kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

wybredni goście z Francji,a rest. (Toruń,Gdańsk... dzięki, jakoś poszło...
Jeszcze raz dzięki, jakoś się wszystko udało - w Toruniu jedliśmy w restauracji
Petite Fleur, którą serdecznie polecam, zwłaszcza ze względu na pierwszorzędną
obsługę; jedzenie też bez zarzutu :) W Trójmieście odwiedziliśmy: Tawernę w
Gdańsku (snobistycznie jak diabli, ale na imieniny teściowej pasowało ;), a
ryby faktycznie doskonałe), w Sopocie tę chińską przy molo (w Łazienkach) -
teść się uparł na chińskie, było fatalnie: kelner "robił nam łaskę", jedzenie
chyba stało obok chińskiego... W Gdyni byliśmy w Santorini na Świętojańskiej,
strzał w dziesiątkę, polecam! Bardzo smacznie, ogromne porcje, przyjazne (i to
bardzo!) ceny.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc! Pozdrowienia (z Poznania)

nel
restauracja w Toruniu (goscie z Francji). dziękuję wszystkim, jakoś poszło...
Dziękuję za wszystkie adresy i pomocne posty. Pobyt w Toruniu już za nami.
Niestety (!!!) nie udało się pójść do Ormiańskiej, chociaż mijaliśmy ją
przyjeżdżając do Torunia - teść zdecydowanie sprzeciwił się jedzeniu o
szesnastej :///// a że byliśmy tylko jedną noc, a potem jechaliśmy do Gdańska,
to niestety... adres za to zanotowany, następnym razem na pewno :)

Jedliśmy w Petite Fleur. Wczoraj teściowa stwierdziła, że w ciągu całego pobytu
w Polsce najlepiej było właśnie tam - a więc chapeau bas dla Torunia :)))

Faktycznie, wbrew niektórym waszym opiniom jedzenie było całkiem, całkiem, ale
prawdziwą furorę zrobił kelner, naprawdę profesjonalny i szalenie miły.

Jeszcze raz dzięki za pomoc, pozdrawiam Toruń!