Strona główna
  łatwe przepisy na urodziny dzicka

kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Poproszę o przepis na łatwy torcik :). Poproszę o przepis na łatwy torcik :)
Lubię piec i gotować, ale tortu nie odważyłam się jeszcze zrobić. Dlatego
myślałam zeby zamówić gotowy, jednak to duży koszt, tym bardziej, ze urodziny
czekają mnie podwójne: męża i dziecka. Podajcie prosze jakieś przepisiki na
niezbyt trudny a dobry torcik.
Z góry wielkie dzięki.
Tort dla dziecka - pomocy!!!. Tort dla dziecka - pomocy!!!
Bardzo proszę o przepisy na fajny ale łatwy (koniecznie) tort na 6.
urodziny synka.
Przeraziłam się ceną sklepową (170 zł) i postanowiłam sama wykonac
jakiś ciekawy torcik.
Zaznaczam, że jakikolwiek tort piekłam może max. 2 razy w życiu,
wobec tego proszę o naprawdę w miare łatwe do wykonania przepisy.
Bardzo proszę też o info, gzie mogę kupić podstawowe barwniki i
ozdoby (jeżeli będą potrzebne), bo jestem naprawdę kompletnie
zielona.
Proszę też o info, o przybliżonych kosztach wykonania takiego tortu,
gdyż mam nadzieję, że nie przekroczy on ceny tego z cukierni:)
Torcik muszę wykonać na 2 sierpnia, jeżeli wyjdzie to pochwalę się
fotkami.
P.S. Widziałam sliczne torciki w Galerii Potraw, ale nie jestem w
stanie ocenić, który z nich jest łatwy do wykonania.
Dzięki.
Urodziny w kindergarten !. Urodziny w kindergarten !
Dziewczyny,
Jak obchodzone sa urodziny w szkolach Waszych dzieci?
w piatek moj synek konczy 5 lat wiec trzeba przyniesc cupcakes i dla
kazdego dziecka goody bags (jest 24 dzieci w klasie) wiec troche
tego bedzie..nie wiem czy kupowac gotowe goody bags czy tez po
prostu powkladac jakies kredki, lizaki czy moze kazdemu dziecku
kupie jajko niespodzianke i to wystarczy?
Myslalam ze juz w szkolach nie bedzie tego zwyczaju ale widze ze
byly urodziny juz w jego klasie i Patryk przyniosl goody bag z
rzeczami ktore oczywiscie wyladowaly w koszu wiec wedlug mnie to
jest po prostu wyrzucanie pieniedzy w bloto no ale skoro taki
zwyczaj panuje to chcac nie chcac trzeba to kontynuowac..
I jeszcze jedno pytanie, chce upiec swoje cupcakes..dziewczyny
poradzcie jaki frosting (krem) uzywacie? Gotowy czy macie moze jakis
w miare latwy przepis..to bedzie moj debiut kulinarny w robieniu
cupcakes wiec kazde Wasze sugestie beda bardzo pomocne :-)
Moj M. mowi ze zwariowalam, ze po prostu kupi sie gotowe w Stop &
Shop i po sprawie..moze ma racje..ale obiecalam juz Patrykowi ze
razem bedziemy je przygotowywac..wiec z jego pomoca to chyba musze
sie udac no nie? :-)))

Baza danych kulinarnych.. Samo,
ty mnie nie zalamuj, grzyby dostalam od mamy, ale mysle, ze jednak glupio pokombinowalam z
tymi przyprawami, stad ta gorycz. Zobacze jeszcze jutro moze bedzie lepiej, bo moj maz mowi,
ze jest ok.
A tak w ogole, to wlasnie skonczylam kleic uszka i wlasnie sie mroza. Zrobilam tez kilka
pierogow z ta kapusta, a jutro robie nalesniki i zrobie jak napisalyscie, te krokiety, tylko jeszcze
tego przepisu nie przeczytalam, bo jakas reklama zaslania.
Moje menu na wigilie:
PRZYSTAWKI:
-sledzie w jakiejs zaprawie cebulowo-pomidorowej i gorczyca;
-ryba po grecku;
I DANIE:
-barszcz z uszkami;
II DANIE:
-losos w sosie pomaranczowym z cous-cous;
-pierogi z kapusta;
DESER:
-makaron z makiem i sosem pomaranczowym;
-kompot z suszu.

Tego lososia juz kiedys robilam. Jest bardzo latwy i szybki.
Zrobie jeszcze chyba tofu w tych warzywach co ryba po grecku, bo bratowa mojego meza nie
jada miesa, ani ryb, stad tez te pierogi jako danie glowne. Qurcze, zeby sie udaly.
A te paszteciki z barszczem chcialabym na urodziny mojego dziecka, ktore sa po jutrze, dla
rodzicow, oczywiscie.

Ale tych potraw na wigilie cos malo, jakos nie chce byc 12.


styczniowe mamy 2006 - mamy już roczek. Witam serdecznie styczniowa Mame! No to mamy chlopcow dokladnie w tym samym
wieku - moj urwisek urodzil sie 20.01.2006, wiec 1 dzien po Twoim synku. Ja tez
wlasnie zastanawiam sie juz na jego urodzinkami, tylko ze ja mam te komplikacje
ze my mieszkamy w UK, wiec po pierwsze niestety nasz synek nie bedzie mial
wielu gosci. Nie wiemy jeszcze ale chyba raczej dziadkowie nie przyjada, tylko
moja kolezanka z mezem prawdopodobnie wpadna bo beda akurat wtedy w UK. No ale
zastanawiam sie co zrobic do jedzenia tak zeby moj synek tez mogl sprobowac
chociaz kawaleczek. Najbardziej zastanawiam sie nad tortem, tzn. gdybym byla w
Polsce to zamowilabym w zaprzyjaznionej ciastkarni taki super specjalnie dla
dzieci, wiedzialabym z jakich jest skladnikow - z bita smietanka naturalna itd.
Tutaj niestety chyba bede musiala sprobowac zrobic sama, ale cienko to widze bo
nigdy nie robilam tortu a to nie latwa sztuka, no i oczywiscie bylabym
wdzieczna za wszelkie sugestie w tym temacie tzn. moze jakis przepis lub rady
jaki to powinien byc torcik zeby maluch mogl sprobowac kawaleczek, bo wiadomo
urodziny bez tortu to lipa .
Pozdrowienia. Aga.
Tutejszym wykształciuchom. piq napisał:

(...)
> Ludobójstwem jest którykolwiek z następujących czynów,

(...)

No dobrze - mamy po raz kolejny ten sam cytat, tak samo bezrefleksyjnie powtarzany.
Jeżeli twierdzisz, że zbrodnia w Katyniu wyczerpuje znamiona ludobójstwa w
znaczeniu konwencji, to - na Boga - wskaż konkretny punkt, który o tym
przesądza, a nie wymieniaj po raz kolejny (ty, czy twój kolega autor wątku)
wszystkich jednym ciągiem, chyba że twierdzisz, że wszystkie wymienione punkty
dotyczą Katynia.


> dokonany w zamiarze
> zniszczenia w całości lub w części grup narodowych, etnicznych, rasowych lub
> religijnych jako takich:
> a) zabójstwo członków grupy;
> b) spowodowanie poważnego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia psychicznego
> członków grupy;
> c) rozmyślne stworzenie dla członków grupy warunków życia obliczonych na
> spowodowanie ich całkowitego lub częściowego zniszczenia fizycznego;
> d) stosowanie środków mających na celu wstrzymanie urodzin w obrębie grupy;
> e) przymusowe przekazywanie dzieci członków grupy do innej grupy.

> To jest łatwe do zrozumienia przy minimum sprawności umysłowej. "Yes, you can"

Kojarzy mi się to z cyklem konferencji prasowych wojewody mazowieckiego Sasina,
podczas których, pod łaskawym okiem prezesa Kaczyńskiego odczytywał przepis o
wygaśnięciu mandatu prezydenta miasta i konsekwentnie powtarzał, że jest
oczywiste, że mandat HGW wygasł. No - na Boga - który z punktów macie wspólnie z
autorem wątków na myśli? Naprawdę wszystkie?

-
> jak mówi prezydent bambo, więc się strasznie wysil. Warto.

Myślę, że nie.
co do jedzenia na pierwsze urodziny???. co do jedzenia na pierwsze urodziny???
Witam.
mam problem gdyz nie wiem co przygotować na urodziny mojego dziecka. Macie
może jakieś fajne i latwe przepisy???
Z gory dziekuje.
Pozdrawiam Agula
Termin na 25 maja - ciąg dalszy naszych historii !. dieta? dlaczego nie?
Tylko że to łatwo powiedziec, a trudniej wprowadzić w życie...
Dziwią mnie te dzisiejsze czasy (o Jezu, mówię jak stara baba!), kiedy to na
forum NIEMOWLĘTA odkrywam, że mnóstwo młodych matek się głodzi, bo... tak
kazali im pediatrzy!!! Żeby odsunąć od dziecka widmo alergii możliwie jak
najdalej w czasie. Cóż, zdania są podzielone, czy to aby rzeczywiście skuteczna
metoda, ale tu na Śląsku (gdzie co drugi jest na coś uczulony) pediatrzy jakoś
tak normalnie podchodzą do rzeczy, nikt mi się nie kazał ograniczać, a jeśli
już, to ze względu na możliwe kolki i bez przegięć ilościowych jeśli chodzi o
nowalijki. Tymczasem na forum znalazłam mnóstwo mam na diecie wodno-ryżowej i
taka dieta niewątpliwie dobrze wpływa na figurę, więc nikt nie mógłby się
czepić (mam na myśli babcie i ciocie i inne troskliwe osoby) gdyby w okresie
karmienia niemowlęcia zacząć jeść ryż i popijać go wodą... ))) Najwyżej
ściągniemy sobie na łeb anemię, szkorbut, osteoporozę, wypadna nam zęby i włosy
i znikną nawet piegi, ale dziecku niczego nie zabraknie, chyba że ostatecznie
pokarmu. Zawsze się zastanawiałam, że matki karmiące na tak drakońskiej diecie
nie mają problemów z ilością pokarmu? A może mają? Nie wiem.
W związku z, hm, "dietą" obczytałam wczoraj wreszcie opakowanie "jaśków z
kroplą toffi", za które teraz oddałabym życie, a które zaczęłam jeść, bo
stwierdziłam, że MUSZĄ być zdrowsze i mniej kaloryczne od czekolady (strasznie
mnie "słodyczy"), no i włos na głowie mi dębem stanął, bo 100 g tego specyfiku
to 450 kcal, w paczce jest 150g, a mnie rzadko kiedy uda się zmitygować przed
zjedzeniem wszystkiego.... ( choć wczoraj pozyskane informacje są jak kubeł
zimnej wody.... więc dzisiej na obiadek pokornie ryżyk z warzywkami i uduszoną
na tym rybką, kupa ziółek suszonych i żywych, Chińczycy by oszaleli ze
szczęscia jakie pyszne, moje dzieci były bardziej sceptyczne, bo jak wiadomo z
ryby najlepsza jest panierka...
Ale w Zwieciadle znalazłam w rubryce kulinarnej "smaki odnalezione" przepis na
domową czekoladę i zaraz lecę do sklepu po ingrediencje, a potem zabieram się
za robienie, przypomniały mi się czasy kryzysu, kiedy z mamą robiłyśmy w domu
czekoladę. Okazja jest: syn ma dzisiaj urodziny ))!
Nelka, reasumując: dieta przy karmieniu MA sens!
Pa

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shirli.pev.pl


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • losegirl.htw.pl
  •  Menu
     : kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
     : Łatwe rockowe kawałki na gitarę
     : łatwe upięcia włosów gumką
     : Łatwe piosenki Gitara klasyczna
     : Łatwe piosenki na gitarę nuty
     : łatwe wzorki na paznokcie -galeria
     : łatwe maseczki na dłonie i włosy
     : łatwe upięcia średnich włosów
     : Łatwe kawałki na gitarę elektryczną
     : łatwe do wykonania wzorki na paznokcie
     : łatwe sałatki warzywne z majonezem
     . : : .
    Copyright (c) 2008 kaniagostyn *UKS Kania Gostyń | Designed by Elegant WPT