kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Stajenne zwierzątka (poza końmi). u nas 5 psów (3 pekińczyki z czego dwa przyjezdzne na weekendy, łajka syberyjska, leonberger) jaskółki... czasem jakieś myszy do czasu gdy Marycha ich nie dopadnie ;D no i ok 20 kotów...
[img]http://i28.photobucket.com/albums/c228/nesta-n3/marycha.jpg[/img] Marycha seniorka rodu ;]
[img]http://i28.photobucket.com/albums/c228/nesta-n3/kota.jpg[/img]
zielono oka kocica
[img]http://i28.photobucket.com/albums/c228/nesta-n3/jaikota.jpg[/img]
Berta Jak przekonać do ogara?. " /> ">Wigro ja to uważam tak...idzie sobie ogar...i idzie ludź....i nagle... miłość od pierwszego wejrzenia...
i nic to że wielki, że się ślini, że kupa śierści na poduszkach....
ważne, że to kumpel, że łeb kładzie na kolanach, że oczami w oczy patrzy, że idzie w las, że pohula czasami, że jest, gdy nam smutno, że dwa to już ogrom miłości
do ogara nie trzeba przekonywać...fakt...musi zaiskrzyć wspólnym duchem... Jak zwykle masz rację. I Wszyscy tutaj piszący też. Tylko że ogar to nie pies, ale ogar. Najblższa ogarwi jest łajka, syberyjska- to samo wyrachowane leniwe jestestwo. Ale my GRAMY, a one nie, my potrafimy zainteresowć normalnego ludzia, a one go olewają. Ja potrafię doprowadzić Teściową mojego ludzia(co nie uwielbia burków), aby mnie pytała czy chcę schabowy czy mielony. Ja nie ginę w lesie, tylko omiatam teren. W życiu się nie zgubiłem, ale ludż pare razy czekał. Bo za mną jest 1000 lat selekcji. I ja się przystosuję, ale nie chcę do kogoś co bym mu pasowł tylko do wizerunku, to jet chore. Pozdrawiam, Ogar z piątego piętra. Jak przekonać do ogara?. " />Bardzo ciekawe, bardzo. Mój ludź rasista, się rozpęknę. Łajka syberyjska "prawidłowo prowdzona "pies do towarzystwa, na to ja qurde do baletu, klasycznego, dam radę. Pozdrawiam.
A teraz na poważnie, bez jaj. Czy inne rasy są tak samo odporne na ból jak my. PYTAM bo ja jestem odporny ! Jak będę zdychał to może zobaczycie. W poniedziałek jade po łajke zachodniosyberyjska!!. Witam Kolegów.
W poniedziałek wybieram sie przez cała polske po szczeniaka łajki zach-syberyjskiej , i mam pytanie w zwiazku z tym...
Od kiedy mozna zaczac tresure psiaka(teraz ma 3miesiace)
Bedzie ze mna polowac głownie na dziki, od czego zaczac tresure?
Bede wdzieczny za porady w temacie łajki.
Pozdraiwam i darz bór. łajka. Ja jestem szczęsliwym właścicielem łajki zachodio-syberyjskiej ma 19 miesięcy w tamtym roku zabierałem ja na polowania zdiorowe jak i na indywidualne teraz zaczynam sie zastanawiac co jest z nia nie tak
poniewasz gdy inne psy głoszą dziki w miocie(jamniki)leci w to miejste oblatuje dziki do okoła ale ich nie głosi martwie się czy wkońcu wydobedzie z siebie jakis głos. chociasz na ostatnim obchodzie po lesie znikneła mi z oczu a po krutkim czasie głosiła dziki w mołodniku.
może to poprostu jeszcze nie jej czas(oby)
a jak spisują sie wasze łajki Księżyc - historia podboju
konspekt opisujący historię programu lotów na Księ. [indent]<blockquote>[color=#333399]
Funkcje życiowe psa były monitorowane i przesyłane drogą radiową na Ziemię. Po kilku dniach zapas tlenu skończył się a Łajka bezboleśnie usnęła na zawsze.
Cytat z http://pl.wikipedia....kosmonautyka%29 :
Pies padł z przegrzania (nieodczepienie się rakiety nośnej spowodowało wzrost temperatury wewnątrz kapsuły do ponad 40°C) - był także w dużym stresie - już kilka (według innych źródeł kilkanaście) godzin po starcie; pierwotnie podawano, ze względów propagandowych, że było to kilka dni. Wyjaśnić należy jednak, że od początku nie planowano sprowadzenia psa na Ziemię - nie było wówczas takich możliwości technicznych - lecz miał on być uśpiony po około 10 dniach od startu (na taki też okres miał wystarczyć zapas żywności i tlenu, ograniczony pojemnością kapsuły i nośnością rakiety). Dla ścisłości należy dodać, że są co do tego pewne wątpliwości, gdyż Rosjanie taki plan lotu ogłosili w jakiś czas po wystrzeleniu satelity (więc prawdopodobnie wiedzieli już o śmierci zwierzęcia). Sputnik z martwym stworzeniem spłonął po wejściu w atmosferę ziemską po 163 dniach lotu.
z psem Łajką na pokładzie (od rasy - łajka syberyjska).
Słowo łajka oznacza generalnie typ psa, z którym Łajka najprawdopodobniej nie miała nic wspólnego. Pies-kosmonauta wabił się Kudriawka ("Kędziorek") lub Limonczik ("Cytrynka"), a tuż przed lotem nadano mu właśnie imię Łajka ("Szczekaczka").
Sława Łajki bierze się z jej pierwszeństwa w erze podboju kosmosu, ale nie była jedynym psem (nie mówiąc o innych zwierzętach, jak myszy, żółwie, czy nawet małpy), który poniósł śmierć w początkach tej ery - na przykład wraz ze Sputnikiem 6 spłonęły w atmosferze dwa inne psy, Pchełka (lub Pszczółka) i Muszka.
Ten post był edytowany przez maxlam dnia: 16 July 2006 - 14:35 Z cyklu poznajmy się czyli może parę słów o sobie... Rafał - lat 36. Już! ? Niestety choć może stety. Mieszkam w małej miejscowości w byłym zielonogórskim z żoną Joanną i córką Justyna która ma juz 16 lat. Obie kobitki uwielbiam! Trzy lata temu kupiłem sobie wreszcie wymarzone , włąsne mieszkanie które znajduje sie w najstarszej kamienicy w Szprotawie - 1596 rok , w centrum miasteczka. Szprotawa to ciche malownicze miasteczko położone w miejscu gdzie rzeka Szprotawa wpływa do Bobru. Z tego powodu - dwie rzeki, jest tu aż 17 mostów!Miasteczko otaczaja lasy i parki . Wracając do mnie i mojej rodziny , zapomniałem dodac że jest z nami suczka Bella która jest 6 letniM psem z rasy ŁAJKA SYBERYJSKA. Z zawodu jestem stolarzem i ukonczyłem Technikum Rzemiosł Artystycznych w Cieplicach. Od wojska sie wymigałem ucieczka za granicę - wymigałem sie tymczasowo bo po powrocie dostałem ponowne wezwanie. Wymigałem sie drugi raz ale juz na amen. Zrobiłem to przez ewakuacje do wariatkowa w Obrzycach. Tam wytrzymałem około miesiaca poczym zwiałem . Ale papier dostałem. Przez kilka lat pracowałem za granica - Włochy. Dzis jetsem pracownikiem firmy która zajmuje sie produkcja przydomowych oczyszczalni i nie tylko.Lubię dobrą ksiażke , kino , wino , kobiety i śpiew. Kiedyś interesowałem sie astronomią do tego stopnia że kupiłem sobie najprawdziwszy teleskop. Interesuje się nia dalej ale z braku czasu i teleskopu- sprzedałem, ograniczam sie do czytania prasy i ksiażek. Lubie tez akwarystykę i kwiaty doniczkowe. W robocie tyram więc na sport ochoty pozostaje niewiele ale uwielbiam rower i narty. Pływanie też.Od 8 lat jestem zapalonym entuzjastą dobrego dzwieku czyli audiofilem. Pasja ta pochłoneła mnie bez reszty i wszystkie oszczednosci i czas poswiecam własnie jej . Żona patrzy na to troszkę krzywo ale juz sie przyzwyczaiła. Na szczescie bo inaczej byłby rozwód Ogólnie jestem spokojnym człowiekim do czasu aż nie trafie na kogos w stylu Ivana Jestem osobnikiem niepalącym a pijacym tylko sporadycznie i to raczej w niewiekich ilosciach dobry gatunkowo alkohol. Co by tu jeszcze? Acha ! Jeżdżę OPLEM OMEGĄ KOMBI rocznik 96 - od trzech lat i na razie nie zanosi sie na zmiany. To chyba tyle. Proszę o pomoc w wyborze rasy pieska.. Najbardziej do głowy mi przychodzi rasa owczarek niemiecki i łajka syberyjska. Huskiego nie polecam. Jaie macie zwierzaki ??. Pies Łajka Syberyjska Rex
no i kot dachowiec Rogowe kontra Dąbrowa. Starcie drugie;). " />Ten "niby husky" to była łajka zachodnio-syberyjska, nie była własnoscia RK, mieszkala tam "tymczasowo", nic jej nie jest, ma sie dobrze Pozdrawiam Tomek K Rosyjska piramida. w każdym klubie pograsz tylko musisz zmierzyć stół , czy pasuje .A tu masz listę innych ruskich wynalazków
== 30 rosyjskich wynalazków które zminily losy swiata == 1. Wanka - wstanka 2. Ruski miesiac 3. Ruskie pierogi - maka z ziemniakami 4. Ruskie cziasy - najszybsze na swiecie 5. Ruski spirit - powala od samego zapachu 6. Puszka - wynalazl ją ruski uczony Puszkin 7. Ruska konserwa rybna - otwierana tylko szlifierka 8. Ruska automata do wiazania krawata 9. Klatka schodowa - wynalazl ja ruski uczony Schodow 10. Ciezkie czasy - westchnal Wania, zdejmujac zegar z wiezy koscielnej w Goerlitz 11. Ruska kolej - na h szersza 12. Ruska ruletka - najlepsza rozrywka na dlugie syberyjskie wieczory 13. Ruski wynalazek radio - znalezione u wujka na strychu 14. Pancernik Aurora i wszystko to co po nim 15. Kufajka - za co wynalazca dostal Nobla, poniewaz dowiódl, iz kufajce jest cieplej niz bez 16. Ruski czolg - trieszczit, piszczit a idit 17. Centrala pradotwórcza atomowo-nuklearna - która wybucha bez pomocy Czeczenów 18. Miczurinska Jablon Arktyczna - krzyzówka jabloni z psem ktora sama sie pilnuje i sama podlewa 19. Kombajn do zbierania czeresni - krzyzowka szpaka z zyrafa 20. Koktajl Molotowa - zapala od reki 21. Ruski telewizor pseudokolorowy typu Rubin lub Elektron, który po wlaczeniu albo wybuchal albo powodowal zanik napiecia we wszystkich innych okolicznych kontaktach 22. Ruska zabawka dla dzieci ze stali pancernej, która jak upadnie to przygniata paluszki 23. Ruski likier - 40% cukru, 40% alkoholu, reszta to woda 24. Walonki nie do zdarcia - oficialnie obuwie ruskiej reprezentacji sportowej 25. Czapka "uszatka" 26. Kalinka i Kazaczok 27. Ruski bank - pewny jak obietnica partii, ze da bo nie ma 28. Maszynka do golenia - (oczywiscie tylko z nazwy) czyli masownie nogi reka 29. Lajka Bielka Strielka - najszybsza rakieta kosmiczna 30. I najnowszy ruski wynalazek to blekitny laser - wynaleziony na bazarze w Taiwanie 50 lat ery kosmicznej. " />Aniu chciałbym zwócić uwagę żę" łajka" to nazwa rasy np łajka karelska .Jak nazywała sie psina tego niestety nie wiem .
wg wiki
pisinka miała na imię Łajka a była kundelkiem.Wcześniej wabiła sie Kudriawka ("Kędziorek") lub Limonczik ("Cytrynka") a dopiero na potrzeby lotu została przemianowana na Łajkę . Nie jest to zbyt prawdopodobne ,bo przypominanam dzieje się to w czasach gdy Katowice nazywały się Stalinogród , Warna - Stalin itd że o czerwonych oktjabrach tu nie wspomnę
Piesek z materiałów prasowych rosyjskich
jest podobny do współczesnych łajek
Pozwolę sobie zacytować duzy kawałek z astronetu
Jak twierdzą niektóre źródła, precyzyjnie rzecz biorąc pies nie nazywał się Łajka. Łajki syberyjskie to rasa psów. Prawdopodobnie pies wabił się Limonczik (ros. "cytrynek") ze względu na swą jasną sierść. W oryginalnych komunikatach podano informację o "wystrzeleniu psa łajki", czyli psa rasy łajka, lecz mający małe pojęcie o kynologii i specyfice języka rosyjskiego dziennikarze stworzyli na tej podstawie imię psa. Propagandyści radzieccy, którzy przespali okazję nadania psu stosownego, zaangażowanego imienia takiego jak "Dekabrysta" czy "Przodownik", z chęcią przystali na to miłe, jakże rosyjskie w brzmieniu słowo.
Nie do końca też wiadomo, czy był to pies, czy suczka. Sądząc po rzeczywistym imieniu raczej samiec, chociaż słowo "Łajka" prowokuje wielu do twierdzenia, że była to suczka.
Ciekawie uzupełnił historię Łajki jeden z dyskutantów na forum onet.pl - Guslary: "Trudno mi pojąć przyczynę namiętej dyskusji nad tragicznym losem tego akurat psa. Lista zwierząt, które zginęły podczas podboju kosmosu jest długa, i bynajmniej nie otwiera jej Łajka. Pierwszymi ofiarami astronautyki były myszy, wystrzeliwywane w głowicach poniemieckich pocisków A-4 (znanych powszechniej jako V-2), zarówno na amerykańskim poligonie White Sands jak i rosyjskim Kapustin Jar; większość prób skończyła się fatalnie (zarówno dla rakiety jak i myszy). Bezzałogowe testy Wostoka również nie obyły się bez ofiar; podczas lotu Korabla 3 spłonęły psy Pszczółka i Muszka. Amerykanie podczas prób Atlasa i Thora stracili kilka małp; jeśli nie ginęły podczas eksplozji przy nieudanym starcie, to po udanym locie nieraz zasobnik z małpą tonął w oceanie. Oryginalny koniec zafundowały sobie myszy z satelity Discoverer 2 - objadły się teflonem z otaczającej je siatki i od tego zdechły. Rosjanie stracili ponadto kilka żółwi podczas prób oblotu Księżyca, gdy Zond 6 rozhermetyzował się podczas powrotu na Ziemię, a Amerykanie dwa pająki - Anitę i Arabellę, które nie przeżyły powrotu z orbity z załogą Skylaba 3. I co wyraźnie podkreślam - to tylko kilka spośród wielu przykładów"."
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|