kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Części do garbusa sprzedam. Cześć Garbusiarze!
Jak by ktoś był zainteresowany to mam trochę części do sprzedania: aparat
zapłonowy, błotniki przód i tył (do 1300 i 1303), dużo części do silnika,
daszki do oświetlenia numerów, deske rozdzielczą do 1303 drążki kierownicze
(do 1300 i 1303), felgi, klamki (zew. i wew. ), klapa tylna, klosze do lamp
tylnych (-69 i duże), kompletne zawieszenie do 1303, lampki do oświetlenia
numeru, lampy przednie, lewarek (org.), linki, listwa bezpiecznikowa 1303,
lusterka zewnętrzne (lewe i prawe), migacze na błotniki, przekładnia
kierownicza 1300, obudowa przekadni 1303, osłonki tarcz hamulcowych 1303,
pedały(gaz, hamulec, sprzęgło), podłokietniki na drzwi, podstawka prądnicy,
łożyska do kielichów kolumny McPersona, popielniczka (niklowana i
plastykowa), prądnica, prędkościomierz -69, progi zewnętrzne, zderzak
przedni, przełączniki (do 1300 okrągłe i do 1303 klawiszowe, regulator
napięcia, siedzenia kąplet -69, silniczek do wycieraczek, sprężyna do tylnej
klapy, szyby, tarcze hamulcowe, układ kierowniczy (1300 i 1303), termostat,
tłumnik NOWY!!!, wahacze przednie na rury, zbiornik paliwa 1303, zwrotnice
(1300 i 1303).
Więcej szczegółów na priva:
bartoszglowa@poczta.fm
biz@kki.net.pl
albo tel. (091) 4538838 SZCZECIN
lampy do oswietlania uprawianych roslin. Użytkownik ES <skor@dedal.man.szczecin.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8glsvr$se@aquarius.webcorp.com.pl...
Ktore lampy sa najlepsze do uprawiania roslin w sztucznych warunkach
oswietlenia ?
Do niedawna uwazano za takie lampy sodowe Son-T Agro firmy Philips (400
W).
Jedna z firm poleca obecnie tez sodowki, ale o wiekszej mocy 600 W (model
NAV-T600, 90 kilolumenow). Niestety, nie potrafia podac charakterystyki
widmowej.
Czy ktorys z grupowiczow wie cos na ten temat ?
Uzywamy Philipsow.
Ostatnio jednak kupowalismy lampy do fitotronu i nie jestem pewien czy
Philipsa. Nie ja sie tym zajmowalem, wiec nie wiem dokladnie... Dam znac we
wtorek...
Pozdrawiam
lampy do oswietlania uprawianych roslin. I co z tymi lampami, juz wiesz ?
Ela
Użytkownik Miroslaw<<acid| Kwasniewski <kwa@kki.net.plw wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:mExX4.36365$zA1.853@news.tpnet.pl...
Użytkownik ES <skor@dedal.man.szczecin.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8glsvr$se@aquarius.webcorp.com.pl...
| Ktore lampy sa najlepsze do uprawiania roslin w sztucznych warunkach
| oswietlenia ?
| Do niedawna uwazano za takie lampy sodowe Son-T Agro firmy Philips (400
W).
| Jedna z firm poleca obecnie tez sodowki, ale o wiekszej mocy 600 W
(model
| NAV-T600, 90 kilolumenow). Niestety, nie potrafia podac charakterystyki
| widmowej.
| Czy ktorys z grupowiczow wie cos na ten temat ?
Uzywamy Philipsow.
Ostatnio jednak kupowalismy lampy do fitotronu i nie jestem pewien czy
Philipsa. Nie ja sie tym zajmowalem, wiec nie wiem dokladnie... Dam znac
we
wtorek...
Pozdrawiam
filter - architektura wnętrz szczecin. filter - architektura wnętrz szczecin
Projektowanie wnętrz
Projekty wykonawcze
Projektujemy wnętrza domów, mieszkań, biur, restauracji, sklepów:
układ ścianek działowych, rozmieszczenie pomieszczeń
schody wewnętrzne
układ kafli, paneli
sufity podwieszne
projekty oświetlenia ze szczegółowym doborem lamp
kolorystyka
dobór armatury łazienkowej
kuchnie
meble na wymiar
wizualizacje 3D
nadzór autorski nad wykonaniem, dopilnowywanie terminów zgodności z
projektem, współpraca z wykonawcami
Koszt 60 - 100 zł/ m2 projektowanej powierzchni w zależności od
zaawansowania projektu
Wsółpracujemy z wieloma firmami ze Szczecina i okolic, korzystne
rabaty w sklepach dla naszych klientów.
kontakt tel 607173418
e mail dradzi@wp.pl
Mój sprzeciw wobec usytuowania Colleoniego. Drogi znawco fotografii i oswietlenia! Zaden fotograf ci nie odpowie, bo w
dzien spi a w nocy fotografuje Colleoniego. Inaczej sie nie da! Przyjdz na ten
swoisty dworzec wloski w dzien, a potem w nocy - usiadz, popatrz,
przeanalizuj, Profesor Latour mial racje, natomiast wizjoner - pan architekt
Popiel cos tu sparal. Szczegolnie te peronowe lampy - to niby mialobyc
polaczenie historii i nowoczesnosci? A tak na margfinesie - czyzby Szczecin
mial jakies kompleksy w sprawie smietnikow??? Bo mniemam, ze deficytu
metalowych badz kamiennych kubelkow nie ma. Odnowiony plac ma ich raptem 2!!!
Za to petow kolo kazdej lawki setki! Czas to szybko naprawic.
A wiecie do czego sluzy ujecie wody na tej kamiennej pustyni? Ha, nigdy byscie
sie nie domyslili... Schladzaniu piwka, a jakze!!!
Szcunek dla przyszlych i niedoszlych adwersarzy, pa
Iluminacja nad Amfiteatrem ?. Iluminacja nad Amfiteatrem ?
www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081222/SZCZECIN/353419105
Zdziwiła mnie ta informacja wczoraj w TV.
Po jasną cholerę ktoś wydał 300 tyś na jakieś dodatkowe oświetlenie jeszcze w
tym roku. Co ja w zawieję deszczowo-śniegową będę siedział , dygotał z zimna i
podziwiał cztery lampy kolorowe na amfiteatrze.
Czy te pieniądze nie mogły być wydane na potrzebniejsze rzeczy w naszym mieście?
Niedawno ktoś mówił ,że amfiteatr powinien być zabudowany , bo nie spełnia
wymogów UE.
Nitras to ty wymyśliłeś ? Ostatnio na konferencji stwierdziłeś ,że będziesz
urzędnikom patrzył na ręce , bo to jest przyczyna kryzysu w naszym mieście.
skaner i modem. Użytkownik Sobol <so@main.wsm.szczecin.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:39bb817b.246@news.tpi.pl...
mam dwa pytania
pierwsze dotyczy skanera drugie modemu
1) skaner. Chciałbym przerobić swoj skaner tak, zeby moc skanowac
negatywy. Probowalem po prostu klasc na szybe klisze i oswietlac z
gory, ale niezbyt wychodzi. Ktos mi powiedzial, ze musialbym wylanczac
te wlasna lampe skanera. Czy to prawda?
2) modem. Kupilem sobie laptopa, z modemem on jest. Kombinuje czy nie
daloby sie tak zrobic zeby jakos podlaczyc do niego mikrofon i
glosniczek i w ten sposob moc laczyc sie z internetem przez zwykly
taksofon (automat uliczny)?
z gory wielkie dzieki za porady
sobol
Cześć.
Odp.1. Jeśli chodzi o skaner, to próbowałem na swoim PRIMAX-ie 4800
następującą metodę:
Negatyw na szybę skanera, na to matówka i żarówka 100W. Wychodziło różnie.
Najczęściej były kłopoty z nierównomiernością oświetlenia. Bardzo kiepskie
efekty dawała świetlówka ("żarówka" energooszczędna). Nie próbowałem
wyłączać lampy w skanerze.
Odp.2. Zapomnij. Były kiedyś takie modemy sprzęgane akustycznie z telefonem,
ale miały prędkość transmisji dochodzącą do uwaga !!! 1200bps !!! Nie
wyobrażam sobie czegoś takiego do buszowania po internecie (no ewentualnie
poczta bez załączników). A tak przy okazji, czyżbyś planował jakiś "włam" do
netu lub automat w twojej okolicy dzwoni za darmo. Poza tym nie jestem
pewien czy z automatu da się zadzwonić na 0202122.
Powodzenia
Grzegorz
Runowicz- dobry cz do tylka?. Gość portalu: Uotr napisał(a):
> Moim zdaniem te 10 miesiecy to za malo czasu aby go jednoznacznie ocenic. Tym
> bardziej ze prezydentem zostal pod koniec kadencji a tym okresie wiecej sie
> zazwyczaj obiecuje niz robi. Akurat odwotnie jest na poczatku kadencji, ale ta
> nie byla mu dana. No i trudno jednoznacznie stwierdzic ktore zarowno ze swych
> sukcesow jak i porazek zawdziecza poprzednikom.
> No i druga sprawa. Makroekonomia, w tym wypadku ogolny kryzys w kraju, ma chyba
>
> najwiekszy wplyw na takie male spolecznosci jak nasza. On dopada wszystkich i
> wszedzie. Chyba kazde miasto ma z tego powodu klopoty wieksze lub mniejsze.
>
> Wiec mozemy tu chyba mowic tylko o plusach i minusach ktore zdarzyly sie w
> ciagu tych 10 miesiecy.
> Plusy sa takie:
> - inwestycje infrastrukturalne:
> mosty: Parnicki, Nowoclowy
> Drogi: Mieszka I, Krasinskiego/Dunska,
> Ronda: Hakena, Uniwersyteckie, przy Kordeckim, Giedrojcia
> Parki: Ackermanna, Zeromskiego
> i pewnie jeszcze wiele sie znajdzie.
> - srodki z ISPA na wode i kanalizacje, w tym roku rusza wreszcie inwestycja
> - policja ma system Alkatraz (czy jakos tak)
> - TBSy buduja i to sporo
> - w ogole sie duzo wciaz buduje (patrz watek "szczecinskie mury pna sie do
> gory") choc pewnie chcielibysmy wiecej
> - "drobiazgi" typu lampy na Pogoni czy dach w Teatrze Letnim
> - wraca Colleoni
> - wydaje sie ze facet ma chyba jakas wizje (np. o Szczecinie jako stolicy
> zjednoczonego Pomorza)
> - co do bierzacego zarzadzania miastem, to chyba nie bylo jakichs wiekszych
> gaf. Wiec poprawnie
>
> Minusy:
> - przede wszystkim eksodus inwestorow, ktory zaczyna przybierac rozmiary masowe
> - rosnie bezrobocie, firmy padaja, nastroje leca na leb. Ale tak jest chyba w
> calym kraju, wiec to nie argument.
> - coraz wiekszy brud, smieci i syf (uklony w kierunku jottki :) )
>
> Kurcze! Jestem pewien ze wiele +/- mozna by jeszcze znalezc ale w tej chwili
> nic mi do lba nie przychodzi. Ktos cos jeszcze dorzuci?
Ja tam bym do plusow jeszcze dodal:
-efektowne oswietlenie Walow Chrobrego
-zaproszenie Cockera na Dni Morza
-walka (niestety przegrana) o miedzynarodowy mecz w Szczecinie
Minus:
-brak dzialan w kierunku przyciagniecia inwestorow z rozwojowych branzy
Jak sie bawia ekolodzy.
On Sat, 28 Jun 1997, Marcin Kopacz wrote:
On 26 Jun 1997 11:56:26 GMT, "WWWojtek Teperski" <te@mindless.com
wrote:
| Tak mam odblaski na pedalach i na widelkach {folia odblaskowa} oraz pod
| siaodelkiem dodatkowo mam lampke 3 X LED. Przod to halogen {taki
| philipsowski} zamontowany do duzej okraglej lampy ze szklem soczewkowym.
Milo wiedziec, ze sa rowerzysci, ktorzy probuja dac znac o swojej
obecnosci na drodze w nocy. Na poczatku szalu rowerowego pare lat
temu, za przeproszeniem krew mnie zalewala, kiedy nagle w swiatlach
zauwazalem nieoswietlony jadacy srodkiem drogi rower.
mnie to tylko szlag trafia, ze nie mozna zostawic swiatelek na rowerze
wchodzac np. do sklepu. Mialem oswietlenie (migajace) na przod i tyl, po
prostu po to by byc widoczny, bo podczas jazdy po miescie wystarcza mi
latarnie. Prosze zwrocic na for me wyrazu 'miec'. zgadza sie, MIALEM, bo
jakiemus gnojowi sie przydaly :(((( A nie stac mnie w tej chwili na
kupienie z dnia na dzien nowych. Dobrze, ze na tyl mialem zapasowe...
| Co do kierowcy, no cuz nie mozna wyeliminowac wypadku w 100%. Poczytaj
| postingi a uwiezysz ze wiekszosc wypadkow dzieje sie przez nieuwage
| kierowcy, brawure, pijanstwo (!!!!!) i to w BIALY dzien.
I tu sie z Toba pozwole czesciowo nie zgodzic. Jakos tak sie zlozylo,
ze mialem pare bardzo nieprzyjemnych obserwacji odnosnie rowerzystow.
z tym sie zgodze, ze duza ilosc rowerzystow jezdzi nieodpowiedzialnie...
Sam jezdze i samochodem i rowerem (ostatnio glownie rowerem), jezdzac
rowerem mam wiec pewne przyzwyczajenia z samochodu...
1) Wtargniecie na jezdnie. Wyglada to tak - jest droga glowna i droga
boczna, ja jade samochodem droga glowna, droga boczna nie jest dobrze
widoczna, jade i nagle tuz przede mna wyjezdza z drogi bocznej na
pelnej predkosci (a wiec nawet nie zwolnil, zeby spojrzec czy cos nie
jedzie) rowerzysta albo podobny wariant tylko ze rowerzysta nagle
zjezdza na ulice z chodnika. Mile jak jasna cholera i bardzo
bezpieczne
2) Jazda tyraliera. Nie tyle niebezpieczne, co denerwujace. Kierowcy
samochodow (w wiekszosci), kiedy widza, ze jedzie za nimi ktos z
wieksza predkoscia, czyli wielce prawdopodobne, ze bedzie wyprzedzal,
staraja sie zjechac jak najblizej prawej krawedzi jezdni. Niestety
rowerzysci (nie mowie oczywiscie o wszystkich), ktorych spotykalem na
swojej drodze wyraznie tego zwyczaju nie znali. Wrecz przeciwnie,
zdarzalo sie, ze klakson wywolywal u takiego delikwenta pokazanie mi
srodkowego palca prawej dloni.
z drugiej strony, kierowcy samochodow czesto skrecaja w taka boczna ulice
nie zwracajac uwagi na to, iz akurat rownolegle do glownej jedzie po
chodniku rower, ktory sie w miejscu nie zatrzyma i akurat przejezdza
przez przejscie dla pieszych...
Ostatnio natomiast w ogole szczeka mi opadla, gdyz jechalem sobie dosc
ruchliwa trasa (dla Szczeciniakow: na Basen Gorniczy), jest tam droga
trzypasmowa... Wyprzedza mnie ciezarowka... ale jakos tak dziwnie, bo z
metr ode mnie i wyprzedzajac coraz bardziej zjezdza na moja strone... A
ja jechalem z sakwami, natomiast kraweznik byl wysoki, wiec
prawdopodobnie bym wlecial jej pod kola gdybym z predkoscia 40 km/h
probowal wjechac na ow kraweznik. Tyl ciezarowki minal mnie doslownie o
pare cm, a jak juz byla z 3 metry przede mna, to zarzucilo ja na
kraweznik, podskoczyla na tymze krawezniku i odbila spowrotem na
jezdnie... Fajnie, nie?
3) Jazda slalomikiem. Tez sie zdarza i jest raczej niebezpieczna
(bardziej dla rowerzysty niz kierowcy samochodu). Samochod jadacy w
ten sposob musialby byc prowadzony przez bardzo pijanego kierowce.
4) Szybka jazda po chodnikach dla pieszych. Powszechne np. w rynku w
Krakowie. Ostatnio widzialem cos takiego u siebie - rowerzysta jedzie
w miejscu, gdzie powinni znajdowac sie tylko piesi, potraca staruszke,
przewraca (starsi ludzie maja zwykle kruche kosci), bawi sie
znakomicie, po czym odjezdza.
A poza tym czy pijani rowerzysci sie nie zdarzaja?
Nie chce bronic siebie i innych wspolsamochodziarzy, ale nie mozna tak
jednostronnie patrzec na sprawe, jak Ty to zrobiles.
Marcin
misiek
*** IRC : nathan | Michal R. Hoffmann ***
*** Internet : mis@uoo.univ.szczecin.pl | PO Box 41 ***
*** http: --==* chwilowo brak *==-- | 71-119 Szczecin 35 ***
*** Uniwersytet Szczecinski | POLAND ***
*** -=member of ZUKiH=- -=the KNM Member=- | ***
-------------------- I know I'm my best friend --------------------
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
