kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
. Stajnia Esterpole przyjmie konie w pensjonat,znajdujący się 12 km za Mosiną.Posiadamy dwa pastwiska(łąka pod lasem,oraz piaskowe),dwa maneże do jazdy,oraz malowniczo położone tereny.Zapewniamy dwa razy dzienne karmienie,czystość w boksie,codzienny ruch na powietrzu,jeśli pogoda na to pozwoli.W naszej stajni panuje miła i rodzinna atmosfera.
Cena:500 zł/mies.
INFORMACJE:
tel :501820514
e-mail:Kicia.siwka@op.pl
lub na pw.
Zapraszamy!!
Zainteresowanym wyślę zdjęcia.
var _r = document.referrer ? encodeURIComponent(document.referrer) : '';
var _w = encodeURIComponent(document.location.href);
var _e = document.inputEncoding ? document.inputEncoding : document.charset;
document.write(''); . Ile koni tyle historii w ostatniej mojej końskiej pracy zarobkowej miałam wałaszka za którym jechało się na butach bez przełożenia uwiązu przez nos idąc na pastwisko, a był na nim codziennie!! W każdym innym przypadku anioł, tyko rano miał motorek w tyłku.
Najfajniej było jak sie komuś wyrwał.. galopował jak oszalały po okolicznych łąkach dookoła pastwisk waląc z zadu z wielką radością. Taki typ i już. ZA CO KOCHAMY AZJATY - bilans z posiadania. Ale powiedz tak na poważnie , czego mają pilnować psy przez tak długi okres czasu ? I dlaczego same ? Nie masz jakiejść osoby , która by zamieszkala z nimi w małym domku , słyszałeś że można kupić gotowe domki " pod klucz" z pełnym wyposażeniem - nawet firanki / import z Holandii - to są małe domki - przywożą stawiają i mieszkasz ... a obok budujesz , lub remontujesz ....
A ile tam będzie terenu?
No nie tak same, dostały by teścia , no i ja będę jeździł 2-3 razy w tygodniu, ktoś to towarzycho musi dokarmiać .
Domku nie trzeba, jest budynek gospodarczy, a terenu mojego to prawie 7 ha, za to w koło to tylko nadwarciańskie łąki, łęgi lasy i pastwiska ....jak okiem sięgnąć... . Zuza to jest postrach pastwiska Locia ją wytrwale dogania. Ogólnie kobyłki pilnują porządku na łące A kto je tak wytresował? Oczywiście ,że ja....nie
var _r = document.referrer ? encodeURIComponent(document.referrer) : '';
var _w = encodeURIComponent(document.location.href);
var _e = document.inputEncoding ? document.inputEncoding : document.charset;
document.write(''); Przebudowa mostu na drodze wojewódzkiej. Nazwa naszej rzeki często sie zmieniała. Początkowo miała nazwę Łąka. Później zmieniono ją na Głęboka. I można powiedzieć, że dalej tak się nazywa. Skąd więc Jeżówka? Mieszkańcy danej miejscowości mają prawo nazywać rzekę po "swojemu", jeśli jej odcinek przkroczy dana długość w km. Obecnie już nie pamiętam, ile to ma być km. Czyli Jeżówka jest terminem znanym tylko w naszym regionie. Na innych mapach występuje jako "Głęboka". Jeżówką możemy nazwać ją tylko w "naszych granicach".
A skąd nazwa Rudna? Jeżówką możemy nazwać odcinek rzeki do Pastwiska w Jeżowem-Pikuły. Tam też jest rozgałęzienie. Jeżówka dopływa do Rudnej. Rudna to rzeki, która płynie od Zaborczyn w kierunku Rudnika. Czyli można powiedzieć, że przebudowa mostu nastąpi na Rudnej-Jeżówka zakończyła swój bieg na pastwiskach. Stajnia w Wilanowie (Warszawa). Jest tam miła atmosfera i fajne konie - jest tam arab i głównie konie. Ale są tam też kuce Jest tam hala, gdzie w razie czego można jeździć w deszczowy i śnieżny dzień. Gdy jest ciepło można iść na padok lub w teren - są tam piękne łąki i pastwiska. Konie też niczego sobie - polecam w szczególności Newę, Birczę, Owację i Herbatkę. A jak wam podoba się ta stajnia? Byliście tam kiedyś? Konie. Co do krusu, niektorym jeszcze pare lat temu nasze panstwo nie dawalo innego wyboru niz zostanie rolnikiem.
W tej grupie sa marynarze na ten przyklad. Aby byc ubezpieczonym jedyna mozliwoscia bylo zostanie rolnikiem, dlatego 90% marynarzy takowymi jest a doplaty przyszly dopiero potem (ktore to defakto ja traktuje jako splate dlugu jaki zaciagnal wobec nas zachod wystawiajac nas do wiatru pewnego czasu, przez co moja rodzina stracila bardzo wiele).
A ze bycie rolnikiem ma wiele swoich przywilejow wiec nie zamierzam rezygnowac nawet jak oplaty krus zrowenaja sie z zus.
Na przyklad moglem wybudowac dom na dzialce rolnej i nie musialem trwonic kupe kasy na 10 arowa dzialeczke. Moge kupowac ziemie kiedy chce i gdzie chce a jak wiadomo na ziemi sie nie traci (nie mam tu na mysli uprawy tylko inwestycji)
Wcale przez to nie uwazam sie za jakiegos wyimaginowanego rolnika. Swoje pastwiska i laki kosze tak jak przykazano i jak oferuja za to pieniadze to czemu mam ich nie brac.
Nikt nikomu nie zabrania robic tak samo.
Takie mam na ten temat zdanie. Zatrucie grzybami nie zawsze jest groźne. Iwona też jest miłośnikiem grzybów...ale na patelni
Nie cierpię ich zbierać
i znów tyle wspólnego...
Ja grzyby podeptam, ale jakoś ich nie zauważę
Będąc małą, grzeczną ( ) dziewczynką często jeździłam na wakacje do "cioci", która mieszkała w ówczesnym PGRze. W pobliżu było pełno łąk i pastwisk, na których rosły całe połacie pieczarek. Oczywiście mała Ewa przynosiła w koszyku 2/3 purchawek i 1/3 pieczarek Poczucie obowiązku. Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała
na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły,
naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna,
przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, poczym znów
poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła,
przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykapała i położyła je spać,
sama się wykapała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w
poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa sie :
- O matko boska !!!
- Przecie chłop niewyruchany od rana Coś dla miłośników Karpat Wschodnich (i przyległości). Lucyno - przecież wcześniej pisałem...na podstawie Twoich listów:
oficjalny czas przejścia szlaku żółtego Przełęcz Wyżna-schron to 1.15 min, zejście szlakiem czerwonym trasa schron-Berehy to 1.20 min.
1.15 + 1.20 = 2.35 - chyba że się pomyliłem...
3 godz. trasa to nasz wymysł
3 - 2.35 = 0.25 - chyba że się pomyliłem...
Wśród atrakcji jest pomnik poświęcony Harasymowiczowi, znajduje się tuż obok budki mieszczącej kasę. Obok galeria z pamiątkami....[-]...Widoczne do tej pory są ślady pasterstwa m.in łany szczawiu alpejskiego, łąki mietlicowe i pastwiska bliźniczkowe zwane psiarą, na carynkach buki o charakterystycznym pokroju...[-]...miejsce na postój, zdewastowane ławeczki i lisek podglądacz....[-]...Ziołorośla i znakomite miejsce do omawiania problematyki połonin. Obok zabezpieczeń stajemy abym mogła gościom pokazać las świerkowy posadzony chyba przez prof. Rygla. Problem braku regla górnego...[-]...Chatka Puchatka czyli schron...[-]... Panoramy wyjątkowo atrakcyjne, w sumie krótkie przejścia przez buczynę...[-]...Dobre miejsce do obserwacji gadów znajduje się, gdy wchodzimy do :"krainy dolin". przeważają zwinki i żmije zygzakowate....[-]...
na to wszystko masz 25 minut!!!! (pomijam fotografowanie)
pozdrawiam
gb
ps
no chyba, że wszystko załatwiasz "w biegu" mówiąc przez ramię do pierwszych trzech-czterech osób idących za Tobą... Ale przecież takie zachowanie byłoby nieprofesjonalne... Nowe rekordy oraz loty Easystarem za granice. Witam,
dzis piekny dzien w mej okolicy byl, wiec udalo mi sie wyciagnac moja Ukochana w celu zabezpieczania lotu FPV i przesunalem znowu troszke moje prywatne rekordy o pare metrow. Najpierw wysokosc na ponad 700m ku niebu, a potem polecialem sobie ponad kilometr (w tym ok.600m za granice polsko-czeska :). Musze znalezc jakies niewysokie laki,pastwiska, co sie ciagna na 2km to nastepnym razem wybiore sie po nastepny rekord :) Na koniec troche akrobacji nieudanych i wieczor zaliczony do udanych. Przy okazji jeszcze potestowalem Failsafe i wszystkie ustawienia oprocz serwa kamery(powinna troche pod mniejszym katem w dol patrzec) sie spisuja wciaz - pelne zadowolenie.
Filmik juz sie robi. Od poczatku do (prawie) konca mojego lotu.
Milego ogladania : FILMIK
Pozdrawiam
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|