P. Gontarczyk, Polska Partia..., s. 49). W
1945 r. został mianowany zastępcą szefa Polskiej Misji Wojskowej we
Francji. Skierowany do kraju został nominowany 20 grudnia 1945 r. na
szefa Oddziału II (wywiadowczego) Sztabu Generalnego WP w stopniu
pułkownika. 17 grudnia 1946 r. Komar (Kossoj) został mianowany
generałem brygady. 20 czerwca 1947 r., pozostając dalej szefem II
Oddziału WP, został naczelnikiem Wydziału II Samodzielnego (wywiad)
Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, przekształconego 17 czerwca
tegoż roku w Departament VII (wywiad) MBP, którego dyrektorem był
Komar do 31 maja 1950 roku.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|