Strona główna
  ŁAWECZKI CMENTARNE

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

BMW buraki? czy mili ludzie?. mówiąc o spoilerach kolega miał pewnie na myśli kawałki blachy,deski serfingowe,ławki cmentarne i inne wymysły wieś tuningu , a jeśli macie chlopaki stonowane i pasujące do auta delikatne spoilery to czemu nie? Kwestia gustu. Co do ciemnych szyb to są gusta i guściki. Mi osobiście kojarzy to się z karawanem
Ludzi czasem ciężko zrozumieć, i ten stereotyp dresiarza i buraka mnie denerwuje. A co tak naprawde ludzie wiedzą o bmw?? Pewnie niewiele A dużo gadają.
Mi też sie dziwią dlaczego chce bmw a nie jakiegoś peżocika czy vw ? Odpowiedz jest prosta - bo ja chce Samochód a nie vw auto dla ludu.
Myśle że z tym trzeba sie urodzić , żeby czuć auta.
Ja od małego zawsze na bmw mialem chrapke. Ale właśnie co poniektórzy kupują beemki żeby być coool i wyrywać lachony ale przecież nie o to tu chodzi? 
Jak zacząłem czytać to forum , to myśle że znam połowe ludzi tutaj i myśle że tutaj są ludzie z pasją a nie kartofle niszczący marke.
Ja na ulicy staram sie być uprzejmy, co prawda nie mam swojego auta ale jeździłem firmowymi autami i zawsze jakieś dobre rozwiązanie na drodze sie znalazło z innymi użytkownikami drogi.
BTW
Szkoda że Frank Martin jeździ teraz Audi a8 a w najnowszym filmie s8 :/ e nie e38 lub czymś nowszym może jakimś konceptem ? Hmm no coż
(artykuł) Będzie ekshumacja żołnierzy organizacji BOA. Zapowiedziana ekshumacja odbyła się w piątek (28 sierpnia) na Cmentarzu Centralnym. Licznie zaproszeni dziennikarze – telewizyjni, radiowi i prasowi, obserwowali to wydarzenie. Przeglądając ich relacje można dojść do wniosku, że działali w dużym pośpiechu. Poszczególne publikacje różnią się między sobą w szczegółach, a niektóre informacje są nieścisłe lub błędne. Nawet podawane liczby poszukiwanych grobów są różne u różnych autorów.
Wobec tego, skoro nasza „Sedina” ma ambicję rzetelnego gromadzenia wiedzy dotyczącej historii Szczecina – tej najnowszej i tej sprzed 60 lat, dziś napiszę o tym co kilka dni temu działo się na Cmentarzu. Za jakiś czas (jak dotrę do wszystkich dostępnych archiwaliów) spróbuję napisać artykuł o procesie, który odbył się w Szczecinie w sierpniu 1948 roku.
Do ekshumacji doszło z inicjatywy szczecińskiego Oddziału IPN. Wykonawcami byli specjaliści z Zakładu Medycyny Sądowej PAM. Na cmentarz dotarli też przedstawiciele rodziny jednego z pochowanych tam żołnierzy, Zenona Łozickiego.
Piątkowa ekshumacja miała dotyczyć pięciu członków grupy B.O.A., działającej w strukturach W.i N. Byli to: Wacław Borodziuk, Waldemar Klimczewski, Edward Kokotko, Edward Kosieradzki, Zenon Łozicki (choć relacja prasowa z sierpnia 1948 r. mówi o 6 wyrokach śmierci i wymienia jeszcze jedną osobę, która w rzeczywistości przeżyła). Zostali oni straceni w Szczecinie wyrokiem ówczesnego sądu wojskowego w dniu 4 grudnia 1948 roku. Pochowano ich 6 grudnia bez udziału rodzin na ówczesnych obrzeżach Cmentarza Centralnego. Rodziny pomordowanych (chyba nie wszystkich) docierały na miejsce pochówku dopiero po około 10 dniach. Groby nie były uformowane, nie miały też krzyży ani innych oznaczeń tożsamości pochowanych tam osób. Jeden z grabarzy wskazał rodzinie grób Zenona Łozickiego i od tego momentu, aż do dnia ekshumacji, mogiła ta miała krzyż z nazwiskiem zmarłego. Do roku 1998 oznaczony nazwiskiem był także grób Waldemara Klimczewskiego. Nie wiadomo jak rodzina tego żołnierza ustaliła miejsce pochowania. Pozostałe mogiły prawdopodobnie nie były oznakowane nazwiskami, choć ustawiono na nich krzyże. Ponieważ groby te nie figurowały w oficjalnej księdze cmentarnej, rodzinom nigdy nie udało się uzyskać możliwości wniesienia opłat cmentarnych ani zgody na postawienie pomników nagrobnych. W 1998 roku dwa groby: Waldemara Klimczewskiego i sąsiednia bezimienna mogiła, zostały zlikwidowane. Na miejscu W.Klimczewskiego dokonano pochówku innej osoby, a w miejscu bezimiennego grobu ustawiono ławeczkę. Pozostałe trzy groby o lokalizacji wyznaczonej przez rodzinną tradycję dotrwały do dnia ekshumacji.
Ekshumację rozpoczęto od jednej z bezimiennych mogił. Zamieszczone w prasie zdjęcia i przekazy telewizyjne zawierają obraz wnętrza tego właśnie grobu. Wyniki pracy ekspertów z Zakładu Medycyny Sądowej przyniosły pierwsze zaskoczenie (fakt ten umknął uwadze dziennikarzy). Osoba pochowana w tym grobie okazała się kobietą, która zmarła według wszelkiego prawdopodobieństwa w szpitalu, bo stwierdzono ślady wykonanej lekarskiej sekcji zwłok. Jednak praca wykonana przez ekipę ekshumacyjną przy tym grobie nie poszła na marne. Jej wyniki pozwoliły zweryfikować dane posiadane przez IPN. Pracownicy IPN przygotowując ekshumację, dotarli do starej dokumentacji cmentarnej, jednak wydawała się ona nieprecyzyjna w konfrontacji z informacjami podawanymi przez rodzinę Zenona Łozickiego. Teraz, po skorygowaniu błędnej numeracji rzędów i po uwzględnieniu wyników pierwszej ekshumacji nagle prawie wszystko zaczęło się zgadzać. Prawie wszystko – bo tylko grób W.Klimczewskiego „był na miejscu”. Pierwsze dwie pozornie bezimienne mogiły okazały się nie związane ze sprawą. Grób uważany dotąd za miejsce spoczynku Zenona Łozickiego najprawdopodobniej jest mogiłą Wacława Borodziuka. Sąsiednie miejsce, na którym według tradycji nie było grobu, bo od około 50 rośnie tam tuja, jest najprawdopodobniej miejscem pochówku Edwarda Kokotko. Przystąpiono do odsłonięcia grobu W.Borodziuka. Wyniki tego działania pozwoliły ustalić, że spoczywają tam zwłoki mężczyzny, którego czaszka nosi ślad postrzału metodą katyńską. Zmarły nie zginął przed plutonem egzekucyjnym, zabito go strzałem w tył głowy.
Po tym odkryciu zapadła decyzja – szukamy pod ławeczką! Według starej dokumentacji powinien tam być grób Zenona Łozickiego. Jednak znowu niespodzianka – pod ławeczką ekipa badawcza natknęła się na bardzo grube korzenie jakiegoś nieistniejącego już drzewa. Czyżby znowu błąd? Po długiej, ciężkiej pracy, na głębokości około 1,5 m pojawiają się jakieś śmieci (m.in. resztki starego roweru!). A więc ktoś tu kiedyś kopał. Wreszcie ukazują się pierwsze fragmenty kostne. Podobnie jak w przypadku grobu Wacława Borodziuka, ułożenie kości wskazuje, że przed wielu laty miał miejsce tzw. „wkop rabunkowy”. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych hieny cmentarne bezkarnie grasowały po Centralnym. Wszystko wskazuje na to, że w tym przypadku rabusie poszukujący złotych zębów nie dotarli do czaszki – rozrośnięte korzenie drzewa zniechęciły ich. Fachowcy z Zakładu Medycyny Sądowej nie zniechęcili się. Wykonując podkop pod korzenie dotarli do czaszki, a właściwie do jej wielu fragmentów. Staranne oględziny wyjaśniły powód takiej sytuacji. Ta czaszka została rozkawałkowana dwoma pociskami. Może po strzale w potylicę, umierający dawał jeszcze oznaki życia. Oprawca odwrócił więc go na wznak i strzelił jeszcze raz od przodu. Może było jeszcze inaczej. Prowadzący ekshumację specjalista był w stanie tylko wytyczyć tory pocisków.
Przeprowadzenie dalszych ekshumacji będzie utrudnione. Aby dotrzeć do grobu Edwarda Kokotki, konieczna jest zgoda władz Cmentarza na wycięcie starego drzewa. Jeszcze delikatniejsza jest sprawa ekshumacji Waldemara Klimczewskiego. Jeśli w 1998 roku postąpiono zgodnie z procedurami, jego ciało winno spoczywać pod trumną pochowaną w tym miejscu przed jedenastu laty. Czy rodzina tego zmarłego wyrazi zgodę na ingerencję w tej mogile?
Nie wiem także czy powiodły się poszukiwania grobu piątego straconego żołnierza – Edwarda Kosieradzkiego.
Szczeciński Oddział IPN planuje, po zakończeniu wszystkich ekshumacji i po dokonaniu niezbędnych badań w Zakładzie Medycyny Sądowej PAM, pochować żołnierzy B.O.A. z należnymi honorami wojskowymi w dniu 4 grudnia br., w rocznicę ich stracenia. Czy uda się plan zrealizować?
PS: Wstyd się przyznać, ale nie wiem jak złączyć do tego postu zdjęcia. Jeśli dostanę podpowiedź to dokleję obrazki.
Heritage czyli Ziema Olecka wynurzona z dziejów. " />Klub Ekologii i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego „Diament” w Olecku

Urząd Gminy Świętajno k/Olecka
19-411 Świętajno
8 czerwca 2005
Wójt i Rada Gminy Świętajno

Temat: Ochrona dóbr kulturowych i przyrodniczych
Szanowny Panie Wójcie, Szanowni Radni, Gminy Świętajno: Zwracam się do Państwa o podjęcie działań w zakresie ochrony dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego na terenie Waszej Gminy.
Zaobserwowaliśmy bowiem w ostatnim czasie kilka przypadków dewastacji starych cmentarzy, miejsc cennych historycznie i przyrodniczo. Podajemy też kilka przykładów i propozycji działań, które należałoby pilnie podjąć dla ich zabezpieczenia.
1- Na półwyspie Ostrów pomiędzy jeziorami Bruk i Mul w Dunajku istniał niewielki cmentarzyk dawnych właścicieli majątku. Został on zniszczony a ogrodzenie skradziono. Zgłosiliśmy zawiadomienie o przestępstwie w Komendzie Rejonowej Policji w Olecku. Teren półwyspu położony jest w obszarze chronionego krajobrazu i należy poddać go ochronie jako użytek ekologiczny, ze szczególnym zwróceniem uwagi na cenne drzewostany i fantastyczną polodowcową rzeźbę terenu.
2- Na cmentarzu ewangelickim w PGR Dunajek było do niedawna kilka kwater nagrobków z ozdobnymi ogrodzeniami. Niestety zostały one skradzione, obecnie zachowało się tylko jedno ogrodzenie. Tu również zgłosiliśmy fakt dewastacji do Policji.
3- Cmentarz rodowy rodziny Mittelsteinerów we Wronkach od kilku lat znajduje się pod opieką grupy pasjonatów, którzy nadzorują jego stan wykonując czynności inwentaryzacyjne i porządkujące. Jest to jeden z najlepiej zachowanych cmentarzy rodowych na terenie Ziemi Oleckiej. Konieczne jest jednak poddanie terenu cmentarza formalnej ochronie prawnej, aby zapobiec grabieży i dewastacji.
4- W miejscowości Barany na skrzyżowaniu dróg stał masywny metalowy XIX-wieczny słup drogowskazowy. Był on wzmiankowany w literaturze krajoznawczej na temat regionu. Zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach podczas prac ziemnych w trakcie wodociągowania wsi. Zwracamy się z prośbą o wyjaśnienie sprawy i odszukanie zaginionego zabytku. Sprawa została zgłoszona na Policji, która podejmie działania na wniosek gminy, jeżeli nie da się drogowskazu inaczej odszukać.
5- W parku podworskim przy szkole we Wronkach znajduje się romantyczna altanka. Powstała ona podczas budowy dworu i założenia parkowego dla rodziny Jotzto. Obecnie ulega dewastacji, zginęła dachowa kopuła i kamienne ławki. Uważamy, że należy ją odbudować ze względu na unikalność tego typu form architektury parkowej. Okalający ją park jest także wyjątkowo cenny przyrodniczo, dlatego należałoby poddać go ochronie przynajmniej jako użytek ekologiczny.
6- W parku podworskim w Cichym znajduje się grobowiec rodziny Wittig dawnych właścicieli majątku. Został on rozbity i zdewastowany, a płyty z czarnego granitu skradziono. Widzimy konieczność zabezpieczenia pozostałości pomnika i całego terenu parkowego wraz z cennym drzewostanem w jarze Cichej Strugi. Bez określenia stopnia ochrony całość ulega dewastacji a drzewa są wycinane. Za budynkiem dworskim znajduje się też pozostałość po zabytkowej fontannie.
7- Cmentarz parafialny w Cichym. Następuje tu sukcesywne zajmowanie terenu dawnego cmentarza ewangelickiego. Obserwujemy od kilku lat naganne zachowania polegające na niszczeniu i dewastacji starych nagrobków ewangelickich. Stara cmentarna kaplica popadła w ruinę. Ponieważ stare nagrobki, ogrodzenia i krzyże stanowią dziedzictwo kulturowe i historyczne nie można pozwolić na ich dewastację i grabież. W ostatnich dniach dokonano oczyszczenia terenu cmentarza i jednocześnie zaginęły z niego metalowe ogrodzenia i część żeliwnych krzyży. Czasy, w których obecnie żyjemy, pozwoliły na światłe spojrzenie na spuściznę dziejową ziemi mazurskiej, dlatego nie można godzić się na niszczenie starych cmentarzy. Obszerny teren pozwala na pochówki bez niszczenia tych zaledwie kilku ocalałych krzyży i nagrobków. Odwiedzający teren cmentarza Niemcy pozostawili onegdaj tabliczkę „Tu także leży twój bliźni”. Nie chcemy teraz doszukiwać się winnych, lecz podjąć negocjacje w sprawie zabezpieczenia wartości historycznych, które jeszcze pozostały. Prosimy o pilne zorganizowanie spotkania w tej sprawie z udziałem Księdza Proboszcza, Rady Parafialnej i Konserwatora Zabytków. Widzimy konieczność inwentaryzacji i zabezpieczenia; krzyży, nagrobków, kaplicy oraz istniejącego starodrzewu i ewentualnie wydzielenia niewielkiego terenu na zorganizowanie lapidarium.

Z przykrością musimy też wspomnieć, że cmentarz w Cichym stanowi problem ekologiczny, gdyż z obu stron został otoczony zwałami cmentarnych śmieci, które od wielu lat są wydalane poza ogrodzenie cmentarza. Pozostawiam ocenie etycznej wrzucanie do śmietniska krzyży z figurkami Chrystusa - symboli wiary chrześcijańskiej. Zwałowiska są zsuwane spychaczem w zagłębienia terenu i spalane na powierzchni gruntu. Szacujemy ilość zgromadzonych cmentarnych odpadów na kilkadziesiąt ton. Konieczne jest oczyszczenie i rekultywacja terenu oraz prawidłowe zorganizowanie odbioru śmieci.

Prosimy też o objęcie planem ochrony, alei drzew przydrożnych, terenów cmentarnych, parków podworskich i wartościowych terenów przyrodniczo-krajobrazowych oraz obiektów zabytkowych na terenie Waszej gminy. Służymy pomocą w przeprowadzeniu inwentaryzacji obiektów i prowadzeniu działań ochronnych.
Obecnie najważniejsze, wymagające szybkiego działania, jest objecie ochroną alei dębów w Cichym i w Nowinach oraz terenów parkowych we Wronkach i Małych Wronkach (Wesołowie).
Podjęliśmy już działania mające na celu ochronę niektórych alei drzew przydrożnych. Na prośbę Urzędu Marszałkowskiego województwa warmińsko – mazurskiego przygotowaliśmy ich wykaz. Dokument w załączeniu. Prosimy o podjęcie wspólnych działań dla dobra publicznego.
Z poważaniem
Zbigniew Sienkiewicz
e-mail - zsienkiewicz@wp.pl

Otrzymują: Rada Gminy Świętajno
Proboszcz Parafii w Cichym
Starostwo Powiatowe w Olecku
Komenda Rejonowa Policji w Olecku
Głos Olecka
Tygodnik Olecki

Cisza jak makiem zasiał, nikt nic nie napisał i nie odpowiedział, z wyjatkiem pisma z rady gminy, że upowazniła wójta do działania w tych sprawach. No i tyle, wójt się tym nawet nie zainteresował. Pewnie walczy o władzę!
Jako pasjonaci załatwiamy niektóre tematy sami, złożylismy wnioski do konserwatora zabytków, ale sprawy utkwiły gdzieś w Olsztynie. Tyle, że bez udziału władz gminnych i powiatowych to temat dla "Siłaczki" Żeromskiego.
Piszę bo mam nadzieje że jest nas wiecej takich, którym nie jest wszystko jedno!

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • therasmus.pev.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : Ławeczka Tuwim w Łodzi
     : ławeczkę skośna czy wygięta
     : ławeczką z zadaszeniem Projekt
     : Ławeczka okładka DVD
     : Ławeczka Tuwima
     : ławki żeliwne na cmentarz
     : ładowarki CASE
     : Lanos klimatyzacja schemat
     : laserowe odparowanie prostaty
     : LAMELA Łowicz
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT