kaniagostyn *UKS Kania Gostyń

Liny typ A i Typ B. To są informacje w 100% pewne z ksiązeczki z mojej liny 10,5mm lanex.

"Liny typu B są wymiarowane do mniej męczącego obciążenia niż liny typu A. Przy stowowaniu lin typu B niezbędna jest lina ochronna przed nadmiernym otarciem, zacięziami, porozrywaniem. (...) Liny typo A są bardziej odpowiednie od liny typu B do zabezpieczania dojścia po linie i do ustawiania pozycji przy pracy,ponieważ zapewniają większe bezpieczeństwo".
Wszystko o linach. Mam szansę kupić linę w podejrzewam dość dobrej cenie stąd moje pytanie do osób mających o tym większe pojęcie: którą wybrać?

TENDON AMBITION 10 mm 60m
http://www.weld.pl/LANEX-...-60m,,1475.html
(rocznik 2008)
czy

EDELRID Live Wire HYPERDRY 9,8 mm 60m
http://www.twojepodroze.pl/?go=produkt&id=199
(rocznik 2007)

Mam pewność, że były dobrze przechowywane więc z tym problemu nie ma.
zakup lin. liny kupuj w sklepach żeglarskich, tam powinien być największy wybór i w przeciwieństwie do sklepów alpinistycznych powinni mieć w ofercie więcej lin miękkich. W książkach o żeglarstwie dzielą liny na naturalne i syntetyczne, do wiązania partnerki najlepiej nadawałaby się chyba syntetyczna, któraś z tych gładszych. W zależności od zastosowania istnieją liny szotowe, fałowe, cumy itd. Wydaje mi się że najdelikatniejsze a jednocześnie wystarczająco mocne okażą się liny szotowe bo są grube i maja na jachcie kontakt z dłońmi...

http://www.lanex.cz/pl/ja...ent/otezova.php <<<moze tu cos znajdziesz
Gdzie kupic dakron online lub wysylkowo?.
... o a to ciekawe, jest jakis program do projektowania? Darmowy moze? Skad sciagnac?
są jakieś poszukaj w necie Sailcut
co do podpowiedzi to polecam też Aerodynamika żagla- Czesława Marchaja
a także dyskusję tutaj na forum: http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=2879
Do żagli używaj dobrych lin, mogą być liny czeskie firmy LANEX.

Dodać mogę jeszcze od siebie co jest oczywiście sprawdzone organoleptycznie ,
że projektując i szyjąc już żagiel musisz zdać sobie sprawę, że żagiel
szyć można także pod załogę, które to np. nie potrafiąca wybalastować łódki
powinna stosować żagle płytsze, a tym samym żaglomistrz musi o tym wiedzieć
jak skroić żagiel.

Resztę dyskusji nt żagli proponuję przenieść do tematu na forum spod linku jaki podałem.
Pozdrawiam
Liny typ A i Typ B. Czołem,

czym sie różni Lina, np. LANEX 11mm statyk TYP A od takiej samej liny TYP B???

Co to za parametr?


K.
: Ścianka wspinaczkowa w Błoniu. Ściana wspinaczkowa w Błoniu.
Witam wszystkich, szczególnie wspinających się Błoniaków.
Wiadoma sprawa, kiedyś w zespole szkól przy Merze funkcjonowała ścianka wspinaczkowa. Stare czasy, gdy aktywnym na tym polu był Pan Śliwa. Działalność Niezależnego Błońskiego Klubu Wspinaczkowego definitywnie należy już do przeszłości, ale obiekt, który kosztował sporo pieniędzy, a został postawiony staraniem tego klubu, stoi nieużywany.

Hala sportowa należy do wspomnianej wyżej szkoły i wskutek zastania konstrukcja również już chyba jest szkolna. Gdy ostatnio rozmawiałem z dyrektorem, Panem Cieślakiem, sytuacja przedstawiała się w sposób następujący:
jeżeli ściana miałaby być reaktywowana na drodze oficjalnej, tzn. całość spraw związana z kierowaniem, zapewnieniem bezpieczeństwa, odpowiednimi uprawnieniami (tzn. najlepiej instruktor wspinaczki sportowej – patrz strona PZA) itd. miałaby być w gestii jakiejś posiadającej osobowość prawną, oficjalnej organizacji, to byłoby to na dzień dzisiejszy niewykonalne.

Brak chętnego instruktora wspinaczki sportowej, czy nawet operatora ścianki wspinaczkowej. Pozostaje jedna droga: można wynajmować salę gimnastyczną od szkoły i wspinać się jako grupa niezorganizowana. Minusy takiego stanu rzeczy: nie będzie osoby odpowiedzialnej za bezpieczeństwo, dlatego uczestnicy muszą mieć podpisane papierki informujące ich o tym, że wspinają się na własną odpowiedzialność.

Aby całe przedsięwzięcie nie było za drogie, grupa wspinająca się powinna liczyć najmniej 10 osób. Taka ilość wynika z ceny wynajmu sali; godzina kosztuje około 30 złotych (chyba); zatem propozycja jest kusząca w porównaniu do warunków warszawskich (na Siennickiej z AZTS-u ja płace 6 zł.). Przy założeniu, że sensowny jest zabawa od 1,5 –2 godzin, 60 złoty wystarczy na pokrycie jednorazowego wynajmu sali. Moja grupa wspinających się znajomych liczy 4-5 osób. Potrzeba zatem około 5-6 chętnych. Jeżeli będzie więcej chętnych, to oczywiście lepiej, obniżą się koszty. Sprzętem dysponujemy. Jest świeży – lina ma niecały rok(60 metrowy lanex), ekspresy jakieś cztery miesiące w liczbie 9, płytki, kubki, uprzęże(5). Wszystko jest nowe, większość ma jeszcze gwarancje producentów. Oprócz wymienionego sprzętu jest jeszcze kupa stafu zaprzyjaźnionej grupy z Grodziska, która do tej pory prowadziła ścianę (pozdrawiam ekipę Przema). Do tej pory ten sprzęt obsługiwał całą ścianę, składały się na niego: kilkanaście ekspresów, dwie liny, jakieś 8 uprzęży, kubki, płytki i chwyty. Teraz z tego co wiem wszystko leży nieużywane. Ekipa się rozpadła, liderzy wyjechali za chlebem. Zapewne część, jeżeli nie całość, chętnie nam pożyczą. My, grupa która miałaby prowadzić całość, wspinamy się od kilku lat, ostatnio jesteśmy zmuszeni uprawiać ten piękny sport na ścianach w Warszawie, wolelibyśmy w Błoniu. Jesteśmy dosyć doświadczeni, po kursach wspinaczkowych, możemy przeprowadzić nieoficjalne szkolenie wprowadzające. Młodzi ludzie, jeżeli nie macie co robić w niedzielę, ten dzień najbardziej by nam odpowiadał, to ślijcie swoje zgłoszenia. Im będzie Was więcej tym lepiej.