kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Dzień Dziecka. Dzień Dziecka obchodzimy. W sumie każda okazja jest dobra do świętowania (no dobra, walentynek nie obchodzę, dnia kobiet też nie choć od męża przeważnie dostaję wtedy kwiatka ). Do mojej mamy już dziś dzwoniłam, moje maluchy też wiem, że laurki rysowały Mam dostać popołudniu i szczerze mówiąc już nie mogę się doczekać.
A gdzie maluchy z CZERWCA 2005?. no Justyna - to całkiem przyjemny dzień kobiet:)
ja dostałam od synka laurkę i koronę - był na noc u dziadków i zrobił mi niespodziankę
dostałam też kwiatka od taty i wujka
od męża tylko życzenia, z iwadomoych względów,no ale jakby mu zależało to mógł przesłać pocztą kwiatową bukiecik, no nie?



~~ Kwietnióweczki 2009 ~~ vol.5. Walentynek, dnia kobiet czy innych dni chłopaka też nie świętujemy, choć opowiadam Miśkowi, że akurat są, no i serduszka też wycinaliśmy w tym roku. Niech będzie, że wykorzystałam aspekt edukacyjny Dni typu dzień babci, matki, dziecka, nawet rocznicę ślubu itp traktujemy symbolicznie (kwiatek, balonik, lody i w ten deseń), kiedyś będą laurki i wierszyki w przedszkolu, co z pewnością dostarczy miłych przeżyć i wzruszeń.

just M gra w dwóch zespołach dwa różne gatunki muzyki. Lobotomia, z którą koncertuje to, że tak to ujmę szeroko pojęta muzyka alternatywna Drugi zespół, grający reggae, nie jest jeszcze gotowy do scenicznego debiutu
POST - Maxtor na IDE niewykrywalny mobo często nie wykrywa dysku - dysk na śmietnik?. WingMan ma taki problem. ma ten złom co w profilu i czesto a wlasciwie zbyt czesto po nacisnieciu "powera" slychac pikniecie speakera i komp staje na POST'cie i nie chce sie ruszyc dalej tylko szuka dysku i nie moze znalezc co kwituje ponownym piknieciem. pozostaje mi tylko reset ale znowu to samo, wiec znowu reset i.. reset i reset i...
szlag mnie trafia. oczywiscie po wejsciu do biosu i probie wyszukania dysku tez jest tylko pisk. wiec pozostaje zabawa z resetem i odlaczaniem zasilania. dzis zalapal chyba za 20 razem. Ja wiem ze dysk ma prawie 6 lat ale czy to oznacza ze sie do niczego juz nie nadaje? wpada ham w wibracje tak ze musze trzymac obudowe na skarpetkach :E bo inaczej trzesie mi sie cala chalupa. ostatnio nawet jak ma za duzo do roboty - a dokladniej podczas inicjacji systemu i odrazu proby wejscia w "moj komputer" zawiesil sie 2 razy.

co radzicie? jakies programy cos poradza na ogarniecie tego zlomu? ja nie mam zielonego pojecia bo od kad jest taki glosny (czyli od daaawna :mad2: ) to sie na niego obrazilem i zadnym programem go nie probowalem okrzesac. pomozcie szybko bo jutro moze juz na zawsze nie zalapac i z dysku zrobie laurke na dzien kobiet :E.
Ten post był edytowany przez WingMan dnia: 29 Luty 2008 - 18:27