kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

LEKARZE ,znieczulica,rutyna,jakie macie doswiadcze. ja niestety na sobie
w czerwcu doktorka (pediatra - lekarz rodzinny) zbagatelizowała mnie i mój
wielki problem związany ze zrzuceniem wagi. Oddelegowała mnie do domu z nakazem
diety 1200kcal i zajęć na basenie (jakbym nie umiała się odchudzać). Przez to i
sama olałam temat, dopóki nie obudziłam się z wagą 10kg więcej, arytmią serca i
nadmierną potliwością itp.. w międzyczasie (przez to pocenie) zaczęły się sypać
wirusówki wszelakie: zapalenie ucha, zapalenie krtani itp.. leczone już u innego
lekarza i kiedy wreszcie je wyleczyłam zgłosiłam się do tegoż samego lekarza z
wyżej wymienionymi objawami to potraktował mnie z lekka jak hipochondryczkę i
dla świętego spokoju chyba wypisał mi skierowanie na badania nie notując tego
nawet w karcie (o czym dowiedziałam się później)... a potem szok obu lekarzy (i
tego pana i pediatry) - bardzo duża niedoczynność tarczycy i hashimoto i ku..a
96kg.. a teraz pałam wściekłością i mega kompleksami.. Zanim dotarłam do sedna
problemu nabyłam łącznie 20kg!!!!

Kolejna znieczulica spotkała mnie u endokrynologa.. ale już mi się nie chce tego
opisywać, zmieniam go...

Dodam, że pediatra jest naprawdę super względem dzieci i mam do niej dość duże
zaufanie i nawet np. ostatnio dostałam na wszelki wypadek skierowanie dla córki
do laryngologa bo prawdopodobnie ma powiększone migdały.. ale już odmówiła mi
skierowania na badanie hormonów tarczycy dla dzieci...


prolaktyna. witam wszystkich!!
dawno nie pisalam..bo bylo dobrze przez ok 3 miesiace ale znow wypadaja:(
musze zbadac poziom prolaktyny..podejrzewam ze mam podwyzszony.
wszystko sklada mi sie w calosc:jestem chora na Hashimoto i łysienie..oprocz
tego nieregularnie miesiaczkuje, ale pani endokrynolog zapewniala ze to
normalne przy Hashi..Od dziecka cierpie na bole glowy..chodze raz to do
laryngologa podejrzewając zatoki,raz do neurologa i biore jakies tabletki na
migrene ale w sumie nikt nigdy do konca nie powiedzial mi co mi jest..
a teraz widze, ze za wszystkie moje objawy prawdopodobnie odpowiada prolaktyna!
przestraszylam sie...wysoki poziom prolaktyny i bole glowy sa np objawami raka
przysadki mozgowej a takze bezplodnosci.z reszta juz raz uslyszalam ze"moje
cykle moga byc bezowulacyjne":((((
jak tu sie nie zdolowac...a bylo juz tak pieknie..
Czy te objawy mają związek z niedoczynnością?. ewelina266 napisała:

> Witam wszystkich.
> Jestem 3 m-ce po operacji wycięcia prawego płata tarczycy (guz wielkości 3 cm.
> Obecnie mam stwierdzoną niedoczynność tarczycy.


napiszesz na jakiej podstawie?
jakie miałaś wykonywane badania?


Biorę Euthyrox w dawce 75. Od p
> ewnego czasu mam niepokojące objawy. Nie wiem czy maja one związek z chorobą cz
> y nie. Przede wszystkim nawracające i trwające kilka dni bóle gałek ocznych pro
> mieniujące do skroni.


Oczy mogą boleć w chorobie graves-basedowa.
Mogą również boleć w ch. hashimoto.
Najczęściej bóle te są spowodowane p/ciałami
TRAB.



To jest takie uczucie jakby ktoś próbował wypchnąć oczy n
> a zewnątrz. Ucisk okropny. Do tego wrażenie jakby coś stanęło w przełyku. Połyk
> am, przełykam...i nic. byłam u laryngologa, wszystko prawidłowo.

Ten objaw występuje często w niedoczynności
i dla wielu osób nie jest obcy.


Kolejna rzecz
> to problemy z mową. Mam takie wrażenie jakby mi drętwiał język, usta i przez to
> ciężko mi sie mówi. Mówię wtedy niewyraźnie i ciężko.
> Prosze o odpowiedź, czy to moze mieć związek z chorobą?

Tak, to prawda.
Aby temu zaradzić musiałabyś oznaczyć
hormony tarczycy FT4 i FT3, aby sprawdzić
czy dawka, którą obecnie zażywasz jest właściwa.
Napisz kiedy ostatnio oznaczałaś te hormony
i jakie miałaś wyniki.



Hashimoto i uszy. Jest prawdą, że hashimoto powoduje utratę słuchu. O chorobie dowiedziałam się
kilka miesięcy temu, ale wcześniej dużo, męczyły mnie różnego rodzaju dziwne
objawy. Miałam też kłopoty z uszami, i to takie, że straciłam słuch, stopniowo,
w jednym uchu, drugie często mnie boli, przytyka się. Od mojej lekarki
(laryngologa) dowiedziałam się, iż wirus wywołujący hashimoto, rzuca się często
na uszy.

Dziwne wyniki przy niskiej dawce Eurytroxu. HAshi Tess
samopoczucie - no cóż - jestem zawirusowana - mega katar, bol gardla juz minal,
senna caly czas, zmeczona i boli mnie glowa - ale to wszystko to chyba jednak od
choroby.
Z wiadomosci sie ciesze bardzo, ale po 17 dniach choroby chcialabym juz byc
zdrowa. Laryngolog powiedzial mi, ze przy ciazy moge zapomniec o powaznym
leczeniu. Dopoki mi sie infekcja bakteryjna nie rozwinie lecze sie - Sinupretem,
jakimis nawilazajacymi kropelkami do nosa i tyle.
Co od objawow Hashimoto - to mysle, ze moje ostatnie problemy ze snem,
przybralam tez na wadze (po tym zmniejszeniu dawki) w koncu mina z dawke 75 jaka
teraz od 29 sierpnia biore, badania nowe sa z wczoraj z 30 wrzesnia.

drętwienie nasady języka, ucisk w gardle. drętwienie nasady języka, ucisk w gardle
Zwracam się do wszystkich z zapytaniem : czy tego typu objawy(jak w tytule)
mogą być spowodowane zespołem Hashimoto ? Ostatnio mają takie nasilenie że
nie mogę normalnie żyć i funkcjonować ! Mam zdiagnozowane Hashi (typowy obraz
USG i badania TSH od 2,9 do 3,2). Ostatnio Zacząłem już nawet badać się pod
kątem Boreliozy, Chlamydii i in. Bo żaden lekarz nie wie skąd tak silne
wrażenia w tym gardle i języku. Miałem już robiony rezonans (wszystko o.k.).
Przy okazji innych badań wyszło że mam kandydozę ukł. pokarmowego (wysokie
miano IgG i dodatni posiewu z kału). Ale czy grzybica może dawać takie
wrażenia ze strony gardła i języka ? Osobiście wątpię. Poza tym leczę tą
grzybice od 5-6 tygodni i bez rezultatu (ścisła dieta, leki, fluconazol).
Zaczyna mi brakować już wytrzymałości. Neurolog nic, Laryngolog - najchętniej
kolejny antybiotyk. Leki alergologiczne nie pomagają na te bóle (wapno,
zyrtec).

Może to brak jaiejś witaminy ? Biorę jednak już długo Aspargin, vit. C,
zacząłem B kompleks i cynk. Regularnie biorę Letrox (dawka 100), obecnie TSH
ok. 2,9.

Może przeczyta to ktoś kto zna dobrego endokrynologa z rejonu Poznania (może
być trochę dalej), może to jednak są objawy ze strony tarczycy ? Bo mam
wrażenie że obecny zna tylko jeden kierunek - leczenie Euthyroxem i jemu
podobnymi. Słyszałem że też należy wprowadzić jakieś vit. lub minerały -
napiszcie jakie.

Z góry dzięki za podpowiedzi.
slaby wzrok. Doskonale Cie rozumiem,mialam wrazenie pieczenia za oczami,tak jakby
cos przygrzewalo moje oczy od srodka glowy,to pieczenie nie ustawalo
po dobrze przespanej nocy,po prostu bylo ze mna ciagle.To oczywiscie
sprawialo,ze ledwie te oczy otworzylam a juz czulam sie zmeczona,do
tego dziwny bol glowy ,tak jakby ktos wciskal mi gwozdz mdzy
oczy .Poniewaz od zawsze mialam problemy z zatokami poszlam do
laryngologa (oczywiscie bylo ich kilku,bo jednemu nie uwierzylam)
stwierdzil,ze to nie zatoki.Nastepny byl oczywiscie okulista- przez
poltora roku pani wlewala we mnie rozne krople i nic-dalej piekly-
pani okulistka zakonczyla moje leczenie propozycja pojscia do
psychiatry.Dopiero rodzinna zasugerowala tarczyce-nigdy bym nie
pomyslala,ze bol i pieczenie oczu moze powodowac chora
tarczyca.Wyniki,usg,biopsja wykazaly ze cierpie na hashimoto.Lecze
sie juz 4 rok euthyroxem,ale bol oczu po ok.roku minal!!!! To
cudowne uczucie,po tylu latach meki!!!Koniecznie zbadaj tarczyce-
oprocz tsh koniecznie antyciala,bo tsh moze sie wahac a nawet byc w
normie i odwlekac leczenie,bo ja stwierdzilam,ze stracilam pare lat
meczac sie z tymi wszystkimi,wrednymi objawami niedoczynnosci zanim
trafilam tam gdzie trzeba.
z forum zdrowia kobiety jako odpowiedz do mnie. Zającówno ta panna z tsh 3 to byłam ja i muszę ci przyznać 100% racji i
jednocześnie przeprosić, że ci nie uwierzyłam. Tacy ludzie jak jeanne czy jak
ona sie tam zwie to za te bzdury co wypisują na forum powinni być w trybie
natychmiastowym wywalani z akademii medycznych albo pozbawieni prawa
wykonywania zawodu. Niestety takie poglądy wśród lekarzy przeważają. Po
weekendzie majowym poszłam do swojej internistki z tym tsh, stwierdziła, że
jest absolutnie w normie, zleciła dodatkową morfologię, która oczywiście nie
wykazała niczego niepokojącego, moje objawy totalnie zlekceważyła i jako
receptę na suchość spojówek, skóry i gardła dała mi skierowanie do laryngologa,
a obiecała jeszcze reumatologa i kardiologa. W tym momencie sie załamałam i
postanowiłam zrobić sobie prywatnie badanie aTPO. No i oczywiście norma była
przekroczona 9 razy i doprosiłam się o skierowanie do endo, która bez wahania
stwierdziła u mnie Hashimoto. Powitajcie mnie w klubie. pozdro
z forum zdrowia kobiety jako odpowiedz do mnie. ms.messy napisała:
zleciła dodatkową morfologię, która oczywiście nie
> wykazała niczego niepokojącego,


To nieprawda.
W morfologii widać problemy z tarczycą.
Należy tylko umieć czytać wyniki.



moje objawy totalnie zlekceważyła i jako
> receptę na suchość spojówek, skóry i gardła dała mi skierowanie do laryngologa,
>
> a obiecała jeszcze reumatologa i kardiologa. W tym momencie sie załamałam i
> postanowiłam zrobić sobie prywatnie badanie aTPO. No i oczywiście norma była
> przekroczona 9 razy i doprosiłam się o skierowanie do endo,


Lekarz ma obowiązek wystawić Ci skierowanie.
Łaski nie robi.


która bez wahania
> stwierdziła u mnie Hashimoto. Powitajcie mnie w klubie. pozdro



Witamy, witamy.
Zdawaj relację z powrotu do zdrowotności.

Tess

Hashimoto?. Hashimoto?
Witajcie,
weszłam na forum i od razu hashimoto,po który zajrzałam tu.Pozwolę sobie
założyć wątek.
U mnie jest tak:
Ponad miesiąc temu zaczęłam czuć ucisk w przełyku.Niebolesny, ale
powtarzający się.
Pierwsza lekarka-nerwica.Ale zasugerowałam,że może to refluks (wyczytałam na
forum), bo miewam takie objawy-typu zgaga.Dostałam propazol
Potem się przypałętało zapalenie krtani.Wyleczone.
I znowu to samo-klucha w przełyku.
Druga lekarka-być może refluks.Controloc.
Raz lepiej raz gorzej.Zgagi straszne.
Dzisiaj 3,4 lekarka.
Laryngolog-krtań ok,ale sugeruje tarczycę.
usg-wszystko z tarczycą ok.Ale pani dr sugeruje,że może to hashimoto.
No i muszę zrobić teraz znowu hormony.

Badania na hormony już miałam w związku z tym,że od grudnia szukam przyczyny
wypadania włosów.Wypadaja od dawna.Trichgoram wykazał włosy dysplastyczne i
połamane.Czyli jak by coś od środka było nie tak-może właśnie immunolgia.
Badania hormonów wyszły ok.Ale były to badania nie w określonej fazie
cyklu.Cykle niereguralne.

Czy to może wskazywać na hashimoto?Jakie mam podjąć działania.
Dodam,że mam w rodzinie przypadek wyłysienia całkowitego u kobiety,która ma
problemy z tarczycą ,ale też cukrzycę.To łysienie może wskazywać na
autoagresję,chyba?

Proszę o komentarz.Jeśli to nienazbyt pokrętne.;)
Dzięki

co mi dolega?nadczynnosc?. co mi dolega?nadczynnosc?
Jakos w padzierniku nagle pojawila sie temperatura podwyzszona i klopoty z
rownowaga,tzn nigdy sie nie przewrocilam ale czasami mialam momentytakie
jakbym miala zaslabnac. Trzeba zaznaczyc ze zamieszkalam nad morzem i
zaczelam studiowac, mieszkam w akademiku i spadlo na mnie wiele
obowiazkow.podwyzszona tempoeratura utrzymywala sie tygodniami, nawet po
ibuprofenie nic nie malala.kladalm sie spac zmeczona temperatura i wstawalam
z nia z uczuciem jakbym wcale nie spala. bylam u lekarza ogolnego dostalam
antybiotyk nie wiadomo po co ale bralam jak glupia...
wrocilam na ferie do domu, bylo w porzdku, przesiedzialam najgorsze mrozy w
domu, niewiele wychodzilam, moj organizm sie ustabilizowal.w kwietniu znowu
podobnie, zawroty glowy i lekko podwyzszona temperatura.czytalam szukalam,
wszytsko wskazywalo na zatoki, w koncu mialam taki ucisk na czolo, ale
zadncyh innych objawow. wrocilam na studia.i nic nie przeszlo. do tego
doszedl stres, no bo jak zdrowa i 21 letnia osoba moze sie tak czuc, jakby
wypila 3 piwa na raz, stuknal mlotkiem w glowe i zostawil. mialam nieraz
takie zawroty i slabosc ze ledwo co chodzilam po miescie a jak weeszlam do
sklepu dostalam dusznosci. Nie moglam zrobic najprostszych zakupow nie mowiac
o wytrzymaniu na wykladzie.Do tego ta rezygnacja,drazliwosc i frustracja. do
domu wrocilam pelna nerwow z wysokim pulsem i skokjami cisnienia 60/90 a
potem 148/80.Laryngolog nic nie wykrzl,badania krwi w porzadku,uSG tarczycy
nie wykrylo zmian, TSH jednak obnozone tzn 0.445 na norme 0,45-4,5 a T3 i T4
w normie.teraz jest blizej a jednak tak daleko poznania co mi jest.musze
wracac na uczelnie przepisana przeciwciala na tarczyce nie byly wykonywane u
mnie w przychodni wiec nawet nie wiedza co i jak!!!do tego neurolog wspomnial
a hashimoto, jak to?! skoro ja mam objawy nadczynnosci....Prosze pomozcie!!!!
Limfocyty 56%. Co to może znaczyć?. Mojego chłopaka coś "ugniatało" w szyi, było mu tam "niewygodnie" jak sam mówił.
Już dwa lata. Chodził z tym do lekarzy, na początku wysłałam Go do laryngologa,
który stwierdził grzybicę przełyku czy czegoś tam. Przepisał lekarstwa i jak
ręką odjął. No, ale potem wróciło i leki przeciwgrzybiczne nie pomagały. Całkiem
niedawno trafił do endokrynologa w Luxmedzie, któru stwierdził chorobę Hashimoto
i zlecił jeszcze mnóstwo dodatkowych badań. Przy okazji okazało się, że mój
przyszły teść też choruje na to, ale nie było okazji powiedzieć synowi o tym, o
co mam do niego osobistą pretensję.
Najlepsze jest to, że lekarka nie widzi wiele wspólnego z uczuciem "niewygody" w
okolicach tarczycy z samą chorobą Hashimoto. No i nas straszy. Zleciała
dodatkowe badania, na których wszystko jest w normie (OB 2), oprócz tych
cholernych limfocytów.
Jeśli chodzi o ogólne objawy choroby, to z w/w jedynie czasami zmęczenie, ale
Łukasz po prostu b.dużo pracuje. Ja też czasami po pracy padam, mimo, że nie
choruję na H. A, no i jeszcze guzki. Ma ze 4-5 takich guziczków pod skórą.
Dermatolog orzekł, że to niezłośliwe i genetyczne. Dmuchając na zimne
zapisaliśmy się do onkologa. Oprócz tego cieszy się wspaniałym apetytem (co
podobno rzadko bywa),
Ostatnio był już na 3. USG węzłów i opowiedział lekarce o tym, że w dzieciństwie
b.dużo chorował, a angnę ropną przechodził ze trzy razy podczas jednej zimy. I
ona stwierdziała, że te węzły mogą być permanentnie powiększone od dzieciństwa.
Wszystkie rentgeny, USG, badania krwi były robione (wszystko w porządku, oprócz
limfocytów).
Ja jestem dobrej myśli, a Łukasz pojechał dzisiaj z ostatnimi wynikami do swojej
endo. Trzymam kciuki i dziękuję za wsparcie:)
stan podgorączkowy - hashi czy infekcja. Witam Cie Jacku
Co jest przyczyna temp. u Ciebie 100% odpowiedzi nie moge dac.
Ale moge Ci opisac jak to bylo u mnie.
Jeszcze zanim postawiono mi diagnoze i bylam w niedoczynnosci, to czasami tez
mialam podwyzszona temp. (37,6-38,4). Przychodzilo to nagle bez jakieichkolwiek
innych objawow i trwalo od kilku godzin do 2-3 dni, po paracetamolu temp spadala.
Tak samo jak temperatura (ale nie rownoczesnie), mialam powiekszone wezly
chlonne, czasami wysypki (podobne do uczulen), bole gardla i szyi.Przychodzilo
to bardzo nagle, bez przyczyny i po paru dniach ustepowalo. W czasie mocnej
niedoczynnosci (a bylo to u mnie dlugo, pare lat) bylam bardzo sklonna do
infekcji gardla, zap oskrzeli i zap zatok najczesciej bakteryjnych.
W ubieglym roku np. w sierpniu dostalam bolu gardla i bylam 3x u lekarzy, nawet
u laryngologa i powiedzieli mi ze gardlo jest czyste i nie potrzebuje leczenia.
Ten bol gardla trzymal sie do listopada i na wlasna reke poszlam zrobic wymaz z
antybiogramem i wyszly bakterie zap pluc. Dopiero jak wzielam odpowiedni
antybiotyk to mi przeszlo.
W ksiazce "Leben mit Hashimoto" w rozdziale o objawach choroby immunologicznej
na str.43 tez pisze, ze moze wystepowac goraczka bez przyczyny.
Jesli chodzi o goraczke u Ciebie to moga byc rozne przyczyny.
1. Podwyzszona goraczka jako objaw choroby immunologicznej. (odczekac)
2. Moze wystapic (albo juz ja masz) jakas dodatkowa infekcja wirusowa czy
bakteryjna. (isc do lekarza i to wyjasnic).
3. Moze tez byc przyczyna Twoja aktualna infekcja urologiczna, opornosc na
antybiotyk ( to mozesz dopiero sprawdzic po 7 dniach od skonczenia leczenia
antybiotykiem robiac badanie bakteriologiczne). Nie wiem czy jestes leczony
ciprofloxacyna na podstawie antybiogramu.
Piszesz ze zwiekszyles dawke Euthyroxu o 25µg, a czy robiles to pod kontrola
poziomu fT3 i fT4. Jestem ciekawa jak znioses to zwiekszenie dawki (ja i moj syn
nie tolerujemy zwiekszenia dawek o 25µg - bole glowy i objawy nadczynnosci).
Mysle ze troszke moglam Ci pomoc tym co napisalam.
Pozdrawiam Rosteda