kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
klops/pieczeń rzymska- moje jedzonko na ciepło i zimno. Podaję mój ukochany i łatwy przepis zarówno do ziemniaczków na obiad na ciepło,jak i na zimno na kanapeczki-jak kto woli
Kupuję mięsko już zmielone z szynki-tam jest 0,5kg(polecam z Biedronki,bo tam właśnie mają takie chudziutkie).Bułkę(zwykła pszenna) moczę w bulionie warzywnym,jak już się namoczy odpowiednio,to wtedy ją wyciskam i dodaję do mięska(można też przepuścic bułkę przez maszynkę,ale ja jestem leń i po prostu dobrze ją ugniatam z mięsem) Wbijam jajeczko,dodaję przyprawy tzn.majeranek,natkę pietruszki,kminek mielony i troszkę ziół prowansalskich,sól i troszkę pieprzu,ale oczywiście przyprawy wg gustu.Blaszkę wykładam papierem do pieczenia,wkładam mięsko i do piekarnika na ok1h w 200 st.
Podaję to albo na ciepło albo na zimno,a jeśli ktos chce np tylko do kanapek,to można też jajka na twardo ugotować i wcisnąć je w mięsko przed pieczeniem,ładnie wygląda i dobrze smakuje:) ===============L*U*T*Ó*W*K*I 2007==============.
to bede wdzieczna za lnka :)
a ot o moje przepisy-sa bardzo latwe i szybkie :)
potrawka:lyzeczke maselka rozpuszczam w malym rondelku, dodaje 2 lyzki stolowe maki i mieszam, do tego dodaje pol szklanki rosolu lub jakiegos wywaru z mieska i mieszam, czekam az zgestnieje i trzeba mocno mieszac, zeby nie bylo grudek. jezeli dodasz za duzo wywaru, to dodaj maki i na odwrot :) do teg dodaje kilka kropli cytryny ok 7-10-nie za duzo, bo cytryna szkodzi dzidzi. do tego ryz, miesko z kurczaka, marchewka gotowana i obiad jest gotowy :)
gulasz:
mieso z indyka lub kurczaka kroje w kosteczke i proze na wodzie z odrobina warzywka, zaciagam to wszystko maka dodaje koperek lub pietruszke w ilosci sporej :) i gotowe :0 do tego kasza ryz, ziemniaki, co wolisz, surowka z marchewki i buraczki.
a mielone pulpeciki oczywiscie sa gotowane (pisalam juz wczesniej :)))
Miki i synuś ZACZĘŁYŚMY 15 LUTEGO! Dieta proteinowa dr Pierre Dukana CZĘŚĆ II - dukamy 120 dni:). Dot.: ZACZĘŁYŚMY 15 LUTEGO! Dieta proteinowa dr Pierre Dukana CZĘŚĆ II - dukamy 120 d
Karadko, no nie zrozumiemy chyba, jedno jest pewne - łatwo było tylko na początku... Tobie też życzę zdrówka.
Aga, a jak Ty się czujesz, przeszły Ci już te bóle?
Macie przepis na jakieś sprawdzone muffinki? Tylko nie cytrynowe, bo nie mam cytryn. W necie znalazłam na takie z książki Dukana, ale piszą, że są takie sobie.
Pokroiłam przed chwilą 2 udka wędzone - jedno będzie jako wędlinka do bigosu z cukinii, drugie jako skwarki do jajecznicy ze szczypiorkiem na śniadanie jutrzejsze.
A dziś na śniadanie jadłam galaretę z żołądków indyczych, a na obiad zjem 3 klopsy z łososia i jakaś surówka do tego. Na kolację kefir 0%. No i w między czasie jak mi się uda zrobić te muffiny, to zjem sobie muffinka. No i wreszcie muszę zrobić ten bigos z cukini, ale on pewnie będzie na jutro.
------------------
edit:
Zrobiłam muffiny jednak z przepisu dukana, dodałam do smaku aromat cytrynowy - szybko się je robi i są całkiem zjadliwe. [ZIF] Tłuszczospalanie w ramach WF. Ja uważam podobnie jak kolega Samym WF-em nie wyeliminujesz problemu Jeżeli naprawdę chcesz schudnąć musisz radykalnie zmienić sposób odżywiania.
Podam Ci prosty przepis, który sam sprawdziłem a i mój znajomy twierdzi, że efekty są widoczne. I absolutnie nie jest to jakaś dieta cud. Nic z tych rzeczy. A zatem. Musisz sobie uzmysłowić, że jeżeli człowiek tyje dostarcza swojemu organizmowi zbyt dużo kalorii. Twój organizm zwyczajnie nie potrzebuje aż tyle energii ile mu dostarczasz. Dlatego też po pierwsze powinieneś zacząć mniej jeść... Wiem, że to głupio brzmi ale już wyjaśniam o co chodzi Otóż zastanów się czy jak jesz posiłek to zawsze starasz się najeść "do syta" czy jesz tyle ile masz akurat na talerzu. Jeżeli jest to pierwsza opcja to sytuacja jest dość klarowna. Dostarczasz swojemu organizmowi tyle jedzenia ile jest w stanie pomieścić twój żołądek a przecież wcale tyle nie potrzebujesz W takim wypadku musisz nażucić sobie pewien reżim Np. na śniadanie jesz dwie kromki i ani jednej więcej Nawet jak masz miejsce na kolejne dwie Nie przejmuj się, że będziesz po godzinie odczuwał głód - to z początku normalne Odczuwasz głód bo Twój żołądek jest już pusty ale organizm dalej potrzebuje energii i w tym momencie zaczyna "zużywać" nagromadzone zapasy tłuszczu A w tym cały haczyk Oczywiście nie musisz pościć przez cały dzień i chodzić z burczącym brzuchem Jeżeli będziesz głodny zjedz coś lekkiego; jakiś owoc, jogurt, budyń - coś w tym stylu. To jest myślę pierwsza i podstawowa zasada do osiągnięcia sukcesu Oczywiście należy też kontrolować nie tylko to ile się je ale też co się je Unikając rzecz jasna fast foodów nie możesz np. na obiad zjeść zapiekanki czy hamburgera Dlatego też pewne założenia diety z odpowiednio dobranymi potrawami są jak najbardziej wskazane. No to tyle chyba odnośnie jedzenia A teraz wątek, który sam poruszyłeś. A zatem jasnym jest, że dieta to tylko połowa sukcesu. Wysiłek fizyczny jest tutaj bardzo pożądany bo o wiele szybciej pozwala spalać tkankę tłuszczową. Zatem aktywność ruchowa jak najbardziej i to w dużych dawkach No i przede wszystkim różnorodna. Siłownia to dobry pomysł i tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń z tym, że trudno na przyrządach wyrabiać sobie kondycję. Dlatego też wskazane są ćwiczenia typowo ruchowe takie jak bieg ( praktycznie załatwia całą sprawę i jest najbardziej ekonomiczny ), rower, no i muszę Cię zmartwić - pływanie. Sporty zespołowe to też niezły pomysł ale w wypadku, gdy trenuje się je regularnie...Wyjście od czasu do czasu pokopać w piłkę tak naprawdę jest mało efektywne Co by tu jeszcze dodać...? To chyba wszystko myślę Jak widzisz nie ma tu wielkiej filozofii a efekty przychodzą naprawdę szybko. Na początku jest trochę trudno, ale kto mówił, ż ma być łatwo Wysiłek i samozaparcie to podstawa Nie obejrzysz się jak szybko zrzucisz zbędne kilogramy a już będziesz mógł szlifować kondycję i sylwetkę Życzę zatem powodzenia a jak byś miał jakieś pytania to pisz śmiało
P.S. Heh...ale offtopa zrobiliśmy, no ale cóż pomagać ludzka rzecz
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|