kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
By sie lepiej poznac. 1. Mateusz Radosław Łukasz ( dużo trochę xD )
2. 16
3.7.12.1993
4.Strzelec
5.Gdańsk ROX a tak apropo możę się spotkamy ;>
6.173
7.Xeavinis
8.Full Brotherhood
9.Piłka nożna
10.Za dużo ich jest :P
11.Leczo
12.Pies
13.Niebieski
14.W-F
15.Piłka
16.Nie pamiętam xD
17.Tabaluga ROX :D
18.nie czytam :P
19.takiej nie ma :D
20.Piłka nożna
21.Wszystkich lubie
22.^^
23.Piłkarz
24.juz nie ;(
25.a owszem mam :D
26.hunted.pl tibia-wiki.pl
27.
28.laptop , jedzenie , hmm może dziewczyne :D
29.ojj duzo tego :P
30.nie mam zdania
To ja zaczne, zeby nie bylo ^^ pozatym zeby wszyscy zakumali o co chodzi ;F
1 Paweł Piotr
2 14 lat
3 15 październik 1995r
4 waga
5 Gdańsk
6 171cm
7 Bonus mix
8 Full Assassin
9 Umiem grać na gitarze i spiewac
10 dżem, wszystkie ich piosenki
11 spagetti
12 konie
13 czarny i bialy
14 wf i informatyka
15 komputer
16 Wszytkie Bondy
17 Muminki
18 Eragon
19 Hobbit
20 Pilka nozna
21 Yeti
22 nie znam nikogo dobrze jak pozanm to dopisze
23 gitarzysta w kapeli
24 nie
25 nie
26 hunted.pl, tibia.pl
27 smierci
28 laptop, telefon i gitare
29 o byciu gitarzysta
30 PIS
Chyba wszystko jasne to zapraszam do zabawy!!!![/QUOTE] [gdzie] komis laptop. Dnia Wed, 19 Dec 2007 22:25:46 +0100, Shackall napisał(a):
[color=blue]
> gdzie w Gdansku znajde jakis sklep, komis czy inny serwis gdzie lekko
> ulepsze mojego zabytkowego lapa... tzn chcialbym do niego dorzucic dysk
> jakis ( nic szczegolnego z 2gb do 4-8) i pamieci troszke zapakowac (ze
> 64 do 128) jakby mi to ktos jeszcze sprawnie powtykal w ten zabytek
> byloby milo :) wie ktos dzie sprawnie taka operacje przeprowadze? a moze
> ktos ma jakies takie cuda zabytkowe i mu zalegaja?[/color]
Podejrzewam, ze w mdk spokojnie taka operacje mozna wykonac bo laptopy
ktore sprzedaja tez rekonfiguruja wedle potrzeb.
[url]http://www.mdk.com.pl/[/url]
Pozdrawiam
--
Jakub (JFK) Kasica
adres z from jest poprawny bez
usuwania czegokolwiek.
Już za tydzień rusza w Polskę simowe miasteczko!. Już za tydzień rusza w Polskę simowe miasteczko!
Już 5 czerwca będziemy świadkami największej premiery w historii polskiego rynku gier – na półki trafi trzecia część The Sims.
W związku z premierą rusza seria weekendowych pokazów gry w galeriach handlowych.
Pierwszy pokaz w Złotych Tarasach to równocześnie jedyna możliwość zagrania w The Sims 3 przed premierą.
Stwórz własne Simy i zwiedzaj otwarty świat Sunset Valley z rodziną i przyjaciółmi.
Na wszystkich, którzy pojawią się w miasteczku The Sims 3, czekają liczne atrakcje.
Ścianka do zdjęć, tatuaże, specjalna simowa gra Twister, możliwość przetestowania gry – to dobre preteksty do zabawy dla całej rodziny.
Osoby, które kupią grę The Sims 3 i zachowają paragon, mogą wziąć udział w konkursach towarzyszących pokazom, w których do wygrania są laptopy SONY VAIO.
Zapraszamy do galerii handlowych od piątku do niedzieli w godzinach ich otwarcia, ok. 10:00-21:00. Dodatkowo, dzień po premierze, czyli 6 czerwca o godzinie 16:00 w Arkadii w Warszawie można będzie spotkać wielką fankę gry The Sims 3, osobę, która testowała grę jako pierwsza w Polsce – Agnieszkę Chylińską.
Trasa miasteczka The Sims 3:
29-30 maja: Centrum Handlowe Złote Tarasy – Warszawa
5-7 czerwca: Centrum Handlowe Arkadia – Warszawa
12-14 czerwca: Centrum Handlowe Manufaktura – Łódź
19-21 czerwca: Centrum Handlowo-Rozrywkowe Lublin Plaza – Lublin
26-28 czerwca: Centrum Handlowe Galeria Bałtycka – Gdańsk
Partnerami pokazów gry w galeriach handlowych są Sony Poland Sp. z o. o. oraz empik.
Patronami medialnymi gry są: magazyn młodzieżowy Bravo, radio Eska i portal Nasza-klasa. Remes Puchar Polski na żywo w Orange Sport Info. Remes Puchar Polski na żywo w Orange Sport Info Od 16 marca mecze Remes Pucharu Polski będzie można oglądać na żywo na antenie Orange Sport Info, a nie jak dotąd w Orange sport. Transmisje meczów będą też dostępne w internecie na Orange sport oraz w telefonach komórkowych na wap.orange.pl. To ukłon w stronę fanów rodzimej piłki nożnej - Orange Sport Info jest dostępny już w pakiecie podstawowym, a tym samym dla szerszej grupy odbiorców niż Orange Sport. Poniżej harmonogram spotkań ćwierćfinału (mecz i rewanż): Wtorek, 16 marca, 18:30 Zagłębie Sosnowiec - Pogoń Szczecin
Środa, 17 marca, 17:00 Lechia Gdańsk - Wisła Kraków
Wtorek, 23 marca, 19:45 Wisła Kraków - Lechia Gdańsk
Środa, 24 marca, 19:45 Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin Pierwsze dwa mecze (Zagłębie Sosnowiec - Pogoń Szczecin oraz Lechia Gdańsk - Wisła Kraków ) będą pokazywane równolegle w Orange Sport i Orange Sport Info. Wszystkie kolejne aż do maja oraz finał w Orange Sport Info. Retransmisje będzie można oglądać na antenie Orange sport. Decydując się na transmisję w Orange Sport Info, chcemy ze sportem dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. Ponadto, teraz można wyjechać na weekend i wciąż móc obejrzeć mecz ulubionej drużyny na laptopie lub w komórce – mówi Alain Budzyk, dyrektor programowy Orange Sport . Debata polityczna. POwcy lubią łapać Kaczora na kłamstwach. Chyba czas rozliczyć Magika z Gdańska
Nie będziemy prywatyzować szpitali.
No i ktoś tu brzydko kłamie. Najlepsze jest tłumaczenie.
Kampania rządzi się swoimi prawami.
Nieładnie.
Co ciekawe Tusk bronił się przy okazji sprawy Sawickiej, że to wszystko bzdura i została ona zmanipulowana przez złego agenta CBŚ. I co się okazało? Że rzeczone lody które będą kręcić są jednak prawdą, do tego stopnia, że terminy o których mrowiła nawet co do dnia się zgadzają, kolejne kłamstwo! Doskonale wiedzieli, że będzie prywatyzacja, już POwcy szykują kieszenie na łapówy za przetargi. Ciekawe ile kasy na tym wyciśnie sam Tusk i jego synalek. Może sami kupią za 2-3mln jakiś szpital a potem sprzedadzą jego działkę w centrum Warszawy za 50mln. Żyła złota.
A teraz o podatku liniowym. Jest to przejaw skrajnego debilizmu albo marihuana przepaliła mu mózg. Żeby załapać się na najniższy stopień poniżej 550 zł to trzeba by siedzieć na zasiłku państwowym. A zatem do wyższego opodatkowania wrzuca 70% kraju. I pielęgniarka zarabiająca 1200 na rękę zapłaci 30% podatku z hakiem, tyle samo co Kulczyk, jednak 30 % 1200 zł to majątek. Kulczykowi 30% z kilkunastu milionów miesięcznego obrotu różnicy nie robi. Tworzy kraj dla bogatych a biedotę doprowadzi do nędzy.
Nie dziwota, ze wszyscy ludzie z telewizji kupują jakiś kawałek ziemi w Peru i innych Indonezjach i tam płacą podatki.
Minęło pół roku i się pytam, gdzie ta Irlandia?
Tusk się wychwalał jaki to ma gabinet cieni i co to oni nie zrobią jak się dorwą do stołka. Są pół roku i gdzie te sukcesy? Co robi Ćwiąkalski? Gdzie te sukcesy?
Wyliczmy je
-sejm niema co robić – zero ustaw
-senat niema co robić - zero ustaw
-drogi leżą i kwiczą a ponoć to Pis był nieudolny. Za to świetnie zmieniają dyrekcje i płacą im odprawy.
-bandyci chodzą wolno, prawo w ogóle się nie zmienia, zerowa karalność. Dodatkowo Ćwiak chce łagodzić wyroki dla morderców.
-Złapali mordercę laptopa, niejaki Zbigniew Z.
Zaśpiewajmy pean na ich cześć! Niechaj władza trwa dopóty na ziemi tej nie wyrośnie Irlandia numer dwa!
I na koniec prawdziwa wiśnia.
Wszyscy mówili jakiego to bandytę Leppera Kaczor do rządu nie wziął. A tu nagle się okazuje, że Pawlak nie lepszy. Kilkakrotny były premier i wicepremier. 19 lat pobiera z naszej kieszeni pensję najmniej 10.000 zł a przez te lata dorobił się gospodarstwa upadającego po matce i hybrydowego Jarisa. Pytam się gdzie te miliony po pensjach?
Przepisał wszystko na rodzinę by móc kręcić, w razie wpadki jest biedny jak mysz kościelna i niema co mu zabrać. Może doić i szwindlować do upadłego. Kutry. Witam,
także i ja postanowiłem co nieco skrobnąć w temacie kutrów. Mój ulubiony port to Darłowo, także stamtąd odbywam większość rejsów, ostatnio próbowałem z Gdańska, ale już mi to przeszło - wrażenia poniżej.
Na pierwszy ogień idzie jednostka, o której nie znalazłem wielu pozytywnych opinii, właściwie negatywnych też nie, a wypłynąłem przez przypadek - właściwie dlatego, że znajomy, do którego jeździmy na małą łódkę musiał zjechać do domu, a my mieliśmy już wszystko przygotowane i chcieliśmy koniecznie na czymś wypłynąć.
Była to m/y "ISKRA MJ" - http://www.wedkowaniemorskie.com/index.htm
Plusy:
- szyper znający się na rzeczy - jako chyba jeden z niewielu w Darłowie pływający zygzakiem w poszukiwaniu zapisu - dwa razy dopłynęły do nas inne jednostki, a nie my do innych
- sporo miejsca na pokładzie, skrzynki na ryby przywiązane i nie majtają się pod nogami i jeszcze zostaje sporo miejsca, do tego fajny stolik do filetowania na dziobie (łowiłem na dziobie i sam sobie filetowałem rybki także przypadło mi to do gustu)
- drugi pan z załogi też jak najbardziej na plus - sam też łowił, ale obowiązków swoich dotrzymywał - rybki długo nie leżały niewypatroszone w skrzynkach, dolewaniem wody na bieżąco też się zajmował także niczego się nie można tutaj czepić
- wyniki jeśli chodzi o ryby to zdecydowanie bardzo dobre, sporo łowienia bez bezsensownego pływania, po kilku minutach jeśli nie było ryby zmiana łowiska, napływy raz na jedna raz na drugą burtę
- jedzonko - kawa herbata już od rana do woli, po południu dobra zupka rybna
Minusy:
- przy wietrze około 4 zaczyna już dość mocno tą łajbą bujać, ale to chyba ze względu na taką konstrukcję
- "kasowanie" jeszcze w porcie na dzień dobry, ale po pierwszym napływie o tym zapomniałem, związane to chyba z tym, że właściciel nie pływa sam więc może nie chce zostawiać pracownikom takiej kasy, nie wiem, nieważne w sumie, za to ciekawy zwyczaj - podobno za każdym razem żegna nas przy kei oraz przy wyjściu z portu przy moście i tak samo jest z powitaniem - także taki miły akcent
- ten sam szyper, który dobrze napływał itd., "zjeżył" się troszkę jak zasugerowałem żebyśmy zrobili kółko i napłynęli jeszcze raz w to samo miejsce, bo wyszło z tego napłynięcia kilka trójek, no i zostałem zbesztany, że jak chcę to mogę sam sterować
Koszt całej zabawy - 140zł bo akurat zaplanowany był rejs 10 godzin, za 8 godzin standardowo 120zł
Ogólna ocena 9/10
GRETA B - http://www.nadorsza.com.pl/index.html
Plusy:
- lepszy dojazd w kierunku na Gdańsk niż na Darłowo - wskakujemy na A1 i śmigamy, jednak przez Gdańsk trzeba się trochę pokręcić, żeby dojechać do miejsca gdzie stoi ta jednostka, a po południu postać troszkę w korku
- dobre wyposażenie - echo, gps, laptop itd.
Minusy:
- więcej pływania niż łowienia, wkurzające 2-3minutowe napływy, nie wiem może to specyfika zatoki, a może... właściwie najbardziej wkurzało sytuacja gdy opuszczam pilkera kilka puknięć o dno kilka podciągnięć, wypuściłem już sporo plecionki więc stwierdzam, że trzeba ściągnąć zestaw i wypuścić od nowa, opuszczam do dna i w tym momencie dwa buczki
- co do pływania - to oszałamiająca prędkość 5 knotów to wszystko co ten kuter wyciąga, do tego ze strasznie hałasującym silnikiem
- co do silnika - nie wiem jak na zatoce, ale w Darłowie na kutrach nauczyli się chyba od małych łódek, że gaszenie silnika na łowisku poprawia efekty - pływaliśmy generalnie po łowiskach od 20 - 40 metrów, więc podobnie jak w Darłowie, tutaj na Grecie silnik był zgaszony dopiero po powrocie - nie wiem - może słabo odpala czy coś
- ryby - limitu nie złowiłem mimo, że się starałem i łowiłem od początku do końca z uwagą itd. itd., kolega obok też nie, plus gadałem z gościem z Gdańska, który łowił obok to na poprzednim jego rejsie na tej jednostce złowił 3 sztuki, na poprzednim zero, za żółtodzioba się nie uważam jeśli chodzi o wędkarstwo morskie, więc to nie była kwestia techniki, ani tym bardziej sprzętu, prawdopodobnie trafiliśmy na słaby dzień, z drugiej strony cały dzień pływaliśmy też w kółko w jednym miejscu, w którym z napływów wychodziły pojedyncze ryby, być może wystarczyło popłynąć w inne miejsce i jej poszukać, a nie kręcić się cały dzień w jednym miejscu
- co do samej jednostki - strasznie wąska - żeby przejść z dziobu na rufę trzeba przestawiać wędkarzy łowiących na burcie
- załoga - jednoosobowa - czyli tylko szyper - znany na różnych forach wędkarz, być może jako wędkarz bardzo dobry, jako szyper nie zrobił na mnie najlepszego wrażenia i na 99% procent nie wybiorę się ponownie do Gdańska sprawdzić czy następnym razem będzie lepiej
- z uwagi na jednoosobową załogę ryb nikt nie patroszy, ani nikt nie daje nic do jedzenia, oczywiście radzę sobie z obydwoma rzeczami, ale jakoś przyzwyczaiłem się, że wybierając się na kuter już się tym nie zajmuję jak mi się nie chce
Koszt - 120zł - w porównaniu z innymi kutrami, na których pływałem wydaje się dość duży, także Greta ogólnie nie przypadła mi do gustu i chyba nie dam jej drugiej szansy
Moja ocena 4/10
Po ostatnich przygodach na Grecie stwierdziłem, że na kuter to już raczej nie wsiadam, chyba że na moje sprawdzone typy (DAR-19 i Iskra właśnie z Darłowa, Nordykk z Kołobrzegu - szczególnie na dłuższe rejsy z uwagi na fajną atmosferę, dobrę połowy i dobry socjal), a jedynie na małą łódkę do znajomego w Darłowie - zupełnie inne pływanie niż na kutrze, zupełnie inna atmosfera - luźna rozmowa o wszystkim, relacje na zasadzie koleżeńskiego połowu a nie jak na niektórych kutrach czując się prawie jak intruz... długo by wymieniać, ryb także mi nikt nie patroszy, jeść także nie da, ale mimo wszystko wracam tam już któryś kolejny raz z uśmiechniętą gębą i wiem, że będę także mile przywitany. Także kto raz spróbuje takiego pływania - będzie wracał.
Pozdrawiam wszystkich wilków morskich i połamania kija na konkretnej rybce
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|