kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Wynik I TURY. Dziś rano różnica wynosi 4,48%.
Jako wyborca Napieralskiego w chwili obecnej najbardziej skłaniam się do pozostania w domu podczas II tury wyborów (poza tym będę już na urlopie :P ). Komorowski jak do tej pory nie pokazał wystarczającej otwartości światopoglądowej a wybór między "kościołem toruńskim" a "łagiewnickim" nie jest zbyt atrakcyjny.
- Gdybyś coś takiego napisał 30 lat temu, to bez problemu zostałbyś przyjęty w szeregi PZPR...
PANORAMY
Zdjęcia Panoramiczne góry, miast i nie tylko.. Nie wiem gdzie stały te dźwigi, w każdym razie na pewno nie przy budowie stadionów. Na Kałuży chyba jeszcze wtedy nic nie robili.
A zdjęcia były robione 14lub15czerwca, tego samego dnia z obu Kopców.
Pamiętam że jak rano jechałem do Krakowa to Tatry było już widać z miejscowości Hebdów k. Nowego Brzeska na drodze nr. 79. Tam jest dobry punkt widokowy, droga przechodzi przez spore wzniesienie, dodatkowo jest tam usypany kopiec.
Mam pytanie - jakie szczyty Beskidu Sądeckiego widać z Kopca Piłsudskiego - Hey pokazuje mały fragment Pasma Jaworzyny w okolicach wzgórza, na którym stoi maszt k. Chorągwicy.
No i jeszcze z tego samego dnia:
Cały Beskid Żywiecki z Krakusa. Pośrodku wieża kościoła w Łagiewnikach.
[ustawka]Spotkanie Łodzkiej strefy XC-Zone ;). Ma jeszcze pare pytan co do zjazdu :grin:
Macie juz ulozony jakis plan tego spotkania?
Kto jest glownym organizatorem?
Ile dni mialoby trwac to "zgrupowanie" 1, 2, 3 dni...?
Co do planów, ułozymy, jak będzie wiadomo ile osób będzie na 100%. Myśłę, że można by sie spotkać koło południa przy Kościele w Łagiewnikach, pośmigać spacerowo sobie grupką, a potem lody/piwo, pogadanki do wieczora.
Proponowałbym ustawienie terminu - proponuję coś między 25 a 29 lipca, bo chyba się wybiorę w góry na kilka dni, więc potem już null czasu. Ale oczywiście nie trzeba się ogladać na mnie :grin: Jak wam się to widzi?
Kraków 2004. jak dla mnie to łagiewniki wyglądają jak: parking z Carrefoura + rotunda + wieża kontroli lotów z okęcia. Jest to budynek zrobiony tylko po to by pokazać ile kościół ma na koncie i ile oddanych darczyńców. Np. 7-mio metrowy pozłacany krzyż został zafundowany przez rodzinę która chciała mieć dzieci i nie mogła ale w końcu po modlitwach do najświętszej panienki udało sie zaciążyć (to oficjalna wersja sprzedawana przez krakowskich przewodników). poza tym zdjęcie podpisane "stary ołtarzyk w łagiewnikach" to ołtarzyk polowy z którego papa podczas ostatniego 'jubileum papae' odwalał swoje płomienne, porywające przemówienie....
Za to stary kompleks obok i część kościołów w krakowie są naprawdę warte uwagi. I na koniec pytanko: nie byłeś przy okazji w "mateczniku jp2"? Pytania.
Hej jestem tu nowy, ale już długo przesiaduje i czytam wasze komantarze. Co do tej kopalni to nie jest żadna gliwicka kopalnia.Jest to widok od strony Szombierek w strone Łagiewnik na Kopalnie Florentyna. Potwierdza to fotografia z http://www.um.bytom.pl/dbytom/zest9.html Co do linii tramwajowej to jest to gdzieś w pobliżu huty( widać tam wielki piec). Najpradopodobniej jest to Królewska Huta. Tam linia wąskotorowa mogła być dwutorowa.
no właśnie, przed Twoim komentarzem wpadłem na to, że to nie są Gliwice - popatrzcie na kościół, ma on niższe prezbiterium, a takiego neogotyckiego kościoła o takiej wieży w G-cach nie ma.
Co do zdjęć z ulic - również skłaniałbym się do tego, że to nie są Gliwice. Podejrzewam, że to 2gie to mogą być Katowice lub Wrocław, gdyż tam były budowane pierwsze wysokościowce w regionie <jeszcze przed wojną>, a taki widać na tym zdjęciu. Możliwe, że dla hitlerowskiej propagandy szybko potrzebowali podobnych ujęć, więc wzięli coś podobnego do Gliwic Krakowski węzeł kolejowy. " /> ">Ślady ? Chyba najbardziej widocznym jest...sam Most Dębnicki Z zakładów Solvay jeszcze na początku lat 90-tych biegła wąskotorówka w kierunku Zakrzówka. Jedną z pozostałości po niej jest np. kładka dla pieszych nieopodal pętli tramwajowej Borek Fałęcki (przed wjazdem na nią). Dawniej służyła kolejce, a dziś pieszym. Innym elementem są pozostałości po wiadukcie nad torami Kraków Łagiewniki - Swoszowice. Te "przyczułki" znajdują się na tyłach CH Zakopianka. Biegła nimi dawniej jedna z odnóg tejże wąskotorówki. Jadąc tramwajem, czy autem tuż za przystankiem przy Sanktuarium w kierunku Borku widać taki mostek na rzeczce (pomiędzy stacją benzynową, a zabudowaniami) nim podobno biegła dawniej bocznica normalnotorowa z p. odg przy stacji Łagiewniki do Solvay-u No była taka kolejka i dość dokładnie pamiętam, że ruch na niej zamknięto w 1988 roku. Był to rok, w którym zacząłem naukę w liceum, miałem w klasie kolegę, który mieszkał na Odrzańskiej i opowiadał, że tą kolejką razem z sąsiadami z tej ulicy "dojeżdżali" do szkoły podstawowej na Pszczelną - po prostu czepiali się pociągów i tak jechali. Chciałem wtedy to cudo zobaczyć, ale okazało się, że właśnie w tym samym roku ową kolejkę zlikwidowano. Stąd pamiętam rok. Pamiętam, że dalej te tory przecinały ul. Kobierzyńską na wysokości obecnego kościoła na Ruczaju (wtedy tam była tylko tymczasowa kaplica), potem nie wiem gdzie biegły dalej. Dziś po torach tej kolejki nie został już ślad. obrazy i rzeźby w Kościele. " />Tematy troszkę sie rozmyły i przeniknęły. Kult Maryjny, kult obrazów, protestantyzm, prawosławie itp. Wszystko wynika z tego, iż mamy różne punkty odniesienia. Pomimo tego, że Jedynym jest dla nas Trójjedyny
"> Na przykład tendencja do wprowadzenia dogmatu o Marii jako Współodkupicielce ludzkości. Niestety masz sporo racji. Ale czy taki dogmat zostanie ogłoszony, to pewności nie ma. Zapewne też przez grzecznośc nie zacytowałeś papieży, którzy expressis verbis nazywają Maryję "Odkupicielką", bo i takie tytułu w KK się zdarzały. Ale trzeba też przyznac, że pomimo oporu, sporo się robi aby ten kult oczyścić. Wielką rolę odgrywa tu rozwój pneumatologii.
">To, że mariologia w Kościele katolickim odrywa się od chrystologii widać również po różnego rodzaju medalikach, obrazach i figurach, na których jest przedstawiana prawie zawsze sama, bez Chrystusa.
Niestety również w ten sposób okaleczono wspaniałą ikonę Matki Bożej Częstochowskiej, czego przykład mamy w sanktuarium łagiewnickim.
Osobiście nie wyobrażam sobie Kościoła bez Maryi, ale wszystko powinno mieć słuszna miarę, również Jej kult.
+PAX+ Święcenia kapłańskie o. Rafała. " />Mamy radosną wieść dla naszej wspólnoty parafialnej!
Brat Rafał pochodzący z naszej parafii przyjął święcenia kapłańskie!
Stało się to 28 maja 2005 roku w kościele Wyższego Seminarium Duchownego OO. Franciszkanów w Łodzi-Łagiewnikach.
Dzień później, w niedzielę o godz. 13.00 w naszym kościele sprawował pierwszą eucharystię. Świadkami jego mszy prymicyjnej byli rodzice, rodzony brat, rodzina, współbracia z Zakonu Ojców Franciszkanów Braci Mniejszych Konwentualnych, znajomi oraz zgromadzona wspólnota parafialna na czele z ks. Proboszczem i kapłanami pracującymi w naszej parafii. Polecam poradnie.. Koniczyna:
Par. Najśw. Serca Pana Jezusa Łagiewniki, ul.Milana 13 (jest duży numer na kościele), taki kościółek na zakręcie, niedaleko sanktuarium w Łagiewnikach, Jeśli będziecie jechać samochodem to trzeba wjechać ZA kościół-droga zaraz przy kościele i wejść w ten budyneczek połączony z kościołem (po prawej stronie patrząc na kościół).
... trzeba wysiąśc np z tramwaju w łagiewnikach, podejśc w góre do bazyliki, a potem obok niej skrecic w prawo i iśc drogą az do rozwidlenia - wtedy skrecic w prawo i tam jest mały kosciół a w zachrystii poradnia... - 012 266 20 23
Jak wchodzisz schodami w stronę głównego wejścia to idźcie do tych drzwi po lewej stronie, a potem w środku korytarzykiem i dochodzicie do klatki schodowej i to będą drzwi naprzeciwko, (jedne drzwi są do zachrystii - te po prawej stronie, a drugie do poradni - te naprzeciwko).
(skopiowałam Ladylike ) Ekumenizm? Czyli kiedy Kościół błądził?. " />Jak zaznaczyłem we wcześniejszym poście istnieje dysonans pomiędzy aktualnym prawodawstwem liturgicznym a praktyką. Problemu nie byłoby gdyby była konsekwencja w realizacji pewnych wytycznych. To znaczy, wszystkie nowe kościoły były budowane wg założenia, że taberbakulum jest w osobnej kaplicy, zaś w świątyniach budowanych wcześniej zostałby przeniesiony do osobnej kaplicy, co od strony technicznej nie byłoby aż tak znowu trudne do zrealizowania. Dlaczego tej konsekwencji nie ma, to już pytanie nie do mnie. A że nie ma, to przykładem jest choćby Bazylika Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach i katedry w stolicach biskupich w Polsce (w większości). Na pewno z jednej strony historyczne przyzwyczajenia odgrywają sporą rolę, z drugiej - brak chyba stanowczej kontroli w realizacji postanowień Kościoła. W rezultacie mętlik w głowach i dylemat, jak pogodzić ze sobą niemożliwe do pogodzenia. Wielebny kropidłowy za chrzcielnicą. Milicjanci i partyjniacy - z reguły , a na pewno co ,którzy chrzcili dzieci,mieli śluby kościelne. Łagiewniki- te łódzkie Łagiewniki,ile tam było takich ślubów...
Czy to gwarantowało wychowanie katolickie? Za chrztem "szła" I komunia,czasem bierzmowanie dla kartki do ślubu. I tyle. Albo dziecko chodziło do kościoła. Nie znam statystyk.
Czy czyniono źle? Nie mnie osądzać.
Natomiast kościół musi analizować sytuację od strony konfesjonału. Jeśli jest ,powtarzam szansa, by umożliwić ludziom zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu, to powinno sie od nich tego wymagać. Bo mówienie o tym, że ci rodzice są katolikami, to nieporozumienie. Katolików obowiązują przykazania. Także kościelne,- wypływające z Dekalogu.
I teraz sedno- jeżeli mężczyzna naraża kobietę na życie w grzechu,czyni ją matką- żyjącą w grzechu, dla swego dziecka, to o jakim zbawieniu myśli ? Czy chrzest jest dla nich sakramentem? Czy obrzędem magicznym na wszelki wypadek?
Czy Ty,nie wymagałeś od swojego dziecka poszanowania dla ważnych rzeczy? przed śmiercią Albino Luciani otrzymał listę 121 rzekomych.
- Poprzez bezwarunkową walkę z antykoncepcją przyczynił się do pandemii HIV w Afryce i śmierci milionów ludzi na AIDS.
To właśnie ciekawa sprawa, jak Łaska Boża pomaga papieżom. Byłam przedwczoraj na drugiej sesji o. Bashbora z Ugandy, w kościele św. Katarzyny.( bite 6 godzin) Ludzie! co się tam działo! Murzynek chodził z przenajświętszym sakramentem po kościele, a z nim sam Jezus Chrystus, a potem uzdrawiał. Uzdrowił dwóch z AIDS, jednego co wziął narkotyki i 10-ciu narkomanów, którzy mu je dali na imprezie 10 dni wcześniej (chociaż nie było ich w kościele), mnóstwo nowotworów, ślepoty całkowitej i głuchoty, wyganiał demony, uwalniał z alkoholizmu i mnóstwo innych. w większości przypadków prosił, aby uzdrowieni natychmiast podnosili rękę, albo wychodzili na ołtarz by dać świadectwo, było tego mnóstwo. [ niedowiarkom od razu powiem, że poprzednia wizyta rok temu w Łagiewnikach też przyniosła takie owoce i uzdrowieni dali potem świadectwa, które można przeczytać w zakrystii, wszystko co mówił sprawdziło się w 100%] Mówił też, że Jan Paweł mnóstwo zrobił dla Afryki i Afryka teraz oddaje Polsce. http://www.charyzmatycy.pl/
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|