Strona główna
  łamigłówki z drutu jak zrobić

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Szachy... sa z naszego swiata ?. Wybaczcie ten dlugi cytat ale mysle ze ciekawy
Opowieść o Shahu i Powstaniu Szachów

Pewnego razu, dwa tysiące lat temy, w dalekim kraju zwanym India, był wielki Shah zwany Sheran-Shikran. Rządził on magicznym królestwem, które miało wiele zamków, pałaców i nawet czarowników.

Shah miał olbrzymią armię, która była zwana „chaturanga”. Często prowadził swoją armię do boju przeciwko armiom z sąsiednich królestw. Shah zawsze wygrywał, ponieważ jego armia miała 100 tysięcy piechurów, 30 tysięcy rycerzy na olbrzymich koniach, 100 wysokich zamków, które mogły wziąć udział w bitwie i 20 czarowników, którzy mogli zaczarować wrogów. Nikt i nic nie mogło powstrzymać chaturanga! Nie można ich było zatrzymać armią, górą, czy nawet murem. Czarownicy z innych królestw nie mogli ich zatrzymać, gdyż Sheran-Shikhran miał więcej czarowników niż jakikolwiek inny Shah.

Wkrótce tak obawiano się armii Shaha, że nie było nikogo, z kim można by walczyć. Wszystkie inne armie uciekły, więc magiczne królestwo, które nic innego nie robiło tylko prowadziło przez lata wojny, nie wiedziało, co z sobą zrobić. Najważniejsze, Shah nudził się! Wydawało się, że tęskni za swoimi sąsiadami, których przepędził.

Tak więc wszyscy żołnierze w królestwie zaczęli polować. Polowali na wielkie słonie, straszne tygrysy i śmiejące się krokodyle. Pod koniec tygodnia była wielka zabawa i każdy w królestwie znów był szczęśliwy.

Ale wkrótce potem zdano sobie sprawę, że również nie było więcej zwierząt! Teraz Shah był naprawdę znudzony. Siedział na tronie, zaciskając kciuki, podczas gdy wszyscy jego służący zajęli się swoimi sprawami. Nagle wyprostował się i krzyknął „Nudzę się! Przyprowadzić wszystkich wielkich mędrców! Muszę znaleźć coś, co mnie zabawi!”

Służący szybko wrócili z trzema mędrcami. Każdy mędrzec miał brodę – pierwszy mędrzec miał brodę na dwie stopy, drugi miał brodę na trzy stopy, a trzeci miał brodę na cztery stopy.

„Przyprowadziliście mi tylko trzech?” ryknął Shah. „Ale Wasza Wielmożność, mamy tylko trzech mędrców w całym królestwie”, odpowiedział trzęsąc się służący. „Rozumiem”, odpowiedział Shah.

“Jak możemy przysłużyć się Jego Wielmożności?” powiedział pierwszy mędrzec, próbując ukryć, że był przerażony.

„Zabaw mnie! Pomyśl o jakiejś grze, która jest godna króla. Jeżeli to zrobisz, dam każdemu z was skrzynię pełną najlepszego złota i diamentów z mojego pałacu. Jeżeli nie – stracicie głowy!”

Mędrcy bardziej troszczyli się o swoje głowy, niż o złoto, poszli więc do trzech oddzielnych gór, żeby myśleć. Shah dał im jedynie trzy dni i trzy noce na znalezienie czegoś. Każdy myślał i myślał, i drapał się w brodę.

W końcu trzy dni minęły i stali oni przed królem. „A więc, co wymyśliliście?” zapytał król.

Mędrzec z najkrótszą brodą wystąpił naprzód, trzymając emeraldowe pudełko wypełnione płaskimi złotymi kawałkami. „I co to jest” powiedział król.

„To jest łamigłówka. Jeżeli złożysz to, powstanie piękna mapa twego królestwa”, powiedział trzęsący się mędrzec.

Shah bawił się przez chwilę złotymi kawałkami, próbując je dopasować. Wkrótce zniechęcił się. „To nie sprawia mi przyjemności!” zawołał. “Zabierzcie go!”

“A co ty mi przyniosłeś?” spytał Shah, patrząc na mędrca z drugą najdłuższą brodą.

„Wasza Wielmożność, będzie ci się to podobało”, powiedział mędrzec, uśmiechając się i jednocześnie trzęsąc się. Wyjął maszynę, która miała zawieszone na srebrnych drutach diamenty. „To jest liczydło – możesz je użyć, żeby policzyć swą ogromną fortunę.”

„Liczę dobrze bez tej maszyny, dziękuję ci”, obraził się król. I zabrano drugiego mędrca.

Mędrzec z najdłuższą brodą, który był tam tak długo, że kucnął, podszedł. Był najstarszym mędrcem w królestwie. Niektórzy mówili, że żył zawsze i jego rodzice byli SMOKAMI!

Trzymał mały woreczek i tablicę w białe i czarne kratki. Otworzył woreczek i wyjął małe drewniane figurki.

„Co to jest?” domagał się król. „Inni przynieśli mi złoto i diamenty – a ty przyniosłeś mi tylko drewniane figurki?”

„Nie wszystko złoto co się świeci”, odpowiedział usmiechając się brodaty mędrzec. Król przyjrzał się bliżej figurkom i rozpoznał swoją własną ukochaną armię. Byli tak rycerze na koniach, czarowniciy, zamki i piechurzy. Zobaczył nawet swoją figurkę i figurkę jego ukochanej żony, królowej!

Mędrzec wziął bierki, kładąc białą armię na jednej stronie tablicy, a czarną armię na drugiej stronie. „Jak to nazywasz?” spytał król.

„Nazywam to Chaturanga” odpowiedział mędrzec.

Shah spytał z uśmieszkiem, „Czy uważasz, że ja, wielki bojownik, zdobywca wszystkich królestw i dowódca najlepszej armii świata, nie mogę wygrać z małą armią drewnianych zabawek?”

Mędrzec odpowiedział „Zobaczymy, Wasza Wielmożność. Zagrajmy!” Pokazał królowi przepisy i rozpoczęli walkę. Wkrótce największy Shah w Indii zdał sobie sprawę, że znacznie trudniej jest walczyć z kilkoma drewnianymi szachowymi bierkami niż z całą armią.

Gra mu podobała się tak bardzo, że grał przeciwko mędrcowi cały dzień i całą noc. Wkrótce zechciał grać z innymi przeciwnikami, więc zaprosił Shahów, których wypędził, do swojego królestwa, żeby grać w szachy. Tak bardzo był uszczęśliwiony magiczną grą szachów, że nie chciał już prowadzić wojen ze swoimi sąsiadami. Wkrótce podbite armie wróciły i żyli od tego czasu szczęśliwie i w pokoju.

Jedyne wojny jakie znów prowadzili, odbywały się na tablicy sześćdziesięciu czterech białych i czarnych pól!

Jak myślicie? Czy naprawdę tak zostały wynalezione szachy? Prawdopodobnie nie. Nikt nie wie dokładnie, skąd pochodzą szachy. Ludzie mogą tylko zgadywać.

Ufff... :)

Ta gra mnie az przeraza swym geniuszem...
Ponoc umysl czlowieka byl tak samo chlonny milion lat temu jak jest dzis ..jak dodamy ten caly podprogowy syf, ktory nam aplikuje wspolczesna cywilizacja to jestesmy teraz w gorszej sytuacji...
A moze ta gra nie pochodzi z nasze galaktyki ? :)
Ten post był edytowany przez Bart dnia: 11 Marzec 2008 - 15:22

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • comawhite.htw.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : łamigłówki z matematyki Geometria
     : łamigłówki rebusy dla dzieci
     : łamigłówka z liniami i punktami
     : łamigłówki matematyczne z rozwiązaniami
     : łamigłówki gra Samotnik
     : Łamigłówki dla przedsszkolaka
     : łamigłówki geometryczne
     : Łamigłówki do wydrukowania
     : Łamigłówki Rebusy
     : Łamigłówki Kalambury
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT