kaniagostyn *UKS Kania Gostyń
Łojotokowe zapalenie skóry. Przeczytałam Twój post i mam wrażenie, że do tych samych lekarzy z naszymi
dziećmi chodzimy ;) Mojemu synkowi też tylko maść robiona z hydrokortyzonem
pomaga, ale to steryd i max. tydzień można go stosować raz dziennie (tak
powiedział lekarz. Ponoć lepsza od tej robionej maści jest Laticort. Też
sterydowa, ale w robionej jest 1 % a w Laticorcie 0,1% (info od farmaceuty-
jednak nadal steryd). Dostałam też Clotrimazol, ale jeszcze nie próbowałam.
Teraz w miarę zadowalające efekty daje Krem Specjalny z Emolium. Łagodzi nieco
te stany. Nadal ma drobne na główce, ale szyjka wygląda źle. Pojawia się też w
zgięciach łokci i kolanek. Dermatolog powiedziała to samo co Tobie, ale to mnie
nie pociesza. Na szczęście go to nie swędzi.
Co do Musteli to w Aptece powiedziano mi, że kremy są dwa dobre: jeden typowy na
ciemieniuchę (STELAKER), lecz ten jest tylko na owiosione części ciałka, więc
szyjka i zgięcia odpada.Kosztuje ok. 30 zł 40 ml. Drugi regenerujący i łagodzący
(STELARIA)ponoć też daje dobre efekty w ŁZS i AZS. Kosztuje ok 35 zł 50 ml. Jest
jeszcze droższy regenerujący (STELATOPIA), ale raczej skierowany dla atopików.
Jeśli miałabyś chwilkę i chęć pogadać to może wymienimy doświadczenia i postępy
w tej "walce" na GG. Jeśli tak mój nr 3574404 Łojotokowe zapalenie skóry głowy. Witam wszystkich, którzy mają podobny problem do mojego:)) Walczę już z tym
świństwem trzy lata. Mam objawy identyczne jak Wy. Łuszczenie sie skóry na
twarzy - za uszami, w uszach, w okolicach nosa, brody i we włosach. Lekarka
przpisała mi Diprosalic do włosów oraz laticort krem i jakąś robioną maść.
Wszystko pomaga na dwa, trzy miesiące, a potem powrót:( Czyli tak jak Wam.
Najgorzej jest w zimie.
Znalazłam maść niedrogą i bardzo skuteczną na twarz!!! Mnie pomaga
rewelacyjnie! To chińska maść "999". Dała mi ją lekarka w klinice chińskiej.
Tam też ją kupuję, ale można tez kupic przez internet na stronie Leki chińskie,
lub na Allegro. Kosztuje 15 zł. Jestem alergikiem i całe życie walczyłam z
różnymi problemami skórnymi maściami sterydowymi, a teraz wreszcie mam z tym
spokój.
Jak coś wyłazi, posmaruję 999 i znika :)))
Całkowicie zgadzam się z delewin - ostrożnie z tymi ostrymi środkami.
Pozdrawiam
Rozszerzone naczynka. Rozszerzone naczynka Podoba mi się artykuł bo zawiera wiele istotnych informacji na temat
pielęgnacji cery - szczególnie tej wrażliwej. Chciałabym jednak więcej się
dowiedzieć na temat koagulacji prądem rozszerzonych naczynek. Czy taki zabieg
trwale zamyka naczynaka, czy je wzmacnia i czy nie ma nawrotów? Osobiście mam
problemy z cerą a konkretnie z rozszerzonymi naczynkami i szukam opowiednich
kuracji. Słyszałam o śniegowaniu któro może przynosić dobre rezultaty ale
nie wiem gdzie w Warszawie są wykonywane takie zabiegi i ile kosztują. A tak
wogóle co sądzicie o tym śniegowaniu? I jeszcze jedno, jestem jedną z ofiar
stosowania kremów sterydowych (laticort, lorinden, hydrocortisone ) - niech
Bóg broni przed ich używaniem, zostały mi ciemne plamy wyraźnie odróżniające
się od miejsc w których sterydy nie były stosowane. Czy może znacie jakieś
sposoby na usuwanie takich plam? Pozdrawiam Erin. Jak walczyć z otarciem warg sromowych?. maść propolisowa kosztuje ok 5 zł, a jak baaaaaaaaaardzo ładnie porposisz to
taki krem mogą sprzedać ci bez recepty, ale jest to trudne. Laticort może też
wypisać zwykły lekarz, wystarczy poprosić, że np ci się skończył.
Profilaktycznie używałam wazeliny, do której wkraplałam 20 kropli wit A+E, ale
zawsze było coś nie tak, dopiero od tego Laticortu i m. propolisowej
ustąpiłonatychmiast, a po skończeniu opakowania, na zawsze (odpukać Jak walczyć z otarciem warg sromowych?. maść propolisowa (w każdej aptece) kosztuje ok 5 zł, a jak baaaaaaaaaardzo
ładnie porposisz to taki krem mogą sprzedać ci bez recepty, ale jest to trudne.
Laticort może też wypisać zwykły lekarz, wystarczy poprosić, że np ci się
skończył. Profilaktycznie używałam wazeliny, do której wkraplałam 20 kropli wit
A+E, ale zawsze było coś nie tak, dopiero od tego Laticortu i m. propolisowej
ustąpiłonatychmiast, a po skończeniu opakowania, na zawsze (odpukać jeszcze raz:) bazy. jeszcze raz:) bazy Pani Doktor ( dzidzia niespełna 7mcy i AZS )
Elocom oczywiscie nic nie dał - wszystko wróciło. Pomógł Elidel - bardzo
cieniutko 2 razy dziennie na przemian z robiona maścią chyba na lekobazie,
bez żadnych witamin ( nie moge rozczytać recepty :). Lekarka stwierdziła stan
zapalny na buzi na kontrolnej wizycie. Zaleciła piochtaninę 2% i laticort CH
przez 3 dni dwa razy dziennie.
Całego maluszka smarujemy 2 razy dziennie tym kremem robionym na bazie poza
tym, a miejsca gdzie jest trochę bardziej przesuszona skóra Adermą
Dermalibur. zalecono nam po skońzeniu kuracji smarowanie bazami. Zrobiłam
rekonesans odnośnie cen tych preparatów. Farmaceutka doradziła mi,zeby moze
coś robionego zastosować. Propozycja jest taka lekobaza i np. kwas borny 3%.
Wtedy za 10 zł możnaby zrobić tego 200 gramów a dla prównania cena gotowego
preparatu z lipbazy to 100 gramów ponad 30 zł. Czy to dobre rozwiązanie? Nie
mam oczywisie zamiaru oszczędzać na dziecku ale leczymy się około 1go
miesiąca a trochę to jednak kosztuje. Kąpiemy go w Oilatum chociaż zalecano
nam jakowaś dermę - nie zastosowałam sie do tego, bo Oilatum słuzy mojemu
dzieckua poza tym właśnie zainwestowałam w 1/2 litra. Zaproponowano nam
również emolium krem ale czytałam, ze Aderma exomega nie dośc, ze przebadana
przez państwa to i sprawdzona przez moje znajome z pozytywnymi opiniamii i
cenowo z tego co czytałam bardziej ekonomiczna, poza tym emolium zawiera
mocznik a moje male jest dosyc młode jak juz pisałam.
Co Pani radzi? Zakupiłam tez krem Oilatum soft - jeszcze go nie używaliśmy. ostre atopowe zapalenie skory, jak zyc. U mnie są to raczej plamy na szyji oraz wypryski, strupki na ramionach i
przedramieniach. Badań nie robiłem, poza podstawowymi np. próby wątrobowe.
Sterydów doustnie też nie biorę. Czasami antybiotyk Doxyxyclina, aby zapobiec
infekcjom. Zewnętrznie głównie Laticort lub Elocom oraz Flexiderm, Sarnol
balsam. Doustnie dużo wiesioka, tranu, vit. E oraz Beta-karotenu. Biostyminę co
pewien czas zwykle 10-20 amp. po 1 dziennie na czczo. Biostymina to lek ziołowy
(aloes), ale nie homeopatyczny. Raczej bez recepty i kosztuje ok. 12 zł za 10
amp. O bylam u lekarza :(:(:(:(!!!!!!!!!!!!!!!!. hej
Paciu, podziwiam Cię, że nie dajesz już rok sterydów!u nas niestety doraźnie
podajemy laticort, 1 raz.
dziewczyny, ostatnio kupiłam adermę exomega. rewelacja! kosztuje sporo (49 zl),
ale skóra jest mięciutka, schodzą tak ajkby liszajki i mały mniej się drapie. a
co do drapani, to gdzieś wyczytałam na forum, że dobrze jest w momencie, kiedy
brzdąc zaczyna sie drapać- pomasować go w tym miejscu. u nas jest to brzuszek.
barti nawet lubi taki masażyk. może choć na chwilę pomoże?
nadmiernie wypadające włosy :-(((. Wiesz co, ja od dluzszego czasu mialam problem z lupiezem. Na poczatku az tak
sie tym nie przejmowalam, uzywalam Nizorala albo innych szamponow
przeciwlupiezowych. W koncu postanowilam isc do dermatologa. Poradzila mi,
zebym zmienila szampon na taki zwykly dla dzieci, bambino np. Uzywalam go ale
nie zauwazylam zadnej poprawy. Przed wakacjami sie pogorszylo, lupiez nie
zniknal a do tego strasznie swedziala mnie skora glowy, nie moglam wytrzymac,
drapalam sie bez przerwy. I swedziala mnie podobnie jak ciebie, tzn. na czubku
i w okolicach czola. Strasznie zaczely mi wypadac wlosy. Bylam zalamana.
Postanowilam isc znowu do dermatologa, ale tym razem do innego. Przepisala mi
jakies mleczka do wcierania w skore glowy (w celu pozbycia sie lupiezu) i
antybiotyk (jakis przeciwgrzybiczny, przeciwzapalny-wlasnie na swedzenie). Leki
jakie mi przepisala to: Laticort 0,1% lotio 20 ml, Pimafucort 20,0 ml,
Claritine 10 mg, i witaminy Methiovit na wzmocnienie wlosow. Po prawie 4
tygodniowej kuracji musze stwierdzic, ze jest super. Lupiez zniknal, glowa mnie
juz nie swedzi. Fakt, ze stracilam bardzo duzo wlosow i teraz skupilam sie
glownie na ich odrastaniu i wzmocnieniu. Musisz jak najszybciej wybrac sie do
dermatologa. Nie wiem czy cierpisz na to samo co ja, ale byc moze, bo objawy sa
bardzo podobne. Znalazlam na pewnej stronie inf o bardzo dobrym srodku na
porost wlosow i na odbudowe cebulek. Nazywa sie Seboradin Lotion kosztuje ok 11
zl, firmy Inter Fragrances, do kupienia w aptece. Chyba sobie go kupie, raczej
na pewno. Zrobie wszystko, zeby odzyskac dawny wyglad wlosow. Najwazniejsze
zebys byla dobrej mysli, i sie nie zalamala, bo stres tylko pogarsza. Bedzie
dobrze. Trzymaj sie i zycze powodzenia. W razie czego pisz na maila:
yoann9@wp.pl atopowe zapalenie skóry na buzi koło nosa. u mnie świetnie się sprawdza Laticort 1%krem, na receptę, ale kosztuje niecałe 2zł i po nałożeniu 1-2 razy wszystko znika. leki na łzs. leki na łzs Witam wszystkich! moja choroba zaczęła się jakieś 5 lat temu. od tamtej pory
próbowałem leczyć ją na wiele sposobów począwszy od maści i kremów sterydowych
takich jak pimafucort (najlepszy wśród sterydów, jednak skóra po jakimś czasie
się przyzwyczaja i maść zaczyna działać wolniej.kolejny efekt uboczny-
pojawiają się wypryski na twarzy.około 22zł na receptę),flucinar(szkoda
pieniędzy),laticort (szkoda pieniędzy). a skończywszy na chemioterapeutyku-
metronidazolu (krem- ładnie się wchłania,niby jakiś efekt był jednak
niedługotrwały z tego co pamiętam również na receptę ok 15zł). używałem
również clotrimazolum (brak efektów). Nie słuchajcie dermatologów,którzy
wpychają wam maści i kremy kortykosterydowe bo to nic dobrego dla waszej skóry
(przy dłuższym stosowaniu a w przypadku łzs tak będzie) Jako tako pomógł mi
reklamowany przez niektórych forumowiczów Seboderm(emulsja,ładnie się
wchłania,koszt około 26zł-bez recepty) zaczerwienienia występowały jednak
skóra tak bardzo się nie łuszczyła i nie swędziała. Ostatnio przeczytałem,że
nowością na rynku światowym stały się leki zawierające cyklopiroks. podobno
mają dużą skuteczność w trwałym leczeniu łzs. zatem poszedłem do lekarza po
receptę i do apteki po następujące specyfiki HASCOFUNGIN- krem ok.20zł i
PIROLAM-żel ok.11zł. Smaruje się nimi na przemian. jednego dnia rano i
wieczorem Hasco.następnego dnia pirolam. za każdym razem za nim posmaruję
twarz przemywam ją chusteczkami dla niemowląt.starajcie się nie robić tego za
pomocą wody i ręcznika-bo to tylko podrażnia skórę. a teraz coś o efektach. na
początku występują zaczerwienienia i skóra łuszczy się, stopniowo łuszczenie
się ustępuje. przy regularnym stosowaniu jest naprawdę dobrze. czasami są
widoczne tylko minimalne zaczerwienienia i złuszczenia. stosuję parę tygodni i
stwierdzam też,że nie mam wyprysków na twarzy a wcześniej było ich sporo.
diety żadnej nie stosuję.nie wyznaję zasady,że trzeba wstrzymywać się od
spożywania tłuszczów i nabiału. pozdrawiam serdecznie.wracajcie do zdrowia:) Jak pielęgnować zmiany alergiczne?. witam mam podobne objawy popekane dlonie i pecherze ropne Pomaga mi w
nasilonych momentach masc sterydowa laticort nie nalezy jej jednak zbyt czesto
stosowac na codzien uzywam masci tribiotyk to male saszetki kosztuja 1,5 nie
jest to wiec zbyt wygorowana cena pozdrawiwm Aga Swędzenie skóry?. Meższczyzn też to nie omija Ja stosuje taka maść -krem LATICORT niestety tylko
na recepte wchlania sie dosc szybko nie brudzi Kosztuje okolo 4 zł Jak sie
ladnie poprosi to uda sie bez recepty /czasami/ szorska skóra przy kostkach na nóżkach. to moze byc skaza bialkowa najlepiej idz do lekarza
polecam laticort niuni zeszla skaza z buziaczka w cioagu 2 dni
kosztuje 3 zl w aptece
Egzema u dziecka. Kruszynka i inne Mamy walczace z egzema, na pocieszenie Wam powiem,
ze AZS czesto mija z wiekiem. U nas juz sladu nie ma a corka ma
dopiero 2 latka.
DIETA
Pierwsza poprawa skory nastapila jak odstawilam mleko matki. Mimo
scislej diety (m.in. zadnego nabialu) corka miala czerwone, suche
plamy. Wiec to, co mialo ja chronic przed alergia, w jakis sposob
musialo uczulac. Bardzo uwazalam na to, czym karmie dziecko. Silne
dzialanie uczulajace ma m.in. seler, ktory jest dodawany do wielu
sloiczkow. W ogole najlepiej nie podawac jedzenia ze sloikow,
najlepiej gotowac samemu.
Chleb polewalam oliwa z oliwek.
Specjalne mleko dla dzieci z alergia to Nutramigen. Zadne mleka dla
alergikow (np. firmy Nutricia) nie pomagaly. Nutramigen kupisz tylko
w aptece, koszt to 20 euro za 450g (w Polsce ok. 28 zl za takie samo
pudelko!), ale jak rodzinny potwierdzi alergie na mleko dostaniesz
zwrot 100% z ubezpieczenia (tak przynajmniej bylo w 2005 i 2006 r.).
Uwaga, zapach jest nieprzyjemny (pachnie myszami) i najlepiej
wprowadzac powoli po 1 lyzce do kazdego posilku, codziennie
zamieniac 1 lyzke zwyklego mleka na 1 lyzke Nutramigenu zeby dziecko
sie przyzwyczailo.
LECZENIE
Szybko zrezygnowalismy z rodzinnego, ktory mial do zaoferowania
jedynie Hydrocortison i masc z wazelina. W Polsce bylam u pediatry-
alergologa, ktory m.in. wprowadzil nam Nutramigen i balsam Topialyse
do smarowania skory. Holenderski dermatolog zaproponowal jakas silna
masc (Protopic?), ktorej nie stosowalismy, bo wyczytalam, ze w USA
byla zabroniona ze wzgledu na podejrzenia, ze moze sie przyczyniac
do powstawania raka skory. Tak jak dziewczyny pisaly, na testy jest
zdecydowanie za wczesnie, mozna je chyba robic dopiero u 4-latkow.
Stosowalismy wiec:
- Krople Fenistil w dawce 3x3 krople dziennie, ale tylko jak sie
corka drapala, bo maja dzialanie uspokajajace
- Topialyse - balsam, ktory w przeciwienstwie do masci wazelinowych
wspaniale sie rozprowadzal i ladnie pachnial (tu nie wiedzialam,
przywozilam z Polski)
- Hydrocortison w kremie - tutaj najslabszy to 0.5%, ale w Polsce
kupisz 0.1% pod nazwa Laticort
INNE
Dla alergikow szkodliwy jest kurz i roztocza. Trzeba czesto
wietrzyc, unikac dywanow, zaslon, pluszakow itp.
Do prania najlepiej stosowac bezwonne plyny, np. Neutral. Nie
powinno sie uzywac srodkow zmiekczajacych, moga uczulac.
Wklejam tez poprzednie watki gdybym cos pominela.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=24320&w=32833073&a=32870125
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=24320&w=31682035&a=31682035
Mam nadzieje, ze u Was tez nastapi szybka poprawa!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plshirli.pev.pl
|
|
|