Strona główna
  La Playa Blanca Ocena hotelu

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Lanzarote-wróciłem. macie pytania?. faktycznie jesli chodzi o 2 tygodniowy pobyt to na fuerte chyba za duzo. owszem
maja przepiekne plaze ale na pewno mnie miejsc do zwiedzania niz lanza. tym
bardziej ze to wlasnie na lanzarote udzielal sie cesar (projektant prawie
wszystkiego co jest na wyspie),a byl to czlowiek naprawde nadzwyczajny:) bylismy
tylko jeden dzien na fuercie ale oczywiscie koniecznie trzeba tam pojechac jesli
sie jest juz na lanzarote. oczywiscie sa promy na fuerte - fred olsen i
armas.roznica miedzy nimi jest taka ze fred olsen plynie 12 min a armas plynie
24 min,a fred kosztuje dwa razy wiecej:) my oczywiscie wybralismy armas-duzo
tanszy poza tym przyjemnie sie plynie:)
jesli chodzi o plaze w okolicach playa blanca. nic nie slyszalem o busie na
plaze:) tym bardziej ze od tego hotelu plaza jest bardzo blisko-przechodzi sie
przez ulice i tylko jeden hotel oddziela Cie od plazy-ta plaza to Flamingo.
plaza sympatyczna,niezbyt duza,odrobinke kamieni ale tez duzo piasku.ale wzdluz
wybrzeza co chwile sa jakies plazyczki.
Piszesz o plazy 5 km od hotelu - oczywiscie mowisz o plazy papagayo. Sa to
najladniejsze plaze lanzarote i mysle ze obowiazkowy punkt wycieczki. My bylismy
tam kilka razy jest poprostu cudownie:)piasek jak mąka-nawet ciezko go pozniej
zmyc woda taki jest drobny.woda lzaurowa,przepiekna i bardzo ciepla.piekne
skaly.nie wiem czy mozna dojechac autobusem.my jezdzilismy autem, w polowie
drogi byla bramka i trzeba bylo zaplacic za wjazd 3 euro:) ale chyba jakos z
miasta mozna sie dostac.
o aquaparku i akwarium nic nie wiem.nie czulismy potrzeby wizyty. duzo bardziej
pociagaly nas plaze i ocean niz aqua park:)

Reasumujac - polecam lanzarote,aczkolwiek uwazam ze warto tez odwiedzic
fuertaventure.wyspy sa inne i wyjatkowe.
Rio Playa Blanca 29.06. W TUI z którego lecieliśmy Rio Playa Blanca ma 3,5 gwiazdki i taki
dokładnie oferuje standard. Hotel - kompleks bungalowów - jest
polożony na niewielkim wzniesieniu w odległości 10 min. od centrum i
5-10 min. od urokliwej plaży Playa Flamingo. Ta odległość od oceanu
jest jedynym - z mojego punktu widzenia - mankamentem tego miejsca.
My na cały pobyt wypożyczyliśmy auto i wszędzie nim podjeżdżalismy
ze względu na 2,5 letnią córeczkę dla której zwłaszcza droga
powrotna była nieco uciążliwa. Sam hotel... Doświadczylismy błogiego
spokoju o jakim od wielu miesięcy marzyliśmy. Bungalowy urządzone
bez przepychu ale bardzo czyste i zadbane. Jedynie łazience
przydałoby się odświeżenie. Duży pokój dzienny z aneksem kuchennym +
sypialnia i łazienka. Nasz bungalow znajdował się w drugim rzędzie
od basenu - nie docierały do nas żadne hałasy np. wieczornych
animacji. Wrażenia gdy rano wychodzisz na taras z widokiem na góry,
wokół szumią palmy, kwitną jakieś lokalne krzewy - bezcenne. Duży
czysty basen oraz brodzik dla dzieci. W grudniu kąpały się tylko
dzieci właśnie. Woda w basenie chłodna. Żadnych problemow z leżakami
przy basenie. Wyżywienie... OK. Urozmaicone. Codziennie - poza
standardem - coś nowego. A to ryby smażone na oczach gości, a to coś
z lokalnej kuchni kanaryjskiej czy hiszpańskiej. Raczej - poza
rybami i kalmarami - niewiele owoców morza. Ale jedzenie bardzo
smaczne. A i wybór obfity. Polecam opcję all inclusive - kelnerzy
zdecydowanie egzekwowali opłaty za napoje do posiłków od gości
mających wykupione HP. Drinki w all inclusive oczywiście nędzne
ale.. Na wakacjach smakują. Zawsze zresztą można kupić coś bardziej
odpowiadającego podniebieniu. Co wieczór fajna animacja zewnętrzna.
Polecam zwłaszcza wieczór flamenco. Nie spodziewałem się występu na
takim poziomie. Animacje prowadzone przez hotelowych animatorów były
słabe bardzo, ale za to z dzieciakami mieli kontakt dobry i to
wystarczyło. Nie spotkałem się w tym hotelu z najmniejszym grymasem
czy nieżyczliwym słowem ze strony obsługi. Playa Blanca jest chyba
najładniejszą miejscowoscią na wyspie, a że ta jest mała można
zwiedzić ja całą. Warto. Bardzo. :) Zazdroszczę Ci tej chwili gdy
przekroczycie drzwi recepcji i wyjdziecie na taras "nad" basenem.
Błękitny basen, dalej widok na ogród w którym położone są bungalowy
a wreszcie widok na ocean. Ech...
Wróciłem z Lanzarote, Barcelo la Galeo. Wróciłem z Lanzarote, Barcelo la Galeo
Wróciłem 08.07.07 o 6 samolotem Lockheed L-1011 500 TriStar arabskich linii z
Barcelo la Galea.
Hotel ma bardzo dobre położenie - nad oceanem - w pobliżu dwie piaszczyste plaże -
w prawo duża z falami, w lewo mniejsza wśród skał i bez fal - leżaki po 17
bezpłatne!.
W przypadku wysp wschodnich Fuerteventura i Lanzarote klimat należy do bardzo
suchych i wieje b. silny wiatr - hotelowy animator Rysiek zapewniał że na F.
silniejszy.
Uwaga na pokoje - najlepsze są na I ( nr 200) piętrze i parterze (nr 100) z
widokiem na baseny, najgorsze na III p. z widokiem na miasto - żądać zamiany!!!
Te z widokiem na ocean nie są oblegane - wiatr uniemożliwia korzystanie z
balkonów a w nocy korzystanie ze snu!
Itaka ma w ofercie studia z aneksem kuchennym - niestety nieraz kwaterują gości
w zwykłych pokojach - jak ktoś pragnie warkotu lodówki w nocy - żądać wymiany:)
Apartament składa się z sypialni i studia - wąskie dwa pokoiki ok. 40 m2 - na
szczęście tylko tam spałem i korzystałem ze śmierdzącego sedesu i zardzewiałej
wanny:)
Zalety hotelu to:
-dobre położenie
-w opcji all - stały dostęp do posiłków i baru w godz. 8-23; raj dla alkoholików
i żarłoków, jedzenie, napoje i alkohole od A do Z w samoobsłudze!!!
-półprofesjonalna animacja w dzień, w nocy ciekawe i zabawne pokazy chałtur - w
ciągu 14 dni bez powtórek, potem dyskoteka-dancing do 12, trzeba molestować
Ryśka o dłuższe granie! Następnie zabawa do rana w pobliskim klubie lub dyskotece.
Minusy:
-zimna woda w basenach.
-zajęte wczesnym rankiem wszystkie leżaki
-kwaterowanie gości Itaki w słabych pokojach

Mimo usilnych starań N. Itaki o popsucie nam wakacji uważam. że wyjazd był udany!
Itaka skróciła nam pobyt o dobę, w zamian obiecywano pokój do odlotu, wycieczkę
i zwrot pieniędzy za stracony dzień - oczywiście wszystko okazało się oszustwem!

Dzięki działalności arch. Cesara Manrique wyspa zawdzięcza kilka atrakcji
turystycznych jego projektu wartych odwiedzenia:
1. fundacion - jego dom wśród baniek wulkanicznych
2. jaskinie na pn. wyspy - jedna z jedynym naturalnym zbiornikiem wodnym
3. ogród kaktusów
4. restauracja z naturalnymi wulkanicznymi grillami w Timanfaya.
Warto zobaczyć również wspaniałe widoki na Mirador del Rio, miasteczko Teguise,
pobliski zamek, wulkan Timanfaya, kurort Playa Blanca, plazę El Papagayo oraz
pobłądzić po wąskich uliczkach stolicy Arrecife.
Aby to uczynić wystarczy 40 euro na samochód z klimatyzacją oraz 20 euro na
paliwo i 6-10 godzin. Warto zabrać nawigację GPS wysp kanaryjskich.

Na koniec gorące pozdrowienia dla wszystkich gości Barcelo la Galea w terminie
od 23.06 - 07.07 w szczególności Blondyny z siostrą, Przemo z żoną, dwóch par z
Trójmiasta i Żyrardowa,Kuby z Majką, Pana z Bródką oraz Szwedów!

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim12gda.pev.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : last minute Costa Blanca
     : La camisa blanca
     : La Playa Sycylia
     : LANDROVER DISCOVERY 300 TDI
     : Lanos pęknięcie szyby
     : Latające statki UFO
     : lasagne przepis po niemiecku
     : Lasy polskie
     : ławo stół w Warszawie
     : La camisha nera
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT